White Collar 04x14 Shoot the Moon.txt

(45 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[68][99]Nie ma żadnej ochrony,|jedynie okazja.
[100][112]Nie to chciałabym usłyszeć
[113][131]od faceta, którego proszę|o konsultacje z mojš ochronš.
[132][143]Nie da się nie wychwycić ironii.
[144][155]Co to za wydarzenie?
[155][170]To jutrzejsza impreza poczštkujšca
[170][188]nowš linię zapachowš Parfum Bijoux
[189][211]inspirowana mieszankš,|którš pachniała Maria Antonina.
[211][230]Gdzie indziej mogłoby to wyjć?
[244][262]Cóż, przynajmniej nie spytała|czy pachnie jak ciasto.
[262][274]To zbyt oczywiste.
[274][294]Przedstawiajš oryginalnš formułę
[295][326]w swoim oryginalnym flakonie|od Marquise de Tourzel,
[327][345]i w pełni ubezpieczony|przez Sterling Bosch.
[346][371]Masz może partnera na to małe przyjęcie?
[372][387]A miałoby to znaczenie?
[388][398]Ani trochę.
[399][415]Umówilimy się, że to tymczasowe.
[416][426]Tak...
[427][449]Umówilimy.
[518][532]Amis-amants.
[532][568]Amis-amants --|"przyjaciele, którzy dobrze się bawiš."
[569][583]Francuzi majš wyraz na wszystko.
[596][613]Może wpadnę póniej.
[614][634]Może zrobię ci pónš kolację.
[634][646]- Tak?|- Tak.
[647][666]Tak się to wszystko zaczęło.
[667][696]Chciałem podziękować ci za pomoc|przy sprawie Delancy'ego.
[697][717]Widzisz, a ja mylałam,|że podziękowanie było po kolacji.
[718][738]Więc będziesz musiała mi podziękować|za pomoc przy ochronie.
[774][785]- Lepiej, żebym tego nie schrzanił.|- Włanie.
[796][810]Okej, powinnam myleć
[811][832]o pięciogwiazdkowej restauracji,|czy koncercie jazzowym w Cape Cod?
[833][852]- Tak.|- Kochanie, no błagam! Jedna wskazówka.
[852][880]Skarbie, całym celem|niespodziewanego wyjazdu --
[880][905]Jest niespodzianka, wiem,|ale czy naprawdę chcesz
[906][928]taszczyć wszędzie całš mojš szafę|przez dwa dni?
[929][941]Cóż, na szczęcie dla ciebie,
[942][959]mam nadludzkš siłę nordyckiego boga.
[971][983]A, i nie masz nic przeciwko,
[984][997]gdybymy wstšpili na przyjęcie|Parfum Bijoux, prawda?
[998][1011]Na dwie minutki.
[1011][1029]Dwie minuty? Nie.|Dwie godziny? Tak.
[1029][1051]To naprawdę ważne dla Sary.
[1052][1068]Tak, a ona jest dużš dziewczynkš
[1069][1094]i to nie jest tak ważne,|jak ty i ja
[1095][1108]nareszcie majšcy czas na odpoczynek|bez żadnych przeszkód.
[1109][1122]No wiem. Masz rację.
[1123][1143]Obiecalimy sobie,|że nie będziemy rozmawiać o pracy.
[1156][1174]- Kto to?|- Jones.
[1175][1195]- Jest tu, żeby...|- Nie rozmawiać o pracy?
[1196][1209]Załatwię to szybko.
[1240][1259]I nie kłopocz się|z zaglšdaniem do mojej torby.
[1260][1278]Pakowałem się dla zmyły.
[1292][1309]- Co tam masz?|- Zwroty podatków Ellen.
[1310][1322]- Nie wcišgnšłe w to biura?|- Pewnie.
[1322][1339]Włanie odezwał się kontakt|Diany z Urzędu Podatkowego.
[1340][1350]wietnie.
[1351][1366]Co o tym mylisz?
[1367][1388]Czy ona schowała pudełko z dowodami|w Empire State Building?
[1389][1414]W jej pierszej pracy po programie ochrony|wiadków, po przeprowadzce Nowego Jorku
[1415][1442]znalazł numer|zleceniodawcy- Griffin-Moore.
[1443][1455]Prywatna firma ochroniarska.
[1456][1469]Idealny sposób na zaspokojenie|jej wewnętrznego gliny.
[1479][1491]I jeden z jej klientów
[1492][1504]był technikiem|w Empire State Building.
[1504][1515]To musi być to.
[1516][1537]Cóż, pytanie brzmi,|jak mamy tego szukać?
[1538][1565]My nie. Zachowamy dystans|i pozwolimy szukać Nealowi.
[1566][1579]A on wie gdzie patrzeć?
[1579][1593]Będzie wiedział.
[1594][1616]W porzšdku, chcę, żebycie ty i Diana|mieli oko na Neala...
[1616][1625]...kiedy cię nie będzie.
[1625][1637]Zawsze mamy na niego oko.
[1638][1658]Między tym wypadkiem|i wszystkim innym
[1659][1675]El i ja naprawdę musimy wyjechać.
[1675][1694]- Nie, ja rozumiem.|- Dzięki.
[1695][1715]Kochanie?|Twój telefon wibruje.
[1715][1745]Może to z hotelu.|Pamiętasz jaki to numer kierunkowy?
[1746][1757]Telefon mam przy sobie, skarbie.
[1758][1771]Ale niezła próba.
[1772][1801]Ona nadal nie doszła do tego|gdzie jedziecie, co?
[1801][1815]Nie, nic nie wie,
[1816][1834]ale przeprowadza|bardzo dokładne dochodzenie.
[1835][1844]Z pewnociš.
[1887][1911]I to włanie jest to.
[1911][1933]Spójrz na to.
[1933][1947]Teraz wiem,|czemu potrzebowała mojej pomocy.
[1947][1959]- Podoba ci się?|- Tak.
[1959][1969]- Czeć.|- Hej.
[1985][2008]- Gotowi na rozpoczęcie swojego|romantycznego weekendu? - Tak.
[2009][2031]Ona nie wie gdzie jedziemy,|więc niech nikt nic nie mówi.
[2032][2042]Okej.
[2043][2055]A mogę wspomnieć o tych kolczykach?
[2055][2074]Czy to szmaragdy?|Sš piękne.
[2075][2093]Dziękuję ci.|Należały do mojej babci.
[2105][2120]Mówišc o pięknie...
[2120][2133]O mój Boże.
[2134][2146]Z sypialni Marii Antoniny w Wersalu.
[2159][2171]To pachnie jak ciasto?
[2189][2199]Ciasto. Co?
[2200][2211]A, nic.
[2226][2244]Sprawdzę co z personelem.
[2245][2258]- Pójdę z tobš.|- wietnie.
[2276][2308]Więc... ty i Sara?
[2309][2324]- Wpadłe na to całkiem sam?|- Tak.
[2325][2350]Nie powinene już jechać|do swojego pensjonatu?
[2351][2372]Wystarczy. Pamiętaj,|pisać do mnie tylko --
[2373][2387]Jak kto umrze.|Mam to wyćwiczone.
[2419][2440]Rusty Egret.
[2440][2452]Taa.
[2452][2471]Pewnie dzwoniš|po potwierdzenie.
[2472][2485]Halo?
[2499][2518]Cóż, wszystko jest pod kontrolš.
[2519][2530]Dobrze.
[2531][2541]Teraz możecie się zrelaksować.
[2542][2555]Mam nadzieję, że ty też.
[2555][2570]- Ja?|- Nie udawaj niewiništka.
[2571][2586]Wiem, że musiałe przejć|przez wiele rzeczy,
[2586][2612]i to, że prosiłam cię o okłamywanie|Petera na pewno nie pomogło.
[2613][2636]Rozumiem dlaczego chcesz,|żeby trzymał się od tego z daleka.
[2637][2651]Chcę tylko, żeby był bezpieczny.
[2651][2674]Nie będę się z tym sprzeczał.|Trzymaj go z daleka.
[2675][2696]Cóż, jestemy zameldowani,
[2697][2723]ale opiekun do psa się odwołał.
[2724][2733]- Zadzwoń do Bermanów.|- Zajęci.
[2734][2744]Ja popilnuję Satchmo.
[2745][2756]Co? Nie.
[2757][2778]No co? Nie powierzysz mi psa?
[2779][2792]Nie powierzę ci domu.
[2792][2811]W porzšdku,|więc wezmę Satchmo do siebie.
[2812][2829]Idealnie.|Wakacje dla Satchmo.
[2842][2855]W porzšdku. Masz.
[2856][2869]Nie trzeba.
[2870][2889]Wezmę ten z fałszywego kamienia|w waszym klombie.
[2914][2929]Instrukcje sš na stole.
[2930][2951]Nasze kosztownoci sš w magazynie|i kiedy tylko wrócimy,
[2952][2973]zmienimy zamki|i zresetujemy kody alarmowe.
[2973][2985]Nie spodziewałbym się|niczego innego.
[2986][2999]A może też mogłaby wpać
[3000][3018]i sprawdzić co u Satchmo?|Co?
[3029][3043]Jasne.
[3044][3063]Tak, pewnie.|Dlaczego nie?
[3063][3079]Tak, nie ma sprawy.|Taa.
[3080][3093]Idcie.
[3094][3107]Jedcie, miłej zabawy.|Dalej.
[3107][3138]Satchmo jest w dobrych rękach.|Ma opiekę.
[3138][3163]- Oni wiedzš.|- Tak, wiedzš.
[3164][3187]Hej, słuchaj, możemy wstšpić|do tej nowej kawiarni?
[3187][3202]Chciałabym mrożonš latte.
[3203][3218]Chyba, że jedziemy gdzie,|gdzie jest zimno.
[3219][3230]We mrożonš.
[3231][3251]Ja zamówię goršcš czekoladę.
[3271][3290]Więc tak wyglšdajš|ustawienia ochrony.
[3291][3314]To całkiem proste,|ale powinno załatwić sprawę.
[3315][3325]Niezła wizja.
[3326][3359]Niezłe parametry.
[3360][3378]Widzę tylko jeden problem.
[3378][3391]- Okradajš cię.|- Co?
[3392][3413]Spójrz.
[3413][3426]Niech każdy zachowa spokój!
[3427][3440]To jest napad.
[3440][3470]Róbcie co wam każemy,|a nikomu się nic nie stanie.
[3471][3488]Ty, podejd tu.|Na ziemię..
[3489][3502]Hej, ty, duży,
[3503][3540]podaj pani swojš spluwę|powoli i spokojnie.
[3556][3570]Dobra, wszyscy oczy w podłogę.
[3583][3602]Żadnych bohaterów, ludzie.
[3603][3614]Skarbie, nie mogę się dostać.
[3615][3628]O Boże.
[3629][3642]Dasz radę kochanie.|Dasze radę. Tylko w to uderz.
[3642][3654]Ona się wcieknie|jak nie dostanie tego perfumu.
[3655][3670]Nie tak jak jej chłopak.
[3671][3695]Niech każdy leży na ziemi|albo połkniecie kulkę.
[3696][3706]On kogo zabije.
[3706][3720]Sara, zaczekaj!
[3720][3751]Nie ma mnie dwie minuty,|a tu zaczyna się maskarada?
[3752][3773]Zamknij się i kład się na ziemie.
[3774][3794]Na ziemię!|Sara, rób co ci każe.
[3795][3818]Co ona może z tym zrobić?
[3832][3842]Wynocie się.
[3843][3857]Zachowanie takie jak to
[3858][3874]może ci ułatwić życie, kotku.
[3875][3891]O mój Boże.|Idziemy.
[3892][3908]Dziękuję wszystkim.
[3999][4015]Zablokowali nas.
[4016][4030]Jeste takim gentlemanem.
[4031][4045]Dla ciebie moja droga, wszystko.
[4054][4067]cholerny van.
[4067][4084]Tędy.
[4140][4150]Oddaj klucze.
[4151][4160]Moja żona jest w samochodzie.
[4161][4173]Nie interesuje mnie to.
[4174][4198]W tej chwili|popełniasz wielkš pomyłkę.
[4198][4209]I to ogromnš.
[4210][4239]Jeszcze słowo|a komu stanie sie krzywda.
[4256][4265]Idziemy.
[4321][4336]Włanie tak.
[4336][4351]Wchod do rodka.
[4352][4369]Skarbie, nie potrzebujemy ich.
[4370][4395]Widzieli nasze twarze.|Jedziemy. Wsiadaj.
[4462][4479]Czy to częć niespodzianki?
[4505][4526]Tłumaczenie: Chi, Ezria, Shadow, Magy|Korekta: Ezria
[4526][4551]Fanów Neala zapraszamy na:|http://mattbomer.bnx.pl/
[4551][4575]Lubię to:|https://www.facebook.com/DreamTeamNapisy
[4576][4602]IRS- Internal Revenue Service|Urzšd podatkowy w USA
[4658][4681]Co to jest? Jaki magazyn?
[4681][4724]Porzucony przez miasto.|Teraz jest nasz. Ruszaj!
[4769][4790]Powtórzę to tylko raz.
[4791][4806]Moja żona Elizabeth i ja
[4807][4830]wyjeżdżamy z miasta na weekend.
[4830][4847]-To wszystko.|-Zamknij się!
[4847][4862]Opróżnijcie kieszenie.
[4863][4872]Zróbcie to!
[4925][4969]Peter i Elizabeth Burke,|Warren Street, Cobble Hill,
[4969][4985]tak jak mówili.
[4985][5004]Oz, nie jestemy porywaczami.
[5005][5020]Posłuchaj jej.
[5020][5044]Pu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin