Poke - 01 [2003].pdf

(2464 KB) Pobierz
POKE 1/03 (#1)
#1/03
Poke 1/03 (1)
1
65707149.051.png
POKE 1/03 (1)
Czytaj.to
Katalog C:\
Pism poświęconych grom komputerowym jest
dużo – i to zarówno amatorskich, jak i
komercyjnych. Kiedy jednak przejrzeć je pod
kątem starych gier jest gorzej niż beznadziejnie.
Teoretycznie, każde posiada jakiś dział retro , ale
kto o zdrowych zmysłach opisuje tam tytuły,
które na rynek trafiły rok-dwa temu?
Co z nami – graczami, którzy nie tylko pamiętają, ale i grają
w starsze gry? Jesteśmy skazywani na niebyt. Dlatego ktoś
musiał wyjść naprzeciw (mam nadzieję sporemu) gronu
ludzi, którzy potrafią docenić w grach coś więcej niż
cukierkowatą grafikę i tysiące polygonów na ekranie.
Właśnie dla takich ludzi powstało pismo POKE
pierwsze poświęcone wyłącznie starym grom. Zostało
stworzone przez graczy, którzy nie z jednego pieca chleb
jedli, nie zaczynali swojej przygody z grami dwa lata temu.
O czym jest POKE ? Przede wszystkim będziemy starali
się przybliżyć i popularyzować stare gry. Znajdziecie tu
recenzje gier na naprawdę wszystkie możliwe platformy do
grania, od "ruskich jajeczek", przez Amigę, Peceta, po
Xboxa i Sony PS2 (oczywiście, jeżeli znajdą się na nie gry,
które będą się kwalifikować jako stare ). W tym miesiącu
będziecie mogli przeczytać o takich tytułach jak Diablo ,
Phantasmagoria czy Keystone Kapers .
Ponadto w każdym numerze znajdą się różnego rodzaju
poradniki do gier (głównie do tych, które opisywane są w
danym numerze, choć nie tylko). A jeżeli chcecie odpocząć
od samych gier, zawsze możecie poczytać, co tam redakcja
napłodziła w dziale publicystycznym.
W tym miesiącu piszemy dlaczego warto zbierać stare gry,
oraz odpowiemy ( Wywiad z samym sobą ;) ) na niektóre
pytania, które pewnie kłębią wam się w głowach.
Pamiętajcie, najlepsze efekty osiągniecie po wydrukowaniu
pisma na drukarce i po zbindowaniu. Czytanie z ekranu
niestety nie daje tyle satysfakcji, no i jest mniej zdrowe dla
oczu.
Mam nadzieję, że będziemy się spotykać jeszcze przez długi
czas.
Recenzje
Abracadabra! (Atari XE)
4
Battle Chess
5
World Karate Championship (Atari XE)
6
Puzznic (Atari ST)
7
Archon II: Adept (Atari XE)
8
Moto Racer
10
Screamer
12
Phantasmagoria
14
Keystone Kapers (Atari XE)
16
Colony (Atari XE)
17
Diablo
18
Poradniki
Phantasmagoria
21
Diablo
23
Zagraj to jeszcze raz Sam
Wolfenstein 3D (GBC)
40
International Karate 2000 (GBC)
41
Titus the Fox (GBC)
42
Od redakcji
Dlaczego warto zbierać stare gry?
43
Dlaczego... by Dracon__
45
Wywiad z samym sobą ;)
46
POKE jest przygotowywany przez następujących ludzi:
Adept Zap
Maciej Kaczyński
Łukasz "Dracon__" Woźniczka
Adres pisma: http://www.poke.tk/
Email kontaktowy: kontakt@poke.tk
Redakcja zastrzega sobie publikację (lub nie) wszelkich listów
nadesłanych na adres redakcji, robienia z nich jaj, a także skracania i
wycinania wszelkich wulagyzmów.
eof;
© 2003 POKE. Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez wyraźnej zgody z naszej strony nie wolno wykorzystywać materiałów tu zgromadzonych, ani dystrybuować w żaden sposób.
W razie złamania tych zasad zastrzegamy sobie kopnięcie łamiącego je, w dupę.
Poke 1/03 (1)
3
65707149.062.png 65707149.073.png 65707149.084.png 65707149.001.png 65707149.002.png 65707149.003.png 65707149.004.png 65707149.005.png 65707149.006.png 65707149.007.png 65707149.008.png 65707149.009.png 65707149.010.png 65707149.011.png 65707149.012.png 65707149.013.png 65707149.014.png 65707149.015.png 65707149.016.png 65707149.017.png 65707149.018.png 65707149.019.png 65707149.020.png 65707149.021.png 65707149.022.png 65707149.023.png 65707149.024.png 65707149.025.png 65707149.026.png 65707149.027.png 65707149.028.png 65707149.029.png 65707149.030.png 65707149.031.png 65707149.032.png 65707149.033.png 65707149.034.png 65707149.035.png 65707149.036.png 65707149.037.png 65707149.038.png 65707149.039.png 65707149.040.png 65707149.041.png 65707149.042.png 65707149.043.png 65707149.044.png 65707149.045.png 65707149.046.png 65707149.047.png 65707149.048.png 65707149.049.png 65707149.050.png 65707149.052.png 65707149.053.png 65707149.054.png 65707149.055.png 65707149.056.png 65707149.057.png 65707149.058.png 65707149.059.png 65707149.060.png 65707149.061.png 65707149.063.png 65707149.064.png 65707149.065.png 65707149.066.png 65707149.067.png 65707149.068.png 65707149.069.png 65707149.070.png 65707149.071.png 65707149.072.png 65707149.074.png 65707149.075.png 65707149.076.png 65707149.077.png 65707149.078.png 65707149.079.png 65707149.080.png
Recenzje
Abracadabra! (Atari XE)
Developer: TG Software
Wydawca: TG Software
Rodzaj gry: Zręcznościowa
Rok wydania: 1983
Prosta gra o ludziku, przypominającym dresiarza ze
śmieszną czapeczką, który został uwięziony w labiryncie
przez złych czarodziei.
Tobie przychodzi to zaszczytne zadanie, pomóc ludzikowi z
niego uciec.
Zadanie to łatwe nie jest, przeszkadzają ci bowiem różne
istoty błąkające się po labiryncie. Dla przykładu są to węże,
czaszki, czarodzieje. Dotknięcie którejkolwiek z tych istot
kończy się dla nas utratą życia. Ale nie należy się tak
przejmować, ponieważ nasz bohater potrafi nie tylko przed
nimi uciekać, ale także strzelać do nich bliżej nieokreślonym
"czymś". O ile węże i czaszki są mało groźne, ponieważ
można je łatwo zabić, to dużo groźniejsi są czarodzieje,
błąkający się tu i ówdzie. Dlaczego? Po pierwsze, ponieważ
potrafią zostawiać dziwnie wyglądające bomby, z których
po jakimś czasie wykluwają się inne istoty.
Abracadabra jest to jedna z lepszych gier na Atari xl/xe.
Jest prosta, a jednocześnie potrafi wciągnąć. Grafika
średnia jak na możliwości Atari, muzyka na planszy
tytułowej jest ładna, a w grze gra jeden krótki motyw, i to
tylko na jednym kanale dźwiękowym. Według mnie,
mogłaby być lepsza.
Adept Zap
I po drugie, ale za to ważniejsze, potrafią się teleportować
w dowolne miejsce labiryntu. Ileż to razy ginąłem, gdy
czarodziej nagle przeteleportowywał się w miejsce, gdzie
stałem (dotknięcie czarodzieja = śmierć). Groźnym
przeciwnikiem jest też sam labirynt, ponieważ jego ściany
bez przerwy się przesuwają. Potrafią nagle zagrodzić jedyną
drogę do wyjścia z labiryntu. To może też się okazać
śmiertelne, ponieważ na przejście jednej planszy mamy
określoną ilość czasu i nie jest go za wiele. Jak już
wcześniej wspominałem, aby przejść planszę należy
odnaleźć wyjście z labiryntu, jednak wyjście to otwiera się
dopiero wtedy, gdy w labiryncie odnajdziemy wszystkie
klucze, i otworzymy nimi wszystkie zamki planszy.
Klucze są dość duże i ciężkie, więc nie można nieść więcej
niż jeden klucz na raz. Gdy zbierzemy jakiś klucz, wtedy
pojawia się pasujący do niego zamek. Jeżeli uda nam się
otworzyć wszystkie zamki, otwiera się wtedy przejście do
następnej planszy a w labiryncie ujawnia się jakaś rzecz ze
złota (puchar, waza itp.). Zebranie tego przedmiotu daje
kilka dodatkowych punktów.
Poke 1/03 (1)
4
65707149.081.png 65707149.082.png 65707149.083.png 65707149.085.png 65707149.086.png
Recenzje
Battle Chess
Developer: Interplay
Wydawca: Interplay
Rodzaj gry: Szachy
Rok wydania: 1988
Żeby odnieść sukces na rynku programów szachowych
potrzeba czymś zaskoczyć graczy. Można wspierać się
nazwiskami znanych szachistów (np. Kasparov’s Gambit , czy
Bobby Fischer Teaches Chess ), można też dodać świetny
tryb nauki gry czy encyklopedię. Można też, wzorem
Interplay, zwrócić główną uwagę na otoczkę i zaszokować
graczy animacjami walk pomiędzy figurami.
Battle Chess , jeżeli nie liczyć oprawy graficznej, są dość
przeciętną grą. Nie ma ani tutoriala, ani nawet
wyjaśnionych podstawowych strategii czy zasad gry (choć
co nieco napisano o tym w podręczniku). Silnikowi
szachowemu daleko do późniejszych gier z serii
ChessMaster czy Power Chess , tak więc nie stanowi
zbytniego wyzwania dla lepszych szachistów. Teoretycznie,
można ustawić 12 poziomów trudności (w ustawić ile minut
maksymalnie komputer ma myśleć nad kolejnym ruchem),
choć nie sądzę żeby różnica np. między 2 i 3 była bardzo
widoczna.
Maciej Kaczyński
Podobne gry:
Battle Chess 4000
Battle Chess 2: Chinese Chess
Chess Maniac 5 Billion and One
Na PC wyszły 2 wersje gry: dosowa i pod Windows. Mimo
niskiej rozdzielczości figury wyglądają dość dobrze, choć
szkoda że jest tylko jeden zestaw figur (zawsze można
jeszcze włączyć widok z góry). Animacje walk są dosyć
ciekawe i co najważniejsze zabawne, choć za 20 razem,
mogą się znudzić.
Wyłączając wersję pod Windows jedyne dźwięki które
usłyszymy podczas gry pochodzą z bzyczka, więc czym
prędzej należy je wyłączyć. W przypadku wersji pod
Windows gra nie chce działać z dźwiękiem, bo wymaga,
należy wyłączyć multitasking (co w rodzinie 9x i nowszych
jest niemożliwe).
Na szczęście w szachach dźwięki nie są zbyt potrzebne.
Podsumowując, Battle Chess to dość przeciętne szachy,
które pamięta się głównie dzięki animacjom postaci, a nie
jakości samej gry.
Poke 1/03 (1)
5
65707149.087.png 65707149.088.png 65707149.089.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin