szlam daleko.pdf

(19 KB) Pobierz
248312362 UNPDF
Szłam drogą pełną głazów
Potykałam się o kamień
Szukałam miejsca dla siebie
wiąż gubiąc sie
Nie moge poczuc milosci bo wciaż
czuje ze wspomnienia ranią mnie
samotne chwile tak bardzo uciążliwe
samotne dnie zabijaja cząstke mnie
Tam gdzie słońce każdego ranna wstaje
Tam gdzie ksieżyc wschodzi by dogrywać kochanką
Tam gdzie wzgórza i niziny mają swój własny cień
Oceany i morza szanują sie
tam szukam spokoju by w koncu znalesc je
zatrzymać czas by nie mógł dalej biec
By móc-
pokochac na nowo kazdy twój dzień
Zgłoś jeśli naruszono regulamin