Domofon - Zygmunt Miłoszewski.pdf
(
479 KB
)
Pobierz
106582406 UNPDF
Niniejsza
darmowa publikacja
zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytaæ ten tytuł w pełnej wersji
kliknij tutaj
.
Niniejsza publikacja mo¿e byæ kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wył¹cznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora
sklepu na którym mo¿na
nabyæ niniejszy tytuł w pełnej wersji
. Zabronione s¹
jakiekolwiek zmiany w zawartoœci publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania siê jej
od-sprzeda¿y, zgodnie z
regulaminem serwisu
.
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym
e-booksweb.pl - Audiobooki, ksi¹zki audio,
e-booki
.
Pqnknf
PçÂniej, kiedy wszystko dobiegïo ko®ca, policja, biegli
psychiatrzy i dziennikarze uznali wydarzenia, ktçre mia-
ïy miejsce w naszym domu, za wynik zbiorowej histerii.
Czym byïa spowodowana nigdy nie wyja´niono. Z tego,
co mi wiadomo, nawet nie prçbowano.
KaÆde inne wytïumaczenie byïo albo zbyt przeraÆajÖ-
ce, albo zbyt fantastyczne, Æeby wziÖÙ je na serio. Zasta-
nawiaïem si¹, czy w rozwiÖzaniu zagadki nie pomogïyby
moje kasety. Ale nie. Dla kogo´ z zewnÖtrz byïyby one
ciÖgiem beïkotliwych rozmçw prowadzonych przez do-
mofon, skïadajÖcych si¹ w wi¹kszo´ci ze zwrotçw typu
,,To ja, ,,Kochanie, otwçrz, ,,Mçwiïa´: chleb, papierosy
i co? i ,,Czy mog¹ si¹ pobawiÙ jeszcze pçï godziny?
Wnikliwy obserwator zauwaÆyïby pewnie, Æe z biegiem
lat potrzeba byïocoraz mniejkasetnanagraniewydarze®
caïego dnia, Æe coraz mniej ludzi przychodziïo w odwie-
dziny, a lakoniczne pro´by o otwarcie drzwi staïy si¹
jeszcze bardziej lakoniczne.
Ale wnikliwego obserwatora, w tym wypadku raczej
sïuchacza, nie byïo.
Kto´ mçgïby zapytaÙ, jakie mam prawo opowiadaÙ
histori¹ bloku i jego mieszka®cçw. Czy wolno mi opo-
8
wiadaÙ jÖ w ten sposçb? Czy wiem o nich aÆ tyle? Kto´,
kto zadaïby takie pytanie, rozbawiïby mnie do ïez. Po-
niewa³ wiem o nich wi¹cej, znacznie wi¹cej, niÆ oni kie-
dykolwiek b¹dÖ wiedzieli sami o sobie.
Powinienem napisaÙ: wszystko zacz¹ïo si¹ dawno te-
mu, ale to nonsens. Pogubiïbym si¹ we wïasnych wspom-
nieniach, chcÖc przedstawiÙ minione lata. Dlatego pisz¹:
wszystko zacz¹ïo si¹ w piÖtek, 11 paÂdziernika 2002 roku,
kiedy do naszego bloku przyjechali z Olecka mïodzi
æazarkowie.
Plik z chomika:
edmund144
Inne pliki z tego folderu:
Błażejowski Aleksander - Czerwony błazen.pdf
(561 KB)
Baccalario Pierdomenico - Kod królów.pdf
(946 KB)
Silva Daniel - Gabriel Allon 03 - Spowiednik.pdf
(1790 KB)
Silva Daniel - Gabriel Allon 04 - Śmierć w Wiedniu.pdf
(1461 KB)
Silva Daniel - Gabriel Allon 10 - Sprawa Rembrandta.pdf
(1700 KB)
Inne foldery tego chomika:
- ! Paczki RAR autorów [spakowane epub, mobi] ! -
! # Wrzucone - sprawdzone i pełne Ebooki #
! 2014,07,08
! Kryminały
!! #. Patterson James - Pozostałe powieści
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin