Rozwój duchowy dziecka alkoholika.txt

Rozw�j duchowy dziecka alkoholika
(Dzia� Rozw�j Duchowy)



Ten artyku� po�wi�cam wszystkim rozwijaj�cym si� duchowo. R�wnie� tym, kt�rzy nawet nie pow�chali piwa i kt�rzy w domu nie widzieli pijanego cz�owieka. 
Alkoholizm i nawet zwyk�e pija�stwo powoduj� zmian� widzenia rzeczywisto�ci, zaburzenia orientacji i zachowania. Nie trzeba by� alkoholikiem, �eby my�le� jak alkoholik, czu� jak alkoholik, czy zachowywa� si� jak alkoholik. Czasami wystarczy by� jego dzieckiem lub wnukiem, a czasem mie� w rodzinie pijaka, czy kogo� nadu�ywaj�cego alkoholu okazyjnie, lub osob� chor� psychicznie. Reakcje emocjonalne i wzorce post�powania s� podobne. 
Alkholizm to straszna choroba. Dotyka ona bole�nie po�rednio ponad po�ow� spo�ecze�stwa naszego kraju. Mo�na s�dzi�, �e ponad 90% obywateli do�wiadczy�o cho� raz w �yciu jej fatalnych skutk�w. Nie przypadkiem w Europie Polacy s�yn� z pija�stwa na um�r, a Polki z gor�cych ty�k�w. Do tego dodaje si�, �e przede wszystkim obnosz� si� ze swym katolicyzmem. 
W rozwa�aniach na temat regresingu pomija�em temat alkoholizmu i jego spo�ecznych skutk�w, gdy� wydawa� mi si� nie zwi�zany z rozwojem duchowym, a tak�e z tego powodu, �e o alkoholizmie i jego leczeniu napisano mn�stwo dobrych ksi��ek. Zawsze wi�c odsy�a�em do nich zainteresowane osoby. Ponadto prawie nigdy w dzieci�stwie nie widzia�em upitego cz�owieka. U mnie w domu tego nie by�o, a czu�em do tego typu wzorc�w ogromn� niech��, bo to i wibracje obrzydliwe, i cz�owiek zachowuje si� gorzej, jak zwierz�. Nienawidzi�em tych wzorc�w od czasu, kiedy ciocia sprowadzi�a do domu narzeczonego z jego bratem i kumplami piastuj�cymi wysokie stanowiska partyjne. Odt�d ludzie sprawuj�cy w�adz� kojarzyli mi si� z pijanymi �winiami. Ci faceci solidnie zapracowali na to, bym wyrobi� sobie o nich tak� opini�. Tak uwa�a�em do czasu, a� uda�o mi si� odreagowa�. Odreagowa�em te� i wzorce z wcielenia, kiedy sam nadu�ywa�em alkoholu. I by�em szcz�liwy, �e nie mam z alkoholizmem nic wsp�lnego. 
Jaki� czas temu zdarzy�o si� jednak co�, co mnie powa�nie zastanowi�o. Zrozumia�em, �e alkoholizm wp�ywa destrukcyjnie na zwi�zki i na rozw�j duchowy nie tylko tych ludzi, kt�rzy s� dzie�mi alkoholik�w, ale tak�e na ich wnuki. Przecie� c�rka alkoholika mog�a by� twoj� matk�. Od niej wi�c mog�e� si� nauczy� wszystkich wzorc�w w�a�ciwych dla dziecka alkoholika. Podobne wzorce mog�e� przej�� od ojca. A by� mo�e, �e wychowywali ci� dziadkowie, kt�rzy byli dzie�mi alkoholik�w? 
Tego typu odkrycia mog� nas zszokowa� tak, jak to si� i mnie zdarzy�o. 
Prowadzi�em sesj� osobie, kt�ra by�a dzieckiem alkoholika. W pewnym momencie w og�le nie mog�em poj�� jej zakr�cenia. Wyja�ni�a mi, �e te wzorce s� typowe w takim przypadku. Poleci�a przeczyta� ksi��k� na temat doros�ych dzieci alkoholik�w (Woititz - L�k przed blisko�ci�). 
"Bo�e - j�kn��em w rozpaczy. - Czemu mi dajesz takie przypadki do odreagowania? Przecie� ja nie mam z tym nic wsp�lnego, wi�c to dla mnie strata czasu. Lepiej przecie�, �eby tak� sesj� prowadzi� kto�, kto sam tego do�wiadczy�." 
Odpowied� przysz�a natychmiast. Klientka zacz�a pokazywa� mi kolejne typowe dla dzieci alkoholika wzorce, a ja zamar�em z przera�enia. Przecie� tak samo funkcjonowa�y moje by�e kobiety! Z wra�enia zakr�ci�o mi si� w g�owie, a tu ju� pokazywa�y si� kolejne skojarzenia. I matka, i ojciec, i wreszcie wszystkie atrakcyjne dla mnie kobiety przejawia�y wzorce typowe dla dzieci alkoholik�w! Zauwa�y�em, �e i mnie s� one nieobce. 
Z�apa�em polecan� ksi��k� i by�em coraz bardziej zdziwiony. Ale te� coraz lepiej pojmowa�em, dlaczego w moich poprzednich zwi�zkach by�o tyle problem�w stwarzanych przez moje partnerki. Wszystko powoli uk�ada�o si� w pewn� ca�o��. Przede wszystkim dziecko alkoholika przejawia najni�sz� samoocen� w zwi�zkach. C�rka alkoholika co jaki� czas "musi" sprowokowa� partnera, by wreszcie wylaz�o z niego takie samo bydl�, jak z ojca. To zawsze mnie dra�ni�o. Te wzorce projektowane na mnie, bardzo mnie m�czy�y i zani�a�y mi wibracje, nad podnoszeniem kt�rych pracowa�em cz�sto ca�ymi tygodniami! To potrafi�o przekre�li� efekt kilku tygodni medytacji. 
Teraz odpuszcza�em i czu�em si� znacznie l�ej. 
Alkoholizm to sprawa bardzo wstydliwa. Sami alkoholicy d�ugo twierdz�, �e wcale nie s� uzale�nieni od alkoholu i �e mogliby przesta� pi� w ka�dej chwili. Dzieci alkoholik�w wypieraj� pami�� o upokorzeniach, kt�rych doznawa�y w dzieci�stwie. Przecie� nie ma si� czym chwali�. Wydaje si�, �e wszystko zniknie, kiedy zapomnimy i spr�bujemy �y� inaczej, ni� znani nam alkoholicy. Rzecz jednak w tym, �e dzieci alkoholik�w nie znaj� innej rzeczywisto�ci i cz�sto nie potrafi� jej sobie wyobrazi�. A to znaczy, �e nie potrafi� inaczej �y�. Nie chc� �y� tak, jak ich rodzice, ale ju� jako osoby doros�e nie wiedz�, jak to zrobi�. Zdarzaj� si� jednak wyj�tki, kt�re chc� si� wyrwa� z matni i zaczynaj� interesowa� si� innymi mo�liwo�ciami i wzorcami ni� te, kt�re przej�li od swych rodzic�w. Niekt�re z tych os�b zaczynaj� rozwija� si� duchowo. Pod�wiadomie czuj�, �e klucz do lepszego �ycia znajduje si� w zmianie wyobra�e� i emocji, w stworzeniu sobie pozytywnych wyobra�e� o �wiecie i zwi�zkach. Wielu jednak ogranicza si� do fantazji, czy marze�, kt�re maj� zrekompensowa� im trudy codziennego �ycia, lub do ucieczki w medytacj�. �yj� w przekonaniu, �e �ycie jest pod�e i pe�ne cierpie� oraz ogranicze�, dlatego nie realizuj� swych fantazji. Gdyby je zrealizowali, nie mieliby dok�d ucieka�! Ich chore wyobra�enia o �wiecie jako o arenie bezpardonowej walki bez �adnych regu� stanowi� dla nich powa�ne ograniczenia, ale te� i wyzwanie, by funkcjonowa� zupe�nie nieracjonalnie, nieadekwatnie do rzeczywisto�ci. Dlatego najpierw musz� si� poczu� bezpiecznie w �wiecie materialnym i spo�ecznym. Musz� poj��, �e nikt ich nie skrzywdzi, je�li na to sami nie pozwol�. I dlatego jednym z najwa�niejszych dla nich zada� b�dzie zrozumienie, �e ten �wiat wcale nie musi im dalej dawa� tego, co dawali rodzice. Powinni si� nauczy�, �e od tego jest moc kreacji, by to zmieni�. A warto zacz�� od takiej afirmacji jak: "To, co ludzie robi� ze mn�, zale�y wy��cznie od moich oczekiwa�". "Zmieniam moje oczekiwania wobec ludzi na ... przyja��, mi�o��, wsp�prac�
, hrmoni�, szacunek. Zas�uguj� na to wszystko. Sam to wszystko oferuj�". "Moja przysz�o�� jest bezpieczna i pe�na cudownych niespodzianek". 
Wyj�cie z ograniczaj�cych doros�e dziecko alkoholika schemat�w to bardzo trudne zadanie. Trzeba wielu lat intensywnej pracy ze zmian� wyobra�e� i nauczenia si� nowych emocji i reagowania na nie. Wielu lat podnoszenia samooceny. Pocz�tek tego procesu przemiany mo�e zaj�� kilka do kilkunastu lat. A efekty przychodz� zazwyczaj trudno, gdy� za ka�d� pr�b� zmiany kryje si� nieprzytomny l�k z dzieci�stwa. M�g� on si� ju� przerodzi� w depresj�, nerwic� natr�ctw, lub nawet psychoz� maniakalno depresyjn�. Stany te psychiatrzy kwalifikuj� jako choroby psychiczne i usi�uj� leczy� lekami psychotropowymi (a wi�c zmieniaj�cymi �wiadomo��)! Aha, w�a�nie dowiedzia�em si� od cz�owieka pisz�cego prac� doktorsk� na temat pod�wiadomo�ci, �e psychiatrzy wszelkie wypowiedzi na ten temat traktuj� jako dowody na chorob� psychiczn� (schizofreni�) osoby, kt�ra je wyg�asza. Wed�ug nich �wiadomo�� zdrowego cz�owieka nie mo�e by� rozdwojona ani roztrojona na �rednie, ni�sze i wy�sze ja. Dlatego wielu psychiatr�w wr�cz zniech�ca do pracy z pod�wiadomo�ci�, do afirmacji, czy terapii regresywnych. Widz� w nich niepotrzebn� strat� czasu, energii i pieni�dzy, kt�re mo�na zaoszcz�dzi� aplikuj�c choremu narkotyk w dozwolonej dawce. Czasami nawet uwa�aj� praktyki duchowe za zagro�enie dla zdrowia psychicznego. W ten spos�b pe�ni� funkcj� "psa ogrodnika", kt�ry sam nie zje, ale wa�niejsze, �e drugiemu nie da! 
Korzystanie z psychotrop�w i symulator�w samopoczucia (np. tak delikatnych Prozac, extazy, amfetamina) wydaje si� �atwe i nieszkodliwe dla zdrowia. Ale niestety, uzale�nia i parali�uje pewne funkcje umys�u, w�a�ciwe tylko dla cz�owieka. Czyni z niego psychopat� o cechach podobnych do alkoholika. 
Wielu z tych, kt�rzy mieliby szans� wyj�� z chorobliwego schematu, wydaje si�, �e po co si� m�czy�, afirmowa� i medytowa� nie widz�c efekt�w, je�li wszyscy wok� wydaj� si� tacy szcz�liwi i bez problem�w. Na tym etapie wi�kszo�� niedosz�ych adept�w rozwoju zwraca si� w kierunku "normalno�ci", cokolwiek by to nie znaczy�o!!! Zaczynaj� odrzuca� praktyki transformacji wyobra�e� i emocji, gdy� "normalni ludzie tego nie robi�, a przecie� �yj� tak, �e tylko wypada im zazdro�ci�". Oni przecie� maj� ju� do�� nienormalnego �ycia z nienormalnymi rodzicami. Oto pierwsza pu�apka na �cie�ce. 
Mo�na by� "normalnym", gdy si� mia�o normalnych rodzic�w i dziadk�w. Ale je�li byli oni alkoholikami, czy tylko okazyjnie nadu�ywali alkoholu, to normalnym - zdrowym - by� nie spos�b. Na dodatek w wielu rodzinach ojciec to �ywy b�g w domu, nawet jak le�y zachlany pod sto�em! No i takich rodzic�w trzeba kocha� i szanowa�, bo tak ka�� przykazania samego Boga. I to On b�dzie nas rozlicza� na S�dzie Ostatecznym, wi�c dzieciak stara si�, jak mo�e najlepiej. I jako� mu nie wychodzi, wi�c chocia� sk�amie, �e kocha, albo udaje, ale przede wszystkim nie m�wi z�ego s�owa przeciw rodzicom. I tak mu to wchodzi w krew, �e cz�sto uwa�a ich za autorytet moralny wa�niejszy od Boga. Wiele razy by�em �wiadkiem, jak ca�a rodzina solidarnie broni�a pacjenta przez terapeut� potwierdzaj�c, �e nigdy nie nadu�ywa� on alkoholu, �e nie by� leczony psychiatrycznie, cho� prawda by�a inna. 
Wstyd mo�na zrozumie�, ale ukrywanie tego typu wiadomo�ci przed terapeut� to szkodzenie choremu. Wielu jednak �wiadomie oszukuje wiedz�c, �e u�ywanie alkoholu, narkotyk�w czy psychotrop�w wyklucza mo�liwo�� korzystania z terapii regresywnych. 
Wzorce alkoholizmu i pob�a�liwo�ci wobec problemu alkoholowego s� powszechne. Prawie ka�dy bezpo�rednio czy po�rednio do�wiadczy� paranoicznych zachowa� ze strony alkoholika, pijaka, lub jego dzieci. Te zachowania s...