Kolorowe jarmarki.doc

(21 KB) Pobierz
Kolorowe jarmarki

Kolorowe jarmarki

Kiedy patrzę hen za siebie 
W tamte lata co minęły 
Czasem myślę co przegrałem 
Ile diabli wzięli 
Co straciłem z własnej woli 
Ile przeciw sobie 
Co wyliczę to wyliczę 
Ale zawsze wtedy powiem ,że najbardziej mi żal: 

Kolorowych jarmarków, blaszanych zegarków 
Pierzastych kogucików, baloników na druciku 
Motyli drewnianych, koników bujanych 
Cukrowej waty i z piernika chaty 

Gdy w dzieciństwa wracam strony 
Dobre chwile przypominam 
Mego miasta słyszę dzwony 
Czy ktoś czas zatrzymał 
I gdy pytam cicho siebie 
Czego żal dziś tobie 
Co wyliczę to wyliczę 
Ale zawsze wtedy powiem, że najbardziej mi żal: 

Kolorowych jarmarków, blaszanych zegarków 
Pierzastych kogucików, baloników na druciku 
Motyli drewnianych, koników bujanych 
Cukrowej waty i z piernika chaty

Zgłoś jeśli naruszono regulamin