Hitsuji no Uta - Lament of the Lamb OAV 01.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:01:/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
00:00:03:Hitsuji no Uta
00:00:04:- Cz�� pierwsza -|Hitsuji no Uta
00:00:17:Wiesz o tym, �e zacz��e� nagminnie sypia� na zaj�ciach.
00:00:21:Naprawd�?
00:00:23:Hmmm...moje cia�o...wydaje si�|ostatnio ca�kowicie pozbawione energii.
00:00:27:Heh...czy aby na pewno?
00:00:29:Czy to nie pocz�tek sezonu? Moze to dlatego?
00:00:33:Sam nie wiem...
00:00:39:Eh? Kazuna, to wszystko co masz?
00:00:43:Acha... ostatnio nie mam apetytu.
00:00:46:Powa�nie?
00:00:48:Powiniene� zamieni� si� z moj� siostr�.
00:00:50:Ci�gle m�wi o diecie, a mimo tego je dalej|nawet iz ju� teraz ma spor� nadwag�...
00:01:04:A tak przy okazji, rozmawia�e� ju� mo�e z rodzicami|jaki kierunek studi�w chcesz wybra�?
00:01:08:Niee, nie wybieram si� na uniwersytet.
00:01:10:He? Naprawd�?
00:01:12:C�...wiesz przecie� o mojej 'rodzinie'...
00:01:16:Wszystko jest Ok, prawda? Nie musisz si� ich wstydzi�.
00:01:18:Tego robi� nie mog�...
00:01:21:Niewa�ne jak dobrze m�j ojciec ich zna|my nie jeste�my ze sob� spokrewnieni.
00:01:27:Nawet je�li tak twierdzisz...
00:01:28:Tw�j wujek planuje ci� adoptowa�, nieprawda�?
00:01:32:Tak, ale...
00:01:37:Tw�j ojciec, co on teraz robi?
00:01:41:Kto wie.
00:01:42:Jest s�awnym lekarzem,|mo�e zacz�� pracowa� w innym szpitalu.
00:01:45:Naprawd� nie wiem.
00:01:47:M�j wujek niczego nie m�wi...
00:01:49:...a ja nie chc� pyta�.
00:01:58:Nie widzia�e� go ju� od d�u�szego czasu?
00:02:01:Tak, jak dawno temu to by�o...hmm 10 lat,|od momentu �mierci mamy.
00:02:07:Na pewno mia� swoje powody, ale...
00:02:10:...mnie ju� to nie interesuje.
00:02:13:Cholera! Posiadanie tak unikalnej rodziny musi by� fajne.
00:02:18:Takich jak ty nazywamy "lud�mi po przej�ciach"
00:02:30:Chod�my do domu.
00:02:32:Nie mog�, mam dodatkowe zaj�cia.
00:02:38:C�, powodzenia.
00:03:09:Eh? Czemu jeste� sama?
00:03:11:Zawsze tak jest.
00:03:14:Nauczyciel rzadko tu zagl�da.
00:03:18:To wszystko jest bardzo czerwone.
00:03:20:Szkar�atna czerwie�.
00:03:22:To m�j ulubiony kolor ale...
00:03:24:.. za du�o tu czerwieni. Nie wyszed� mi ten obraz.
00:03:30:Wybierasz si� mo�e do szko�y malarskiej?
00:03:33:Tak, a ty?
00:03:36:Jeszcze o tym nie my�la�em.
00:03:40:W zesz�ym roku te� o tym nie my�la�e�.
00:03:43:Przyszed�e� tu aby bra� udzia� w zaj�ciach?
00:03:45:Eh?
00:03:46:Masz zamiar malowa�?
00:03:48:Um...
00:03:49:Gdy tak pomy�l�,|to nigdy nie widzia�am �adnych twoich obraz�w.
00:03:54:Czemu tak na prawd� zapisa�e� si� na te zaj�cia?
00:03:56:Chyba dlatego �e mam za du�o wolnego czasu.
00:03:59:Nie by�o by lepiej gdyby� stwierdzi� �e szko�a jest nawiedzona|i zrezygnowa� z zaj�� dodatkowych?
00:04:05:Nic nie pomaga. Mo�e powinnam to zostawi� i zabra� si� od pocz�tku.
00:04:14:Yaegashi... twoje palce...
00:04:18:...krew...
00:04:23:Oh, przed chwil� zaci�am si� tym.
00:04:40:Starsza siostra?
00:04:42:Mo�esz tego nie pami�ta�, ale masz o rok starsz� siostr�.
00:04:48:Wujku, gdzie jest teraz moja siostra?
00:04:53:My�l� �e mieszka z twoim ojcem.
00:04:55:By�a s�abym dzieckiem.
00:04:58:Z tat�...?
00:05:03:Ci�gle �yjesz. Uff, to dobrze.
00:05:07:Wygl�da na to �e usn��em.
00:05:09:Mia�em sen.
00:05:11:O czym?
00:05:13:Sen w kt�rym ci�gle jestem dzieckiem.|Ostatnio cz�sto go miewam.
00:05:17:Jeste� pewien �e nie masz gor�czki?
00:05:20:Lepiej je�li wr�cisz do domu.
00:05:22:Tak, chyba powinienem.
00:05:25:Przyjdziesz jutro?
00:05:27:Acha.
00:05:30:Yaegashi wydaje si� niemi�a i rzadko si� u�miecha.
00:05:36:Dla mnie OK, ale...
00:05:43:Kazuna, twoja matka w�a�nie zmar�a,|zostawiaj�c ojca samego.
00:05:46:A z powodu choroby twojej siostry,|uwa�a� �e nie da rady wychowa� was oboje.
00:05:53:�ledz�c moje wspomnienia ze szko�y podstawowej|uda�o mi si� trafi� do mojego starego domu.
00:06:00:Nie by�o tam nikogo...
00:06:03:...poczu�em si� nie jak oddany pod czyj�� opiek�,|ale jak porzucony i niechciany.
00:06:14:Czemu dopiero teraz przypominam sobie o mym starym domu...
00:06:19:Co si� kryje za tym nag�ym powrotem|wspomnie� z dzieci�stwa?
00:06:34:Nawet je�eli straci�em rodzin�...
00:06:46:Nadal tu jest.
00:06:48:Tabliczka jest...t� sam�.
00:06:55:Ogr�d...wci�� tak samo zadbany.
00:07:00:Kto?
00:07:02:Kim jeste�?
00:07:08:Uh...umm.. ja tu...
00:07:13:...kim jeste�?
00:07:15:Nale�� do tego domu.
00:07:25:Wi�c przypomnia�e� sobie?
00:07:29:Przyszed�em tu raz wcze�niej.
00:07:31:Czy mnie r�wnie� pami�tasz?
00:07:34:Tak.
00:07:37:Cz�sto tu przychodzisz?
00:07:40:Mieszkam tu.
00:07:43:Wr�ci�a�? Czyli ojciec r�wnie�...?
00:07:47:Ojciec odszed�, p� roku temu.
00:07:51:He? Nic o tym nie s�ysza�em...
00:07:54:Dlaczego? Dlaczego mi nie powiedzia�a�?|Czy nie jestem jego synem?
00:08:03:Powiedzia�am wujkowi Edo.
00:08:10:Nawet teraz, nadal nie mog� sobie przypomnie� jak wygl�da�.
00:08:15:Dlatego wie�� �e zmar� nie budzi|we mnie smutku ani wsp�czucia.
00:08:19:Ponadto, zosta�em porzucony.
00:08:22:Ale nie poinformowanie mnie o tym...
00:08:26:Nie uwa�asz �e to dziwne?
00:08:30:Wygl�da na to �e przesta�o wia�.
00:08:34:Kazuna, nie zosta�e� porzucony.
00:08:37:Dlatego nie obwiniaj za to ojca.
00:08:44:To ojciec poprosi� wujka by nic ci o nas nie m�wi�.
00:08:50:Chcia� aby� prowadzi� normalne �ycie.
00:08:54:Z pokolenia na pokolenie rodzina|Takashiro zawsze by�a samowystarczalna.
00:09:01:Rozmawiali�my wczoraj o naszych zamiarach.
00:09:04:Je�eli ci to nie przeszkadza|to na prawd� chcieliby�my ci� adoptowa�.
00:09:10:Cho� pewnie nie b�d� tak dobra jak mama.
00:09:15:Musze ju� i��, do zobaczenia.
00:09:18:Rodzina Takashiro wywodzi si� z linii wampir�w.
00:09:24:Oczekujesz �e w to uwierz�?
00:09:26:A traktowa�em ci� powa�nie!
00:09:29:Podaje wampiry jako przyk�ad.
00:09:33:Mo�na powiedzie� �e to choroba dziedziczna.
00:09:36:Gdy dostajesz drgawek oznacza to �e po��dasz krwi.
00:09:41:Wszyscy wywodz�cy si� z rodziny Takashiro maja takie objawy.
00:09:46:Ci z t� tak zwan� chorob� serca...
00:09:49:...gdy dopada ich rz�dza krwi,|to pragn� wgry�� si� w czyj� kark.
00:09:56:Kazuna.
00:09:58:Ah, dzie� dobry wujku.
00:10:01:Gdzie jest Natsuko?
00:10:02:Ju� wysz�a, m�wi�a �e si� sp�ni.
00:10:06:Rozumiem.
00:10:08:Wujku...
00:10:10:Ostatnio nie kontaktowa� si� z tob� m�j ojciec?
00:10:13:Nie, nie kontaktowa� si�.
00:10:16:Dlaczego pytasz o to tak nagle?
00:10:19:Nie, nic.
00:10:20:Po prostu by�em ciekaw.
00:10:34:Wszyscy co� przede mn� ukrywaj�...
00:10:40:He? Co ci� tak �mieszy?
00:10:42:Nic. Po prostu twoja spostrzegawczo��,|a raczej jej brak s� zabawne.
00:10:47:Ale tego mo�na by�o si� spodziewa�|skoro wszyscy tak starannie o to dbaj�.
00:10:58:Oh, Takashiro-kun, co ty tu robisz?
00:11:03:Nic konkretnego, po prostu nudz� si�.
00:11:06:Wygl�da na to �e masz du�o wolnego czasu.
00:11:09:No tak... zreszt� powiedzia�em �e dzi� przyjd� i...
00:11:16:A mo�e zostaniesz moim modelem?
00:11:18:He? Twoim modelem? Ja?
00:11:21:Oh, wszystko co musisz robi� to siedzie� na tamtym krze�le.
00:11:26:Nie obra�� si� je�li nie chcesz.
00:11:29:Nie, nie w tym rzecz...po pozuje.
00:11:44:Jej d�o� jest taka bia�a...
00:11:51:Niewa�ne czy uwierzysz w to co ci powiedzia�am...
00:11:55:...dla osoby prowadz�cej jak ty|normalne �ycie, to nie ma znaczenia.
00:12:00:Ta rozmowa jest ju� zako�czona.
00:12:02:Wiesz dlaczego tw�j ojciec zabra� mnie ze sob�|gdy mia�am 3 lata i zachorowa�am?
00:12:07:Wr�� do domu, i nie wracaj tu wi�cej.
00:12:11:Ja te� jestem wampirem, i nie wiem co ci mog� zrobi�.
00:12:16:Jeste� zm�czony?
00:12:18:Chcesz odpocz�� przez chwil�?
00:12:20:Nie, nic mi nie jest.
00:12:23:Czy jutro te� przyjdziesz?
00:12:27:B�d� w pobli�u dop�ki nie sko�czysz tego portretu.
00:12:31:Dzisiaj wygl�dasz lepiej. To dobrze.
00:12:35:Wczoraj...
00:12:38:Ah, to...
00:12:41:Czu�em si� s�abo i bezsilnie...
00:12:44:Zareagowa� tak widz�c tylko kropl� krwi.
00:12:46:Gdy dostajesz drgawek oznacza to �e po��dasz krwi.
00:12:54:Wszyscy wywodz�cy si� z rodziny Takashiro maja takie objawy.
00:12:59:Takashiro-kun?
00:13:01:Ci z t� tak zwan� chorob� serca...
00:13:09:Takashiro-kun?
00:13:11:Takashiro-kun!
00:13:20:Ja te� jestem wampirem.
00:13:26:Takashiro-kun...
00:13:31:Takashiro-kun...
00:13:34:Nic mi nie jest.
00:13:35:Chcesz p�j�� do pokoju lekarskiego?
00:13:37:W porz�dku, nic mi nie jest.
00:13:41:Przyjd� jutro.
00:13:45:Nie powiniene� si� przem�cza�.
00:13:48:To nie jest typowy objaw anemii.
00:13:53:Powinienem...Wr�ci� z powrotem i potwierdzi� to.
00:14:07:Gdy dostajesz drgawek oznacza to �e po��dasz krwi.
00:14:15:Czego chcesz?
00:14:19:Chcia�bym �eby� jeszcze raz wys�ucha�a co mam do powiedzenia.
00:14:26:Wys�ucham, wejd�.
00:14:29:Musz� si� przebra�, prosz� zaczekaj na mnie w salonie.
00:14:39:Sp�dzi�em w tym domu tylko 3 lata.
00:14:45:Mama zawsze tam siedzia�a wpatruj�c si� w ogr�d.
00:14:52:Zastanawiam si� w co mog�a si� tak intensywnie wpatrywa�.
00:14:57:Nie b�dzie ci przeszkadza� je�li w��cz� �wiat�o?
00:15:16:Ah, to?
00:15:18:W domu zawsze si� tak ubieram.
00:15:21:Ojciec docenia� Japo�skie ubrania i tradycje.
00:15:26:Wi�c, o czym chcesz rozmawia�?
00:15:29:Spodziewam si� go�cia, wi�c nie mamy du�o czasu.
00:15:34:Chcia�em zapyta�...
00:15:37:Czy mama r�wnie� by�a chora?
00:15:40:Zgadza si�.
00:15:42:Choroba zniszczy�a jej zdrowie i umys�.
00:15:46:A co z krewnymi, kt�rzy te� byli chorzy?
00:15:50:Nie ma ju� nikogo.
00:15:52:Wszyscy zmarli.
00:15:55:Gdy jedni popadali w depresje i zabijali si�...
00:15:58:...inni byli do tego stopnia wyczerpani psychicznie|�e zachorowali na inne choroby i od nich zmarli.
00:16:03:Ludzka psychika jest bardzo krucha.
00:16:08:Nawet je�li tego nie zrozumiesz...
00:16:11:...to uczucie mroku z g��bi twej duszy kt�re czujesz...
00:16:15:Ta rz�dza krwi, kt�ra jest nie do opanowania...
00:16:20:Na ko�cu wszyscy i tak potracili zmys�y i poumierali.
00:16:26:To jest bardzo rzadka choroba,|na kt�r� rodzina Takashiro jes...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin