WAMPIRYCZNI KOCHANKOWIE The Vampire Lovers 1970.txt

(28 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: DIV3 576x432 25.0fps 702.1 MB|/SubEdit b.3875 (http://alfa.icis.pcz.czest.pl/~subedit)/
{261}{330}/Zg�adzi�em przera�aj�cy r�d Karnstein�w.
{340}{420}/W Bogu nadzieja,|/�e to si� ju� nigdy nie powt�rzy.
{450}{581}Mi�dzy karty w�o�y�em nekrolog.
{590}{708}Modl� si� aby m�j pami�tnik|na zawsze pozosta� zamkni�ty.
{1200}{1315}Opisa�em w nim to|co spotka�o moj� siostr�.
{1325}{1434}I jak ja - Baron Hartog,|pom�ci�em jej �mier�.
{1575}{1663}Moi wrogowie nie byli zwyk�ymi �miertelnikami.
{1700}{1800}Mordercy nale�eli do �wiata umar�ych.
{1805}{1882}Zamek, w kt�rego ruinach|si� zatrzyma�em,
{1900}{1984}nale�a� niegdy� do rodu Karnstein�w
{2000}{2034}i przez d�ugi czas,
{2040}{2153}ich nikczemne dusze|powstawa�y z grob�w,
{2185}{2230}przybiera�y ludzk� posta�
{2240}{2290}i sia�y postrach w okolicy.
{2300}{2360}Szuka�y nieszcz�snik�w,|dzi�ki kt�rym
{2370}{2471}mog�yby zaspokoi�|swoj� rz�dz� krwi.
{2520}{2630}Czasem dla uciechy skazywa�y|swoj� ofiar� na d�ugie cierpienie.
{2645}{2751}Innym razem zabija�y na miejscu.
{2804}{2857}Wiedzia�em o tym,|kiedy ugasiwszy pragnienie,
{2860}{2907}wraca�y do swoich grobowc�w.
{2923}{2994}Wiedzia�em r�wnie�,|�e bez ca�unu,
{3000}{3073}kt�rym spowija swoje plugawe cia�o,
{3099}{3211}�aden wampir nie uda si� na spoczynek.
{6111}{6182}Serce wali�o mi jak m�otem,
{6200}{6265}gdy patrzy�em jak stworzenie szuka ca�unu.
{6284}{6324}Pokonuj�c dr�twot� cz�onk�w
{6334}{6400}aby zwabi� potwora...
{6410}{6500}...zamacha�em ca�unem.
{7010}{7065}Wampira mo�na u�mierci�
{7071}{7178}tylko wbijaj�c mu ko�ek w serce|lub �cinaj�c g�ow�.
{7220}{7292}Czeka�em z szabl� w d�oni.
{9040}{9244}WAMPIRYCZNI|KOCHANKOWIE
{11940}{12018}- Emmo, naprawd� musisz ju� jecha�?|- Niestety tak.
{12020}{12072}Z pewno�ci� b�dzie|jeszcze wiele okazji.
{12078}{12148}- Wspania�e przyj�cie generale.|- Dzi�kuj�.
{12155}{12223}Dzi�kuj� Lauro.|�wietnie si� bawi�am.
{12249}{12297}I uwa�am, �e Carl|jest bardzo przystojny.
{12300}{12350}Musisz tak wcze�nie jecha�?
{12352}{12392}Przed nami daleka droga.
{12404}{12509}Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.|I zapraszamy do nas.
{12513}{12564}Nie mog� si� ju� doczeka�.
{12575}{12610}Dobranoc generale.
{12612}{12628}Do widzenia.
{13887}{13955}Przepraszam.
{14012}{14112}Jestem zaszczycony droga hrabino.
{14112}{14211}Dzi�kuj� za zaproszenie generale Spielsdorf.
{14212}{14328}Chcia�abym przedstawi�|moj� c�rk�, Marcill�.
{14387}{14486}- Kto to jest?|- Niedawno wprowadzi�y si� w okolicy,
{14487}{14536}do posiad�o�ci starej baronowej.
{14537}{14631}Trzeba kocha� s�siad�w, Kurt.
{14652}{14778}- Zata�czy pani, hrabino?|- Z przyjemno�ci�.
{15316}{15365}- Carl, kocham ci�.|- S�ucham?
{15366}{15529}Ty jeden ze wszystkich m�odzie�c�w na sali|nie gapisz si� na t� dziewczyn�.
{15540}{15638}Na pewno chcia�aby mi ci� odbi�.
{15640}{15730}Nie spuszcza z ciebie wzroku.
{15750}{15809}Bzdura. Ona patrzy na ciebie.
{16790}{16825}Zechce mi pan wybaczy�, generale.
{17758}{17787}Z�e wie�ci?
{17788}{17892}- Moja przyjaci�ka jest umieraj�ca.|- Tak mi przykro.
{17900}{17962}Prosz� wybaczy�,|ale musz� jecha�?
{17963}{18012}Czy mog� co� dla pani zrobi�?
{18036}{18102}Nie �miem prosi�.
{18105}{18165}Chodzi o moj� c�rk�.
{18330}{18372}Czeka nas d�uga podr�.
{18385}{18446}Musimy jecha� ca�� noc.
{18463}{18537}Droga baronowo,|zapewniam pani�,
{18538}{18601}�e z przyjemno�ci�, zaopiekuj� si�|pani c�rk�.
{18634}{18672}Dotrzyma towarzystwa Laurze.
{18680}{18736}- Jest pan bardzo uprzejmy, dzi�kuj�.|- Nie ma za co.
{18740}{18781}Powiem Marcilli.
{19820}{19972}- Jeszcze raz przepraszam.|- Do widzenia i szcz�liwej podr�y.
{20556}{20605}Cieszysz si�, �e zostaje?
{20606}{20680}- Bardzo wuju.|- �wietnie.
{20681}{20760}Ale gdzie ona jest?
{21656}{21705}Wystraszy�a� nas wczoraj.
{21696}{21748}Posz�am na spacer.
{21751}{21820}Posiad�o�� twojego wuja jest tak wielka,|�e zgubi�am drog�.
{21821}{21895}Szukali�my ci� wszyscy|przez cztery godziny.
{21896}{21970}Zupe�nie jakby� zapad�a si� pod ziemi�.
{21971}{22012}Nie musisz si� o mnie martwi�.
{22016}{22120}Czasami lubi� pospacerowa� samotnie.
{22127}{22245}Droga Lauro, czuj�, �e zostaniemy|serdecznymi przyjaci�kami.
{22266}{22312}Ju� jeste�my.
{22354}{22428}- Jeste� taka pi�kna.|- �artujesz sobie ze mnie,
{22429}{22474}zupe�nie jak Carl.
{24352}{24400}Co si� sta�o.
{24464}{24544}To by�...to by� kot.
{24550}{24604}Ogromny kot.
{24611}{24690}Chcia� mnie udusi�.
{24790}{24872}To by� tylko z�y sen.
{24890}{24939}Ju� dobrze.|Postaraj si� zasn��.
{24940}{25014}W�a�nie tak.
{25015}{25064}Jeste�my przy tobie.
{25065}{25133}Przepraszam.
{25140}{25214}Nic si� nie sta�o. Opr�cz tego,|�e nie�le nas wystraszy�a�.
{25215}{25289}My�leli�my, �e kto� tu jest.
{25290}{25372}Spr�buj znowu zasn��.
{25401}{25433}Dobranoc kochanie.
{25510}{25557}Ju� wszystko w porz�dku.
{25965}{26036}Krzycza�a tak,
{26040}{26114}�e nieboszczyk by si� obudzi�.
{26115}{26175}Biedna Marcilla napewno|umiera ze strachu.
{26190}{26243}- Lepiej zajrzyjmy do niej.|- Dobrze.
{26537}{26561}- Nie bud�my jej.|- Dobrze.
{26562}{26654}- Dobranoc.|- Dobranoc, sir.
{27477}{27576}Martwi� si� doktorze. Moja c�rka|marnieje w oczach.
{27577}{27676}Anemia. Dzisiejsze pannice|nic nie jedz�, �eby utrzyma� figur�.
{27677}{27769}Kilka starszych dam te� to stosuje.
{27770}{27820}Co noc dr�cz� j� koszmary.
{27861}{27910}Cia�o s�abnie, m�zg zaczyna pracowa�.
{27911}{28010}Brak jej �elaza.|Niech je zielenin� i czerwone mi�so.
{28011}{28097}Krew musi zacz�� kr��y�.
{28136}{28185}Kropelka porto przed snem|te� nie zaszkodzi.
{28186}{28285}Ciesz� si�, �e nie jest to|powa�na dolegliwo��.
{28286}{28330}Nic jej nie b�dzie.
{28344}{28425}- Zajrz� za dzie� lub dwa.|- B�d� zobowi�zany.
{28501}{28597}Do widzenia doktorze.|Dzi�kuj�.
{28926}{29020}Marcillo, jeste� dla mnie bardzo mi�a.
{29023}{29068}Jak wyjedziesz to chyba|umr� z rozpaczy.
{29073}{29124}Nigdy ci� nie opuszcz�,
{29228}{29266}moja najdro�sza Lauro.
{29755}{29834}By�em na farmie Wollheimers�w,|stodo�a ju� stoi.
{29836}{29879}Doskonale.
{29880}{29952}Jak si� czuje Laura, sir?|Mog� si� z ni� zobaczy�?
{29981}{30050}Nie. Nie rozumiem jej.
{30066}{30116}Nie chce nikogo widzie� opr�cz...
{30120}{30149}Marcilli.
{30160}{30184}Tak.
{30185}{30274}Pewnie bardzo j� polubi�a.
{30285}{30398}B�d� zadowolony kiedy hrabina|j� zabierze.
{30535}{30584}Nie, prosz�, nie.
{30585}{30653}Nie, odejd�.
{30710}{30759}D�u�ej tego nie znios�.
{30760}{30836}Nie, prosz�, nie.
{31875}{31929}Doktorze.
{32175}{32240}Doktorze, musi pan|natychmiast przyjecha�.
{32318}{32343}Marcillo.
{32465}{32503}Sprowad� j�.
{33124}{33197}Gdzie Marcilla?
{33160}{33234}Zaraz przyjdzie.
{33485}{33548}Gdzie ona si� u diab�a podziewa?
{33550}{33610}Nie wiem, sir,|pok�j jest pusty. Ja...
{33612}{33640}Jestem tutaj.
{33678}{33701}Nie mog�am spa�.
{33721}{33750}Posz�am do kaplicy
{33789}{33817}�eby si� pomodli�.
{33923}{34006}Mo�na odsun�� zas�on�.
{34113}{34178}Ju� dzie�.
{34188}{34258}Ona nie �yje.
{34663}{34729}Laura...
{34882}{34916}Szybko doktorze.
{36042}{36058}Nie.
{36160}{36369}Marcilla?...
{37907}{37952}Biedna Laura.
{37995}{38060}A genera�?
{38060}{38184}Genera� pojecha� do przyjaciela - barona Hartoga.
{38185}{38318}Chce by� jak najdalej od tego domu.|Rozumiem to dobrze.
{38485}{38591}Mademoiselle Perrodot si� ni� zajmie.
{42350}{42386}- Wszystko w porz�dku?|- Tak.
{42454}{42581}- Kto� jest ranny?|- Spokojnie. Spokojnie, ch�opcze.
{42679}{42756}Moja siostrzenica.
{42779}{42868}Mieszkam w pobli�u.|Musicie och�on��.
{42870}{42922}To nie mo�liwe.|Czas mnie nagli.
{42940}{43028}- Szybko, szybko.|- Ojcze.
{42989}{43063}Ona jest w szoku.|Musimy j� zabra� do domu.
{43072}{43164}Nie mog�. M�j brat jest umieraj�cy.|Nie mam chwili do stracenia.
{43167}{43203}Nazywam si� Morton.
{43209}{43267}Proponuj� aby pani siostrzenica...
{43297}{43330}Carmilla.
{43347}{43410}Aby Carmilla zosta�a z nami
{43417}{43501}- a pani uda�a si� w dalsz� podr� .|- To niemo�liwe!
{43548}{43599}Moja c�rka mia�aby towarzystwo.
{43631}{43676}C� za niezwyk�a uprzejmo��.
{43712}{43758}Zostajesz z nami!
{44384}{44427}Nie wym�wi� tego.
{44512}{44539}Brew.
{44560}{44614}Niemiecki jest bardzo trudny.
{44637}{44708}- Musisz pr�bowa�.|- Spr�buj� jutro.
{44802}{44860}Dobrze. Przebierz si� do obiadu.
{44862}{44912}- Zaraz wr�ci ojciec.|- Dobrze.
{45425}{45499}- Kto tam?|- To ja, Emma.
{45500}{45559}Wejd�!
{45625}{45699}Masz �liczne sukienki!
{45700}{45794}- Mo�esz kt�r�� przymierzy�.|- Naprawd�?
{45795}{45849}Emmo, podaj mi r�cznik.
{45855}{45890}Dobrze.
{46112}{46135}Dzi�kuj�.
{46346}{46470}Twoja sukienka te� jest niebrzydka|ale nadaje si� tylko na wie�.
{46471}{46580}W mie�cie obowi�zuje wi�ksza elegancja.
{46596}{46645}Musisz zdj�� wszystko!
{46646}{46726}Tylko ten jeden raz.
{46746}{46820}- Dobrze.|- Na gorsecie,
{46821}{46845}straci�aby fason.
{46846}{46945}Nigdy nie ubieram si� tak wyzywaj�co.
{46946}{46970}Co m�j ojciec na to powie?
{46971}{47020}Jak ka�dy m�czyzna oniemieje z zachwytu.
{47021}{47145}- Tylko moim zdaniem b�dzie za du�a.|- Jestem pewna, �e nie.
{47146}{47211}Poka�� ci.
{47290}{47329}Sp�jrz, Carmillo.
{47401}{47440}A nie m�wi�am?
{47451}{47475}- Za�� t� drug�.|- Nie!
{47476}{47550}Na mnie jest za ma�a.|Zr�b to.
{47551}{47600}Zak�adaj tamt�!
{47601}{47650}- Chc� �eby� j� za�o�y�a.|- Nie!
{47651}{47700}- Powiedzia�am, zak�adaj j�!|- Nie!
{47701}{47771}- Tak!|- Nie!
{48317}{48424}- Dobry wiecz�r panu.|- Dobry wiecz�r.
{48865}{48896}Prze�licznie wygl�dasz.
{48917}{48981}Dzi�kuj�.
{49410}{49483}- Czerwone czy bia�e?|- Prosz� czerwone.
{50976}{51019}Emmo, kochanie, co si� sta�o?
{51031}{51102}- Co� zobaczy�am.|- Co?
{51107}{51149}Ogromnego kocura.
{51191}{51229}To tylko sen.
{51237}{51338}Nie! Przysi�gam, �e go widzia�am.
{51340}{51437}Wygl�da� jak wielki, szary wilk.|Mia� oczy jak spodki.
{51477}{51520}�eby ci� lepiej widzie�.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin