00:00:36:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:25:Nic mnie to nie obchodzi.|Musz� natychmiast z nim pom�wi�. 00:01:35:Stuart, nie moge tego zrobi�. Nie zrobi�|tego. Dam pieni�dze... 00:01:43:W porz�dku, s�ucham. M�w. 00:01:47:Wiem o tym. 00:01:49:Wiem. Tak. 00:01:51:Co tu sie do cholery dzieje? 00:01:54:Tw�j klient nie chce wsp�pracowa�. 00:01:56:Powiedzia�, �e zrobi� wielki b��d.|Rozmawia ze swoim agentem. 00:01:59:Przypomnia�e� mu,|�e podpisa� kontrakt? 00:02:02:Pomy�la�em, �e zostawi�|ten szczeg� tobie. 00:02:04:Teraz wi�c moja kolej. 00:02:06:I wys�uchasz mnie|do cholery. 00:02:07:Wychodz� st�d. 00:02:09:Rozumiesz mnie? 00:02:10:Nie, nie zamierzam "zaciska� z�b�w i dzielnie to znosi�". 00:02:12:Musisz mnie z tego wyci�gn��. 00:02:14:Mog� w czym� pom�c? 00:02:16:Tak. Mo�esz poda� mi gacie. 00:02:18:Och. Zanim to zrobi�,|mo�e om�wimy twoje w�tpliwo�ci? 00:02:20:Nie ma czego omawia�.|Nie zrobi� tego. 00:02:25:Chyba na to juz troch� za p�no. 00:02:28:Jestem Drew Boyd. To ja stawiam warunki. 00:02:31:Nie wtedy, kiedy ja jestem przy pi�ce. 00:02:35:Czuj� si� obna�ony. 00:02:39:Nie jestem przyzwyczajony do wyst�p�w w samych szortach. 00:02:41:A w szatni?|Tam masz na sobie jeszcze mniej. 00:02:43:W szatni wszyscy|�wiec� go�ymi ty�kami. 00:02:49:Aha. Chod�. 00:02:55:Nie�le, Drew. 00:02:57:Dobrze. 00:02:58:U�miechnij si�. 00:03:00:Dobrze, �wietnie. 00:03:03:Tak trzymaj, Drew. 00:03:05:Pi�ka wy�ej. 00:03:08:Wy�ej. Wygra�e� ten mecz. 00:03:09:Chryste, ale� on seksowny. 00:03:10:Szkoda, �e hetero. 00:03:11:Nawet gdyby nie by�, my�lisz, �e|zer�n��by ci� w tych gaciach? 00:03:16:Nie spodziewa�em si�, �e bedziemy|pracowa� w samych szortach. 00:03:20:A teraz d�ugie podanie. 00:03:22:Bardzo dobrze. To mi sie podoba. Pi�knie. 00:03:25:Nie wiem, czy on sprzeda jak�� bielizne,|ale Kleenexu sprzeda w choler�. 00:03:30:Pi�knie. 00:03:36:na kolana 00:03:42:Wiesz, jak juz si� przyzwyczai�em,|�e wszyscy gapia sie na mnie w szortach, 00:03:48:to nawet kr�ci. 00:03:50:Ale tylko ja wiem, co w nich jest. 00:03:55:Lepiej ju� wsta�my. 00:03:58:Po co ten po�piech? 00:03:59:Jak tylko ko�czymy,|ty zawsze 00:04:01:p�dzisz pod prysznic,|wi�c pomy�la�em... 00:04:04:Mo�e sobie pole�ymy? 00:04:06:Na pewno? 00:04:09:Widzisz, �ebym gdzie� p�dzi�? 00:04:13:Ku czemu ten �wiat zmierza? 00:04:16:Najpierw poca�unek, potem kr�cenie si� ko�o siebie. 00:04:19:I zanim si� zorientujesz,|jeste� w wielkich rozgrywkach. 00:04:23:Tak, powiedzia�em za du�o, co? 00:04:28:Znasz zasady. 00:04:30:Wiem. 00:04:32:To, co dzieje si� w tym pokoju,|to sprawa mi�dzy tob�, mn� i czterema �cianami 00:04:36:i nie mo�e by� inaczej, pod kar� �mierci. 00:04:38:No w�a�nie. 00:04:50:Hej, zostaw wiadomo��. 00:04:53:Od razu poczta g�osowa. 00:04:54:Po co by�o kupowa� mu kom�rk�,|skoro i tak jej nie odbiera? 00:05:01:To ja dzwoni� ci w kieszeni.|Mo�e by� tak cho� raz odebra�, dla odmiany? 00:05:04:Co cie ugryz�o? 00:05:05:Jest po 11:00. 00:05:07:Znowu przekroczy�e� ustalon� godzin�.|Gdzie by�e�? 00:05:09:Uczy�em si� razem z kim�. 00:05:11:Jak co wiecz�r w tym tygodniu? 00:05:13:Pracujemy nad jednym projektem. 00:05:14:Z kim? 00:05:15:To kto� ze szko�y. 00:05:16:A projekt? 00:05:17:Na chemi�. 00:05:19:Penicylin� juz odkryto.|A wy co odkryli�cie? 00:05:21:Sk�d te wszystkie pytania? 00:05:23:Oczekujemy uczciwej odpowiedzi. 00:05:25:Powiedzia�em prawd�. 00:05:26:Jak mi nie chcecie uwierzy�,|to juz wasz problem. 00:05:33:Z przykro�ci� musz� powiedzie�, �e... 00:05:34:Nie musisz. I tak wiem, co my�lisz. 00:05:37:Je�li on si� znowu sprzedaje, 00:05:38:wypruj� mu jaja,|jak powiedzia�aby moja kochana mama. 00:05:41:Miejmy nadziej�, �e wpoili�my mu|troch� wi�cej szacunku do siebie. 00:05:44:S�dz�c po jego zachowaniu... 00:05:46:Cokolwiek to jest, w ko�cu si� dowiemy. 00:05:49:A potem co? 00:05:51:Potem sie nad tym zastanowimy. 00:06:06:Pom�c w czym�? 00:06:07:Nie. Dzi�kuj�. Poradz� sobie.|Robi� to co rano. 00:06:13:Cholera! 00:06:16:Plecy dokuczaja mi odk�d robi�em ten cholerny fresk. 00:06:19:Mam nadziej�, �e Micha� Anio� mia� dobrego kr�garza. 00:06:23:Dlaczego nie oddzwania�a�? 00:06:26:By�am zaj�ta. 00:06:28:Wystawa by�a wielkim sukcesem.|Wspaniale, prawda? 00:06:30:Prawie wszystko sprzedane. 00:06:32:Kolejny miesi�c op�aconych aliment�w. 00:06:35:Moje �ony b�d� dozgonnie wdzi�czne. 00:06:38:Chc� sie z toba zobaczyc. 00:06:43:Nie mog�. 00:06:45:Dlaczego nie? 00:06:46:"Dlaczego nie?" 00:06:49:Mo�e: "Bo jestem w zwi�zku". 00:06:52:Mam dziecko, a drugie w drodze. I czy|nie wspomina�am ci, �e jestem lesbijk�? 00:06:57:A czy ja wspomina�em, �e w ��ku|jako� tego nie wida�? 00:07:00:Jezu Chryste, Sam. 00:07:03:Dlaczego musisz byc taki bezpo�redni? 00:07:06:Nie przeszkadza�o ci to tamtej nocy,|gdy tarzali�my si� na pod�odze, 00:07:09:bzykaj�c si�, jak parka... 00:07:10:To, co si� wtedy zdarzy�o, by�o b��dem. 00:07:13:Olbrzymim. 00:07:17:Czy�by? 00:07:23:Owszem. 00:07:26:Sam, pos�uchaj, inspirujesz mnie. 00:07:30:Stawiasz mi wyzwania, roz�mieszasz mnie. 00:07:34:Bardzo ci� podziwiam ci�. 00:07:38:Ja... 00:07:40:chyba co� mi si� pomiesza�o. 00:07:44:Wiesz? 00:07:46:I przekroczy�am lini�, kt�rej|nie powinnam przekracza�. 00:07:51:Kiedy by�em dzieckiem... 00:07:53:za nic mia�em linie. 00:07:58:W kolorowankach, zawsze przekracza�em|linie, nie przestrzegalem �adnych zasad. 00:08:03:To chyba nie zawsze co� z�ego. 00:08:05:Dla artysty, nie. 00:08:10:Ale dla cz�owieka... 00:08:14:czasem dobrze jest poczyta�|podr�cznik i stosowa� sie do instrukcji... 00:08:20:cho�by nie wiem jak nudne ci sie to wydawa�o. 00:08:22:A co z t� cz�ci� ciebie, kt�ra|potajemnie t�skni za czym� innym? 00:08:27:Z t� cz�ci�, o kt�rej istnieniu wiemy oboje. 00:08:35:"M�j dom ma wiele pokoj�w. 00:08:38:mieszkam tylko w kilku. 00:08:41:Do reszty nie zagl�dam." 00:08:45:Kto to powiedzia�? 00:08:47:Ja. 00:09:15:Niez�y mebelek. 00:09:16:Niez�y, niez�y. 00:09:18:On m�wi raczej o tym biurku. 00:09:20:Biurko te� niez�e. 00:09:21:Wujek Vic zapisa� je|dla hospicjum w testamencie. 00:09:23:Zawsze by� dobrym przyjacielem|i wsparciem. 00:09:27:Bardzo to doceniamy. 00:09:32:Wa�na jest ka�da pomoc. 00:09:35:Mam nadziej�, �e nowy organizator sobie poradzi. 00:09:37:Oby. 00:09:38:Podobno zebra� ponad milion dolar�w|na hospicjum w Cincinnati, wi�c... 00:09:41:Milion? 00:09:42:Bo�e, gdyby�my zebrali po�ow�,|byliby�my w si�dmym niebie. 00:09:46:Prosz�. Ja to wezm�. Dzi�ki. 00:09:52:Hej, Freddy, mo�e ci|Si�acze? Czy to nie odmiana? 00:09:55:Tak, to na pewno jaka� odmiana. 00:09:57:Kochanie, powiniene� co� wzi��|na to przezi�bienie. 00:10:00:Emmett! 00:10:03:Po co czytasz stron� sportow�?|Dam ci sekcj� "styl". 00:10:06:Nie, nie, Deb. Teraz|strona sportowa jest|dla mnie najodpowiedniejsza. 00:10:11:Hej, Deb. 00:10:12:Hej, Bob. 00:10:13:Sto lat cie nie widzia�am. Gdzie si� podziewa�e�? 00:10:16:Mia�em problemy z plecami,|ale znowu jestem na chodzie. 00:10:20:Jak leci? 00:10:21:�ycie kilka razy strzeli�o na o�lep, ale... 00:10:24:Zrobi�am unik. 00:10:25:Widzia�a� si� z Carlem? 00:10:28:Nie, ostatnio nie. 00:10:31:My�la�em, �e zabierze ci� dzisiaj. 00:10:32:Gdzie? 00:10:33:Na bal policyjny. 00:10:34:Zabra� ci� w zesz�ym roku, prawda? 00:10:37:Tak, zabra�. 00:10:40:Pami�tam, bo|wygl�dali�cie naprawd� �wietnie. 00:10:42:Dzi�ki. 00:10:45:W tym roku chyba idzie z kims innym. 00:10:48:Przepraszam, czy na ten bal mo�e przyj�� ka�dy, 00:10:53:prawda? 00:10:54:Ka�dy, kto kupi bilet wst�pu. 00:10:55:Wezm� "Specja� na r�owym talerzu",|ale wola�bym na niebieskim. 00:11:00:Jasne. 00:11:04:Nie m�w mi, �e chcesz p�j��. 00:11:07:Je�li b�d� mia� z kim. 00:11:08:No to powodzenia. 00:11:09:Hej. A mo�e ty? 00:11:11:Ja? 00:11:13:Popieprzy�o ci si� co� w g��wce? 00:11:15:A czemu nie? 00:11:16:S�ysza�e�. Carl tam b�dzie, 00:11:19:pewnie z t�... pani�, z kt�r� sie spotyka. 00:11:22:I co z tego, to nie pow�d, �eby nie i��. 00:11:23:Raczej pow�d, �e p�j��. Poka� mu, co traci. 00:11:27:Niewiele. 00:11:29:Daj spok�j. Podnie�my samoocen� i biusty w g�r�. 00:11:33:Nawet, gdybym chcia�a p�j�� z cyckami w g�rze, 00:11:36:nie mam nic, co mog�abym na nie zarzuci�. 00:11:37:Zostaw to swojej dobrej wr�... 00:11:40:wiesz, chyba nie doko�cz�, to zbyt oklepane. 00:11:42:Tak czy siak, b�dziesz wygl�da�a cudownie. 00:11:44:Gwarantuj�. 00:11:50:Co ja narobi�am? 00:11:55:Teraz on chce si� ze mn� znowu zobaczy�,|a ja oczywi�cie odm�wi�am. Nie ma mowy. 00:11:59:Nie mo�emy... 00:12:02:nigdy tego powt�rzy�. 00:12:04:Jest obdarzony? 00:12:06:Brian! 00:12:07:Jestem ciekaw. 00:12:10:Jeste� ostatni� osob�, z kt�r�|s�dzi�em, �e b�d� gada� o fiutach. 00:12:13:Nie chodzi o fiuta. 00:12:15:Od kiedy? 00:12:16:Kocham Melanie. 00:12:17:Oczywi�cie. 00:12:20:Wi�c, jak mog�am... 00:12:21:Pieprzy� si� z facetem? 00:12:22:To nie jest mo�liwe. 00:12:24:Wszystko jest mo�liwe. 00:12:26:Trick polega na tym, �eby to wyja�ni�. 00:12:28:Ale ja zawsze by�am, no wiesz... 00:12:31:mi�o�niczk� cipek. 00:12:33:Opr�cz tego jednego razu w college'u, kiedy... 00:12:37:ty i ja... 00:12:39:ale to by�o tylko... 00:12:40:szale�stwo nocy letniej. 00:12:44:A jednak, masz w sobie cz�stk�, 00:12:48:kt�ra raz na dziesi�� lat|nie ma nic przeciwko twardemu fiutowi. 00:12:51:Wierz mi, rozumiem. 00:12:55:Nie jestem pewna, �e Melanie by zrozumia�a. 00:12:58:Wi�c jej nie m�w. 00:12:59:Ale mi pomagasz. 00:13:01:Hej. 00:13:03:Nie ma nic z�ego w tym, �e lubi si� fiuty. 00:13:08:Ani, �e lubi sie cipki,|byle nie jednocze�nie. 00:13:10:Wi�c... 00:13:15:kt�re ci si� podoba? 00:13:21:A kt� to przyszed�. 00:13:24:Przyszed�e� pogada�? 00:13:25:Szczera rozmowa? 00:13:26:Chcesz sp�dzi� troch� cennego|czasu ze swoim m�odym tatusiem? 00:13:29:Potrzebuj� 20 dolc�w. 00:13:30:Wiedzia�em. 00:13:31:Na co? 00:13:33:Na moje �ycie kom�rkowe. 00:13:...
barro