Guy N. Smith - Bestia.pdf

(662 KB) Pobierz
Smith Guy N. - Bestia - Kopia
289286755.002.png
289286755.003.png
GUY N. SMITH
BESTIA
Przełożył : ANDRZEJ SAWICKI
PHANTOM AGENCJA
PRKSS WYDAWNICZA
INTERNATIONAL ARKA
GDAŃSK 1991 WROCŁAW 1991
289286755.004.png
Tytuł oryginału:
SLIME BEAST
Redaktor:
Zbigniew Adamski
Korekta:
Katarzyna Pryc
Opracowanie graficzne i projekt okładki:
Janusz Obłucki
Copyright © Guy Smith Associates, 1975
Copyright © for the Polish edition by Phantom Press International and Arka, 1991
ISBN 83-900185-1-9
wydanie I, skład PiK
Zakłady Fotopoligraficzne Ruda ŚlĄska Godula
289286755.005.png
I
Błota. Całe mile płaskich, ciemnozielonych solanek przylegają
cych do bagien ciągnących się dalej, niż można było sięgnąć okiem.
Niektóre z nich zostały wydarte morzu przez człowieka. Inne były
takie same jak przed wiekami. Spokojne, przyjazne i zdradzieckie.
Ich nastrój zmieniał się wraz z wędrującymi, szepczącymi, lotnymi
piaskami. Pewny grunt tutaj, a nie opodal śmierć. Bez ostrzeże
nia.
Był już późny październik, gdy cała grupa rozbiła obóz obok te
renów należących kiedyś do Shepa White'a, w odległości mniej
więcej mili na wschód od wioski Sutton. Stara farma położona po
drugiej stronie wielkiej grobli dawno przestała istnieć, pozostała po
niej jedynie waląca się ruina. Nie było już tu również Shepa Whit
e'a. Miejsce to mówiło o ostatecznym, całkowitym opuszczeniu.
Jedynym towarzystwem były tu wywodzące swoje trele kuliki i
wrzaskliwe gęsi, które w nocy i rano przelatywały nad tamą.
Bunkier był najbardziej oczywistym miejscem na rozbicie obozu.
Zbudowany dla potrzeb wojny, w której nie odegrał żadnej roli,
wytrzymał napór ćwierci stulecia zim, solidny do ostatniego bloku
5
289286755.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin