{47}{102}{y:i}Departament Policji w D�sseldorfie. {102}{154}Tylko nie zapomnij powiedzie� Helenie i Gustavowi, {163}{252}by nagrali mi serial|o Detektywie Forsterze z telewizji, {252}{267}H�? {275}{359}Puszczaj� go we wtorki rano. {359}{389}Nie widzia�e� jeszcze? {389}{437}Jest �wietny. {437}{483}Milch, zrozum wreszcie! {492}{538}Nie wyg�upiaj si�. {548}{687}Wiesz ile problem�w przysporzy�e�|szefowi trafiaj�c tutaj? {701}{749}Przys�a� mnie bym ci� broni�, {749}{817}pomimo, �e jeste� takim idiot�. {826}{872}Wi�c to uszanuj. {881}{998}Wys�a� ci� tylko po to, by� mia� na mnie oko|i upewni� si�, �e nic nie sypn�, prawda? {1007}{1043}Zgadza si�. {1043}{1076}Rozumiesz, Milch? {1086}{1172}Wiesz co si� z tob� stanie je�li co� powiesz... {1226}{1270}Nie martw si�. {1270}{1315}Nie wydymam przecie� "przyjaci�". {1323}{1359}No dobra. {1359}{1445}Masz si� do wszystkiego|przyzna� tak jak ustalali�my. {1445}{1475}Jeszcze jedno, {1475}{1557}lepiej przyszykujcie mi kolejn� robot�. {1557}{1583}Nast�pn�...? {1593}{1652}Kiedy ci b�dzie niby ona potrzebna? {1662}{1688}Pomy�l! {1688}{1746}To ty lepiej pomy�l. {1786}{1844}Nie pami�tasz kim jestem? {1844}{1903}Mistrz ucieczek, G�nther Milch! {1966}{2035}Nie mam czasu na bzdury. {2047}{2148}Je�eli przyznasz si� tak jak ustalali�my,|dostaniesz tylko pi�� lat. {2162}{2212}Nie zapomnij im powiedzie�. {2212}{2227}Co? {2227}{2257}M�wi�em ci. {2257}{2352}Powiedz Helenie i Gustavowi,|by nagrali mi Detektywa Forstera. {2408}{2472}Ale oni nie s� zbyt odpowiedzialni... {2478}{2586}Mo�e powinienem spr�bowa�,|gdy jestem jeszcze na posterunku. {2595}{2620}Co takiego? {4742}{4830}{c:$aaccee}{y:i}Rozdzia� 53|{c:$84B5A2}Decyzja {4841}{4897}Czy on znowu udaje? {4897}{4927}Trudno powiedzie�. {4935}{4993}Razem z wymiocinami by�a krew {4993}{5033}i ca�y jest zimny... {5078}{5109}Tylko tu nie rzygaj! {5109}{5127}Doktorze! {5155}{5187}Dobrze, �e jeste�cie. {5217}{5266}Zosta�cie tutaj przez moment. {5266}{5351}Nowi wi�niowie z trzeciego|pi�tra wszcz�li burdy {5351}{5406}i s�ysza�em, �e s� ranni. {5406}{5477}Ale... ten tutaj wygl�da|jakby mia� zaraz umrze�. {5496}{5539}Znowu Milch? {5539}{5569}Po��cie go na ��ku. {5569}{5600}Zajm� si� nim p�niej. {5673}{5729}Zabierzcie mnie szybko do szpitala. {5770}{5820}Zaraz wr�c�, wi�c czekaj. {5820}{5892}Rany, tylu dzisiaj pacjent�w si� namno�y�o. {6123}{6174}Dajcie spok�j! {6174}{6232}Nie chc� le�e� obok seryjnego mordercy! {6232}{6281}Co on tu robi? {6281}{6318}Przesta� j�cze�. {6318}{6422}Ten cz�owiek zemdla� z g�odu. {6448}{6525}Czuj� si� jeszcze gorzej le��c ko�o niego. {6546}{6580}Zamknij si� i le� spokojnie! {6580}{6595}Doktorze, {6604}{6645}m�wi� pan, �e s� ranni. {6645}{6677}Nie wie pan przypadkiem ilu? {6677}{6703}Nie wiem. {6703}{6738}Dowiem si�, gdy tam ju� b�d�. {6738}{6761}Cholera. {6767}{6823}Ja bym si� zaj�� tymi gnojkami... {6931}{6967}Wracaj�c do sprawy, o kt�rej|rozmawiali�my wcze�niej... {7042}{7073}Potrzebuj� twojej pomocy. {7206}{7236}Musz� st�d uciec. {7406}{7463}My�la�em o zabiciu {7475}{7527}twojej by�ej narzeczonej, {7539}{7583}Evy Heinemann. {7653}{7688}Co o tym my�lisz? {7706}{7767}Czy� to nie wspania�y pomys�? {7784}{7865}Ona za du�o wie. {7883}{7952}W tamten deszczowy dzie� s�ysza�a trzy strza�y {7952}{8009}na placu budowy. {8009}{8051}A tak�e widzia�a... {8079}{8111}jego. {8166}{8231}Nie potrzebujemy kogo� takiego... {8243}{8291}czy� nie? {8309}{8331}Nie... {8345}{8368}NIE! {8379}{8408}Przesta�! {8408}{8431}Ona... {8441}{8497}Eva wam nie zagrozi! {8506}{8595}Ona chce, bym zosta� uwi�ziony na zawsze. {8603}{8701}Pragnie jedynie, bym czu� �al, �e j� opu�ci�em! {8713}{8781}Zrobi wszystko, by zrujnowa� mi �ycie! {8795}{8824}Dlatego... {8824}{8845}Dlatego...! {8845}{8954}Dlatego w�a�nie pyta�em ci�|czy to nie wspania�y pomys�. {8967}{9011}Je�li przestanie istnie�, {9011}{9100}mo�e wkr�tce nie b�dziesz wi�niem. {9188}{9331}Jej �mier� mo�e przynie�� nam jedynie korzy��. {9394}{9447}Powiesz wszystko policji? {9447}{9527}Ciekawe czy uwierz� ci w tak� histori�? {9585}{9641}Powiesz swojemu prawnikowi, Vardemanowi? {9651}{9737}Mo�e one jest jednym z nas. {9857}{9925}Dopilnujemy, by� udowodni� swoj� niewinno��... {9925}{9986}Mamy wspania�ych prawnik�w. {9996}{10053}Kiedy wszystko si� wyja�ni, a ty wyjdziesz, {10053}{10100}b�dziesz musia� postawi� mi drinka. {10124}{10167}Musimy uczyci�, {10167}{10247}to, �e ta pijaczka o niewyparzonym j�zyku, {10256}{10315}znikn�a z tego �wiata. {10674}{10701}Musz� si� st�d wydosta�. {10921}{10955}Czy to nie wspania�e? {10962}{11027}Le�� obok seryjnego mordercy! {11027}{11057}Hej, Milch, {11057}{11086}ucisz si� troch�. {11086}{11170}Mog� by� cicho tak d�ugo jak chcecie! {11170}{11187}Milch! {11193}{11303}Wystarczy, �e si� przyznam|i wy�l� mnie za pi�� dni do paki. {11311}{11373}Musz� si� po�egna� z takim morderc� jak ty! {11389}{11444}O czym ty bredzisz?! Milch! {11450}{11489}Ju� chyba nie jeste� chory! {11489}{11511}Hej! {11511}{11548}Wi�c udawa�e�! {11561}{11592}To na pewno dobre! {11603}{11652}Ju� tylko pi�� dni {11652}{11715}i b�d� wolny tak samo jak ty morderco! {11726}{11758}Zamknij si� wreszcie! {11814}{11839}Zamknij si�! {12074}{12119}Za pi�� dni... {12219}{12262}Wi�c tej deszczowej nocy, {12276}{12363}s�ysza�a� trzy strza�y na terenie budowy. {12372}{12474}Wtedy to zauwa�y�a� m�odego,|przystojnego blondyna na schodach. {12487}{12521}Zgadza si�? {12539}{12567}Tak w�a�nie. {12606}{12632}Co pan na to? {12632}{12721}Czy nadal b�dzie pan traktowa�|t� spraw�, jakby Johan nie istnia�? {12748}{12769}Nie... {12792}{12826}Evo Heinemann, {12846}{12932}czy przedstawi pani swoj� wersj� w s�dzie? {13348}{13379}Nie ma mowy. {13454}{13479}{y:i}{c:$99D5FF}Departament Policji w D�sseldorfie. {13479}{13544}{y:i}{c:$99D5FF}Departament Policji w D�sseldorfie.|Co tego Tenm� nasz�o tak w �rodku nocy? {13544}{13559}Co tego Tenm� nasz�o tak w �rodku nocy? {13567}{13619}Dlaczego nagle chce zacz�� m�wi�? {13627}{13654}C�... {13654}{13707}Poprosi� oficera o przes�uchanie. {13901}{13977}O czym chce pan porozmawia�, dr Tenma? {14088}{14168}O dyrektorze szpitala Eisler Memorial w D�sseldorfie, {14195}{14234}dr Heinemannie... {14298}{14342}dr Oppenheimerze, g��wnym chirurgu... {14363}{14397}dr Boyerze... {14425}{14462}i moim pacjencie, {14486}{14527}Adolphie Junkersie. {14735}{14795}Zrobi�em to. {14986}{15071}Zabi�em ich wszystkich. {15319}{15354}{y:i}Powiew wiatru zdmuchuj�cy... {15396}{15420}{y:i}termos... {15462}{15504}{y:i}i kanapki. {15624}{15661}{y:i}Wtedy, on... {15800}{15854}{y:i}pos�a� mi u�miech... {15960}{16010}{y:i}Zgodnie z doniesieniami policji, {16010}{16140}{Y:i}dzisiaj rano o czwartej,|z nieprzymuszonej woli, {16140}{16191}{y:i}podejrzany, Kenzo Tenma, {16191}{16308}{Y:i}przyzna� si� do zabicia dyrektora|Szpitalu Eiser Memorial, {16308}{16421}{Y:i}dw�ch innych lekarzy oraz Adolpha Junkersa. {16428}{16497}{Y:i}Przyzna� si� do wszystkich zbrodni. {16508}{16550}Niemo�liwe! {16611}{16656}{Y:i}Naj�wie�sze wiadomo�ci... {16656}{16707}Przyzna� si�? Nie wierz�. {16715}{16754}{Y:i}Dzisiejszego ranka, {16754}{16860}{Y:i}Kenzo Tenma, kt�ry pocz�tkowo wszystkiemu zaprzecza�, {16860}{16964}{Y:i}przyzna� si� do wszystkich morderstw. {17043}{17067}Co za g�upoty! {17079}{17146}Co zrobili�cie dr Tenmie?! {17157}{17268}Co mu podali�cie, �eby przyzna� si� do winy?! {17278}{17336}Czy m�g�by mnie pan pu�ci�? {17336}{17370}Zamknij si�! {17370}{17412}Pozw�lcie mi si� z nim zobaczy�! {17423}{17447}Porozmawiam z nim {17447}{17528}i dowiod�, �e nie m�wi� tego z w�asnej woli! {17528}{17586}Na nic si� to nie zda, dr Reichwein. {17725}{17803}Nawet odm�wi� wizyty ze mn�, swoim adwokatem. {17824}{17916}Wydaje si�, �e jego wyznania by�y niewymuszone. {17924}{17961}Ale to niemo�liwe... {17990}{18030}Przyjrza�em si� temu. {18043}{18096}Znam osobi�cie funkcjonariusza|prowadz�cego �ledztwo. {18113}{18167}On nie jest zdolnym do tortur. {18179}{18242}Tenma bez �adnego przymusu przyzna� si�. {18256}{18319}Tak zaskakuj�co �atwo... {18336}{18370}Panie Vardeman, {18370}{18455}niech mi pan nie m�wi, �e tak�e pan w to wierzy? {18535}{18618}Nie jestem w stanie stwierdzi� jakie s�|jego zamiary, dop�ki si� z nim nie zobacz�. {18653}{18691}Wierz� w niego. {18735}{18787}Wierz� w niewinno�� dr Tenmy! {18868}{18903}Wierz� w niego! {19236}{19271}Tak, m�wi Vardeman. {19288}{19321}Ach, pan Baul. {19332}{19426}{Y:i}Przepraszam, �e nie mog�em dzisiaj|przyby�. Mia�em wa�n� spraw�. {19426}{19450}To nic. {19464}{19536}{Y:i}Jak to wygl�da? Czy dr Tenma... {19536}{19594}Tak, odm�wi� mi wizyty. {19605}{19648}Sprawy si� skomplikowa�y. {19648}{19739}Tylko zbieraj�c dowody mogli�my|udowodni� jego niewinno�� {19739}{19836}i odrzuci� zarzuty, {19836}{19887}a on si� przyzna�... {19899}{19984}{Y:i}Z jednej strony, tw�j ojciec|by� wspania�ym cz�owiekiem. {19994}{20055}Niewa�ne jak sformu�owane by�o pytanie, {20055}{20184}nigdy si� nie zawaha� i wci��|broni� sprawiedliwo�ci. {20213}{20248}{Y:i}Swojej niewinno�ci... {20306}{20329}Wi�c, {20345}{20389}co z tym powinni�my zrobi�, {20398}{20427}panie Vardeman? {20441}{20471}{Y:i}Panie Vardeman? {20471}{20491}Co? {20491}{20514}Ach tak... {20533}{20571}{Y:i}Ta kobieta... {20571}{20608}{Y:i}Jak jej tam by�o? {20618}{20717}{Y:i}Jest bardzo wa�nym �wiadkiem w sprawie Tenmy. {20717}{20781}Ach, Eva Heinemann? {20836}{20886}{Y:i}Gdzie teraz si� znajduje? {20886}{20925}W hotelu w centrum. {20934}{21003}Chcia�bym j� osobi�cie spotka�. {21013}{21040}Nie, {21040}{21102}ci�ka z niej kobieta. {21102}{21159}Na razie sam si� z ni� spotkam. {21350}{21399}M�j ojciec by� wspania�y, h�? {21881}{21946}Prosz� otworzy�, pani Evo Heinemann. {21958}{22003}Wiem, �e pani tam jest. {22019}{22091}Pokoj�wka skar�y�a si�, �e nie|mo�e nawet posprz�ta�, {22091}{22166}poniewa� ca�y dzie� pani pije. {22188}{22212}Pani Heinemann, {22233}{2231...
AnimeN505