Grochowiak to pokolenie 56:
à współpraca z pismami i debiut w piśmie
à Pierwszy kompletny tom, Balladę rycerską, wydał w roku 1956 i był to jeden z najciekawszych debiutów po zakończeniu stalinizmu. Został dobrze przyjęty przez krytykę. Nieco wcześniej w tym samym 1956 roku wydał swoją pierwszą powieść, Plebanię z magnoliami. Z kolei jego debiut w roli dramatopisarza miał miejsce w 1961. Stanisław Grochowiak zaprzestał pisania prozy mając lat trzydzieści
à Zmarł z powodu powikłań choroby alkoholowej.
TWÓRCZOŚĆ POETYCKA
Twórczość Grochowiaka podzielić można na cztery okresy.
1. Wczesny (zakończony debiutem tomu „Ballada rycerska” 1956).
© buntujący się podmiot, pierwszoosobowy liryczny bohater przeciw mieszczańskiej hipokryzji, niesprawiedliwości, wreszcie bunt metafizyczny. Bunt społeczny skierowany jest przecie stalinizmowi, bunt egzystencjalny zorientowany jest religijnie.
© Poeta objawia dwa oblicza: sentymentalne i patetyczne. (Dualizm podmiotu lirycznego jest w twórczości Grochowiaka trwalszy: z jednej strony jest on chory, kaleki, brzydki, dążący do autodestrukcji, z drugiej – zdrowy, silny, pełen witalności.) Dla tej dwoistości poeta wykorzystywał lirykę roli, stylizację.
2. Czas groteski i turpizmu (reprezentowany przez Menuet z pogrzebaczem, Rozbieranie do snu, pierwszą część Agrestów).
© Najczęstsza w poezji Grochowiaka jest groteska ekspresjonistyczna, deformująca, posługująca się budzącymi lęk rekwizytami. Elementami groteskowego widzenia świata są kontrastowe ujęcia, zabawa, komizm przechodzący w koszmar.
© Częste są odwołania do twórczości Szekspira, nieco rzadziej do Kafki. Groteska dotyczy najczęściej stosunku do miłości i śmierci. Turpizm z kolei był dla Grochowiaka ideową legitymacja w działaniach publicznych i nazwą dla własnej oryginalnej poetyki. Brzydota i codzienność stwarzają poezji lepsze warunki niż piękny, lecz fałszywy ład rzeczywistości, ponieważ pozwalają na spontaniczność czy prawdziwość. Taką wizję przeciwstawiał poetyckim poglądom Przybosia
© Z Menuet z pogrzebaczem pochodzi
Z Menueta z pogrzebaczem także:
Franz Kafka
„Umarł ze strachu"Tak napisanoA wszędzie tylko blachy i mury -I sztywne dymy jak wzdęte fryzuryNad przerażeniem dachów.Pisał o ludziach przemienionych w szczury,O krzywych chmurach jak cienie odwachu,Deklinował kaźnie,Koniugował tortury -Gramatyk strachu.Gdzie się narodził?A narodził się czule -I jak innych - go smoczkiem wytrwale karmiono,Ale ujrzał nad globem czarownicę zielonąI jej piersi szczerbate półkule.I szewiectwo, co wbija ćwieczki w środek mózgu.I mularstwo, co gipsuje usta i powieki - krytyka miejskich przywarI nierzadko zachodził pod rzeźnickie ścieki,By długo słuchać plusku."Umarł ze strachu"Tak napisano -Pisano gwizdem za węgłami nocy...Miarą epoki są tacy prorocyNad przerażeniem dachów.
opracowanie: Z listu Franza Kafki do ojca wywnioskować można, ze Kafka przez całe swoje dzieciństwo odczuwał wewnętrzy niepokój, brak zrozumienia ze strony najbliższych oraz poczucie bezużytności i nie bytu przed swoim ojcem - najwyższą instancją, jak sam go nazywał. Franz pisal o sobie, jako o lękliwym dziecku a życie i poczucie ciagłego niepokoju dawało mu poczucie winy ciągle nieuargumentowanej.Śmiało można tu stwierdzić, że Kafka na tyle juz wniknął w "swój proces", tu- życie, że nie potrafi uciec od niewytłumaczalnego poczuci aniepokoju. Wszystko składa się na to, że Kafka dochodzi do wniosku, że człowiek jest zawsze winny , obojętnie czego by nie zrobil. Nikt nie jest bez grzechu a poczucie winy opanowuje na tyle psychikę autora "Procesu", że ten właściwie całe swoje odczuwanie oddaje w tym utworze.Franz stworzył w "Procesie" postać Józefa.K, jako głównego bohatera utworu.Trzeba tu zauważyć, że nazwisko głównego bohatera zaczyna sie na taką samą literę, jak nazwisko Kafki, stąd mozna przypuszczać, że Franz ucharakteryzował postać na swój wzór. Kafka stworzyl tegoo bohatera podłó wlaśnie swoich prywatnych odczuć i przeżyć.Zauważmy również, że Józef, podobnie jak Franz jest nieustannie uświadamiany o poczuciu winy, tak naprawde nie wiadomego pochodzenia. Józef.K rospaczliwie broni się przed procedurą procesu.Zawsze jest w nim ten sam, niewytłumaczalny strach.Józef.K pozbawiony jest mozliwości skutecznego dzialania, co tylko poteguje w nim uczucie nicości, co natomiast odnieść można do samego Kafki i jego odczuwania i przyjmowania świata. Kafka twierdził, że wewnetrzyy niepokój, który nim miotał, spowodowany był gruźlicą na którą wiedział, że umrze.Niepokój ten potegował w nim także ciagle przeżywany kompleks ojca.Wszystko , to miało stanowczy wpływ na pojmowanie przez Franza ludziej psychiki.Twierdził : "Człowiek jest ciagle oskarzonym". Kafka doprowadził do swojej samodestrukcji, czego możemy sie doszukać w osobie Józefa.K. Samoodrzucenie, oraz drastyczne pojmowanie "procesu życia", doprowadziło go, jak i stworzonego przez niego głównego bohatera do tego, że "umarli ze strachu".
Śmierć ze strachu", mogłaby oznaczać też to, że nawet w chwili śmierci strach nie opuścił Kafki jak i również stworzonego przez niego Józefa.K. Sądzę , że tym strachem Kafka podpisał na siebie wyrok, przeczuwajac już wcześniej swoją śmierć. Józef.K chwilę przed śmiercią wypowiada słowa : "Jak pies"! czyli poczucie "podistnienia" jak i bezużytności zostaje znim do końca. Kafka ogromnie odczuwał więzy, które ograniczały go w życiu. W tym wszystkim sa widoczne podobiństwa miedzy Kafką, Grochowiakiem i Józefem.K.Grochowiak podobnie jak Kafka nie potrafił nagiąć się do konwenansów poetyckich.Pisał o brzydocie, co według niego stanowić miało prawdziwą wartość tworzenia.Zarówno Grochowiak jak i Kafka buntowali się całe życie.Grochowiak pisze o sobie, z e "powołał go Bóg na bunt.Był buntownikiem tak samo jak Kafka. W wierszu "Franz Kafka", Grochowiak określa Franza jako "gramatyka strachu", co może wskazywać na doskonałość w dziedzinie starchu, na to, ze zaznajomil sie ztym strachem do tego stopnia, ze posiadl o nim całą wiedzę. Grochowiak pisząc o Kafce, stwierdził, z e tan jest prorokiem, a tacy prorocy jak Kafka są miarą epoki. Kafka z pochodzenia był Żydem z czego wynika jego fascynacja folklorem zydowskim.Wczuwał sie w ich życie i jednoczył sie z nimi, np. podczas udzielania im pomocy.Pisał o nich, pisał dla nich. Podobiie bylo z grochowiakiem, który był bardzo wrazliwy na los Zydow podczas wojny. Grochowiak powiedział kiedys, ze bunt nie przemija, bunt sie ustatecznia.Słowa te pasują to całego zyciorysu Franza, ktory był tak samo powikłany jak jego "odczuwanie swiata".Musze jeszcze dodać, ze według mnie choroba psychiczna Kafki miala znaczacy wpływ na to jak pojmowal zycie, bo czasami warto zwariować aby zobaczyć wiecej, dzieki temu, że widzi sie inaczej.
Z tego tomu też:
HAMLET
”W tamtym świecie gdzie króle Truli się towarzysko Trup to była Osobność Nadzwyczaj tronująca Ducha zasię zobaczyć Stanowiło dostojność Znamienitość jak w cyrku Gadająca foka Nie dziwcie się przeto wędrówce Hamleta Po trochę bardziej dudniących – niż skarpety – krokach My To Proszę W duchach jak w jesionkach lubo Inni z nich mają abażury nocne W cieniu tych lampek Lektura Hamleta Stanowi pewną Poczciwą rozrywkę”
3. Okres uklasycznienia (rozpoczęty drugą częścią Agrestów, obejmujący też tomy: Kanon oraz Nie było lata). W Agrestach znajdują się trzy cykle sonetów: białe (o micie miłości czystej), brązowe (o micie historii) oraz szare (o micie ziemi ojczystej). Mity stają się kołami ratunkowymi, których poeta chwyta się w przypływach rozpaczy, bądź na których stara się budować ideologię. W Kanonie groteskowe kontrasty ustępują tonacjom elegijnym, ważnym tematem jest śmierć ojca. Bardziej wyraźna staje się też tożsamość autora i podmiotu lirycznego. Nie było lata – tytuł ten odpowiada doświadczeniu autora, który stwierdza, że w jego życiu brakło pośredniczącego etapu żniw, właściwej dojrzałości. Poeta nie buntuje się już, jest spokojny, przemawia najczęściej miarowym jedenastozgłoskowcem.
1963 Agresty
IKAR
I pomyśleć:
Ilu tu słów by znowu trzeba,
By zapach szumiał w porcelanowych nozdrzach,
By język-niegdyś wilgotny-przestał być rzeźbą w soli,
Oczy-dwojgiem różowych świateł,
Co zdobią,`
Nie-widzą!...
Co nas bowiem przeklina? (Przeklina znaczy: oddala,
Bezradnych jak na lodowisku tańczące koszule...)
Ta prawda, co jest ciemna, lecz ziarnista jak stal,
Czy skrzydła
Z ptasich pęcherzy, rozpiętych na promykach?
Oto Ikar wzlatuje. Kobieta nad balią zanurza ręce.
Oto Ilar upada. Kobieta nad balią napręża kark.
Oto Ikar wzlatuje. Kobieta czuje kręgosłup jak łunę.
Oto Ikar upada. W kobiecie jest ból i spoczynek.
Jej śpiew jest ochrypły, twarz kobiety jak pole
Usiane chrustem gonitwy, ptasich tropów-zakosów,
Tu zbliż się z pędzelkiem do jaskółczenia brwi,
Tu-proszę, spróbuj-ptaszka uwieść na promieniu...
Piękno? Podobno w napowietrznych pokojach,
Ależ jaka chmura udźwignie balię,
Ależ-w imię piękna-wykląć rzeczy ciężkie,
Stół do odpoczynku łokci-krzesło do straży przy chorym!
Brueghel malował wołu-ten był w pierwszym planie,
Wykląć Brueghla, bo w drugim dopiero Ikar jak mucha
Wzbijał się?
Spadał?
Omiatał nieboskłon
Cukrzaną chmurką na lepkim patyku!
· inspiracja obrazem
Stanisław Grochowiak zadedykował Julianowi Przybosiowi. Nie można jednak powiedzieć, że poeci darzyli się sympatią. Było wręcz odwrotnie. Ikar jest odpowiedzią na wiersz Przybosia Oda do turpistów, w którym poeta wyraźnie potępił takich artystów jak Różewicz, Białoszewski czy właśnie Grochowiak za epatowanie brzydotą i śmiercią. Omawiany utwór stanowił próbę nadania stworzonemu przez Przybosia terminowi „turpizm” pozytywnego znaczenia. Utwór Grochowiaka jest inspirowany dziełem renesansowego malarza Petera Brueghela brojgel Pejzaż z upadkiem Ikara z 1558 roku. Podobnie jak na płótnie, tak i w wierszu mityczna postać niepokornego syna, który wzbił się za wysoko na skrzydłach zlepionych z wosku nie znajduje się na pierwszym planie. Najważniejszymi bohaterami utworu są najpierw pracująca kobieta, następnie wół, a dopiero na końcu Ikar. Ta kolejność była podyktowana przesłaniem wiersza, który stanowi pochwałę rzeczy przyziemnych, codziennych, prostych, ludzkich. Właśnie takie znaczenie usiłował nadać turpizmowi Grochowiak. W warstwie sytuacji lirycznej możemy wyróżnić cztery zasadnicze części wiersza. Pierwsza z nich stanowi rozważania nad tym, co jest naprawdę piękne: czy prawda, co jest ciemna, lecz ziarnista jak stal czy też skrzydła z ptasich pęcherzy, rozpiętych na promykach? Ten dylemat zdaje się być głównym motywem wiersza. W części drugiej możemy zapoznać się dwójką bohaterów. Podmiot liryczny zestawił bowiem lecącego w przestworzach Ikara z piorącą w bali kobietą. Co ciekawe, to właśnie ona wychodzi z tej konfrontacji korzystniej, gdyż doskonale panuje nad swoimi ruchami i nad tym co robi, podczas gdy syn Dedala zdał się zupełnie na kaprysy wiatru i bezwiednie szybuje, nie mając kontroli nad kierunkiem i wysokością lotu. Praczka, która nie jest przecież mitologiczną bohaterką wydaje się przewyższać Ikara spokojem i wewnętrzną harmonią. W części tej możemy bliżej przyjrzeć się kobiecie, której strudzona twarz przypominała pole usiane chrustem gonitwy. Podmiot liryczny zdaje się tez podpowiadać malarzowi, jak dodatkowo uwiarygodnić wizerunek praczki:
Tu proszę, spróbuj ptaszka uwiesić na promieniu...Trzecia część stanowi kolejny etap rozmyślań nad tym, czym jest piękno i co jest naprawdę piękne. Podmiot liryczny przyjmuje stanowisko, że utożsamiane od wieków z pięknem niebo w rzeczywistości takie nie jest, zwłaszcza z perspektywy kobiety, ponieważ chmura nie jest w stanie unieść balii. Zastanawia się, czy tylko zwiewne i lekkie przedmioty oraz zjawiska zasługują na nasz podziw? A co z takimi przedmiotami jak krzesło i stół, które umożliwiają człowiekowi odpoczynek, wygodę i ułatwiają mu życie dużo bardziej niż chmury. Czwarta część Ikara najmocniej nawiązuje do obrazu Brueghela. Widzimy w niej upadek mitycznego bohatera, lecz nie jest on postacią najważniejszą, gdyż na pierwszym planie znajduje się wół. W tym miejscu dokonuje się degradacja pięknego i dumnego Ikara, który w oddali pikuje w dół, a na tle wielkiego pociągowego zwierzęcia wygląda niczym mucha. Grochowiak zestawił więc silnego i pożytecznego woła z przeszkadzającym i małym owadem. Wielki zwierz, który twardo stąpał po ziemi wyraźnie przewyższa muchę, której chaotyczny lot zależy w największej mierze od kierunku i siły wiania wiatru. Ikar, który omiatał nieboskłon symbolizuje w utworze idealizm, zadufanie, przekonanie o własnej wyższości nad innymi, ale i głupotę, przypadkowość, brak kontroli nad własnym losem. Przeciwieństwem mitologicznego bohatera jest praczka. Kobieta, na której praca odcisnęła silnie swoje piętno. Jej usiana zmarszczkami twarz przypomina pole, jej śpiew jest ciężki i ochrypły. Jednak to właśnie ona jest dla Grochowiaka ucieleśnieniem piękna, ponieważ nie buja w obłokach, ale ciężko pracuje. Praczka posiada pełną kontrolę nad swoim życiem, może decydować o swoim losie. To właśnie ją można przyrównać do silnego wołu, natomiast Ikara do muchy, która mu tylko przeszkadza miotając się bezwładnie wokół jego łba. Grochowiak w ten oryginalny sposób oddał hołd codzienności, zwykłym ludziom i otaczającym ich przedmiotom. Dla niego to właśnie było piękne. Ikar zbudowany jest z sześciu strof, z których pierwsza składa się z siedmiu wersów, ostatnia z sześciu, a pozostałe z czterech. Warstwę stylistyczną tworzą liczne epitety (porcelanowe nozdrza, różowe światła, tańczące koszule, napowietrzne pokoje), porównania (bezradni jak na lodowisku tańczące koszule, ziarnista jak stal, kręgosłup jak łuna, twarz kobiety jak pole, Ikar jak mucha), metafory (By język niegdyś wilgotny przestał być rzeźbą w soli, Oczy dwojgiem różowych świateł, skrzydła z ptasich pęcherzy, rozpiętych na promykach), ożywienia (By zapach szumiał w porcelanowych nozdrzach, jaka chmura udźwignie nam balię) i powtórzenia (Oto Ikar wzlatuje, Oto Ikar upada, Oto Ikar wzlatuje, Oto Ikar upada).
4. Moment przemocy i moment czułości (rozpoczęty Polowaniem na cietrzewie). Przemoc i okrucieństwo stają się nowymi tematami. Witalności towarzyszy dążenie do autodestrukcji, nie neutralizowane już groteskowymi formami. Wiele utworów opartych na wspomnieniach lub poświęconych zmarłym rówieśnikom (np. Halinie Poświatowskiej, Jerzemu Falkowskiemu). Ostatni tom poetycki Grochowiaka, Bilard, zarazem najobszerniejszy, obfituje w zapośredniczenia poprzez role zaczerpnięte z malarstwa i literatury. Wyraźnie zaznaczone są dwie opozycje: walka-afirmacja oraz liryka-epika. Bunt metafizyczny oparty jest na starym toposie walki z aniołem. Przed śmiercią próbował Grochowiak znaleźć ukojenie we wschodnim gatunku haiku (Haiku-images). Forma ta pozwalała szukać harmonii, spojrzeć z dystansu, stwarzała możliwość medytacji.
§ pochwała rzeczy pospolitych
§ fascynacja brzydotą i sztucznością
§ erotyki w tomie Menuet z pogrzebaczem, Rozbieranie do snu. Sceny miłosne to teatr kostiumów i manekinów, mężczyzna pokorny wobec niezdobytej kobiety
§ nadanie piękna brzydocie, przemieszanie ich: Agresty
§
Szatanirro