Dlaczego warto zwrócić uwagę na formę wypowiedzi? Wypowiedź oprócz informacji konkretnych może i powinna zawierać "portret mówiącego", który nie jest odtwórczą maszynką ani kasetą, lecz żywym człowiekiem, który interesuje się przedmiotem swojej wymowy lub nie, który ocenia myśli, czuje, a nie tylko pośpiesznie "sprawozdaje - bo, niestety musi!" Podczas udzielania odpowiedzi nie powinno się:- manipulować rękami przy twarzy - źle wówczas słychać mówce i odwraca to uwagę słuchacza,- patrzeć uparcie w podłogę ani tępo w punkt na ścianie, lecz prosto w oczy słuchacza - przecież nie ma nic do ukrycia i nie jest winowajcą. A jeśli już patrzy - niech nie reaguje lękliwie na najlżejszy gest członka komisji, bo nauczyciel to też człowiek i może westchnąć sobie ze zmęczenia, a nie z racji głupoty lub bzdurności słów rozmówcy,- zaczynać wypowiedzi od "a więc", bo jest to błąd, można przecież zastąpić taki wstęp słowem: "a zatem", "zacznijmy od" itp..- używać określenia "Stara Polska" - bo coś takiego nie istnieje - najwyżej "literatura staropolska",Aby wypowiedź była dobra, ciekawa i nie nużąca musi być podobna do dialogu.W tym celu można stosować: (mały blef) "Trafiłem na fajny zestaw", lub "Naprawdę chciałem usłyszeć to pytanie", a nawet "No cóż, niezbyt trafiłem, ale jakoś będę brnąć...". Elegancki, choć skromny strój bardzo "wzmacnia" samopoczucie i to zarówno dziewczyn jak chłopców. Nie należy nigdy używać i wmawiać sobie żałosnego twierdzenia: "nie wiem jak zacząć".Jeżeli naprawdę zapanuje "pustka w głowie", trzeba użyć metod sprawdzonych:- "Zacznę od przykładu";- "Przede wszystkim wymienię (autorów, tytuły)";- "Po zastanowieniu zamierzam zacząć od ...";W ostateczności można, dla zyskania na czasie powtórzyć pytanie np.: "Różne poglądy na istotę poezji? A! Zacznijmy od Horacego..."Zdarza się, że odpowiedź "rwie się " w środku.W takim przypadku można użyć zdań łączących, utrzymujących ciągłość mowy. Oto one:"Teraz musze chwilę się zastanowić""Co by tu jeszcze dodać?""To oczywiście jeszcze nie wszystko""Pytanie nie było proste! Pomyślmy jeszcze...""Czy aby o czymś jeszcze nie zapomniałem? ..."Doskonałym ćwiczeniem jest mówienie (głośne lub głębi ducha) - wszędzie: na przystanku autobusowym, w sklepie, w łazience.Żeby mówić - trzeba mówić. Uruchomcie wyobraźnie!Nie jesteście "marnym prochem - uczniem", lecz na przykład wykładowcą, adwokatem postaci książkowej itd... I wcale nie będzie to śmieszne, lecz pożyteczne.
Na
Szatanirro