zdrada.pdf

(148 KB) Pobierz
947560252.001.png
Ta lektura , podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie
Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fun-
JÓZEF CZECHOWICZ
zdrada
dziewanno¹
grzmiały bryły chmur
Wierzenia, Bogini, Ślub,
Zdrada
dziewojo²
szmery drzew się stroją
dziewico
błysnęło złote lico sponad gór
on żonę pojął
w półkolu półksiężycu mulistym śniada
wstęgami ciężkim dymem idzie smuga światła
Światło, Księżyc
Los, Drzewo
od sadu w noc gorącą dyszącego jak stado
los się gmatwa
a tymczasem woda się czesała
wartkim szumem u wodopoju
Światło
Woda
w siedmiu lustrach odbijał się pałac
i słowa
on żonę pojął
wonią próchna ten dom się odziewa
modlitwami szemrzący w kątach
Modlitwa
wśród okrzyków do dziewic dziewann
Los
los się zaplątał
¹ aa (mit. słow.) — bogini łowów, zwierzyny i lasów. Zdaniem Długosza odpowiednik Diany.
W Polsce do XV w. topiona jako kukła ze słomy wraz z Marzanną w  niedzielę Wielkiego Postu.
² a (staropol.) — piękna panna.
Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go
swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami
(przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione
Tekst opracowany na podstawie: Józef Czechowicz, Ballada z tamtej strony, Wydawnictwo Droga, Warszawa

Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyowa
wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Katarzyna Kwiatkowska, Marta Niedziałkowska, Weronika Trzeciak, Wio-
letta Purc.
947560252.002.png 947560252.003.png 947560252.004.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin