The ZSA Times 01.pdf

(273 KB) Pobierz
283164712 UNPDF
THE ZSA TIMES
Twój ulubiony biuletyn informacyjny w regionie!
Numer 7 / marzec 2056
W tym numerze:
Wywiad z Włodkiem Podtrzymalskim, specem z Posterunku (str. 2)
Zaufani ludzie generała Bano (str. 3)
Na krawędzi wojny (str. 4)
Wieści z Nowego Jorku (str. 5)
Raport z ataku na konwój Molocha
1
283164712.006.png
Wywiad z Włodkiem Podtrzymalskim:
posterunkowym specem od dekodowania danych Molocha
Times: Zacznijmy od pytania, które wielu
nas, a my próbujemy coś wyciągnąć z tego, co nie
zostało całkowicie zniszczone. Proste
chciałoby ci zadać: to prawda, że nie jesteś z
prawda?
Zasranej Ameryki?
Włodek Podtrzymalski: Prawda. Pochodzę z
T: Podobno nie było chętnych na przenosiny
do Hegemonii. Wyglądało to tak, jakby
Europy.
Posterunkowcy woleli towarzystwo Molocha
T: Europa to... kontynent daleko od Ameryki.
Jak tam jest?
niż dzikich Meksykańców. Co cię skłoniło,
żeby tu przyjechać?
WP: Konkretnie, to dostałem takie polecenie.
WP: Nie wiem. Rodzice przywieźli mnie tutaj
Zresztą nie będą mieli innego pożytku z takiego
gdy miałem dwa lata.
grubasa, jak ja. Pojadę tam i zrobię swoje.
Przekonają się o mojej wartości. Jestem pewien,
T: Już wkrótce zostaniesz przeniesiony. Za
że świetnie się dogadamy.
tydzień będziesz pomagał tym łobuzom,
Hegemonistom. Dlaczego?
T: Jesteś specem od dekodowania danych
WP: To umowa między hegemońskim kacykiem
Molocha. Na czym to polega?
a Posterunkiem. Oni dają nam swoje sombrera,
WP: Maszyny Molocha posługują się często
skomplikowanym ciągiem znaków. To nie jest
broń i ludzi, a my pomagamy im w dziedzinach,
o których nie mają zielonego pojęcia, między
tak, że jeden Łowca mówi beztrosko do drugiego:
innymi w sprawach związanych z Molochem.
„nie wdepnij w to gówno”. Przekazy są o wiele
T: Hegemoniści, wiedząc o licznych konwojach
bardziej złożone i często nie do rozszyfrowania
przez przeciętnego gościa. I wtedy na scenę
i zakładanych enklawach przez maszyny,
wkraczam ja. Podłączam się do zdobytych
szybko zorganizowali grupy uderzeniowe,
które mają za zadanie niszczyć wroga. Jesteś
nośników danych i wykorzystuję swoją wiedzę i
doświadczenie, by dowiedzieć się, o co chodzi
im do tego potrzebny?
Molochowi.
WP: Owszem, jestem im potrzebny. Naszym
T: Trochę to skomplikowane.
WP: Nie, o ile zajmujesz się tym od dziecka.
przyjaciołom z Hegemonii zdaje się, że wystarczy
trochę postrzelać, by pozbyć się problemu.
T: Dzięki, Włodku, za rozmowę. Powodzenia w
Wytłumaczyliśmy im, jak cenne dane mogą
Hegemonii.
znajdować się w maszynach. Układ jest więc taki:
oni maszyny bezmyślnie psują i przynoszą do
WP: Dzięki.
2
Zaufani ludzie generała Bano
Generał Abraham Bano ma swoich ludzi. To jego zaufani współpracownicy. Są twardzi i sprytni,
generał wybrał ich nie bez powodu. Jeśli cię nie lubią, masz przesrane. Więc lepiej, żeby cię lubili.
Oto krótki wykaz sylwetek zaufanych ludzi Bano. Schowaj ten świstek do kieszeni, nigdy nie
wiadomo kiedy ta wiedza ci się przyda!
Imię i nazwisko : Jake Tenner
Wiek : około 45 lat
Lubi : whisky, dobre papierosy, wytrzymałe auta
Nie lubi : płaczących facetów, anarchistycznych gangerów
Zadanie : koordynacja ataków na konwoje Molocha
Imię i nazwisko : Emilio Sanchez
Wiek : około 60 lat
Lubi : dzieci
Nie lubi : wspominania Nowym Jorku, gulaszu
Zadanie : opieka medyczna nad Abrahamem Bano
Imię i nazwisko : „Maestro”
Wiek : ?
Lubi : ?
Nie lubi : Teksańczyków
Zadanie : koordynacja grabieżczych ataków w głębi terytorium
Teksasu (informacja niepotwierdzona)
Imię i nazwisko : Larry „Gonzales” Cash
Wiek : około 30
Lubi : nadużywać alkoholu, Tornado, wywoływać burdy
Nie lubi : wszystkich
Zadanie : ???nieustanne przebywanie u boku Abrahama Bano???
3
283164712.007.png 283164712.008.png 283164712.009.png 283164712.001.png 283164712.002.png 283164712.003.png 283164712.004.png
Na krawędzi wojny
Jeszcze dwa miesiące temu prorokowaliśmy, że dojdzie do wojny między Zjednoczoną Hegemonią
a Teksasem. Choć do otwartego konfliktu jeszcze nie doszło, to tylko kwestia tygodni, gdy krew
poleje się strumieniami.
Zaczepki Hegemonii
O tym, że ludzie generała Bano robią wypady na terytorium Teksasu, redakcja The ZSA Times wie
od jakiegoś czasu. Niemal na pewno złupienie teksańskiej stacji benzynowej można przypisać
Hegemonistom. Świadczy o tym wypowiedź dwunastolatka, który przeżył ten atak (był jedną z
pięciu osób przebywających i broniących stacji – wśród nich także jego rok młodszy brat): Było ich
co najmniej trzech: jeden stary, który zupełnie tam nie pasował, ale im pomagał. Drugi młody, miał
kapelusz, żeby wyglądać jak ktoś z Teksasu, ale to przecież niemożliwe. To chyba rewolwerowiec. I
trzeci, najgorszy, wielki na dwa metry, miał straszny wyraz twarzy! Wyglądał na kogoś z Meksyku.
Bez żadnego powodu zabili mojego brata i wujaszka, gdy nieśli im kanistry. Początkowo
myśleliśmy, że chcieli kupić benzynę, ale gdy tylko nadarzyła się okazja, zaczęli strzelać.
Cisza w Teksasie
Redakcja nadal nie potrafi zinterpretować pozornej (miejmy nadzieję) ciszy w Teksasie.
Przypuszczamy, że ranczerzy zdecydowali się na czekanie. Prawdopodobnie będą chcieli schwytać
agresywnych Hegemonistów na gorącym uczynku. Dziwne, ponieważ już dawno mogliby
zorganizować obronę, mogliby zorganizować akcję odwetową. Wysnuliśmy wniosek, że być może
Teksas oczekuje także na bardziej zdecydowaną postawę Nowego Jorku. Ranczerzy liczą, że dzięki
pomocy NJ poszerzą swoje wpływy na zachodzie, ale czy sami na tym nie ucierpią?
Agresja w liczbach
Szacujemy, że Hegemoniści tylko w tym roku, pomimo parszywej zimy:
• zabili co najmniej 40 Teksańczyków
• porwali około 100 osób (prawdopodobnie do przymusowej pracy)
• zrabowali około 1000 litrów paliwa (!)
• zrabowali towary o wartości kilku tysięcy gambli
4
Wieści z Nowego Jorku
Pociąg jeździ coraz częściej?
Młodziutka jeszcze linia kolejowa między
Federacją Apallachów a Nowym Jorkiem zyskuje w
końcu należytą ochronę. Ultramobilne oddziały
patrolują cały odcinek. Obie strony wkładają masę
wysiłku w utrzymanie połączenia w dobrym stanie.
Do niedawna pociąg jeździł na linii co trzy dni. Od
początku marca kolej jeździ częściej, bo raz na dwa
dni! Oznacza to więcej przewiezionych ludzi i towarów, co przekłada się na więcej urobionych
gambli.
Nowa linia kolejowa?
Krążą plotki, że NJ i FA planują przedłużyć linię kolejową wzdłuż Apallachów, biegnącą w
kierunku południowego zachodu. Byłoby to sensowne, bo ułatwiłoby wymianę towarów z
Teksasem. O szansach powodzenia tak ambitnego projektu nie ma chyba jeszcze co dyskutować.
Wystarczy sobie wyobrazić, ile nakładów pochłonie budowa takiego odcinka oraz jego ochrona.
Interwencja w Teksasie?
Niemal na pewno Nowy Jork pośle zbrojne oddziały do Teksasu, by bronić go przed Zjednoczoną
Hegemonią. Burmistrz Paul Collins wystosował odpowiedni wniosek do najwyższych rangą
oficerów. Redakcja nie zdołała dowiedzieć się, jakie decyzje zapadły na naradzie dowództwa,
jednak nawet wśród żołnierzy NJ mówi się już o zbliżającej się misji.
Konsekwencje interwencji Nowego Jorku w Teksasie mogą być różne. Przede wszystkim
Hegemoniści dostaną solidnie po dupie, co może oznaczać upadek państwa pozbieranego do kupy
przez Abrahama Bano. Byłoby to na rękę Teksasowi. Teksas będzie zapewne próbował poszerzyć
swe wpływy na terytorium Hegemonii. Zdaje się jednak nie przejmować ewentualnymi
konsekwencjami obecności Nowego Jorku na własnym podwórku. Obawiamy się, że Teksas może
stać się reprezentantem interesów NJ w regionie, zamiast odgrywać rolę samodzielnego podmiotu
politycznego.
5
283164712.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin