Merlin.5x04.txt

(19 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{17}{74}W wiecie mitów|i w czasach magii,
{90}{205}przeznaczenie wielkiego królestwa|spoczywa na barkach młodego mężczyzny.
{217}{286}Jego imię - Merlin.
{891}{939}Król Rodor.
{1062}{1128}Księżniczka Mithian.
{1176}{1227}Jeste tak piękna, jak mówiš.
{1262}{1357}A ty, Odinie, jeste|zimnokrwistym mordercš.
{1357}{1418}Dlaczego to zrobiłe?
{1418}{1499}Powiniene uważniej dobierać sojuszników.
{1501}{1574}Każdy przyjaciel Camelotu jest moim wrogiem.
{1862}{1930}Więc... dzielimy się łupami, jak ustalilimy?
{1944}{1995}Zabierz, co chcesz.
{2024}{2081}Więc czego tu szukasz,|Morgano?
{2107}{2162}Tego, co prawowicie mi się należy.
{2162}{2195}Tronu Camelotu.
{2195}{2277}A do tego potrzebuję armii.
{2277}{2371}- Mojej armii...|- Mylę, że pokazali dzi siłę.
{2371}{2430}A co dostanę w zamian?
{2588}{2614}Artura.
{2648}{2702}Będziesz mógł z nim zrobić, co zechcesz.
{3004}{3750}Merlin 5x04 Anothers sorrow|{C:$00008B}Tłumaczenie: daniel218|Korekta: kowaldo
{4192}{4234}Pokażcie się!
{4334}{4442}Sir Leonie.|Raduje się moje serce, że cię widzę.
{4442}{4528}- Księżniczko Mithian...|- Moja pani...
{4528}{4576}Szybko. Musimy jš zabrać do Gajusza.
{4680}{4725}Merlinie, przynie koce i rozpal ogień.
{4725}{4774}Popiesz się. Musimy utrzymać jej ciepło|za wszelkš cenę.
{4774}{4840}Czy wydobrzeje?
{4840}{4896}Obawiam się, że jest za wczenie, by stwierdzić.|Dziękuję, Leonie.
{4896}{4939}- Zrobiłe, co mogłe.|- Oczywicie...
{4984}{5052}Kto wskaże ci twój pokój.
{5052}{5091}Nie opuszczę mojej pani.
{5091}{5170}- Jest w dobrych rękach, zapewniam.|- Znaczy dla mnie wszystko.
{5170}{5303}- Gdyby to zależało ode mnie...|- Proszę.|- Gajuszu?
{5303}{5405}Rozgoć się.|Merlinie, przynie mi koc.
{5668}{5714}Tak?
{5714}{5812}- Jak ona się czuje?|- Jest słaba i wyranie wyczerpana,|ale przeżyje.
{5812}{5884}Dobrze.  Zaraz z niš pomówię.
{5884}{5928}- No włanie, nie.|- Słucham?
{5928}{5992}- Nie wolno jej zakłócać odpoczynku aż do rana.|- To ważne.
{5992}{6059}Tak samo ważne jest zdrowie księżniczki.
{6059}{6099}Czy ty włanie wydałe mi rozkaz?
{6099}{6166}- Tak, panie.|- To miłe uczucie, prawda?
{6166}{6200}Nie jest... niemiłe.
{6293}{6387}Arturze?
{6465}{6569}Jechała przez całš noc.|Co musiało się stać.
{6569}{6637}- Dowiemy się rano.|- Na pewno.
{8064}{8132}Twoja magia jest może silna, Morgano,
{8132}{8236}- ale nie możesz tak dłużej postępować.|To cię wyczerpuje.|- Doć!
{8418}{8519}Lepiej skoncentruj się na tym, żeby przyjaciele|uwierzyli w twojš historyjkę.
{8605}{8663}Przybyli w nocy.
{8663}{8756}Bez ostrzeżenia.
{8783}{8873}Bylimy nieprzygotowani.
{8909}{8944}Nie moglimy ich zatrzymać.
{8971}{9022}To było trzy dni temu?
{9135}{9161}Jego ludzie...
{9213}{9271}Nie okazywali litoci...
{9271}{9377}cinali nas jak zboże.
{9412}{9486}Odina nie obchodzi cierpienie, które zadaje.
{9529}{9563}A twój ojciec?
{9563}{9698}Został poważnie ranny,|ale udało nam się uciec.
{9736}{9814}- Gdzie jest teraz?|- Dotarlimy prawie do granicy,
{9814}{9880}lecz nie mógł ić dalej.
{9906}{9996}Ludzie Odina będš nas szukać.
{9996}{10063}To tylko kwestia czasu, zanim go znajdš.
{10103}{10146}Rozumiem.
{10349}{10398}Mój ojciec jest starym człowiekiem.
{10456}{10507}Nie może sam się bronić.
{10614}{10693}Nie mam się do kogo zwrócić,|oprócz ciebie, Arturze.
{10784}{10855}Jeste mojš ostatniš nadziejš...
{11081}{11149}Mithian, rozumiem, jak musisz się czuć.
{11149}{11218}I zrobię wszystko, co w mojej mocy, by ci pomóc.
{11294}{11327}Dziękuję, mój panie.
{11508}{11558}Rodor schronił się tutaj,
{11558}{11634}w starożytnym grobowcu Króla Lothara,|trzy mile od naszej granicy.
{11634}{11719}- Czy Mithian może nas tam zaprowadzić?|- Odzyskuje siły.
{11719}{11794}Naszš jedynš szansš na odzyskanie Rodora|jest działanie szybko i zbrojnie.
{11794}{11906}- Z małš grupš rycerzy moglibymy dotrzeć do granicy i|z powrotem w kilka godzin.|- Dokładnie.
{11906}{11955}- Panie, czy mogę?|- Tak, Gajuszu?
{11955}{12045}Odin od dawna pragnie twojej krwi.|Jeli się o tym dowie,
{12045}{12093}możesz mieć przeciwko sobie całš armię.
{12093}{12165}To prawa, ale Odin nie wie, gdzie jest Rodor.|A my tak.
{12165}{12279}Zanim zorientuje się, co się dzieje,|nas już dawno tam nie będzie.
{12279}{12361}Przenocujemy w lesie Gedref.
{12361}{12421}Ruszamy o wicie.
{13996}{14044}Przepraszam. Pukałem.
{14083}{14134}Nie ma potrzeby przepraszać.
{14134}{14202}Gajusz mnie przysłał.|Mam napój dla księżniczki.
{14243}{14328}Jakie to miłe.|Dziękuję, Merlinie.
{14369}{14424}Dobranoc.
{14723}{14792}Na twoim miejscu bym mnie nie testowała.
{14792}{14887}Nie spodobałyby ci się konsekwencje.
{15121}{15204}Co cię trapi, Merlinie?
{15204}{15243}Nie wiem.
{15243}{15316}Co jest nie tak z Mithian.
{15316}{15373}Mam do niej pójć?
{15373}{15428}Nie, to nie tak.|Nic jej nie dolega...
{15428}{15483}To tak, jakby się czego bała.
{15483}{15553}Martwi się, Merlinie.|Martwi się o ojca.
{15553}{15582}Tego należało się spodziewać.
{15582}{15649}To co więcej.|Widzę strach w jej oczach.
{15649}{15685}To nie Mithian, którš znam.
{15685}{15747}Mithian, którš znałe była tu|w szczęliwszych okolicznociach.
{15747}{15794}Nie chodzi tylko o Mithian,|jeszcze o Hilde.
{15794}{15854}Co między nimi nie gra.
{15854}{15936}Obie wiele przeszły, Merlinie.
{15936}{15999}Uciekły ze swego domu,|ledwie uszły z życiem.
{15999}{16058}Nic dziwnego, że napięcie zebrało swoje żniwa.
{16058}{16104}Może...
{16168}{16258}Chod, mamy pracę do wykonania.|Musimy spakować nasze zapasy.
{16432}{16519}Arturze, dlaczego zgodziłe się pomóc Mithian?
{16519}{16580}Bo Nemeth jest naszym sojusznikiem.
{16611}{16710}Jedno małe potknięcie i Camelot|może zostać bez króla.
{16710}{16768}To ryzyko, jakie godzę się podjšć.
{16797}{16839}Dla Nemeth czy dla siebie?
{16951}{16993}Co masz na myli mówišc "dla siebie?"
{16993}{17048}To Odin zabił twojego ojca.
{17048}{17147}Nie zaprzeczaj, że czekałe na szansę na rewanż.
{17185}{17260}Cokolwiek czuję w zwišzku z Odinem,|nie ma z tym nic wspólnego.
{17260}{17306}- Naprawdę?|- Zupełnie nie.
{17306}{17396}Tu chodzi o pomoc przyjaciołom.|Nic więcej, nic mniej.
{17396}{17500}Dobrze. Chciałam się upewnić.
{17500}{17550}Ale miała prawo zapytać.
{17550}{17606}Polegam na twojej szczeroci, Ginewro.
{17606}{17644}I kocham cię za niš.
{18159}{18226}Wyglšda na to, że twoja córka|ma nie tylko ładnš buzię, Rodorze.
{18226}{18329}Artur przygotowuje się, by wyruszyć z Camelotu.
{18329}{18391}Powiedz ludziom, by się przygotowali...
{18391}{18486}Królewski grobowiec.
{18521}{18613}Odpowiedni koniec podróży Artura, nie sšdzisz?
{18613}{18686}Prowadzisz honorowego człowieka na mierć, Odinie.
{18686}{18799}Nie jeste królem, tylko zwykłym złoczyńcš.
{18947}{19027}Artur jest złoczyńcš.
{19027}{19100}Udowodnił to, gdy zamordował mojego syna.
{21981}{22033}Szukasz kogo?
{22033}{22098}Nie... ja tylko...
{22168}{22267}Naprawdę mylała, że pójdziesz do Artura za moimi plecami?
{22267}{22315}Mylisz się, ja tylko...
{22315}{22399}Zdradzisz mnie jeszcze raz,|a pogrzebię twego ojca żywcem!
{22399}{22439}Rozumiesz?
{22439}{22480}Tak! Tak!
{22480}{22546}Proszę przestań...
{22602}{22650}Czy wszystko w porzšdku?
{22650}{22737}Wstań. Powoli.
{22779}{22892}Księżniczce zrobiło się słabo,|to wszystko.
{22892}{22938}Wyszłymy na powietrze.
{22938}{23006}Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej?
{23006}{23064}Znacznie lepiej, dziękuję.
{23092}{23191}Nie będziemy cię już dłużej zatrzymywać,|moja pani. Dobrej nocy.
{23191}{23258}pij dobrze.
{23472}{23523}Panie. Zaczekaj.
{23570}{23643}- O co chodzi?|- Ta misja...
{23643}{23700}Jest zbyt niebezpieczna i nie powinnimy wyruszać?
{23700}{23735}Mylisz o tym samym?
{23735}{23784}Nie, mylę, że ty zawsze to mówisz.
{23784}{23854}A jednak jestem cały.|Dwie nogi, dwie ręce, własne zęby.
{23896}{23978}Mam dziwne uczucie, że co przeoczylimy.
{23978}{24067}- Co, o czym nie wiemy.|- Ale nie wiesz dokładnie co?
{24067}{24099}- Nie.|- Nie.
{24099}{24138}Może powiniene przesunšć misję
{24138}{24190}do czasu, aż poznamy wszystkie fakty?
{24190}{24238}Dobrze.
{24267}{24328}Zatem powiesz Księżniczce Mithian,|że zdecydowalimy
{24328}{24414}pozwolić umrzeć jej ojcu,|bo miałe dziwne przeczucie?
{24414}{24459}Tak mylałem.
{25859}{25911}Skšd to masz?
{25911}{25955}Ja...
{25999}{26098}Zostałam zwišzana przez ludzi Odina,|zanim uciekłam.
{26098}{26145}Przepraszam.
{26184}{26229}Nie wiedziałem.
{26229}{26279}To bardzo bolesne wspomnienie.
{26279}{26338}Jestem pewna, że wolałaby go nie przywoływać.
{26338}{26394}Oczywicie, rozumiem.
{26747}{26821}To nie ma sensu. Mithian|powiedziała Arturowi, że uciekła.
{26821}{26883}Nie mówiła nic o pojmaniu.
{26883}{26912}Była w szoku, Merlinie.
{26912}{26977}To zbyt ważny szczegół, by go pominšć.
{26977}{27009}Dlaczego miałaby kłamać?
{27009}{27081}Bo nie chciała, bym się dowiedział,|jak naprawdę nabawiła się
{27081}{27166}tego poparzenia na nadgarstku.|Gajuszu, co się tu nie zgadza.
{27166}{27284}Musimy dotrzeć do granicy przed zmierzchem!|Wyruszamy!
{28438}{28496}Arturze.
{28496}{28576}Jeste pewien, że dobrze robimy?
{28627}{28712}Znowu twoje dziwne przeczucie?
{28745}{28827}- Co podobnego.|- Rozmawiałe z Ginewrš?
{28827}{28922}Nie. Dlaczego pytasz?
{28922}{29009}Miała wštpliwoci, czy powiniene ratować Rodora?
{29094}{29142}Odin jest plagš dla tej ziemi.
{29142}{29190}Nie mogę stać bezczynnie i pozwalać mu zamordować
{29190}{29233}ojca Mithian, tak jak zamordował mojego.
{29233}{29265}Wiem, co zrobił.
{29265}{29337}Bóg wie, że rozumiem, dlaczego go nienawidzisz.
{29337}{29450}Ale żeby tyle ryzykować dla zwykłej zem...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin