2010_4.pdf

(6651 KB) Pobierz
398357252 UNPDF
Quo vadis Europo
Andrzej Poręba
Ostatnie wydarzenia pokaza-
ły mi, dokąd zmierza ten świat,
ujawniły ducha tego czasu. W na-
szym prawie dwustutysięcznym
mieście władze nie zezwoliły na
zorganizowanie koncertu chrze-
ścijańskiego, podczas którego
młodzież (około 20 osób) pra-
gnęła rozdawać Nowe Testamen-
ty, traktaty oraz głosić Ewange-
lię Zbawienia. Władze uznały, że
taka impreza może zakłócić po-
rządek i spokój obecnych tam
ludzi oraz spowodować zaśmie-
cenie tego miejsca. Wyjaśniono
nam, że na przedmiotowym zie-
leńcu odbywają się głównie im-
prezy kulturalno-rozrywkowe.
Uzasadniły też, iż mogłoby się
to spotkać ze złym odbiorem ze
strony innych wyznań (kościo-
łów). Chrześcijańska muzyka
i pieśni nawołujące do pojedna-
nia z Bogiem i miłości bliźnie-
go zostały zaliczone do działań
zagrażających społecznemu po-
rządkowi. Mniej więcej w tym
samym czasie w innym mie-
ście europejskim w Duisburgu
w Niemczech, władze miasta wy-
raziły zgodę na zorganizowanie
Parady Miłości, podczas któ-
rej, głównie przy muzyce techno
ponad milion ludzi miało mani-
festować różnego rodzaju pojmo-
waną współcześnie miłość, może
trafniej by brzmiało rozwiązłość.
Muzyka techno znana jest ze
swoich negatywnych psychode-
licznych oddziaływań na psychi-
kę i emocje człowieka. Uczest-
nicy tej manifestacji zaśmiecili
całą okolicę niszcząc prywatne
ogrody i posesje. Podczas tej im-
prezy doszło do wielkiej tragedii,
stratowano wielu uczestników
parady. Śmierć poniosło 21 osób
a około 500 odniosło rany. Rodzi
się pytanie. W jakim kierunku
zmierza ludzkość? Co dla przy-
wódców politycznych Europy
czy władz lokalnych społeczno-
ści stanowi zagrożenie a co może
wpłynąć na budowanie wła-
ściwych relacji? Czyżby już dla
Boga nie było miejsca w Euro-
pie a bardziej cenioną wartością
była wolność bez jakichkolwiek
zasad? Czy poprawność politycz-
na musi determinować zacho-
wania i decyzje naszych władz?
Z mojej obserwacji wynika, że
niestety tak jest. Świat stacza
się po równi pochyłej. Warto-
ściami nadrzędnymi dla człowie-
ka jako jednostki i dla większych
zbiorowości jak rodziny, miej-
scowości, państwa, świat, powin-
ny być przykazania Boże i życie
według Biblijnych zasad. Nieste-
ty tendencje są inne, co świad-
czy, że żyjemy w czasach osta-
tecznych. Lekceważąc Bożą wolę
zezwala się w niektórych krajach
na eutanazję, aborcję, związki
homoseksualne. Nawet w tzw.
kościołach ewangelikalnych do-
chodzi coraz częściej do pewnych
wypaczeń, czego przykładem
może być wyświęcanie kobiet na
pastorów i biskupów. Szczytem
ignorancji Biblijnej jest przy-
zwalanie na związki homosek-
sualne wśród wiernych i prze-
łożonych w niektórych kościo-
łach. A jeśli ktoś odważnie stanie
w obronie prawd biblijnych
może się spotkać z przykry-
mi konsekwencjami, jakich do-
świadczył kilka lat temu szwedz-
ki pastor zielonoświątkowy Ake
Green. Za kazanie potępiające
grzech homoseksualnych prak-
tyk i związków został skaza-
ny przez sąd rejonowy na karę
pozbawienia wolności. Dopiero
po licznych interwencjach Sąd
Najwyższy uznał go za niewin-
nego. W Europie daje się we zna-
ki coraz bardziej kryzys rodzi-
ny. Szczególnie w Szwecji doszło
do zerwania więzi rodzinnych.
Padają propozycje o tworzeniu
nowych konfiguracji rodzin-
nych, o legalizację związków
poligamicznych. Staje się mod-
ny nowy model rodziny w której
na czele znajdują się tzw. „pla-
stikowi rodzice”. Osoby mające
za sobą wiele związków wnoszą
w posagu do wspólnej rodziny
liczne grono przyrodnich dzie-
ci i dalszej rodziny. Powiększa
się też liczba rodziców w jednej
rodzinie. W Szwecji od 1979 r.
obowiązuje zakaz używania
klapsów a nawet krzyczenia na
dzieci, a Biblia zaleca karce-
nie podczas ich wychowywania.
Państwo próbuje przejąć obo-
wiązki wychowawcze przyna-
leżne rodzicom. Doprowadza
to do anomalii rodzinnych. Bóg
w swoim Słowie zapowiedział,
że w dniach ostatecznych na-
staną trudne czasy: ludzie będą
samolubni, chciwi, chełpliwi,
pyszni, bluźnierczy, rodzicom
nieposłuszni, niewdzięczni, bez-
bożni, bez serca nieprzejedna-
ni, przewrotni, niepowściągliwi,
okrutni, niemiłujący tego co do-
bre, zdradzieccy, zuchwali, nadę-
ci, miłujący więcej rozkosze niż
Boga . (II Tym. 3,1-4). Zachęcam
Was drodzy Czytelnicy do czuj-
ności i świętego życia zgodnego
z Bożą wolą, jak zachęcał apo-
stoł Piotr: Ale my oczekujemy,
według obietnicy nowych niebios
i nowej ziemi, w których miesz-
ka sprawiedliwość. Przeto umiło-
wani, oczekując tego starajcie się,
abyście znalezieni zostali przed
nim bez skazy i bez nagany, w po-
koju (II Piotra 3,13-14).
Polecam artykuł pt. „Rodzi-
cielskie błogosławieństwo” au-
torstwa Wiesława Janika, za-
wierający cenne przemyślenia
dotyczące rodziny. Tego tematu
dotyka również David Wilker-
son w art. „Obecne czasy wyma-
gają szczególnego zaufania”.
398357252.002.png
DPŻ
droga Prawda Życie
dwumiesięcznik chrześcijański
ISSN 1899–8143, nakład 500 egz.
Spis treści
Quo vadis Europo............................................................................................... 3
Dla dobra naszego .............................................................................................. 4
Jezus Chrystus a Biblia ...................................................................................... 5
Rodzicielskie błogosławieństwo....................................................................... 6
Biblia – co to, po co, o czym, dla kogo? .......................................................... 7
Izajasz ................................................................................................................... 9
Obecne czasy wymagają szczególnego zaufania ......................................... 13
Biblia................................................................................................................... 16
Zaufaj Panu, On wszystko dobrze uczyni .................................................... 17
Biblia i ja ............................................................................................................ 19
Świadectwo Friedela Stegena z Misji Kwasizabantu w RPA...................... 20
Nowy projekt na Nowy Rok ........................................................................... 28
Spoza granic naszego kraju............................................................................. 30
Czytaj Biblię ...................................................................................................... 31
Mąż wiary – Mojżesz ...................................................................................... 32
Droga do Boga – Sen Ibrahima ..................................................................... 37
Autorzy pieśni ze „Śpiewnika Pielgrzyma” ............................................. 38
Dział młodzieżow y
Raduj się, młodzieńcze, w swojej młodości..................................... 21
Zjazd młodzieżowy w Zabrzu .......................................................... 22
Tydzień Ewangeliczny w Legnicy ..................................................... 23
Tylko Jezus – świadectwo .................................................................. 24
Z życia wspólnoty
Letnia Konferencja w Górach Sowich.............................................. 35
Koncert Zespołu Missio-Musica....................................................... 36
Pastor Paul Busobozi z Ugandy odwiedził Polskę ......................... 36
Rada REdakcyjna:
Roman Jawdyk (roman.jawdyk@interia.pl)
Andrzej Poręba (pandre@poczta.onet.pl) ,
Andrzej Nazimek (zimeryt@interia.pl) ,
REdaktoR naczElny:
Andrzej Poręba
REdaktoR WydanIa:
Jan Stypuła (jan.stypula@chwz.com.pl)
WydaWca:
Chrześcijańska Wspólnota
Zielonoświątkowa,
ul. Sudecka 3, 59–220 Legnica
adRES REdakcjI:
ul. Czechowa 1,
41–807 Zabrze;
PRojEkt okładkI:
Robert Bartlewski (robert@bartlewski.pl)
Skład:
Andrzej Gocyła (aango@konto.pl)
komPutERoPISanIE:
Mirosława Poręba, Daniel Flis
REdakcja tEkStu:
Joanna Domieniuk ,
Andrzej Poręba,
Jeremiasz Zerbe
zdjęcIE na okładcE:
Jan Stypuła
cEna PREnumERaty:
Prenumerata roczna wynosi 30,00 zł,
cena jednego egzemplarza 5,00 zł.
Poczta E–maIl:
dpz@chwz.com.pl
IntERnEtoWE aRchIWum:
Tadeusz Moś (tadeuszm@autograf.pl)
Archiwum: http://dpz.chwz.com.pl
Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca.
Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji
tekstów, oraz do zmiany tytułów. Kopiowanie i po-
wielanie dozwolone pod warunkiem druku tekstu
w całości z podaniem tytułu oraz numeru pisma.
dla dobra naszego
Nina Szpilko
Bóg dał przykazania dla dobra naszego.
Niech będzie wiadome, że tylko dlatego
Coś nakazuje nam czynić ochotnie,
Abyśmy później zebrali stokrotnie
Z tego, co siali na Słowo Jego;
Choć czynić trzeba nam tak nie dlatego,
Że zysków wielkich szukamy dla siebie.
Raczej z powodu będących w potrzebie,
Tych, którym pomóc jesteśmy w stanie,
Bo czynić dobrze - to nasze zadanie!
Dziękować za wszystko - w tym mądrość Jego,
Ukryta dla dobra twego i mego.
To życiodajne nam przykazanie,
Z głębin którego przychodzi poznanie
Prawd, jakie duszę sycą i koją,
W niepowodzeniach są pewną ostoją!
WIERzymy W:
1. Jedynego Wszechmogącego Boga: Ojca, Syna
i Ducha Świętego.
2. Pismo Święte jako Słowo Boże, natchnio-
ne przez Ducha Świętego, jako najwyższy
autorytet w sprawach: prawdy, wiary i życia
chrześcijańskiego.
3. Jezusa Chrystusa – Syna Bożego, który przy-
szedł w ciele na ten świat rodząc się z Marii
Panny, jako jedynego Pośrednika i Orędownika,
zbawiającego grzeszników dzięki swej męczeń-
skiej śmierci i zmartwychwstaniu.
4. Zbawienie z łaski przez wiarę jako daru Bożej
miłości. Wiara w Jezusa Chrystusa jest całko-
witym zaufaniem Bogu i potwierdzona zostaje
dobrymi uczynkami wypływającymi z tej wiary.
Taka wiara jest czynna w miłości.
5. Nowonarodzenie z wody i Ducha, jako bez-
względnego warunku wejścia do Królestwa
Bożego.
6. Chrzest Duchem Świętym, w Jego prowadzenie
i dary (charyzmaty)
7. Konieczność przyjęcia chrztu wodnego przez
zanurzenie, Wieczerzy Pańskiej pod postacią
chleba i wina wraz z umywaniem nóg.
8. Kościół jako ciało Jezusa Chrystusa, którego
głową i budowniczym jest Jezus Chrystus.
9. Powszechne zmartwychwstanie wszystkich
ludzi i sąd Boży oraz życie wieczne zbawionych
i wieczne potępienie niezbawionych.
do nabycia archiwalne numery dPŻ!
Szanowni Czytelnicy uprzejmie informujemy, iż są również do
nabycia niektóre archiwalne numery naszego czasopisma DPŻ.
Szczegółowych informacji o poszczególnych numerach pisma oraz
sposobie ich nabycia można uzyskać pod adresem internetowym
pandre@poczta.onet.pl lub telefonicznie 32 272 45 87. Można rów-
nież otrzymać bliższe informacje drogą tradycyjną pisząc na ad-
res redakcji. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy.
Redakcja
398357252.003.png
jezus chrystus a Biblia
Richard France
Jako chrześcijanin chcę naślado-
wać Jezusa Chrystusa. Chcę robić to,
co On powiedział, iść tam, dokąd
On prowadzi, wieść życie, jakie On
proponuje.
Aby to wszystko zrealizować
muszę czytać relację tych, którzy Go
znali. Dowiaduję się, że Jezus twier-
dził, iż jest objawieniem samego
Boga. Tym, który ukazuje nam, jaki
jest Bóg: że jest punktem kulmina-
cyjnym objawienia Bożego, trwa-
jącego przez stulecia i zapowiada-
nego w dokumentach sięgających
odległych czasów przed Jego naro-
dzeniem. Tak więc szukam autory-
tetu Jezusa, a On prowadzi mnie do
uznania autorytetu Biblii.
Jedno bez drugiego nie jest moż-
liwe. Jezus objawił człowiekowi
Boga w sposób, w jaki nie mógł uczy-
nić tego Stary Testament – słowo pi-
sane. Zwykli ludzie widzieli Go, słu-
chali, dotykali, żyli razem z Nim.
Ale nas tam nie było. Odwołując się
do świeckich historyków owego cza-
su nie dowiemy się też, co Jezus po-
wiedział, co uczynił. Powiedzą nam
oni jedynie, że pewien żydowski
prorok nazywany Jezusem żył, na-
uczał, naraził się władzy i został
stracony. Jeden czy dwóch z nich
może też napomknąć o Jego zmar-
twychwstaniu. Jeśli chcemy poznać
przekazanie przez Jezusa objawie-
nie, musimy Go szukać w Nowym
Testamencie.
Nie należy ubolewać nad tym, że
poznanie Jezusa wymaga przeczyta-
nia Bożej Księgi. Taka była intencja
samego Jezusa. Jednym z Jego naj-
ważniejszych celów było wybranie
i nauczanie apostołów – uczniów,
którzy mieli zachować i przeka-
zać Jego naukę. Kościół powstał na
fundamencie nauki apostołów, któ-
rą przekazuje Nowy Testament. Jest
to zbiór ksiąg, które wczesny Kościół
uznał za pochodzące od apostołów
albo ich współpracowników, któ-
re tym samym stanowią podstawę
prawdziwej apostolskiej wiary.
Jeśli zatem chcemy poznać Jezu-
sa i Jego naukę, musimy sięgnąć do
Nowego Testamentu, do świadec-
twa tych, których On sam wybrał,
i którym powierzył misję przekaza-
nia swej nauki. W tym celu On sam
zesłał Ducha Świętego, aby „dopro-
wadził ich do całej prawdy”.
Jeśli uznajemy autorytet Jezusa,
uznajemy też Nowy Testament za
źródło naszej wiedzy o Nim i Jego
nauce. Jesteśmy także zobowiązani
uznać Stary Testament. Sam bowiem
Jezus, wcielony Syn Boży, uznawał
go za słowo Boga skierowane do lu-
dzi. A skoro On jest naszym autory-
tetem, nie możemy postąpić inaczej.
nauka o Starym testamencie
Oto kilka wypowiedzi Jezusa
o Starym Testamencie
Nie mniemajcie, że przyszedłem
rozwiązać zakon albo proroków; nie
przyszedłem rozwiązać, lecz wypeł-
nić. Bo zaprawdę powiadam wam:
Dopóki nie przeminie niebo i ziemia,
ani jedna jota, ani jedna kreska nie
przeminie z zakonu, aż wszystko to
się stanie (Mat. 5,17-18).
Pismo nie może być naruszone
(Jan 10,35).
Musi spełnić wszystko, co jest na-
pisane o mnie w zakonie Mojżesza
i u proroków, i w Psalmach (Łuk.
24,44).
Najostrzej Jezus krytykował
tych, którzy próbowali uchylić pro-
ste przykazania Boże (zawarte
w Prawie Starego Testamentu), od-
wołując się do czysto ludzkiej trady-
cji.
menty przypominają mozaikę idei
i słów Starego Testamentu. Na
przykład Jezusowa zapowiedź znisz-
czenia Jerozolimy i powtórnego
przyjścia jest przesycona językiem
Starego Testamentu. W zaledwie
trzech wersetach zmieszczone są sło-
wa pochodzące z nie mniej niż sied-
miu jego fragmentów.
Wypełnienie
Starego testamentu
Podstawowe zasady etyczne Pana
Jezusa wywodzą się z Prawa Moj-
żeszowego. Obserwowane czasem
różnice między Jego pojęciem a po-
jęciem ludzi Jemu współczesnych
istnieją tylko dlatego, że oskarżał ich
o zbyt lekceważące i płytkie trakto-
wanie treści Starego Testamentu.
Nade wszystko nauka Jezusa
o Jego roli w planach Bożych opie-
ra się na przekonaniu, że musi On
wypełnić Stary Testament, co pod-
kreślił po swym zmartwychwstaniu
w wypowiedzi: począwszy od Moj-
żesza poprzez wszystkich proroków
wykładał im, co o nim było napisane
we wszystkich Pismach (Łuk. 24,27).
W wielu fragmentach znajdu-
ją się wyraźnie stwierdzenia, że Je-
zus przyszedł, aby wypełnić Pisma.
Ta świadomość przenikała całą Jego
naukę: przyszedł, żeby wypełnić.
Taki był Boży plan.
odniesienie do
Starego testamentu
Jezus wciąż, w rozmaitych sy-
tuacjach, odwoływał się do Starego
Testamentu. W licznych polemikach
cytował Stary Testament. I to nie
dlatego, żeby dyskutować z ludźmi
o ich przekonaniach. W konfronta-
cji z diabłem również opierał się na
autorytecie Starego Testamentu! Na-
wet w agonii na krzyżu wypowie-
dział słowa pochodzące ze Starego
Testamentu.
cytaty ze
Starego testamentu
Jezus, gdy nauczał odwoływał
się do Starego Testamentu. Były to
zarówno cytaty, jak i niezliczone
odniesienia, tak że niektóre frag-
398357252.004.png
Tak więc chrześcijanin jest
uczniem Tego, dla którego także
Stary Testament był Słowem pocho-
dzącym od Boga. Jezus wierzył jego
stwierdzeniom, przyjmował jego
naukę, spełniał Jego przykazania
i działał tak, aby wypełnić plan od-
kupienia przedstawiony na jego kar-
tach. Nie można nazywać Jezusa Bo-
giem i zarazem lekceważyć Pisma,
które były dla Niego najwyższym
objawieniem Boga.
Pisma Nowego Testamentu rów-
nież w pełni potwierdzają pogląd
Jezusa na Stary Testament. Cytaty
ze Starego Testamentu i aluzje do
niego wskazują, że Nowy Testament
opiera się na nauce Starego Testa-
mentu, głosząc kim jest Bóg i co za-
mierza. Przez proroków przemawiał
Bóg, oświadcza autor Listu do He-
brajczyków. Zaprawdę, mówi Paweł
do Tymoteusza, …wszelkie Pismo
od Boga jest natchnione… (II Tym.
3,16). Stary Testament jest orędziem
Boga.
Nowy Testament nie czyni żad-
nej różnicy między tym, co mówi
Pismo, a tym, co mówi Bóg. Cytaty
ze Starego Testamentu przytacza-
ne są jako wypowiedzi Boga, cho-
ciaż Bóg osobiście nie przemawiał.
I na odwrót, słowa wypowiedziane
przez Boga w Starym Testamencie
są przypisywane Pismu. Tam, gdzie
Jezus daje przykład, przyjmując
Stary Testament jako Słowo Boże,
Nowy Testament idzie za tym przy-
kładem. Jeżeli my, chrześcijanie,
własny osąd czy odziedziczone tra-
dycje postawimy ponad pismami
Starego i Nowego Testamentu, stra-
cimy więź z Panem i z apostołami
i odłączymy się od naszego źródła
poznawania Boga.
Rodzicielskie błogosławieństwo
Wiesław Janik
W Biblii zawarty jest opis pewne-
go historycznego wydarzenia, któ-
ry lubię często czytać. Zawsze, gdy
czytam ten fragment, jestem bardzo
wzruszony, ponieważ realność tego
wydarzenia nie jest dla mnie tylko
faktem historycznym, ale również
wskazuje na aktualnie funkcjonu-
jącą wartość, którą sam przeżyłem
i nadal przeżywam.
Wydarzenie, o którym wspo-
minam, jest opisane w I Mojż. 48
i 49. Jakub, mieszkając już w Egipcie,
tuż przed swoją śmiercią, zachoro-
wał. Wtedy przyszedł do niego jego
syn Józef ze swoimi synami: Efra-
imem i Manasessem. Pojawia się
pytanie: W jakim celu Józef przy-
prowadził swoich synów do swe-
go ojca, a ich dziadka, który był już
starcem w wieku 130 lat, i bardzo
słabo widział. Czy tylko po to, aby
wnukowie zobaczyli starego dziad-
ka?
obydwu i przyprowadził ich do nie-
go (I Mojż. 48, 12-13). Wzruszający
obraz! Oto władca Egiptu, dostojnie
ubrany, mający do dyspozycji wielu
dworzan i sług, uniża się przed swo-
im ojcem, przygarbionym starcem
wspierającym się na lasce. Klęka
przed nim i oddaje pokłon do samej
ziemi. Jakiż to wspaniały przykład
dla wszystkich ojców, których ro-
dzice jeszcze żyją. Są może zgar-
bieni, posunięci w latach, prości…
Są jednak rodzicami i należą się im
cześć i szacunek.
Ponadto posiadają głębokie do-
świadczenie życiowe, oraz nama-
calne dowody Bożego działania
w ich życiu. Mówię tu o tych, któ-
rzy przeżywają osobistą społeczność
z Bogiem, i odbierają od Niego bło-
gosławieństwo, obietnice, oraz ukie-
runkowanie życia.
Przeczytajmy teraz co powie-
dział Jakub do Józefa: Bóg Wszech-
mogący ukazał mi się w Luz w ziemi
kananejskiej i błogosławił mi. I rzekł
do mnie: Oto ja rozpłodzę i rozmno-
żę cię, i uczynię cię zgromadzeniem
ludów, i dam tę ziemię na wieczną
własność potomstwu twemu po tobie
(I Mojż. 48, 3-4).
Jakub, czerpiąc pełną garścią
z tego błogosławieństwa, w ostat-
nich dniach swego życia przekazuje
najwyższe wartości swoim wnukom,
a później swoim synom. Zwróćmy
jeszcze uwagę na to, jaka była treść
tego błogosławieństwa: I błogosławił
Józefowi mówiąc: Bóg z którym oj-
cowie moi, Abraham i Izaak, trwali
w społeczności. Bóg który prowadził
mnie jak pasterz od początku życia
aż po dzień dzisiejszy. Anioł któ-
ry mnie wybawił od wszelkiego złe-
go, niech błogosławi tym chłopcom
i niech trwa wśród nich imię ojców
moich, Abrahama i Izaaka, i niech
się zaroi od nich ziemia . (I Mojż. 48,
15-16). Z treści wypowiedzianych
słów, również do wszystkich swo-
ich synów, (I Mojż. 49) zauważamy,
że przekazywał to w natchnieniu
Ducha Świętego, potwierdzając ak-
tualność Bożych obietnic, a także
przepowiadając im przyszłość.
A teraz przenieśmy się do czasu
teraźniejszego. Czy Bóg nadal prze-
kazuje ludziom swoje błogosławień-
stwo? Czy nadal jest wolą Bożą, aby
rodzice czerpali z bogactwa tego
błogosławieństwa i przekazywali
je swoim dzieciom? Oczywiście, że
tak! Ale to nie wszystko, bo wymiar
i głębia obecnego błogosławieństwa,
które zostało nam darowane przez
Jezusa Chrystusa jest daleko warto-
ściowsze i trwalsze, ponieważ doty-
czy nie tylko życia na ziemi, ale – co
najważniejsze – życia duchowego,
które pochodzi z niebios.
Apostoł Paweł w Liście do Efe-
zjan (Efez. 1, 3-4) pisze następują-
ce słowa: Błogosławiony niech będzie
Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa
Chrystusa, który nas u błogosławił
w Chrystusie wszelkim duchowym
błogosławieństwem niebios. W nim
bowiem wybrał nas przed założe-
niem świata, abyśmy byli święci
i nienaganni przed obliczem jego
w miłości .
W kontekście tego błogosławień-
stwa Bóg dała rodzicom autorytet,
gdyż od niego pochodzi wszelkie oj-
costwo na niebie i na ziemi. Apostoł
Paweł w swoim Liście zamieszcza
następujące zdanie: A chcę abyście
wiedzieli, że głową każdego męża
O nie! Cel tej wizyty był zupeł-
nie inny. Józef dobrze wiedział, że
jego ojciec jest dysponentem wiel-
kiej wartości, która niezbędna bę-
dzie dla niego i jego synów. A było
to rodzicielskie błogosławieństwo!
Zwróćcie drodzy uwagę na treść
rozmowy pomiędzy ojcem a synem:
A gdy Izrael zobaczył synów Józefa,
rzekł: Kimże oni są? Na to odpowie-
dział Józef ojcu: To są moi synowie,
których dał mi tu Bóg. A on rzekł:
Przyprowadź ich do mnie, abym im
błogosławił . (I Mojż. 48, 8-9). Zanim
przeczytamy treść błogosławień-
stwa, przyjrzyjmy się, jaką zajął po-
stawę Józef wobec swojego ojca na
oczach swoich synów: Józef odsunął
ich od jego kolan i pokłonił się przed
nim aż do ziemi. Potem wziął Józef
 
jest Chrystus, a głową żony mąż,
a głową Chrystusa Bóg .
Z tych słów rozumiemy, jaka jest
jedność pomiędzy Bogiem, a ojcem
rodziny.
Mężowie i ojcowie! Zatrzymaj-
cie się chwileczkę w biegu życia
i codziennych obowiązków. Przypo-
mnijcie sobie, czy był już taki dzień
w waszym życiu, i miało miejsce
takie wydarzenie, jakie przeżywał
Jakub syn Izaaka? Czy osobiście
prosiliście Pana, aby wyposażył was
w to duchowe, rodzicielskie błogo-
sławieństwo? Czy otrzymaliście je?
A jeżeli otrzymaliście, czy trwacie
w społeczności z Bogiem? Czy mo-
żecie zdecydowanie powiedzieć do
swoich dzieci, oraz wnuków: „Pan
udzielił mi swego błogosławień-
stwa”.
A gdyby tak Bóg zechciał teraz
zabrać cię z tej ziemi, od twej rodzi-
ny, co pozostawisz dla dzieci, wnu-
ków, czy współmałżonka? Mają oni
prawo oczekiwać od ciebie świadec-
twa o dowodach Bożego działania
w twoim życiu, oraz błogosławień-
stwa, którego w takim wymiarze nie
może im nikt inny przekazać, tylko
ty. Wiedz o tym, że spoczywa na to-
bie wieka odpowiedzialność przed
Bogiem, oraz członkami Twojej ro-
dziny.
Przypominam! Jako rodzice
macie całkowite prawo i obowią-
zek, we wszystkich aspektach, i ży-
ciowych wydarzeniach błogosławić
swoje dzieci i swoich wnuków. Prze-
kazywać im to w formie przykładu
w świętym życiu, miłości rodziciel-
skiej, zdrowej dyscypliny, systema-
tycznego nauczania, oraz modlitwy
nad nimi z włożeniem rąk na ich
głowy.
Poprzez trwanie w takich posta-
wach i działaniu, od Boga, poprzez
was na wasze potomstwo prze-
pływa Boże błogosławieństwo. Tej
wartości nie da się zastąpić niczym
innym.
Bo chociaż obecnie w naszym
życiu korzystamy z osiągnięć tech-
niki, medycyny, i dóbr material-
nych, to jednak nie jest to wystarcza-
jące. A to dlatego, że nasz wewnętrz-
ny duchowy człowiek potrzebuje
trwałych wartości, a te pochodzą
tylko od Boga.
Bóg natomiast przekazuje je
w obecnym czasie przez Jezusa
Chrystusa w swoim błogosławień-
stwie. Obecnie wielka rzesza mło-
dego pokolenia pozbawiona Bożego
i rodzicielskiego błogosławieństwa,
poszukując sensu życia i zaspoko-
jenia głodu ducha w rzeczywisto-
ści cielesnej, tracąc często przy tym
resztki naturalnej godności człowie-
czeństwa.
Natomiast w przypadku, gdy
dzieci nie są takie jak życzyliby-
ście sobie, nie przeklinajcie ich, nie
złorzeczcie im, ale napominajcie,
rozsądnie korzystając z praw rodzi-
cielskich z troską o ich zbawienie.
Równolegle módlcie się ustawicznie
za nimi do Boga, aby sam Pan przy-
szedł z pomocą i ratunkiem w ich
położeniu. Czyniąc tak, błogosław-
cie ich, bo tylko taka postawa da
pozytywne efekty w ich życiu cie-
lesnym i duchowym. Apostoł Piotr
swoim pierwszym Liście (I Piotra
3,9) pisze tak: Nie oddawajcie złem
za zło , ani obelgą za obelgę, lecz
przeciwnie, błogosławcie!, gdyż na to
powołani zostaliście, abyście odzie-
dziczyli błogosławieństwo .
A kto z was ma jeszcze swo-
ich rodziców, to okazujcie im cześć
i szacunek na oczach swoich dzie-
ci i wnuków. Czyniąc tak, zrobicie
dobry zasiew w sercach swoich dzie-
ci, i te z kolei będą was tak samo
traktować.
Życzę wszystkim rodzinom, aby
w waszym życiu funkcjonowały
takie relacje, na jakie wskazuje
Przyp. 17, 6: Koroną starców są sy-
nowie synów, a chlubą dzieci są ich
ojcowie .
Biblia – co to, po co, o czym, dla kogo?
J.W.
Jestem świadomy, że Biblia jako
Pismo Święte, nie jest Polakom zu-
pełnie nieznana. Ale przypomnie-
nie niektórych aktualnych danych
o Biblii jest bardzo na czasie, zwłasz-
cza jeśli chodzi o dane ukazujące
jej zwycięski pochód we wszystkich
państwach świata. O tym postę-
pie nasze massmedia raczej milczą.
Wolą informować, kto strzelił gola
w ligowych rozgrywkach lub która
gwiazda Hollywoodu po raz czwarty
wyszła za mąż. Tymczasem ignoran-
ci, nawet ci z doktoratami słynnych
ateistycznych uczelni, głoszą wszerz
i wzdłuż, że Biblia to przestarzała,
nieaktualna księga. Naiwni i leniwi
w to wierzą i nie sięgają do Biblii, na
własną szkodę. Biblię studiuję ponad
60 lat. Także uważnie śledzę jej czy-
telnictwo w skali światowej, korzy-
stając z rzetelnych statystyk i wia-
rygodnych publikacji, zwłaszcza
z corocznych biuletynów światowe-
go zrzeszenia wszystkich znaczących
towarzystw biblijnych. A jest ich po-
nad 50. To, co poznaję jest zdumie-
wające i wspaniałe.
Najpierw kilka elementarnych
przypomnień o samej Księdze. Bi-
blia ma ponad 1200 stron, 31.000
wersetów i 1189 rozdziałów. Na
przeczytanie Biblii trzeba 50-70 go-
dzin. Składa się z wielu ksiąg odręb-
nie zatytułowanych, a całość Biblii
dzieli się na dwie części Stary Te-
stament, gdzie zapisane są między
innymi 10 Przykazań, i Nowy Te-
stament, gdzie są Ewangelie Jezusa
Chrystusa, Dzieje Apostolskie, Li-
sty i Apokalipsa - księga mówiąca
o czasach ostatecznych, właśnie tych,
w których żyjemy. Pisarzami Biblii
– nie mylić z Autorem – byli ucze-
ni, a także i ludzie prości: wodzowie,
królowie, prorocy, rzemieślnicy, cel-
nik, lekarz, rybak i inni. Biblia była
pisana na przestrzeni 1600 lat, więk-
szość pisarzy żyło z dala od siebie
i nie znała się osobiście. A mimo to
nie ma na świecie tak spójnej i aktu-
alnej Księgi jak Biblia. Właśnie – ak-
tualnej!
Oryginalnymi językami Biblii są
język hebrajski w Starym Testamen-
cie i odmiany greckiego w Nowym
Testamencie. Biblia była i jest tłuma-
czona na różne języki. Jej zwycięski
pochód w dziejach ujawnia się tak-
że w postępie tłumaczeń. Oto kilka
danych: w 1534 roku – okres Refor-
macji – Biblia była przetłumaczo-
na na 15 języków. W 1600 roku – na
40, w 1700 roku na 52, w 1800 roku
na 75 języków, w 1900 roku – na
560, obecnie na ponad 1500 języków
i narzeczy. Dla niektórych plemion
Biblia staje się pierwszą książką uj-
mującą w formie pisanej język dane-
go plemienia.
Jako ilustrację umysłowego otę-
pienia ludzi niechętnych wobec
Boga przedstawiam zestawienia
dwóch wypowiedzi o Biblii, zwłasz-
cza o Ewangelii. Pierwsza z nich to
398357252.001.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin