2 00:00:31,281 --> 00:00:33,367 Tłumaczenie: ToRn 3 00:00:37,621 --> 00:00:40,874 /- Victorze, nie wiem, czy to... /- Musisz założyć okulary, mamo. 4 00:00:40,958 --> 00:00:43,961 /- To 3D, kochanie. /- Ach tak, oczywicie. 5 00:00:47,214 --> 00:00:49,424 /Już wiem, gdzie podział się mój wiecznik. 6 00:00:50,592 --> 00:00:53,804 - Czyż to nie obrus twojej babci? - Owszem. 7 00:00:54,638 --> 00:00:56,265 Wyglšda wietnie. 8 00:00:58,892 --> 00:01:01,353 /Zupełnie jakby miał mnie dziobnšć! 9 00:01:03,730 --> 00:01:05,649 /Wysłać marines! 10 00:01:14,575 --> 00:01:16,577 <i>Tutaj, chłopaki! Tędy!</i></i> 11 00:01:19,288 --> 00:01:20,455 Uważaj! 12 00:01:22,833 --> 00:01:25,335 /- Sparky! - Sparky, to ty! 13 00:01:30,799 --> 00:01:32,634 /Powiedz im, Sparky. 14 00:01:49,610 --> 00:01:51,278 /Brawo! 15 00:01:56,491 --> 00:01:57,492 Spróbuj go odłšczyć. 16 00:02:03,999 --> 00:02:05,626 Było całkiem ekscytujšco. 17 00:02:05,709 --> 00:02:08,045 Niezła końcówka. Dobra robota, synu. 18 00:02:09,171 --> 00:02:11,006 Naprawię to. Chod, piesku. 19 00:02:22,267 --> 00:02:24,102 Tyle czasu spędza na piętrze. 20 00:02:24,186 --> 00:02:26,605 Chłopak w jego wieku powinien latać po dworze z przyjaciółmi. 21 00:02:26,688 --> 00:02:30,150 Nie jestem przekonana, czy ma jakich przyjaciół, oprócz Sparkiego. 22 00:02:42,496 --> 00:02:43,664 Oto mi włanie chodzi. 23 00:02:43,747 --> 00:02:46,750 Nie chcę, by wyrósł na dziwaka. 24 00:02:46,959 --> 00:02:51,171 Wszystko z nim w porzšdku. Ma tylko swój własny wiat. 25 00:03:35,841 --> 00:03:37,176 Spokojnie, piesku. 26 00:03:54,860 --> 00:03:56,695 Do zobaczenia, kochanie. 27 00:03:56,820 --> 00:03:58,405 Miłego dnia. 28 00:03:58,447 --> 00:04:00,532 Victor! Chod, kochanie. Spónisz się. 29 00:04:00,616 --> 00:04:02,159 Zaprowad Sparkiego na podwórko. 30 00:04:03,660 --> 00:04:05,204 Do nogi, Sparky! 31 00:04:14,963 --> 00:04:16,840 Dzień dobry, panie Burgemeister. 32 00:04:16,882 --> 00:04:20,177 Twój pies obwšchuje moje holenderskie kwiatki. 33 00:04:20,719 --> 00:04:23,889 Ostatnio osikał moje flamingi. 34 00:04:25,349 --> 00:04:26,517 Będę go pilnował. 35 00:04:27,559 --> 00:04:30,521 - Lepiej to zrób. - Dobrze, proszę pana. 36 00:04:36,360 --> 00:04:38,278 Wskakuj, Sparky. Tak jest! 37 00:04:39,488 --> 00:04:41,949 Dobry piesek. Do zobaczenia! 38 00:04:55,504 --> 00:04:57,005 A ty gdzie się wybierasz? 39 00:04:57,506 --> 00:04:58,549 Do szkoły. 40 00:04:59,132 --> 00:05:01,093 A co z twoim psem? 41 00:05:01,176 --> 00:05:04,137 Nie ma go w domu, nie zagraża pańskim tulipanom. 42 00:05:04,513 --> 00:05:06,640 Zapamiętaj jednš rzecz. 43 00:05:06,682 --> 00:05:10,561 W czasie nieobecnoci twoich rodziców, ja tutaj rzšdzę. 44 00:05:10,978 --> 00:05:12,312 Dobrze, wujku Bobie. 45 00:05:12,479 --> 00:05:15,774 Zbliża się holenderski dzień, nie chcę tutaj kłopotów. 46 00:05:15,858 --> 00:05:18,402 - Jak ci idzie z piosenkš? - Dobrze. 47 00:05:18,861 --> 00:05:20,279 Pracuj nad niš! 48 00:05:20,320 --> 00:05:23,574 Dzień Holenderski jest dla mnie bardzo ważny. 49 00:05:23,657 --> 00:05:24,950 Rozumiem, proszę pana. 50 00:05:31,331 --> 00:05:33,208 Dzień dobry, dzieci. 51 00:05:33,292 --> 00:05:36,295 Nazywam się Rzykruski. 52 00:05:37,421 --> 00:05:39,548 Będę waszym nowym nauczycielem. 53 00:05:41,008 --> 00:05:45,095 Niestety, pan Holcomb miał wypadek. 54 00:05:45,387 --> 00:05:47,431 Uderzył w niego piorun! 55 00:05:47,681 --> 00:05:49,683 To smutne, 56 00:05:49,725 --> 00:05:53,145 jednak piorun w niego nie uderzył. 57 00:05:53,228 --> 00:05:58,525 Pioruny nie uderzajš w człowieka, niczym kij baseballowy czy kapusta. 58 00:05:59,776 --> 00:06:02,613 Piorun to czysta elektrycznoć. 59 00:06:03,989 --> 00:06:07,576 Chmura jest wciekła, wywołuje burzę. 60 00:06:08,076 --> 00:06:11,455 Wszystkie elektrony mówiš: "Opuszczamy ciebie." 61 00:06:11,663 --> 00:06:14,666 "Udajemy się do kraju większych możliwoci!" 62 00:06:14,750 --> 00:06:15,876 Ziemia odpowiada, 63 00:06:15,959 --> 00:06:20,464 "Tak, potrzebujemy naukowych elektronów, takie jak wy!" 64 00:06:20,672 --> 00:06:23,467 "Chodcie, witamy." 65 00:06:24,301 --> 00:06:26,887 Obie strony zaczynajš stawiać drabinę. 66 00:06:27,346 --> 00:06:30,807 Ten człowiek wyszedł oglšdać burzę. 67 00:06:31,183 --> 00:06:33,519 Nie dostrzegł niewidzialnych drabin. 68 00:06:33,560 --> 00:06:36,188 Kiedy obie drabiny się połšczyły... bum! 69 00:06:37,439 --> 00:06:38,732 Obwód był kompletny, 70 00:06:38,815 --> 00:06:42,528 a wszystkie elektrony popędziły do kraju większych możliwoci. 71 00:06:42,861 --> 00:06:45,113 Ten człowiek stanšł im na drodze! 72 00:06:50,536 --> 00:06:53,997 Jednak do takich zdarzeń dochodzi niezwykle rzadko. 73 00:06:54,998 --> 00:06:56,583 Ależ to nie jest rzadkoć. 74 00:06:56,667 --> 00:07:00,045 Co chwilę kto tutaj rażony jest piorunem. 75 00:07:00,128 --> 00:07:02,756 Niemal codziennie mamy tutaj burzę. 76 00:07:02,840 --> 00:07:04,466 Mój tata dwa razy dostał. 77 00:07:04,800 --> 00:07:09,304 Budujš Nowš Holandię na opuszczonej żyle złota. 78 00:07:09,388 --> 00:07:11,265 Słyszałem, że jest to cmentarz. 79 00:07:11,348 --> 00:07:15,519 Pochowali tam górników. 80 00:07:17,521 --> 00:07:20,148 To sprawka młynu. 81 00:07:20,607 --> 00:07:27,155 Obraca się, obraca, aż niebo sprzeciwia się nocy. 82 00:07:27,990 --> 00:07:30,951 Nie, chodzi o cmentarz. Z całš pewnociš. 83 00:08:49,071 --> 00:08:54,910 Dzieci, odbierzcie po drodze pozwolenia na kiermasz naukowy. 84 00:08:56,411 --> 00:08:58,580 Na zwycięzcę czeka duża nagroda! 85 00:09:10,092 --> 00:09:11,760 Czeć, Victor. 86 00:09:12,469 --> 00:09:13,470 Częć. 87 00:09:13,554 --> 00:09:17,558 Pan Whiskers nił o tobie zeszłej nocy. 88 00:09:18,141 --> 00:09:19,268 Skšd wiesz? 89 00:09:19,601 --> 00:09:22,604 Bo rano zrobił takie co. 90 00:09:26,441 --> 00:09:28,902 Wyjęła to z kuwety? 91 00:09:29,319 --> 00:09:31,446 To znak. 92 00:09:31,989 --> 00:09:34,992 W zeszłym miesišcu nił mu się Bob. 93 00:09:36,994 --> 00:09:38,745 A ten wpadł do studzienki. 94 00:09:41,999 --> 00:09:43,959 nił mu się Toshiaki, 95 00:09:45,502 --> 00:09:48,964 w dniu, gdy zaliczył wietny mecz. 96 00:09:53,969 --> 00:09:57,347 A także Nassor, w dniu, w którym stracił przytomnoć. 97 00:09:59,975 --> 00:10:06,148 Jeli teraz ty mu się niłe, spotka cię co szczególnego. 98 00:10:17,159 --> 00:10:18,744 Zatrzymaj jš sobie. 99 00:10:20,704 --> 00:10:23,874 Pewnego dnia przynię ci się ja, prawda, kiciu? 100 00:10:33,759 --> 00:10:35,844 Czeć, piesku. Jak się masz? 101 00:10:39,014 --> 00:10:41,225 Będziesz moim partnerem, prawda, Victor? 102 00:10:41,475 --> 00:10:43,685 Musisz mieć partnera na kiermasz naukowy, 103 00:10:43,810 --> 00:10:45,812 a kimkolwiek on będzie, z pewnociš wygra. 104 00:10:45,896 --> 00:10:49,441 Jeste obkuty w dziedzinie, wybierz więc mnie. 105 00:10:49,525 --> 00:10:51,610 Mam wiele pomysłów! 106 00:10:52,236 --> 00:10:54,029 Stworzymy miercionony promień! 107 00:10:55,239 --> 00:10:57,032 Sš zabronione, widzisz? 108 00:10:57,824 --> 00:10:59,076 O kurcze. 109 00:10:59,451 --> 00:11:01,495 I tak chcę to zrobić. Dalej. 110 00:11:01,828 --> 00:11:03,330 Kto inny mógłby być twoim partnerem? 111 00:11:03,580 --> 00:11:05,958 Obaj nie mamy żadnych przyjaciół. 112 00:11:06,917 --> 00:11:09,962 Przepraszam, Edgar. Ja nie potrzebuję partnera. 113 00:11:10,629 --> 00:11:12,214 Lubię pracować sam. 114 00:11:17,386 --> 00:11:20,389 - Podpiszesz moje pozwolenie na kiermasz? - Obiad gotowy. 115 00:11:22,349 --> 00:11:25,269 Victor, czy ja opowiadałem tobie kiedy, gdzie pracuję? 116 00:11:25,519 --> 00:11:26,645 W biurze podróży? 117 00:11:27,020 --> 00:11:28,522 Sprzedaję marzenia. 118 00:11:28,647 --> 00:11:32,025 Mówię ludziom: "Możesz popłynšć do Włoch." 119 00:11:32,192 --> 00:11:34,111 "Możesz zatańczyć hula na Hawajach." 120 00:11:34,862 --> 00:11:37,573 - Podpiszesz mi papierek? - Do tego włanie zmierzam. 121 00:11:38,240 --> 00:11:39,241 Dobra. 122 00:11:39,324 --> 00:11:44,037 Spotykam w pracy ludzi, którzy nie pragnš tego samego. 123 00:11:44,496 --> 00:11:47,124 Przykładowo, mšż chciałby pograć w golfa w Szkocji, 124 00:11:47,166 --> 00:11:50,460 a jego żona brodzić w amazońskich ródłach. 125 00:11:50,627 --> 00:11:54,089 Mamy tutaj dwie sprzeczne idee. 126 00:11:54,256 --> 00:11:58,468 Moim zadaniem jest znalezienie dla nich rozwišzania. 127 00:11:58,635 --> 00:12:01,638 Powiedzmy... Scottsdale w Arizonie. 128 00:12:01,763 --> 00:12:04,266 On zagra w golfa, ona ma Indian. 129 00:12:05,267 --> 00:12:07,853 Ale nie ma tam rzeki...ani dżungli. 130 00:12:07,936 --> 00:12:10,606 - Nikt nie dostaje tego, co chciał. - Dokładnie. 131 00:12:10,772 --> 00:12:11,857 Choć nie do końca. 132 00:12:11,982 --> 00...
klakier17-89