{647}{721}NATALYA BONDARCHUK {721}{796}DONATAS BANIONIS {796}{863}YURI YARVET {872}{944}VLADISLAV DVORZHETSKY {949}{1021}NIKOLAI GRINKO {1023}{1102}ANATOLY SOLONITSYN {1249}{1311}w filmie {1397}{1460}SOLARIS {1599}{1728}Opartym na opowiadaniu science-fiction|Stanis�awa Lema {1771}{1879}Scenariusz|F. GORENSHTEIN, A. TARKOVSKY {1975}{2064}Re�yseria|Andrei TARKOVSKY {2150}{2229}Zdj�cia|Vadim YUSOV {2325}{2426}Kierownik produkcji|Mikhail ROMADIN {2500}{2582}Muzyka|Eduard ARTEMYEV {2599}{2680}D�wi�k|Semyon LITVINOV {4478}{4550}SOLARIS|Cz�� 1 {10539}{10662}Chris! Chod� tu!|Jeste� akurat we w�a�ciwym czasie. {10664}{10789}On spaceruje ka�dego poranka|przez co najmniej godzin�. {10789}{10887}Pracowa� bardzo ci�ko,|czasami ca�� noc. {10887}{10964}Ta ca�a jego nauka Solarystyki! {10966}{11091}On mi przypomina ksi�gowego|zajmuj�cego si� swoimi kontami. {11091}{11139}Oczekiwali�my ci� wczoraj. {11141}{11240}Chcia� uciec,|gdy mnie zobaczy�. {11290}{11350}Cze��! {11441}{11498}Cze��! {11590}{11705}My�l�, �e nie powinienem ci�|dzi� zanudza�. {11765}{11923}Ale si� zestarzali�my!|Dopiero teraz zaczynam sobie zdawa� z tego spraw�. {11940}{12040}Wszystko b�dzie zale�e� od|jego wst�pnego raportu ze stacji. {12043}{12141}Ka�da wiadomo��, kt�r� otrzymujemy|jest niezrozumia�a lub niepe�na. {12141}{12266}Je�li on potwierdzi,|�e badania nie powinny by� kontynuowane, {12266}{12340}stacja zostanie zabrana|z orbity Solarisa. {12342}{12393}Rozumiem. {12393}{12513}Obieca�e�, �e z nim porozmawiasz.|Przynios�em film. {12515}{12587}Tak, oczywi�cie. {12589}{12709}Czy m�g�bys przetrzyma� ch�opca przez kilka dni? {12738}{12913}Anna b�dzie szcz�liwa maj�c go przy sobie.|B�dzie teraz mia�a wi�cej wolnego czasu. {13067}{13225}Kiedy on odje�dza?|Jutro o tej porze ju� b�dzie w podr�y. {13465}{13553}Jest tu bardzo przyjemnie. {13565}{13688}Ten dom jest podobny do domu|mojego dziadka. Lubi�em go bardzo. {13690}{13788}Dlatego w�a�nie go zbudowali�my. {13815}{13925}Zbytnio nie interesuj� mnie nowe rzeczy. {15970}{16092}Co�, p�jde ju�.|Mam strasznie du�o do zrobienia. {16195}{16270}Nie chcesz tego zobaczy�? {16270}{16361}Widzia�em ju� to wiele razy. {16418}{16493}Dwadzie�cia jeden dni po starcie|naszej ekspedycji, {16495}{16543}radio-biolog Vishnyakov|i fizyk Fechner {16545}{16704}udali si� w ekploracyjn� misj�|nad ocean Solarisa w poje�dzie lataj�cym. {16721}{16792}Gdy nie wracali,|zarz�dzili�my poszukiwania. {16792}{16917}Mg�a by�a zbyt g�sta,|i musieli�my odwo�a� poszukiwania. {16920}{16970}Wszystkie pojazdy ratunkowe|wr�ci�y do stacji {16975}{17092}opr�cz helikoptera|pilotowanego przez Burtona. {17099}{17198}Wr�ci� dopiero,|gdy nasta� zmrok. {17200}{17341}Natychmiast poszed� do swej kwatery,|oczywi�cie b�d�c w szoku. {17373}{17471}By�o to niezwyk�e|dla cz�owieka {17524}{17672}kt�ry lata� ju� od 11 lat.|Wyzdrowia� w ci�gu paru dni,|ale nigdy nie opu�ci� stacji. {17672}{17771}I odmawia� nawet podej�cia|do okna, przez kt�re m�g�by zobaczyc ocean. {17773}{17871}Podczas opieki medycznej w klinice|dokona� o�wiadczenia {17871}{17946}wielkiej wagi, {17948}{18025}kt�re mog�o zawa�y�|na ca�ej przysz�o�ci Projektu Solaris. {18025}{18140}W porz�dku, pos�uchajmy wi�c jego historii. {18173}{18257}Niech Burton przem�wi. {18524}{18598}Za pierwszym razem, gdy obni�y�em si�|poni�ej 1000 st�p, {18598}{18672}mia�em problemy z utrzymaniem wysoko�ci, {18672}{18763}poniewa� wiatr si� wzmaga�. {18797}{18895}Wszystkie moje wysi�ki po�wi�ci�em na kontrolowanie pojazdu. {18898}{18991}Nie wygl�da�em na zewn�trz. {19001}{19073}W rezultacie, przekroczy�em granic� mg�y. {19075}{19123}Czy to by�a zwyk�a mg�a? {19123}{19197}To by�o co�, czego nigdy|przedtem nie widzia�em. {19200}{19322}Wydawa�a sie byc koloidaln� substancj�,|kleist� mas�. {19327}{19401}Wszystkie okna by�y ni� zaklejone. {19401}{19545}Z powodu opor�w, jaka stwarza�a mg�a,|zacz��em traci� wysoko��. {19576}{19708}Tam, gdzie mia�o by� s�o�ce,|mg�a b�yszcza�a jak ogie�. {19751}{19849}P� godziny p�niej wynurzy�em si�|w du�ym otwartym obszarze. {19849}{19967}By� owalny,|oko�o par�set metr�w �rednicy. {20003}{20128}W tym momencie zaobserwowa�em|wielkie zmiany w oceanie. {20128}{20283}Woda sta�a si� spokojna,|a powierzchnia zdawa�a si� by� prze�roczyst�. {20303}{20401}Pewien rodzaj ��tego �luzu zacz��|zamarza� pod ni�. {20403}{20511}Kiedy sie podni�s�,|b�yszcza� jak szk�o. {20552}{20677}Nast�pnie zacz�� si� gotowa�,|a pienista skorupa pojawi�a sie na g�rze. {20677}{20775}Powierzchnia by�a br�zowa|jak palony syrop z cukru. {20777}{20895}Ta substancja przekszta�ci�a si� w|du�e bry�y, {20900}{20986}o r�nych kszta�tach. {21029}{21103}By�em �ci�gany|do brzegu mg�y, {21103}{21202}wi�c musia�em walczy�|z t� si�a co jaki� czas. {21204}{21305}Gdy spojrza�em ponownie w d�,|Zobaczy�em ogr�d. {21329}{21386}Ogr�d? {21403}{21477}Bardzo prosz� o spok�j! {21477}{21576}Mog�em zobaczy� ro�linno��, �ywop�oty,|drzewa akacji, w�skie �cie�ki. {21578}{21652}Wszystko z tego samego tworzywa. {21655}{21753}A te drzewa i rosliny,|czy mia�y one li�cie? {21756}{21827}Te krzewy i akacje? {21830}{21955}Wygl�da�y jakby by�y zrobione|z plastiku, ale w proporcjach rzeczywistych. {21957}{22043}I potem wszystko spad�o. {22082}{22189}Wszystko zacz�o szumie� i pieni� si�. {22307}{22415}To wszystko, o czym m�wi�, jest nagrane. {22530}{22631}Proponuj�, aby�my przerwali rozmow� {22631}{22707}i obejrzeli film. {22755}{22878}Tak, prosz� pokaza� film.|To bardzo interesuj�ce. {25237}{25352}- Czy to wszystko?|- Tak, to jest wszystko. {25412}{25508}Ale my wcale tego nie rozumiemy. {25534}{25608}Jak to, s� tam tylko chmury? {25611}{25716}To musi by� ta mg�a,|o kt�rej m�wi�em. {25760}{25860}Jestem ca�kowicie zaskoczony, tak jak pa�stwo r�wnie�. {25860}{25961}Ocean Solarisa m�g�by tak mocno oddzia�ywa� {25963}{26011}na �wiadomo�� Burtona. {26011}{26119}Ocean jest nie tylko olbrzymim m�zgiem, {26138}{26251}lecz r�wnie� substancj�, kt�ra umie my�le�.|Ta hipoteza jest w�tpliwa. {26265}{26359}Czy by� pan w tym dniu chory? {26364}{26443}To mo�na przewin��. {26539}{26587}Do tego miejsca. {26589}{26671}...zobaczy�em obiekt. {26738}{26874}Wydawa�o mi si�, �e jest to skafander kosmiczny Fechnera. {26913}{27014}Odwr�ci�em si�, aby go nie zgubi� z pola widzenia. {27016}{27129}W pewnym momencie ten kszta�t uni�s� si�, {27141}{27210}jakby p�ywa�. {27340}{27438}Ten cz�owiek by� bez ubrania i przemieszcza� si�. {27440}{27488}Cz�owiek? {27491}{27553}Tak jest. {27639}{27690}Czy widzia� pan jego twarz? {27690}{27745}Tak. {27838}{27917}Co to za cz�owiek? {27992}{28059}Kto to by�? {28092}{28140}To by�o dziecko. {28143}{28258}- Czy widzia� go pan wcze�niej?|- Nie, nigdy. {28265}{28363}Kiedy si� do niego przybli�y�em, {28390}{28488}zauwa�y�em co� niedobrego w nim. {28668}{28742}Na pocz�tku sam nie wiedzia�em dok�adnie, {28742}{28884}ale potem przysz�o mi do g�owy,|�e to dziecko jest olbrzymie. {28891}{28989}mia�o oko�o 4 metr�w wzrostu. {28994}{29102}Mia�o niebieskie oczy|i czarne w�osy. {29169}{29265}Je�li nie czuje si� pan dobrze, {29270}{29363}mo�emy prze�o�y� to spotkanie. {29394}{29471}Chc� kontynuowa�. {29617}{29725}By�o ca�kiem nagie,|jak nowonarodzone. {29819}{29915}I by�o mokre, a raczej �liskie. {29919}{29996}Jego sk�ra b�yszcza�a. {29996}{30094}Wznosi�o si� i opada�o|z falami,|ale samo porusza�o si� naprz�d. {30094}{30174}To by�o obrzydliwe. {30418}{30500}Przepraszam bardzo - {30519}{30667}jeste�my prawie przy ko�cu.|... obserwacje Burtona|s� niczym innym, {30667}{30742}jak szeregiem halucynacji, {30742}{30792}kt�re powodowane s�|przez atmosfer� planety. {30792}{30893}Symptomy zamieszania|mo�na wyt�umaczy� {30893}{30998}pobudzeniem po��czonych stref m�zgu. {31022}{31149}Te dane nie odpowiadaj�|prawie wcale rzeczywisto�ci. {31173}{31233}Prawie. {31298}{31396}Professor Messenger ma specjalny pogl�d na t� spraw�. {31396}{31471}On my�li, �e wszystko|o czym Burton informowa� {31471}{31521}mog�oby si� naprawd� przydarzy�, {31521}{31624}i musi by� to dog��bnie przebadane. {31646}{31749}Widzia�em to|moimi w�asnymi oczami! {31797}{31895}Nie o�mieli�bym si�|zaryzykowa� innej opinii. {31897}{31972}Znajdujemy si� przed wielkim odkryciem, {31974}{32101}i to nie mo�e nam przeszkadza�,|aby�my opierali si� {32123}{32228}na faktach dostarczonych|przez laika. {32248}{32348}Wielu naukowc�w zazdro�ci�oby|temu pilotowi, {32348}{32447}jego odwagi|i talentu obserwacji. {32473}{32569}Z uwagi na ostatnie informacje, {32574}{32710}nie mamy �adnego moralnego prawa,|�eby zrezygnowa� z bada�. {32722}{32830}Rozumiem odczucia profesora Messengera, {32847}{32921}ale sp�jrzmy,|co ju� osi�gn�li�my. {32921}{33046}Solarystyka nie posuwa si�|o �aden krok naprz�d. {33075}{33168}Wysi�ki tych lat s� nadaremne. {33223}{33310}Nasza wiedza o Solarisie {33377}{33449}jest tylko stosem pojedy�czych fakt�w, {33451}{33588}na kt�rych nie da si�|zbudowa� �adnej wiarygodnej teorii. {33600}{33681}Tak to dzi� wygl�da. {33727}{33873}Solarystyka wymiera.|Chodzi o co� wi�cej|ni� tylko o Solarystyk�. {33875}{33967}O nasze mo�liwo�c poznania. {33979}{34077}Sztuczne tworzone granice podkopuj� ide� {34077}{34178}nieograniczono�ci ludzkiej my�li. {34202}{34317}I gdy si� hamuje,|to tak naprawd� si� cofa. {34403}{34451}Dlaczego moje informacje {34451}{34552}nie odpowiadaj� wcale rzeczywisto�ci? {34552}{34657}Przecie� widzia�em to na w�asne oczy. {34676}{34775}To oznacza,|�e jakie� prawdziwe zdarzenie {34775}{34880}mog�oby spowodowa� pana halucynacj�. {34902}{34978}W czasie wietrznej pogody|�atwo mo�na zobaczy� poruszaj�ce si� krzaki, {34978}{35077}kt�re �atwo pomyli�|z �yj�cym stworzeniem. {35079}{35151}Do tego na obcej planecie! {35153}{35252}Tu naprawd� nie ma niczego,|o co m�g�by si� pan obrazi�. {35252}{35376}Jakie nast�pstwa bedzie mia�o|zdanie prof. Messengera? {35379}{35451}Praktycznie �adne. {35453}{35585}W tym kierunku nie zostan�|przeprowadzo...
kylo2301