W suretynie.odt

(16 KB) Pobierz

W suterynie daleko za miastem..

 

  1. W suterynie daleko za miastem, w suterynie, gdzie nędza i głód,

nad niewielką kołyska niewiasta utulała dziecinę do snu.

 

Ref. Śpij syneczku, śpij malutki, mama pobiegnie po mleczko,

        nakarmi utuli do snu!

        A dobry Pan Bóg w niebie, da, że wychowam ciebie,

        ach, lulaj syneczku mój!

    

    1. Lat dwadzieścia minęło spokojnie. Syn jej wyrósł robotnik i zuch,

a po mieście wieść krąży o wojnie, a w warsztatach niepokój i ruch.

Syn powraca po pracy zmęczony, mówi : Mamo, ja idę na front!

I zasypia tą myślą dręczony,że on jutro wyrusza na bój!

 

Ref. Śpij syneczku, śpij sokole, jutro wyruszasz na pole,

        jutro wyruszasz na walkę, na bój!

        A ja będę się modliła, bym ciebie nie straciła

        ach, lulaj syneczku mój!

 

    1. Na cmentarzu daleko za miastem, gdzie rząd krzyży tak gęsty jak las,

nad niewielką mogiłą niewiasta, tak, jak dawniej, śpiewała w ten czas:

 

Ref.  Śpij syneczku! Śpij Żołnierzu! Twoi koledzy tu leżą!

         Nie będzie ci smutno ni źle!

         Na grób ci krzyżyk dali Virtuti Militari,

         Lecz życie mi zabrali Twe!!!!

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin