Spacer z Tobą.doc

(27 KB) Pobierz
Spacer z Tobą

Spacer z Tobą

 

 Chłodny listopadowy dzień

Ty kroczyłeś  za mną jak cień

Bacznie przyrodę obserwowałam

Na każdym kroku Ciebie widziałam

 

W najstarszym drzewie

W najmniejszym kamyku

Widziałam Ciebie

Mój słodki Promyku

 

W każdym konarze drzewa

Wiatr smutną pieśń śpiewa

Widziałam Twoje oblicze

I w nim  całe Twoje życie

 

Woda ze źródła    tryskała

Jak by mi o czymś  opowiadała

Szemrała o Tobie ---mój drogi Promyku

Miłość nie przemija jak woda w strumyku

 

Mimo późnej jesieni

Wbrew   matce naturze

Zakwitły dla Ciebie

Białoczerwone --- kwiaty przy murze

 

Widziałam pierzaste chmury  na niebie

Płyną  w moją stronę

Niosąc wspomnienia

I  pozdrowienia od Ciebie

 

 Zziębnięte ptaki

Chroniąc  się przed chłodem

Zniknęły  z horyzontu

Przed słońca zachodem.

 

Wszędzie pełno Ciebie

W  pamięci  , na ziemi

I  nawet na niebie

Powiem tak---to się nie zmieni...

 

28.11.2008 margerita

 

 

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin