Ulesie.docx

(65 KB) Pobierz

Ulesie

4 kwietnia 1571 roku książę pruski Albrecht Fryderyk wystawił przywilej założycielski dla Ulesia. Tego dnia książę wystawił szereg dokumentów lokacyjnych – dla Rogu, Wichrowca, Szuci, Nart, Nowego Dworu. Zasadźcą i pierwszym sołtysem Ulesia był Jakub Jankowitz (Jankowicz?). Jako uposażenie urzędu sołtysa wyznaczono 4 łany. Pozostali mieszkańcy otrzymali 40 łanów na prawie chełmińskim. Mogli z nich pobierać – jak napisano w dokumencie – „wszystkie pożytki i inne korzyści z gruntów ornych, łąk, pastwisk, pól, lasów, trzęsawisk i krzewów”[1]. Czynsz od jednego łana wynosił jedną grzywnę i dwie kury. Mieszkańcy musieli także spełniać szarwark.

Nazwę Ulesia wywodzi się od „ula”. Ma ona oznaczać liczne „ule stojące przy lesie” i świadczyć, że początek wsi był związany z bartnictwem. Potwierdzeniem tego mogą być informacje o kolonii Juliusa Lippka. Około 500 m na północny wschód od dawnego Ulesia znajduje się zakręt drogi Ulesie – Retkowo. W tym miejscu zaczyna się także droga do Małgi. Około 100 m na północny wschód od tego zakrętu – skrzyżowania położona była kolonia Juliusa Lippka. Była to najstarsza kolonia Ulesia, powstała w 1836 roku na skutek separacji. Nazywano ją od imienia pierwszego właściciela – Karla Lippka – „Karlshof”, co można tłumaczyć jako dwór czy też zagrodę Karola. Obok kolonii znajdował się duży ogród, a w nim różne drzewka owocowe oraz choinki. Stało też tam wiele wydrążonych pni świerkowych – uli. Część z nich była pusta, część zasiedlona przez pszczoły. Jeszcze przed 1900 rokiem pełnych było ponad 130 uli. U Lippków zatem nie można mówić o beczkach miodu, to były „rzeki miodu”. Nie bez powodu Lippków nazywano „pszczelimi królami”. Tuż za kolonią Lippków zaczynały się już lasy Nadleśnictwa Zimna Woda. Patrząc z Ulesia w stronę kolonii Lippków, faktycznie można mówić o „ulach pod lasem”. W sprawozdaniu z wizytacji biskupa pomezańskiego Johanna Wiganda z 1579 roku znajduje się zapis, iż do parafii w Muszakach należy wieś Otnoga, inaczej zwana Ulesch[2]. Otnoga to nazwa potoku i korytarza (wąwozu), przy którym było położone Ulesie. Nazwa ta przetrwała do czasów współczesnych.

Z 1599 roku pochodzi pierwsza wzmianka o karczmie w Ulesiu. 30 września 1607 roku Friedrich Schwabe otrzymał zapis na 6 łanów ziemi zagospodarowanej ponad nadanie. W 1630-1631 roku sołtys, dwóch karczmarzy i 20 gospodarzy posiadało 51 łanów. Sześć kolejnych łanów należało do wspomnianego zarządcy puszczy Friedricha Schwabe. Były one wolne od czynszu i szarwarku, podobnie jak 4 łany sołtysa. Karczmarze płacili po 3 grzywny czynszu. Łącznie czynsz z całej wsi wynosił: 130 grzywien, 20 szefli żyta, 30 szefli jęczmienia, 20 szefli owsa, 20 kwartałów (Viertel) drewna, 20 tłustych gęsi, 1 kopę kur[3]. Karczmarzami byli wówczas Kensa i Jacob Gottschalk. Obydwaj nie mogli sprowadzać piwa z Mazowsza ani też innego, z wyjątkiem tutejszego (Hausbier). Za złamanie tego zakazu groziła im kara w wysokości 20 grzywien. Wieś mocno ucierpiała podczas najazdu tatarsko-polskiego na Prusy Książęce w 1656 roku. W spisie urzędowym z 1680 roku – 24 lata po najeździe – napisano: „36 łanów leży pustych, tylko 6 łanów jest obsadzonych trzema chłopami”. Ulesie dotknęła również epidemia dżumy (1708-1711). Ciała zmarłych na tę chorobę były grzebane na dużej polanie w lesie, około 2 km na południowy wschód od wsi. Las ten przez wieki nazywano „lasem dżumy”. Miejsce pochówku mieszkańcy oznaczyli kilkoma dużymi głazami. Puste łany powstałe wskutek najazdu i epidemii obsadzono w czasach Fryderyka II Wielkiego asekurantami. W Ulesiu byli to: Jakob Jeglenski, Thomas Bonczek, Christoph Dubowski, Martin Skyschally, Johann Karrasch, Martin Kopka, Jan Pukrop, Woytek Modzel, Christoph Mronga, Andres Mronga, Martin Siegmund, Jakob Karrasch, Martin Spaeth, Jan Wiltzeck, Martin Turreck, Martin Stach, Adam Niewiera, Martin Retkowski, Jakob Richter, Jakob Lysiewski, Johann Pukrop, Martin Kopka, Adam Stach, Christoph Dybowski.


5 ulesie
Budynki w Ulesiu i wieża obserwacyjna na Złotej Górze (Repr. z: W. J. Becker, G. Toffel, Der Kreis Neidenburg/Ostpreußen im Bild, Bd. 1, s. 283)

Wieś dzieliła się na trzy części: Altes Ende (Stary Koniec), Neues Ende (Nowy Koniec) i Hühnergasse (Kurza Uliczka). Ażeby bliżej je określić, trzeba najpierw przedstawić układ głównych dróg we wsi. Ulesie było wsią położoną wzdłuż drogi z Wał w kierunku Jagarzewa. Mniej więcej pośrodku wsi do tej drogi dochodziła droga z Muszak. I na tym układzie tras komunikacyjnych w zasadzie opierała się zabudowa Ulesia. Pozostałe rozgałęzienia dróg nie miały już takiego znaczenia. Altes Ende, czyli Stary Koniec, to część wsi położona wzdłuż głównej drogi, od miejsca, w którym wpada do niej droga z Muszak, do jej północnego krańca. Nazwa wzięła się stąd, że w czasie pożaru w 1865 roku pozostała ona prawie nietknięta. Neues Ende to część wsi od drogi do Muszak do południowego krańca wsi. Podczas wspomnianego pożaru ta część prawie całkowicie spłonęła, oprócz dwóch zagród na południowym krańcu – stąd nazwa. Zarówno Altes Ende, jak i Neues Ende miały po mniej więcej 800 m długości. Trzecią część wsi stanowiła Kurza Uliczka. Była to część położona wzdłuż drogi do Muszak i powstała najpóźniej. Mało chwalebna nazwa – Kurza Uliczka – nie oddaje znaczenia tej części wsi. Przede wszystkim stanowiła fragment ważnej drogi do Muszak. Trudno też ją nazywać uliczką – miała około 400 m długości. Nadano jej taką nazwę, ponieważ mieszkańcy tej części hodowali przeważnie kury[4].

Rozkład głównych ulic, jak i „dzielnic” Ulesia miał wpływ na położenie karczem. Musiały one, jakżeby inaczej, znajdować się w centrum wsi. Były przecież głównym ośrodkiem życia wiejskiego. Ulesie nie stanowiło wyjątku. Istniały tam dwie karczmy, położone tuż obok siebie: przy głównej ulicy wsi, po zachodniej jej stronie, jedna na lewo od drogi do Muszak, a druga na prawo od niej. Starszą i bardziej oficjalną karczmą była „Gasthaus Süd” (Karczma Południe), znajdująca się, jak sama nazwa wskazuje, na południe od drogi do Muszak, a więc w części Neues Ende. Karczmę nazywano także „Karczmą Urzędową” lub „Królewską Karczmą”. Karczma razem z Neues Ende spłonęła w 1865 roku, po czym została odbudowana. Druga karczma, „Gasthaus Nord” (Karczma Północ), położona w Altes Ende, jako jeden z niewielu budynków tej części wsi spłonęła w 1865 roku. Wkrótce potem została odbudowana, ale około 1880 roku znowu spłonęła. Plac po karczmie zakupił wówczas jeden z największych gospodarzy we wsi – Gustav Lippek, właściciel „miodowej” kolonii, i wybudował nową karczmę. Otrzymała nazwę „Gasthaus zum frohen Jägersmann” (Karczma pod Wesołym Myśliwym). Gdy w 1921 roku karczmę przejął Fritz Wilkop, zmieniono nazwę na „Gasthaus zum jungen Fritz” (Karczma pod Młodym Frycem)[5].

W Ulesiu istniała także cegielnia. Położona była około 1,5 km od wsi, w kierunku Złotych Gór. Kiedyś istniała tam smolarnia, następnie piec cegielny, z którego powstała cegielnia. Największy rozkwit przeżywała, gdy jej właścicielem był Emil von Bojanowski. Na początku XX wieku regularnie w czterech piecach wypalano po 65 000 sztuk cegieł i 6 000 sztuk dachówek. Wypalane w Ulesiu cegły cieszyły się dobrą opinią. Używano ich do budowy prywatnych budynków, karczem oraz budynków państwowych. Wybudowano z niej wiele szkół. Z cegły z Ulesia powstały także urzędy celne w Komorowie i Rogu oraz sąd w Wielbarku. Po śmierci Emila von Bojanowskiego w 1912 roku cegielnię odziedziczyła córka Klara von Bojanowski, która w 1913 roku wyszła za mąż za Wilhelma Czechlebę. W chwili wybuchu pierwszej wojny światowej cegielnia przerwała produkcję – jak się później miało okazać – na zawsze. W 1934 roku Czechleba sprzedał zabudowania lasom państwowym, które w 1942 roku rozebrały resztki cegielni.

 


[1] A. Tadday, Ulleschen, Kreis Neidenburg/Ostpreußen. Eine Dorfchronik In 3 Teilen. Tl. 1, Siegen 1971-1979, Abschrift von R. Kayss, Ginsheim 1997, s. 5.

[2] Ibidem, s. 6.

[3] Ibidem, s. 7.

[4] Ibidem, s. 41.

[5] Ibidem, s. 42-46.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin