ALINA KOLAŃCZYK
CZUJę
myślę jestem
Świadomość i procesy psychiczne w ujęciu poznawczym
GWP
__________GDAŃSKU-:__________
WYDAWNICTWO PSYCt 10LOG1CZN1-:
Gdańsk 1999
Podręcznik akademicki dotowany przez Komitet Badań Naukowych
recenzje: pro f. dr hab. Edward Nęcka, prof. dr hab. Czesław Nosal
Copyright © Alina Kolańczyk oraz Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 1998
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w żaden inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotograf icznie., elektronicznie, lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach masowego przekazu bez pisemnej zgody Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.
redakcja polonistyczna: Małgorzata Jaworska korekta: Małgorzata Jaworska sklad: Kamila Kwiek
opracowanie graficzne: Agnieszka Wójkowska
ISBN 83-85416-94-3
Druk: Zakłady Graficzne ATEXT S. A.
80-164 Gdańsk, ul. Trzy Lipy 3
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
81-753 Sopot, ul. Bema 41 la, tel./fax 0-58 551-61-04, tel. 0-58 551-11-01 e-mail: gwpsopot@softel.gda.pl
Dzieciom:
Mateuszowi, Marysi, Markowi
Podziękowania
Książka ta powstała dzięki uczestnikom seminarium magisterskiego w latach 1994-1996. Są oni współautorami koncepcji; prowadzili badania, konstruowali metody, dzielili się pomysłami i wątpliwościami. Byli to przede wszystkim: Robert Swie-rzyński, Iza Żuk, Wiesław Baryła, Aneta Krysińska, Monika Mazurek, Wioleta Sak, Monika Pawłowska, Tatiana Czerwińska, Ania Mikulska i Magda Kwiatek.
Dziękuję Emilce Martynowicz, która wspierała mnie dojrzałością, spokojem i humanistycznym podejściem do człowieka — obiektem badań. Oli Jankowskiej składam podziękowania za wniesiony trud badawczy. Dziękuję Hani Brycz, która czytała pierwsze teksty, wzbogacała analizy o perspektywę psychologii społecznej, udzielała kredytu zaufania moim poczynaniom. Za uwagi do części teoretycznej dziękuję Oli Tokarz i Krzysztofowi Mudyniowi.
Specjalne podziękowania należą się Recenzentowi pierwszej wersji koncepcji, pomyślanej jako artykuł do „Przeglądu Psychologicznego". Wnikliwa, konstruktywna krytyka autorstwa Marka Kowalczyka skłoniła mnie do znacznego poszerzenia argumentacji i badań empirycznych (pewność tajnego zazwyczaj nazwiska Recenzenta zawdzięczam znajomości Jego pióra i twórczości).
W kształtowaniu mojej myśli i w podsycaniu zaangażowania niemałą rolę odegrali życzliwie patronujący starsi koledzy — wśród nich przede wszystkim Czesław Nosal, który dzielił się swoją wiedzą i materiałami, ciekaw naszych pomysłów i badań.
Badania finansowane były przez KBN — Nr PB 804/HO 1/95/08.
Spis treści
Wstęp — ważne pytania ................................. l
l. POZNAWCZO-DOŚWIADCZENIOWA TEORIA „JA" SEYMOURA EPSTEINA (CEST;
COGNITIVE-EXPERIENTIAL SELF-THEORY) .............. 14
1.1. Podstawowe zasady Poznawczo-Doświadczeniowej Teorii „Ja" ....... 14
1.2. Świadomość i nieświadomość w ujęciu Epsteina ................. 18
1.3. Badania myślenia nieracjonalnego. Znaczenie intuicji ............. 20
1.4. Dlaczego teoria Epsteina .................................. 24
2. MODEL SYSTEMÓW REGULACJI ZACHOWANIA ........... 26
2.1. System bezpośredniej regulacji zachowania (BRZ) ............... 28
2.1.1. Struktura pola percepcyjnego (konfiguracja pobudzeń zmysłowych) jako istotny składnik pamięci systemu bezpośredniej regulacji zachowania (BRZ) ................................ 28
2.1.2. Całościowe spojrzenie na pamięć systemu BRZ .................. 33
2.1.3. Afekt jako istotny składnik
bezpośredniej regulacji zachowania (BRZ) ..................... 34
2.1.4. Proceduralny, zmysłowo-działaniowy system języka .............. 37
2.1.5. System bezpośredniej regulacji
zachowania jako źródło podstawowych wartości i postaw ........... 41
2.2. System pośredniej regulacji zachowania (PRZ) .................. 44
2.2.1. Semantyczna pamięć systemu PRZ ........................... 45
2.2.2. Przetwarzanie informacji
w systemie pośredniej regulacji zachowania .................... 47
2.2.3. Cele systemu pośredniej regulacji zachowania .................. 49
2.3. Mechanizm świadomości jako integrator systemów bezpośredniej
i pośredniej regulacji zachowania ........................... 58
2.3.1. Znaczenia świadomości integrowane w zakresie uwagi ............ 60
2.3.2. Podmiotowy aspekt świadomości ............................ 63
2.3.3. Operacyjny aspekt świadomości ............................. 66
2.3.4. Integracyjna funkcja świadomości w koncepcjach innych autorów .... 70
2.3.5. Dowody empiryczne dotyczące lokalnych funkcji świadomości ....... 73
3. ZAKRES UŚWIADAMIANYCH ZMIAN W SYSTEMACH
BEZPOŚREDNIEJ I POŚREDNIEJ REGULACJI ZACHOWANIA JAKO WSKAŹNIK PRZEBIEGU PROCESÓW PSYCHICZNYCH (INTEGRACYJNA FUNKCJA ŚWIADOMOŚCI) .............. 83
3.1. Dostęp do doświadczenia — czego uczą nas terapeuci ............. 84
3.1.1. Hipotezy wywiedzione z teorii terapii Gestalt .................. 85
3.1.2. Znaczenie odczuwane (felt sense)
•w technice focusingu i metafora Ericksonowska ................. 86
3.1.3. Dostęp do doświadczenia
w programowaniu neurolingwistycznym (PNL) .................. 89
3.2. Zakres uświadamianych zmian — kiedy pytamy, „jak",
a nie „co" jest uświadamiane ............................... 94
3.2.1. Test AR .............................................. 96
3.3. Doznania i refleksje w doświadczeniu emocjonalnym
oraz ich wpływ na ocenianie i procesy twórcze .................. 99
3.3.1. Emocje aktora i obserwatora jako wyznaczniki zadowolenia z życia . . . 101
3.3.2. Skojarzenia emocjonalne aktora i obserwatora .................. 110
3.3.3. W jaki sposób doznania i refleksje związane ze znakiem emocji decydują o intuicyjności-racjonalności myślenia i o potencjale twórczym ................................... 117
3.3.4. Zakres doznań i refleksji u osób o różnym stylu obrony
i poziomie lęku oraz ich możliwości twórcze ................... 120
3.3.5. Sposób doświadczania emocji osób o różnym stylu obrony
i poziomie lęku ......................................... 129
3.4. Doznania i refleksje jako wskaźniki przebiegu myślenia ........... 135
3.4.1. Świadomość zmian w systemach bezpośredniej i pośredniej regulacji
zachowania a otwartość poznawcza i proces twórczy .............. 135
3.4.2. Doznania i refleksje w procesie rozumowania.
Inklinacje poznawcze .................................... 140
3.5 Świadomość zmian w systemach bezpośredniej i pośredniej regulacji
zachowania w warunkach wysokiego i niskiego poczucia podmiotowości działania ............................................. 148
3.6. Wnioski — czy świadomość integruje procesy psychiczne człowieka? . . 153
Dodatek ............................................. 157
Spis tabel ........................................... 159
Spis rysunków ........................................ 159
Bibliografia .......................................... 162
Wstęp — ważne pytania
Niedawno spierałam się z pewnym zaprzyjaźnionym filozofem, czy nauka — zgodnie z ujęciem Kotarbińskiego — musi dotyczyć ważnej dla człowieka dziedziny rzeczywistości. Mój oponent twierdził, że wobec relatywności wartościowania wszystko można uznać za ważne, zatem takie kryterium naukowości nie ma najmniejszego sensu. Na pełną swobodę wyboru terytorium badawczego mogą sobie jednak pozwolić tylko teoretycy w naukach nieempirycznych, takich jak matematyka, w których żaden żywy organizm nie stawia wyzwania samym swym istnieniem.
W psychologii można z pewnością zadać wiele pytań ważnych. Najczęściej rodzi je praktyka. Na przykład Bandler i Grinder (1995), zaniepokojeni doktrynerstwem psychoterapeutów i afirmo-waniem przez nich intuicyjnego, a więc niewyjaśnionego postępowania terapeutycznego, pragnęli odczarować tę magię i zapytali o przyczyny skutecznego porozumiewania się psychoterapeuty z klientem. Ich koncepcja programowania neu-rolingwistycznego powstała między innymi dlatego, że autorzy nie mogli liczyć na wsparcie naukowców. „[...] Dziwnym zjawiskiem w dziedzinie psychologii jest fakt, że istnieje cały zespół ludzi zwanych "badaczami", którzy nie mają żadnego związku z praktyką. Nie wiadomo, dlaczego psychologia podzieliła się tak, że badacze nie dostarczają już klinicystom nowych danych i nie reagują na zgłaszane przez nich potrzeby" (op. cit., s. 14).
Nie wnikając w niezwykle złożone przyczyny tego stanu rzeczy, odnotować
trzeba wzrost starań w zakresie wychodzenia teorii naprzeciw praktyce. Zresztą sami krytycy — Bandler i Grinder — korzystali bardzo wiele z osiągnięć „badaczy" w dziedzinie struktury języka i zróżnicowania funkcjonalnego półkul mózgowych. Zgadzam się jednak, że śledzenie zmian w psychoterapii, w rozwoju człowieka czy w edukacji jest najlepszą podstawą ustalenia ważnych, a przez to ściślej naukowych, obszarów badań. Chroni ono przed wyłączną koncentracją na izolowanych zjawiskach psychicznych, których znaczenia dla funkcjonowania człowieka trudno dociec. Często nie potrafimy przewidzieć, jaki zakres naszych dociekań teoretycznych może służyć odpowiedzi na ważne pytania. Potrzebny jest zwykle pewien nadmiar informacji, a zyskujemy go właśnie dzięki ciekawości akademików.
Monografia ta nie mogłaby powstać, gdyby nie czysto akademicka ciekawość zjawisk dla przeciętnego obserwatora tajemnych, ale też gdyby nie obserwacja skutecznych zmian w psychoterapii. Od czasu kiedy jako magistrantka próbowałam z młodzieńczym tupetem wyjaśniać urojenia w depresjach, interesowały mnie głównie te procesy psychiczne, które pośrednio mogły do urojeń prowadzić. Procesami tymi są emocje, mechanizmy obronne, a także intuicja. Mają one wspólną cechę, polegającą na braku wglądu w sam przebieg procesu i na nagłym doświadczeniu: ustosunkowania do rzeczywistości, pewnego sądu o niej, czy też rozwiązania problemu. Zrodziło się ważne pytanie: co takiego dzieje się na gra-
nicy naszej świadomości, co decyduje o strategicznych osiągnięciach adaptacyjnych, ale i twórczych naszego umysłu?
Terapia, która prowadzi do pożądanej zmiany, działa najczęściej także z obrzeży świadomości, „nie wprost". Używane są różne techniki omijania bolesnej świadomości — na przykład poprzez odciążenie uwagi, a więc relaks (hipnozę), przez wizualizację, swobodne tworzenie metafor etc. I w tym wypadku podmiot nie wie, jak doszło do tak istotnych przekształceń w rozumieniu i odczuwaniu świata, że stał się o wiele szczęśliwszy. Niektórzy terapeuci mówią o przywracającym zdrowie „kontakcie z doświadczeniem". Co on oznacza i jakie zmiany wprowadza w myśleniu i w emocjach człowieka?
Przez wiele lat zgłębiałam istotę procesu psychicznego, ucząc się od nielubia-nych przez praktyków „badaczy", na czym polega orientacja człowieka w otoczeniu (Kolańczyk, 1985), śledząc szczególnie dokładnie rolę, jaką odgrywa w tym uwaga i związana z nią świadomość (Kolańczyk, 1992 a i b). Zrozumiałam, że introspckcyjny punkt wyjścia w poznawaniu procesów psychicznych może stanowić istotną przeszkodę w zrozumieniu zasad funkcjonowania umysłu. Swoistym odkryciem było dla mnie stwierdzenie, że spostrzeganie, myślenie, emocje i inne kategorie procesów psychicznych nigdy nie zostałyby wyróżnione, gdyby nie ich bezpośrednia reprezentacja w świadomości. Czy to, co jawi się nam w introspekcyjnym oglądzie jako odrębna kategoria, ma faktycznie odrębny mechanizm i funkcje? Czy i w jakim stopniu emocje i poznanie różnią się nie tylko zawartością doświadczenia, ale i całością przebiegu procesów z nimi związanych?
Innym podważeniem schematu wynikającego z danych introspekcyjnych, ale
i z analizy nauki Freuda, stało się przekonanie, że podział procesów psychicznych na świadome i nieświadome nie ma sensu. Nie znaczy to, że nie warto wyodrębniać świadomości. Przez proces psychiczny najczęściej dzisiaj rozumiemy ciąg zmian, polegających na przetwarzaniu informacji (znaczeń), formowanych dzięki danym zmysłowym i symbolicznym, pełniących funkcje adaptacyjne i rozwojowe (transgresyjne). Ta definicja, sformułowana ad hoc, pozwala na przybliżone określenie granic, początku i końca procesu psychicznego. Określa je funkcja, na przykład wykonanie zadania, zaspokojenie popędu czy realizacja planu. Akceptując takie ujęcie, trzeba przyjąć, że wszystkie procesy psychiczne, polegające na przetwarzaniu informacji, mają swój etap przedświadomy i zakres zmian nieuświadamianych. To nie proces jest nieświadomy, lecz większość jego etapów nie jest dostępna introspekcji. W konsekwencji nie powinniśmy szukać odrębnych zasad przebiegu procesów świadomych i nieświadomych. Właściwszym od pytania o różnice w przetwarzaniu świadomym i nieświadomym staje się pytanie o wkład świadomości w całościowy proces przetwarzania informacji, a więc pytanie o funkcje świadomości.
Próba odpowiedzi na te i podobne pytania stała się treścią tej monografii. Wymaga ona skonstruowania ogólnej koncepcji umysłu człowieka, z uwzględnieniem funkcji świadomości. Jest to przedsięwzięcie niemal tak samo odważne, jak wyjaśnianie przez studenta genezy urojeń, jeśli zważymy, że powstały już na ten temat dzieła Freuda, Junga i wielu znakomitych psychologów współczesnych. Odwagi dodaje mi jednak przekonanie, że nie można stworzyć uniwersalnej teorii osobowości, czy też umysłu, a już z pewnością nie próbuję tego osiągnąć w ramach tej pracy. Koncepcja, którą tu zaprezentuję, służy odpowiedzi na
kilka powiązanych treściowo pytań i nadaje się przede wszystkim do wyjaśniania zjawisk z pogranicza świadomości.
Budowanie własnego modelu umysłu było możliwe dzięki badaniom podstawowym prowadzonym przez wielu badaczy i dzięki próbom modelowania przez nich poszczególnych zjawisk psychicznych (na przykład uwagi, świadomości, intuicji, emocji itd.). Wśród tych prób szczególne miejsce zajmuje całościowa koncepcja umysłu Seymoura Epsteina. Publikacje opisujące jego Poznawczo-Doświadcze-niową Teorię „Ja" (podmiotu Self) obiecywały odpowiedź na większość nurtujących mnie pytań. Odpowiedzi pojawiły się jednak dopiero w dyskusji z tą teorią, wskutek koniecznej krytyki, ale i dzięki jej inspirującej zawartości.
Monografię tę tworzą trzy rozdziały. W pierwszym z nich poszerzam zakres stawianych pytań podczas omawiania wspomnianej teorii Epsteina. Składają się na nią koncepcje dwóch systemów regulacji: doświadczeniowego (holistycznego, emocjonalnego i filogenetycznie starszego) oraz racjonalnego (analitycznego, logicznego i filogenetycznie młodszego). Epstein nie wyjaśnił, od czego zależy dominacja jednego z tych systemów ani jak dochodzi do ich współdziałania. Co sprawia, że człowiek raz jest owładnięty przez emocje, a kiedy indziej staje się racjonalnym analitykiem? I czy w ogóle przeżywamy taką „huśtawkę", czy może zachowujemy się w bardziej wyważony sposób?
W drugim rozdziale odpowiadam na postawione pytania sformułowaniem własnej koncepcji aktywności psychicznej. Opisuję podobnie dwa systemy: bezpośredniej i pośredniej regulacji zachowania, których jednak nie można sprowadzić do systemów doświadczeniowego i racjonalnego. Funkcję koordynowania i integrowania aktywności obu systemów przypisuję mechanizmowi świadomości, na który składają się: subiektywnie odczuwane stany („strumień świadomości"), uwaga i pamięć operacyjna. Chociaż aktywność starszego systemu — bezpośredniej regulacji zachowania — jest w mniejszym zakresie dostępna świadomości, przejawia się tam w postaci poczuć i doznań.
Poprzez mechanizm świadomości realizuje się podmiotowość jednostki, ro...
audiobook24