AstroNautilus.an11.pdf
(
1828 KB
)
Pobierz
D:/an11_arch/an/latex/glowny-plik.dvi
Popularnonaukowy internetowy magazyn astronautyczny
.
5/2004 wrzesien-pazdziernik
Ateny 2004 z orbity
Ciemna strona Merkurego
Antymateria i antyenergia
ISSN 1733-3350
Vol 11
Spis Tre sci
Nowosci i ciekawostki kosmiczne
3
Aktualne misje sond kosmicznych
5
6
T
EMAT NUMERU
: MERKURY
ISSN 1733-3350
Piekielna planeta
– Andrzej Kotarba
7
Internetowy dwumiesiêcznik popular-
nonaukowy poœwiêcony astronautyce
badaniom Kosmosu i Ziemi
Przelatywac czy... oblatywac?
– Andrzej Kotarba
8
Vol. 11 ( 5/2004 )
Redakcja
Redaktor naczelny, sk³ad, grafika
Andrzej Kotarba
Od zera do Marinera
– Andrzej Kotarba
9
-
-
Wysłannik z Ziemi
– Michał Moroz
10
andrzejkotarba poczta.onet.pl
@
-
-
Miedzy 1974 a współczesnosci a
– Andrzej Kotarba
13
Redaguj¹
-
-
Micha³ Moroz
velo lexx.eu.org
15
-
-
Waldemar Zwierzchlejski
Hopper – syn Feniksa
– Andrzej Kotarba
astro zeto.czest.pl
Korekta
Waldemar Zwierzchlejski
-
-
Nowa grupa w poczekalni NASA
– Waldemar Zwierzchlejski
16
Near Earth Asteroids Observer
– Piotr Podkowicz
17
Pismo wydawane jest staraniem
Redakcji, ca³oœæ nadzoruje
Redaktor naczelny.
Nowosci z pokładu ISS
– Waldemar Zwierzchlejski, Michał Moroz
18
„Ciemna” strona Ksiezyca
– Andrzej Kotarba
20
Magazyn jest dostêpny przede wszystkim
w internecie. Kolejne jak i poprzednie numery
mo¿na œci¹gn¹æ ze strony AN:
Ciemna Materia i Ciemna Energia
– Szymon Pytlik
21
http://www.astronautilus.com
lub
Super-Ziemia kr azy wokół
µ
Arae
– Andrzej Kotarba
23
http://astronautilus.polsek.org.pl
Jednak¿e, w szczególnych przypadkach, prze-
sy³amy zamówione numery poczt¹ (w formie
wydruku b¹dŸ na p³ycie CD).
Nowe misje satelitarne
– Andrzej Kotarba:
Aura, Anik 2F, Kosmos 2407, Tan Ce-2, MESSENGER, Amazonas, Progress M-50
24
Galeria: Ateny 2001-2004
– Andrzej Kotarba
25
vol.11
·
5/2004
@
@
Ciekawostki i
Nowosci
3
Czy Indie dogoni a Chiny?
Na Marsa z laserem...
Przewodnicz acy ISRO (Indyjskiej Agencji Kosmicznej) zapowiedział, iz Indie roz-
wazaj a stworzenie własnego programu lotów załogowych. Pierwszy załogowy
statek kosmiczny mógłby poleciec juz za 7-8 lat, a cały projekt kosztował by 2,2
miliarda dolarów. Zanim zapadnie ostateczna decyzja, dojsc musi w kraju Gange-
su do powaznej debaty – czy warto rozpoczynac tak a inwestycje, skoro w Indiach
miliony ludzi zyj a w skrajnej nedzy?
Z drugiej strony Hindusi nie chc a pozostac w tyle za Chinami, które w zeszłym
roku wystrzeliły swojego pierwszego człowieka na orbite (Shenzhou 5). Lotem
Yang Liweia Chiny wzbudziły kosmiczne ambicje swoich s asiadów: takze w Ja-
ponii mówi sie o własnym załogowym statku orbitalnym, a za kilka lat wraz z
Rosjanami na ISS ma poleciec pierwszy kosmonauta Malezji.
Do dnia dzisiejszego w kosmos poleciał tylko jeden obywatel Indii: Rakesh Shar-
ma, podczas lotu Sojuza-T-11 na stacje kosmiczn a Salut 7 w 1984 roku. Z Indii
pochodziła równiez Kalpana Chawla, astronautka, która zgineła podczas katastro-
fy Columbii w ubiegłym roku.
Jeœli zamierzamy wys³aæ ludzi na Marsa, bêdziemy
potrzebowaæ solidnego po³¹czenia komunikacyjnego o
du¿ej przepustowoœci; nasza ekipa chce pokazaæ jak
ono ma wygl¹daæ przy zastosowaniu laserów
- tymi s³o-
wami Rick Fitzgerald z Centrum Lotów Kosmicznych
Goddarda oznajmi³, i¿ wraz z naukowcami z JPL i MIT
zamierza stworzyæ pierwsze miêdzyplanetarne (Mars-
Ziemia) ³¹cze laserowe.
Eksperyment ma mieæ miejsce w 2010 roku, podczas
misji , której start
wstêpnie wyznaczono rok 2009. Docelowo MTO (i jego
nastêpcy) bêdzie swego rodzaju central¹ telefoniczn¹,
przez która wszelkie próbniki marsjañskie bêd¹ ³¹czyæ
siê z Ziemi¹.
Prêdkoœæ transmisji danych, o któr¹ siê tu w³aœnie roz-
chodzi, zale¿eæ ma od wzglêdnej odleg³oœci planet, sta-
nu ziemskiej atmosfery oraz pory dnia kiedy sygna³ bê-
dzie odbierany. Gdy Mars bêdzie najbardziej oddalony
od Ziemi osi¹gn¹æ uda siê nie wiêcej ni¿ kilka Mbps, a
przy najkorzystniejszych warunkach -- kilkadziesi¹t ra-
zy wiêcej. Dzisiejsze orbitery transmituj¹ dane ze œred-
ni¹ prêdkoœci¹ 128 kbps. Poprawa sytuacji by³aby wiêc
ogromna.
MM
Milowy krok ku kosmicznej zaglówce
Przez lata nie udawało sie ani Amerykanom, ani Rosjanom – sukces za to odniesli
Japo nczycy. Mowa o pierwszym w historii udanym rozwinieciu w kosmosie zagla
słonecznego, kluczowego ogniwa prawdopodobnie najta nszej techniki napedzania
pojazdów kosmicznych.
9 sierpnia z Centrum Kosmicznego Uchinoura wystarowała niewielka rakieta z
eksperymentalnym ładunkiem – foli a o grubosci 7.5 mikronów (milionowych cze-
sci metra) oraz systemem rozkładania zagla. Przeprowadzono dwa eksperymenty:
na wysokosci około 120 i 170 km. Obydwa zako nczyły sie sukcesem. Wcze-
sniejsze próby ko nczyły sie fiaskiem: konieczne było udoskonalanie materiałów
na zagiel, unowoczesnianie technologii ich produkcji.
Wiatrem dmuchaj acym w zagiel jest swiatło słoneczne, strumie n cz astek pedz acy
od naszej gwiazdy. Naped ten jest bierny, nie wymaga ani silników, ani zapasów
paliwa. Jak mówi a autorzy udanego eksperymentu, byc moze własnie kosmiczne
zaglowce okaz a sie najlepszymi pojazdami dla odbywania miedzygwiezdnych po-
drózy.
BU!
AKot
Jak bardzo jeste smy wyj atkowi?
...i nowymi spadochronami
Wiekszosc z ponad 100 pozasłonecznych planet, jakie na dzie n dzisiejszy znamy
to gazowe olbrzymy przypominaj ace ogóln a charakterystyka Jowisza czy Saturna.
Jednakze w odróznieniu od tych dwu ostatnich, poruszaj a sie wzglednie blizej
swych gwiazd macierzystych, a takze ich orbity s a zazwyczaj silnie eliptyczne.
Czy znaczy to, iz proces formacji planet jest bardziej skomplikowany niz sie nam
zdaje, ze kazdy układ ewoluuje w indywidualny sposób? Pytania te zadała so-
bie ostatnio grupa ameryka nskich i brytyjskich astronomów. Przeciwstawili oni
sobie dwie dominuj ace dzis teorie opisuj ace narodziny planet. Wg pierwszej z
nich kazda z planet ma zwarte, skaliste j adro i gazow a otoczke. Jednak z czasem
otoczki planet najblizszych gwiezdzie centralnej zostaj a „zdmuchniete” i w cen-
trum układu powstaj a planety typu ziemskiego, na zewnetrz zas gazowe olbrzymy.
Teoria konkurencyjna głosi, iz planety powstawac mog a bezposrednio z gazowego
obłoku i nie musz a miec wewn atrz skalistych zal azków. Jesli ta koncepcja jest
słuszna, to nie nalezy spodziewac sie drugiej Ziemi w poblizu jakiejs egzotycznej
gwiazdy.
Naukowcy przestrzegaj a jednak przez wpadaniem w zbyt wczesny pesymizm –
to, ze nie zaobserwowano małych, ziemskich planet nie znaczy, ze ich nie ma.
Współczesne poszukiwania przypominaj a pewnego rybaka, który chciał łapac kil-
ku cm ryby w sieci o oczku 1 metrowym. Znalezienie drugiej Ziemi powinno byc
zatem kwesti a czasu i rozwoju techniki. No, chyba ze racje ma Stanisław Sojka
spiewaj ac „nie ma takiej drugiej Ziemi na swiecie”...
Boeing wygra³ 1.5 milionowy kontrakt od NASA na
opracowanie koncepcji nowego systemu spadochro-
nowego dla przysz³ych marsjañskich misji. Projekt
wspó³tworzony z JPL ma zapewniæ przede wszystkim
perfekcyjn¹ celnoœæ podczas l¹dowañ - wg wytycznych
agencji, nie gorsz¹ ni¿ 4 km.
Rozwi¹zania, które technicy chc¹ wdro¿yæ s¹ znane ju¿
w ziemskim lotnictwie, z tym, ¿e ca³oœæ sterowania bie-
rze na siebie cz³owiek. Konieczne jest wiêc opracowa-
nie autonomicznych systemów oceny prêdkoœci oraz
czaszy spadochronu umo¿liwiaj¹cej automatyczne ste-
rowanie l¹downikiem poprzez regulacjê przep³ywu
powietrza. Tym samym silniki korekcyjne (takie jak u
MERów) nie odgrywa³yby ju¿ kluczowej roli podczas
stabilizacji sondy.
Spadochrony tradycyjne s¹ zbyt wra¿liwe na marsjañ-
skie wiatry, których podmuchy mog¹ znieœæ l¹downik o
dziesi¹tki, czy nawet setki kilometrów od wyznaczone-
go celu, a technologie znane z MERów nie daj¹ tak wiel-
kiej precyzji.
Prototypy nowych rozwi¹zañ maj¹ byæ testowane w
2006 roku, a rok póŸniej maj¹ odbyæ siê próby w symu-
lowanych warunkach marsjañskich.
AKot
AKot
AstroNautilus
http://www.astronautilus.com
vol.11
·
5/2004
Mars Telecommunications Orbiter
4
Kolejna pozas³oneczna planeta?
Jak wiele w kwestii poszukiwania nowych planet pozas³onecznych zale¿y od techniki
pokaza³ hawajski teleskop Keck II, skierowany przez dra Michaela Liu na gwiazdê AU Mic.
Ten najwiêkszy na œwiecie teleskop podczerwieni wspomagany potê¿n¹ aparatur¹ do
korekcji obrazu, pozwoli³ uczonemu otrzymaæ najostrzejszy jak na razie obraz dysku pro-
toplanetarnego wokó³ wspomnianej gwiazdy (ca³oœæ uzyskanego obrazu widaæ po prawej
stronie, na powiêkszeniu fragment dysku z widocznymi zaburzeniami).
Co prawda analiza zdjêcia nie pokaza³a bezpoœrednio obecnoœci m³odej planety, jednak Liu jest pe-
wien jej istnienia, na co wskazywaæ ma niejednorodne rozmieszczenie materii w dysku - efekt grawi-
tacyjnych zaburzeñ ze strony planetarnego towarzysza.
Dziêki stosowaniu adaptywnej optyki (to w³aœnie sposób korekcji atmosferycznych zak³óceñ stoso-
wany m.in. w Keck II) ziemskie obserwatoria zyskuj¹ mo¿liwoœci porównywalne z teleskopem Hub-
ble'a. Przyczyni siê to do ³atwiejszego rozwi¹zywania zagadek zwi¹zanych nie tylko z powstawa-
niem planet
O pozas³onecznych planetach czytaj tak¿e w dalszej czêœci numeru, w dziale Astronomia.
.
AKot
Fot. Michael Liu, IFA-Hawaii/Keck Observatory
Sojuzem na Ksi ezyc
Ostatnio firma Constellation Services International zaproponowała lot w kierunku Ksiezyca starym i sprawdzonym Sojuzem. W zasadzie
pomysł nie jest nowy – Sojuzy projektowano z mysl a o podrózy na Srebrny Glob, a cztery z nich w latach 1968-70 odbyły nawet
wokółksiezycowy lot w ramach programu Zond.
Odnowiona idea zakłada uzycie Sojuzów, którymi wracaj a załogi z ISS. Po odł aczeniu od stacji, statek ł aczyłby sie z dodatkowym
stopniem rakietowym wysłanym z Ziemi, niezbednym dla dodania pojazdowi wiekszej predkosci. Gdyby stopie n wystrzelono na
pokładzie Ariane 5 czy Delt a, mozliwy byłby takze dodatkowo lot wokół Ksiezyca. Misja trwała by 6 dni. W Sojuzie trzeba by dokonac
jednak drobnych modyfikacji (np. zwiekszyc efektywnosc osłony termicznej oraz pojemnosc... toalety).
Zyski byłyby czerpane z kieszeni turystów kosmicznych. Choc projekt wygl ada bardzo ład-
nie, trudno powiedziec co z niego wyniknie.
Powracamy do Jowisza?
MM
MESSENGER, radary i wahadłowce
Jak wykazało sledztwo NASA kawałek pianki uderzaj acy w skrzydło Columbii był wystar-
czaj acym powodem, aby cała misja zako nczyła sie tragicznym finałem. Nic wiec dziwnego,
ze kontrolerzy na Przyl adku Canaveral robi a co mog a, by dojrzec kazdy element odpadaj acy
od startuj acej rakiety.
Z pomoc a przychodz a im radary. Podczas startu sondy MESSENGER rakieta nosna Delta
była obserwowana dwoma wysokorozdzielczymi radarami dopplerowskimi wypozyczonymi
na te okazje przez Marynarke Wojenn a USA. Zaobserwowano odpadaj ace zuzyte silniki,
odrzucon a osłone aerodynamiczn a oraz wszelkie typowe zachowania rakiety (odpalenie sil-
ników, odpadanie oblodzenia rakiety). Radar moze zobaczyc to, czego zwykłe kamery nie
pokaz a gdy bedzie noc, mgła lub prom wzniesie sie juz ponad poziom chmur.
KSC chce jesieni a na stale zainstalowac podobny radar, jako standardowe wyposazenie pod-
czas startów wahadłowców. NASA marzy sie takze drugie tego typu urz adzenie, zainstalo-
wane na statku odzyskuj acym rakiety wspomagaj ace SRB.
Cassini z ka¿dym dniem przysy³aj¹cy no-
we, czêsto sensacyjne dane z Saturna,
obudzi³ na nowo w naukowcach zaintere-
sowanie planetami-olbrzymami. W ostat-
nim czasie pojawi³y siê dwa projekty misji
do Jowisza, którego Cassini tylko pozdro-
wi³ pêdz¹c na spotkanie z Saturnem.
Pierwszy to , zaproponowany przez
Scotta Boltona z JPL orbiter, który mia³by
stwierdziæ czy planeta posiada skaliste j¹-
dro, badaæ cechy fizyczne i chemiczne
atmosfery, konwekcje i pionowe zró¿nico-
wanie wiatrów, oraz szukaæ Ÿród³a
jowiszowego pola magnetycznego. Pro-
jekt przeszed³ wstêpn¹ akceptacjê NASA,
która przyzna³a 1,7 miliona dolarów na dal-
sze studia. Wiosn¹ 2005 bêdzie wiadomo,
czy projekt zostanie zrealizowany (jeœli
tak, to start mia³by miejsce zapewne oko³o
2011 roku).
Natomiast Boeing przedstawi³ nieco futu-
rystyczn¹, ale mo¿liw¹ do realizacji wizjê
orbitera , maj¹cego dok³adnie prze-
badaæ trzy Galileuszowe ksiê¿yce: Gani-
medesa, Kalisto i Europê. Sonda zasilana
nuklearnie w 5 do 8 lat osi¹gnê³aby cel.
Start by³by mo¿liwy nie wczeœniej ni¿ w ro-
ku 2015.
AKot
Japonia pokona „ostatni a mil e” ?
Juno
Japo nska agencja kosmiczna JAXA zapowiedziała na przyszły rok testy ł acznosci maj ace
umozliwic transmisje danych miedzy satelitami a odbiorcami naziemnymi z predkosciami
dochodz acymi do 1.2 Gbps (miliard bitów na sekunde). Eksperymenty przeprowadzone bed a
przy uzyciu geostacjonarnego satelity WINDS, który jest czesci a japo nskiej rz adowej strate-
gii ’e-Japan’, promuj acej i wspieraj ace rozwój nowych technologii (w tym internetowych) na
wyspach kwitn acej wisni.
Jak zapewniaj a konstruktorzy, juz przy zastosowaniu małych anten – o srednicy 50-75 cm –
mozliwa bedzie przepustowosc rzedu 155 Mbps dla uzytkowników ko ncowych. Osi agniecie
1.2 Gbps wymagac bedzie juz anten kilkumetrowych (ta opcja przewidziana jest dla wiek-
szych odbiorców, np. firm). Dla porównania dzisiejsze standardowe predkosci transmisji dla
modemów w Polsce to 56 kbps (tysiecy bitów na sekunde).
Japo nskie rozwi azania z pewnosci a bardzo zainteresuj a odbiorców na terenie Azji, gdzie siec
naziemna nie jest dobrze rozbudowana. O zaletach zamiany Mbps na Gbps, chyba nie ma
potrzeby mówic.
JIMO
PolSEK
AKot
AstroNautilus
http://www.astronautilus.com
vol.11
·
5/2004
5
Nagrody dla programistów z JPL
NASA, w dziesi atej edycji organizowanego przez siebie konkursu na naj-
lepsze oprogramowanie roku, wyrózniła programistów z JPL, którzy pod
kierownictwem Jeffreya Norrisa stworzyli SAP (Science Activity Plan-
ner) – interfejs dla marsja nskich misji MER.
SAP zajmuje sie wizualizacj a nadsyłanych danych oraz symulowaniem
warunków marsja nskich, pomoc a przy podejmowaniu decyzji co do dal-
szego przebiegu misji. System jest podstawowym interfejsem z jakiego od
miesiecy korzysta dowództwo misji i chwali go sobie s a stabiln a prace:
nie odnotowano w tym czasie ani jednego krytycznego błedu. Wersja
pierwotna SAP jest uzytkowana przez techników w JPL i znajdzie zas-
tosowanie w przyszłych wyprawach. Natomiast do publicznego uzytku
trafiła wersja o nazwie „Maestro”, zaopatrzona w szereg ułatwie n dla
„laików”.
Na podium obok ekipy z JPL staneli twórcy TetrUSS 2004, pakietu do
modelowania dynamiki cieczy i analiz aerodynamicznych, powszechnie
stosowanego przez techników i inzynierów lotnictwa (w tym kosmicznego)
oraz w aplikacjach cywilnych (np. motoryzacji, biomedycynie, edukacji).
AKot
Aktualne misje sond kosmicznych
Misja
Cel misji
Data startu
U celu
Aktualny status
SOHO
Nieprzerwane obserwacje
S³oñca z punktu L1
Przeloty nad biegunami
S³oñca
02 - 12 - 95
kwiecieñ 96
Obserwacje planowane do 2007 roku, tzn. do koñca aktualne-
go cyklu aktywnoœci s³onecznej. Misja wyd³u¿ona.
14 lipca przebi³ p³aszczyznê ekliptyki (jest po jej stronie po³u-
dniowej) i zmierza w kierunku po³udniowych regionów S³oñca.
29 lipca 2005 przeleci w odleg³oœci 2281 km od Ziemi (jeden z
szeœciu manewrów wspomagania grawitacyjnego).
Rozpêdzona silnikiem jonowym kr¹¿y wokó³ Ziemi, aby zostaæ
przechwycon¹ przez pole grawitacyjne Ksiê¿yca.
Wszystkie podzespo³y sprawne, kontynuuje fotografowanie
planety. Poœredniczy w transmisji danych z MERów.
24 sierpnia 2004 zakoñczy³a pierwotn¹ czêœæ misji. Rozpoczê-
³a misje rozszerzon¹ (do wrzeœnia 2006). Poœredniczy w trans-
misji danych z MERów.
Bada Czerwon¹ Planetê wszystkimi instrumentami poza rada-
rem MARSIS - jego uruchomienie planowane jest na koniec
roku. 30 paŸdziernika 2005 koniec misji podstawowej.
Wspina siê po zboczach Columbia Hills. 30 wrzeœnia zakoñ-
czenie misji rozszerzonej. Mo¿liwe przed³u¿enie misji.
Prowadzi badania w kraterze Endurance. 30 wrzeœnia zakoñ-
czenie misji rozszerzonej. Mo¿liwe przed³u¿enie misji.
Po miniêciu Saturna badania materii miêdzygwiezdnej (powy-
¿ej p³aszczyzny ekliptyki). Najdalszy obiekt w US stworzony
ludzka rêk¹ - ponad 90 AU od S³oñca.
Po miniêciu Neptuna badania materii miêdzygwiezdnej (poni-
¿ej p³aszczyzny ekliptyki). Aktualnie oko³o 75 AU od S³oñca.
Korekty orbit. 26 paŸdziernika pierwszy przelot ko³o Tytana,
25 grudnia od³¹czenie l¹downika Huygens od orbitera, 14 sty-
cznia 2005 l¹downie na Tytanie.
Zakoñczy³a zbieranie py³ów i materii kometarnej, zmierza ku
Ziemi - l¹dowanie 15 stycznia 2006. 1 paŸdziernika planowy
manewr korekty trajektorii.
W drodze do planetoidy. Grudzieñ 2005 l¹downie na Itokawie,
powrót na Ziemie w czerwcu 2007 roku.
Pod¹¿a po orbicie heliocentrycznej; marzec 2005 planowany
przelot ko³o Ziemi.
Ulysses
06 - 10 - 90
wrzesieñ 94
M
ESSENGER
Orbiter Merkurego
03 - 08 - 04
18 - 03 - 11
SMART-1
Orbiter Ksiê¿yca
27 - 09 - 03
grudzieñ 04
Mars Global
Surveyor
Orbiter Marsa
07 - 11 - 96
12 - 09 - 97
2001 Mars
Odyssey
Orbiter Marsa
07 - 04 - 01
24 - 10 - 01
Mars
Express
Orbiter Marsa
02 - 06 - 03
25 - 12 - 03
Spirit
(MER-A)
Marsjañski l¹downik: Kra-
ter Gusiew
Marsjañski l¹downik: Me-
ridiani Planum
Przelot ko³o Jowisza i Sa-
turna
10 - 06 - 03
04 - 01 - 04
Opportunity
(MER-B)
08 - 07 - 03
25 - 01 - 04
Voyager 1
05 - 09 - 77
79 Jowisz,
80 Saturn
Voyager 2
Przelot ko³o wszystkich
planet olbrzymów
Orbiter Saturna i l¹downik
Tytana
20 - 08 - 77
79 J., 81 S.,
86 U., 89 N.
Cassini -
Huygens
15 - 10 - 97
01 - 07 - 04
Stardust
Zbieranie materii kometar-
nej z komety Wild-2 oraz
materii miêdzyplanetarnej
L¹downik i orbiter planeto-
idy 25413 Itokawa
L¹downik i orbiter komety
Czuriumow-Gierasimienko
07 - 02 - 99
02 - 01 - 04
Hayabusa
09 - 05 - 03
czerwiec 05
Rosetta -
Philae
02 - 03 - 04
sierpieñ 14
AstroNautilus
http://www.astronautilus.com
vol.11
·
5/2004
Plik z chomika:
momoney
Inne pliki z tego folderu:
AstroNautilus.an18.pdf
(4581 KB)
AstroNautilus.an17.pdf
(7953 KB)
AstroNautilus.an16.pdf
(5946 KB)
AstroNautilus.an15.pdf
(4100 KB)
AstroNautilus.an14.pdf
(3854 KB)
Inne foldery tego chomika:
AmiROMy
Appleseed (Eng.-Dub) [1280x720.BDRip]
Appleseed Ex Machina (Dual Audio) [1280x720.BDRip]
Crouch Blake - Wayward Pines -1- Szum
Dokumenty
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin