IBIS nr 1-2 (50-51) 2009.pdf

(2243 KB) Pobierz
okladka 1 4 112008
od redakcji
Drodzy Czytelnicy,
czas p¸ynie nieub¸aganie. W¸aÊnie mi-
nภ10. rok istnienia Informacyjnego
Biuletynu Inicjatyw Spo¸ecznych
„IBIS-poznaƒski”. DziÊ „IBIS”, to 30
wydaƒ, oko¸o 39 tysi´cy pojedynczych
numerów, 1 794 000 stron i sztab wspa-
nia¸ych ludzi. Jestem redaktor naczelnà
szczególnego pisma. Pracuj´ z wyjàtko-
wym zespo¸em osób ambitnych, kre-
atywnych i nietuzinkowych, którym wystarczy jedynie impuls,
aby podzieliç si´ fachowymi wiadomoÊciami z zakresu szeroko ro-
zumianego wsparcia spo¸ecznego. Cz´sto po pracy, zamiast spo˝yt-
kowaç czas w jakikolwiek inny sposób, ubierajà w s¸owa swoje
spostrze˝enia i refleksje. I choç to napawa dumà, jest jednoczeÊnie
ogromnym zobowiàzaniem wobec czytelników. Macie Paƒstwo
przed sobà pierwszy tegoroczny numer „IBIS-a”. Wprowadzili-
Êmy ma¸y retusz w szacie graficznej i w planie mamy wiele cieka-
wych tematów do dyskusji, zaczynamy od edukacji.
Edukacja kojarzy si´ ze szko¸à, zdobywaniem wiedzy i umiej´tno-
Êci. Podejmujàc ten temat, wysz¸am z za¸o˝enia, ˝e o procesie edu-
kacji nale˝y myÊleç w szerszym kontekÊcie. Prezentowane mate-
ria¸y majà zmieniç stereotypowe postrzeganie edukacji tak, aby
czytelnik po lekturze pozosta¸ w przekonaniu, ˝e jest ona perma-
nentnym poszukiwaniem trwajàcym przez ca¸e ˝ycie. Ka˝dy
dzieƒ przynosi coÊ nowego, ka˝dego dnia odnosimy jakiÊ sukces,
a i pora˝ki mogà byç pouczajàce. W ten sposób budujemy swojà
màdroÊç ˝yciowà.
W materiale Anny Bany odwo¸ujàcym si´ do dzieci´cych zachwy-
tów, znajdziecie Paƒstwo wiele wàtków sk¸aniajàcych do refleksji,
które b´dà dowodem na to, ˝e nauka jest cennà wartoÊcià. Podczas
lektury kolejnych artyku¸ów dowiecie si´ Paƒstwo, ˝e edukacja
„nie jedno ma imi´”, ˝e przybiera ró˝ne formy i s¸u˝y ca¸emu spo-
¸eczeƒstwu. Uczymy si´ od najm¸odszych lat, o czym przekonujà
nas materia¸y Instytutu Ma¸ego Dziecka Astrid Lindgren, a˝
do póênej staroÊci. Codzienne spotkanie ze sztukà, przyrodà czy
ciekawà dziedzinà nauki dla ka˝dego z nas mo˝e staç si´ edukacyj-
nym doÊwiadczeniem.
Ufam, ˝e przeczytanie zgromadzonych w tym numerze artyku-
¸ów wzbudzi Paƒstwa wewn´trznà potrzebà dà˝enia do rozwoju
i poszukiwania nowych i ciekawych wyzwaƒ.
Szanowni Paƒstwo,
Do napisania tych paru s¸ów zainspi-
rowa¸a mnie tematyka przewodnia
pierwszego w tym roku numeru
„IBIS-a”. Edukacja jest jednym z naj-
istotniejszych elementów ˝ycia ka˝de-
go cz¸owieka, który chce byç przydat-
ny, który chce coÊ osiàgnàç. Tylko
dzi´ki edukacji uzyskaç mo˝na za¸o-
˝ony cel, wykonaç przygotowany plan,
osiàgnàç – choç przez chwil´ – stan zwany szcz´Êciem.
W¸aÊnie dzi´ki edukacji i zdobywanemu przez naszych praprzod-
ków doÊwiadczeniu nie mieszkamy od doÊç dawna w jaskiniach
czy sza¸asach, ale tworzymy nowoczesnà cywilizacj´. Myli¸by si´
zatem ten, kto twierdzi¸by, ˝e koniecznoÊç nieustannej edukacji
nie dotyczy wszystkich grup spo¸ecznych. Ka˝dy cz¸owiek, bez
wzgl´du na stan cia¸a, umys¸u czy wiek, musi mieç prawo uczest-
nictwa w procesie nauczania, czy to w przedszkolu, czy w „szko-
le ˝ycia”, czy warsztacie terapii zaj´ciowej lub zak¸adzie aktywno-
Êci zawodowej, czy wreszcie w zaj´ciach „uniwersytetu trzeciego
wieku”. To bardzo istotne formy edukacji, choç czasami przypo-
minajà te z epoki naszych przodków, a czasem podyplomowe za-
j´cia dla rzymskich senatorów. I choç wszystkie one obecne sà
w naszym mieÊcie, nie mog´ oprzeç si´ wra˝eniu, ˝e niestety nie
uczestniczà w nich wszyscy zainteresowani oraz wszyscy ci, któ-
rzy uczestniczyç powinni. Podstawowà przyczynà takiego stanu
rzeczy jest niedostatek Êrodków finansowych, ka˝da bowiem idea
czy pomys¸ w tej dziedzinie wymaga w jakimÊ zakresie wsparcia
finansowego. JesteÊmy dopiero na poczàtku drogi, a co ciekawe
pokonywanie kolejnych jej etapów odbywa si´ g¸ównie dzi´ki ini-
cjatywom powsta¸ym w Êrodowisku organizacji zwiàzanych z po-
litykà i pomocà spo¸ecznà, a nie Êrodowisk edukacyjnych. Mo˝-
na mieç tylko nadziej´, ˝e Paƒstwa aktywnoÊç w tym wzgl´dzie
pozostanie na dotychczasowym, wysokim poziomie. Choç ze swo-
jej strony obiecaç mog´ tylko wsparcie, deklaruj´ pomoc i wspó¸-
prac´ w ka˝dym projekcie i przy jego realizacji, a równie˝, co
mam nadziej´ b´dzie mo˝liwe, w zakresie finansowym.
Pozostajàc do Waszej dyspozycji, ˝ycz´ Paƒstwu nieprzebranej
iloÊci pomys¸ów i si¸ do ich realizacji.
Micha¸ B. Tomczak
Wiceprzewodniczàcy Krajowej Rady
Konsultacyjnej ds. Osób Niepe¸nosprawnych
Przewodniczàcy Komisji
Polityki Spo¸ecznej i Zdrowia
michal_tomczak@um.poznan.pl
tel. 501 788 433
Dorota Potejko (redaktor naczelna)
zast´pca dyrektora Wydzia¸u Zdrowia i Spraw Spo¸ecznych
pe¸nomocnik prezydenta miasta ds. osób niepe¸nosprawnych
Plac Kolegiacki 17, p. 249, 61-841 Poznaƒ
tel. 061 878 52 22, e-mail: dorota_potejko@um.poznan.pl
Redakcja „IBIS-a”
Urszula Sokalska
Aleksandra Kowalska
Ewa Obr´bowska-Piasecka
Beata Opoƒ-Gibczyƒska
422138072.007.png 422138072.008.png 422138072.009.png 422138072.010.png 422138072.001.png 422138072.002.png 422138072.003.png
2 SPIS TREÂCI
TEMAT WYDANIA: EDUKACJA
Czego si´ dziÊ nauczy¸eÊ?
3
NIEPE¸NOSPRAWNOÂå
Nie robimy notatek w zeszycie
29
projekt „Punkty konsultacyjno-doradcze na rzecz rodzin”
Anna Bany
zaj´cia w Ârodowiskowym Domu Samopomocy Kamyk
Aleksandra Gil
Spo¸eczeƒstwo wiedzy
4
Jak góry uczà ˝ycia
30
do czego potrzebna jest nam dziÊ edukacja?
Karolina Budziƒska
górskie obozy przetrwania dla osób z niepe¸nosprawnoÊcià
intelektualnà
Ewa ¸uczak, Szymon Ciesielski
Alternatywa dla dzieci
6
efekty projektu „Nasze przedszkole”
Maciej Duda
Tacy sami wobec sztuki
32
spotkanie na Bienale Mediations
Agnieszka Jankiewicz
Nauczyciel w ogrodzie sztuki
7
VIII Wystawa Malujàcych Nauczycieli
Anna Przybylska
Wirtualny kurs aktywizacji
33
„Internetowe szkolenia dla osób z niepe¸nosprawnoÊcià
s¸uchowà”
¸ukasz Cholewicki
Alfabetyzacja kontra analfabetyzm
9
czy wszyscy doroÊli Europejczycy naprawd´ potrafià czytaç
i pisaç?
Sylwia Czarnowska
ZDROWIE
Samopoczucie w twoich r´kach
34
Oddajmy g¸os m¸odzie˝y
11
o roli edukacji zdrowotnej w naszym ˝yciu
Marta K´dzierska
projekt „To nas kr´ci”
Magda GrzàÊlewicz
Bezpieczny start poznanianek w doros¸e ˝ycie
35
W teatrze ˝ycia codziennego
12
profilaktyka raka szyjki macicy
Arleta Ka¸à˝na
teatr jako narz´dzie edukacji
Barbara Pitak
Zdrowie jest tylko jedno
35
Wokó¸ dekalogu zdrowia
14
akcja z cyklu „Bia¸a sobota”
Lidia Bukowska
rola edukacji zdrowotnej w kszta¸towaniu postaw
prozdrowotnych sprzyjajàcych realizacji zdrowego stylu ˝ycia
Maria Hojkowska
AKTUALNOÂCI
Szko¸a pomagania innym
Lekcja w podró˝y
17
36
rozmowa z dwunastolatkiem
Aleksandra Kowalska
trzy lata Kolegium Pracowników S¸u˝b Spo¸ecznych
grupa projektowa studentów
Eksperci w sprawie dzieci
18
Kreatywni, innowacyjni, przedsi´biorczy...
37
projekt „Pos¸uchaj mnie - dziecko dotkni´te przemocà pod
specjalnà ochronà”
Agnieszka Gentsch-Piasek
II Wielkopolskie Targi Pracy i Wolontariatu Organizacji
Pozarzàdowych
Justyna Kalina Och´dzan
Alternatywne formy opieki rozwojowej dla dzieci poni˝ej
3. roku ˝ycia
Edukacja obywatelska dla m¸odzie˝y
38
20
„M¸odzi gniewni, m¸odzi aktywni”
Martyna Markiewicz
innowacyjne rozwiàzania w systemie opieki nad ma¸ym
dzieckiem w Poznaniu
Izabela Ku¸akowska, Honorata Tkaczyƒska
Pracujemy z dzieciakami ze Starówki
38
Przez zmys¸y do umys¸u
23
„Pozytywnie aktywni”
Marta Pod¸u˝ny
w jak sposób uczà si´ ma¸e dzieci?
Agnieszka Tkaczyƒska
SENIORZY
Jak dodawaç ˝ycia do lat?
Kiedy kobieta staje si´ mamà
24
39
dobra praktyka uczenia si´ mam w codziennoÊci
Anna Groth
zawód opiekun - o pomocy osobom starszym
Agnieszka Kudlik
Jan nauczyç pasji i misji?
26
Starsi Paƒstwo wiedzà i dzia¸ajà
40
historia i wspó¸czesnoÊç kszta¸cenia pracowników socjalnych
w Poznaniu
Kazimiera Król
Punkt Informacyjno-Doradczy o Klub Aktywnego Seniora
Anna Klingsporn, Jacek Saƒko
Profesjonalni spo¸ecznicy
28
KRONIKA
Bardzo kulturalny schron
rozwijamy III sektor
Magdalena GrzàÊlewicz
41
imprezy charytatywne w Schronie Kultury „Europa”
Roman Kawecki, Karolina Kasprzak, Lidia Bukowska
 
EDUKACJA 3
Czego si´ dziÊ nauczy¸eÊ?
projekt „Punkty konsultacyjno-doradcze na rzecz rodzin”
CoÊ, co dla nas jest oczywiste, w oczach malucha i w jego g¸o-
wie urasta do rangi niesamowitoÊci. Ten zachwyt zanika jednak
w codziennoÊci, kiedy zaczyna mu towarzyszyç poÊpiech, kiedy
ju˝ tyle wiemy, umiemy, potrafimy. A przecie˝ „niesamowitoÊç”
nie ginie bezpowrotnie, rozmywa si´ tylko poprzez doÊwiadcza-
nie, oglàdanie, smakowanie, u˝ywanie...
Przecie˝ to lubimy
Âwiat dba o to, abyÊmy nie zanudzili si´ w przekonaniu wszyst-
kowiedzenia. Nieustannie konfrontuje nas z nowymi sytuacjami,
podsy¸a nowe zadania i przeszkody, które zmuszajà nas do poszu-
kiwania wiedzy, nabywania wcià˝ nowych umiej´tnoÊci i do-
Êwiadczeƒ. Wyruszamy wtedy w drog´. Nie wiedzie nas entu-
zjazm, jaki posiada dziecko, które poznaje Êwiat, nie czekamy
na przygody i odkrycia. Kieszenie mamy ju˝ pe¸ne ocen, braków,
frustracji. Entuzjazm podà˝a jednak za nami i w odpowiednim
momencie daje o sobie znaç. Pukamy, stukamy, i w koƒcu otwie-
rajà si´ drzwi. Drzwi do nowego, innego….
Nieustanne uczenie si´ i poznawanie Êwiata ma wiele zalet. Mo˝-
liwoÊç „dziwienia si´” chroni nas przed rutynà, ale i doskonale
wp¸ywa na nasze samopoczucie. Proces poznawania wyzwala
uczucie Êwie˝oÊci, poszerzania granic, doÊwiadczania pojawiajà-
cych si´ mo˝liwoÊci, a tak˝e dostrzegania rzeczy, na które do tej
pory patrzyliÊmy inaczej. Nagle okazuje si´, ˝e z¸oÊç jest zmie-
szana ze smutkiem, ˝e stare jest ca¸kiem nowe, a koniec jest nie-
samowitym poczàtkiem. Lubimy to uczucie, tak jak lubimy spo-
tykaç ludzi, którzy majà wiele umiej´tnoÊci, od których mo˝emy
si´ czegoÊ dowiedzieç, którzy z niczego potrafià zrobiç coÊ. Ta-
kich, którzy nas inspirujà, którzy majà pasj´, którzy zara˝ajà nià
innych. Takich, którzy sà w nieustannym procesie ods¸aniania
Êwiata.
przez nas spotkania i warsztaty pod has¸em „Lekcje Wra˝liwo-
Êci” adresowane sà do dzieci w ró˝nym przedziale wiekowym. To
cykl zaj´ç, warsztatów, spotkaƒ i akcji pozwalajàcy dzieciom nie
tylko na zdobycie wiedzy teoretycznej na temat hierarchii warto-
Êci i otaczajàcego nas Êwiata, ale równie˝ mo˝liwoÊç lepszego po-
znania siebie, rozpoznawania swoich emocji, dbania o siebie
i otoczenie.
Podczas zaj´ç wykorzystujemy ró˝ne techniki pracy z dzieçmi
pozwalajàce na wydobywanie potencja¸ów si¸ i energii, pomaga-
jàcych w rozwoju, rozwiàzywaniu konfliktów emocjonalnych,
roz¸adowywaniu napi´ç.
Nie tylko obowiàzek
„Lekcje Wra˝liwoÊci” to wa˝ny przedmiot w procesie wychowa-
nia dzieci, a jednoczeÊnie dobre przypomnienie i moment reflek-
sji dla doros¸ych – rodziców i opiekunów dzieci – do których
równie˝ kierujemy naszà ofert´. Przecie˝ to nasz Êwiat – Êwiat
doros¸ych – kszta¸tuje hierarchi´ i system wartoÊci dzieci.
Im wi´cej w nas doros¸ych miejsca na nowe, tym bardziej jeste-
Êmy atrakcyjni dla naszych dzieci. Im wi´cej wiemy, postrzega-
my, s¸yszymy, Êmiejemy si´, tym wi´cej mo˝emy dzieliç si´ sobà
z innymi, a szczególnie z dzieçmi, za których rozwój jesteÊmy
odpowiedzialni. Tym wi´cej inni mogà nauczyç si´ od nas.
Cz´sto zadajemy dzieciom pytanie: Czego nowego si´ dzisiaj na-
uczy¸eÊ? Mo˝e czasami warto to pytanie zadaç równie˝ sobie.
Mo˝liwoÊç uczenia si´ (wszak to nie tylko przykry obowiàzek)
mamy przez ca¸e ˝ycie. Warto z niej korzystaç.
Magia w codziennoÊci
Taki w¸aÊnie rodzaj „uczenia” staramy si´ proponowaç w ramach
realizowanego projektu „Punkty konsultacyjno-doradcze
na rzecz rodzin”. Skupia on w sobie zabaw´, elementy przygody,
mo˝liwoÊç poznawania ludzi, którzy posiadajà pasj´, a tak˝e do-
Êwiadczania magii w codziennoÊci.
W trakcie realizowanych przez nas zaj´ç mo˝na podró˝owaç
na latajàcym dywanie, spotkaç Suprbohatera, odbyç podró˝
do przesz¸oÊci i zobaczyç, w jaki sposób bawili si´ nasi dziadko-
wie, zostaç fotografem, który dokumentuje ˝ycie swojej rodziny
lub twórcà drzewa genealogicznego. Mo˝na zasadziç prawdziwe
drzewo marzeƒ, zostaç autorem bardzo dziwnej ksià˝ki, jak
i stworzyç wehiku¸ czasu.
Tworzenie, zabawa i spotkania to tylko jedna strona organizowa-
nych przez nas warsztatów. Nabywamy nowych umiej´tnoÊci,
zdobywamy wiedz´ na temat Êwiata, ale tak˝e na temat samych
siebie. Uczymy si´ bowiem tak˝e tego, jak sobie poradziç, kiedy
odwiedza nas Pan Smutek i jak zaprzyjaêniç si´ z Panià RadoÊç.
Przyglàda si´ temu wszystkiemu Pani Nadzieja wraz z Panem
Szacunkiem, a niezmiernie cieszy Pani Tolerancja. Oferowane
Anna Bany
Centrum Innowacji Spo¸ecznej SIC!
os. Powstaƒców Warszawy 1b
61-657 Poznaƒ
tel. 061 852 16 43
www.sic.to
sic@sic.to
Z achwyt dziecka poznajàcego Êwiat zawsze budzi wzruszenie.
422138072.004.png 422138072.005.png 422138072.006.png
4 TEMAT WYDANIA
Spo¸eczeƒstwo wiedzy
do czego potrzebna jest nam dziÊ edukacja?
Rodzice poÊwi´cajà wiele, ˝eby wyedukowaç swoje dzieci,
czym chcà zapewniç im lepszy start w doros¸e ˝ycie. Analitycy
˝ycia spo¸ecznego równie˝ stawiajà edukacj´ na szczycie listy ele-
mentów wspomagajàcych rozwój spo¸eczny. Ale czy rzeczywiÊcie
edukacja to w¸aÊnie ten element spo¸ecznej egzystencji, którym
powinniÊmy byç najbardziej zainteresowani i w który winniÊmy
najwi´cej inwestowaç? Czy edukacja faktycznie ma tak wielkà
moc oddzia¸ywania? Przecie˝ w Êwiecie gospodarki wolnorynko-
wej to pieniàdz jest kluczem, który otwiera wszystkie drzwi. Czy
zatem nale˝y tak wiele poÊwi´caç dla edukacji, czy jest to op¸a-
calne? Czy raczej has¸a o potrzebie kszta¸cenia sà jedynie propa-
gandà wielkich tego Êwiata, próbujàcych maskowaç w ten sposób
swoje prawdziwe cele? Odpowiedzi na te pytania nie da si´ w pe¸-
ni udzieliç. Postaram si´ jednak udowodniç rzecz podstawowà,
a mianowicie to, ˝e edukacja jest jednà z najwa˝niejszych dzie-
dzin ˝ycia spo¸ecznego, szczególnie istotnà w dobie gospodarki
wolnorynkowej.
Odwo¸ujàc si´ do s¸ów Karola Marksa, ˝e „byt okreÊla Êwiado-
moÊç”, ¸atwo mo˝na wskazaç na t´ zale˝noÊç w przypadku gospo-
darki i wzrostu znaczenia edukacji. Wraz ze zmianà charakteru
gospodarki z industrialnej na postindustrialnà wzros¸a znacznie
waga wykszta¸cenia. Gospodarka postindustrialna opiera si´
g¸ownie na us¸ugach i wymianie informacji. Ludzie dzia¸ajàcy
na takim rynku muszà byç przede wszystkim wyposa˝eni w wie-
dz´ i specjalistyczne wiadomoÊci pozwalajàce im na realizacj´
us¸ug, a tym samym na zarabianie pieni´dzy. Im bardziej dana
gospodarka jest rozwini´ta, tym wy˝szy poziom skomplikowania
danych, które muszà posiadaç pracownicy. Im lepiej wykszta¸ce-
ni pracownicy, tym szybciej wzrasta innowacyjnoÊç gospodarki
i post´p technologiczny. Ta samonap´dzajàca si´ spirala wp¸yn´-
¸a bezpoÊrednio na rozwój szkolnictwa na ca¸ym Êwiecie. Nak¸a-
dy na edukacj´ i badania naukowe wzros¸y, zw¸aszcza w tych kra-
jach, które w dobie gospodarki przemys¸owej, tak zale˝nej
od dost´pu do surowców naturalnych, pozostawa¸y w tyle. Kraje
takie jak Finlandia, które postawi¸y na rozwój najnowszych tech-
nologii, a co za tym idzie i rozwój szkolnictwa, szczególnie wy˝-
szego, do teraz zbierajà plony swych inwestycji, jako najbardziej
innowacyjne, wcià˝ rozwijajàce si´ i konkurencyjne gospodarki.
Z si¸y, jakà daje dobrze wyedukowane spo¸eczeƒstwo i bezpo-
Êredniego wp¸ywu wskaêników scholaryzacji na wyniki gospo-
darcze doskonale zdaje sobie spraw´ Unia Europejska. Jednym
z kluczowych elementów strategii lizboƒskiej – planu rozwoju
dla Unii Europejskiej, przyj´tego w 2000 roku w Lizbonie przez
Rad´ Europejskà, jest stworzenie tzw. spo¸eczeƒstwa wiedzy. Eu-
ropa zmierzaç ma w kierunku ustawicznie kszta¸càcych si´ oby-
wateli; zindywidualizowanych, Êwiadomie dzia¸ajàcych na ryn-
ku gospodarczym. Budowa takiego spo¸eczeƒstwa opieraç si´ ma
o dotacje naukowe, wdra˝anie najnowszych technologii, eduka-
cj´ i szkolenia do ˝ycia oraz pracy w spo¸eczeƒstwie opartym
na wiedzy, powszechne wymiany studentów i nauczycieli, koor-
dynowanie programów nauczania, tworzenie innowacyjnych
oÊrodków szkoleniowych, ze szczególnym naciskiem na szkole-
nie w zakresie zaawansowanych technologii, a tak˝e podnosze-
niu wskaêników scholaryzacji i upowszechnieniu wykszta¸cenia
Êredniego. Wszystko to ma zdaniem specjalistów spowodowaç
wzrost konkurencyjnoÊci gospodarki europejskiej i stworzenie
z niej pot´gi ekonomicznej opartej na wiedzy.
Widaç zatem, ˝e dla rynków Êwiatowych, bo wnioski podobne
do tych z europejskiej strategii lizboƒskiej, wysnuwajà inne po-
t´gi gospodarcze, takie jak chocia˝by USA, Japonia, a ostatnio
tak˝e Chiny czy Indie, sà jednoznaczne. Wzrost nak¸adów
na edukacj´ i badania naukowe, to wzrost konkurencyjnoÊci, a co
za tym idzie wzrost PKB.
Edukacja ma jednak˝e znaczàcy wp¸yw równie˝ na rozwój ca¸ych
spo¸eczeƒstw, a tak˝e na popraw´ bytu jednostki. Jak dowodzi
w swoich pracach s¸ynny ekonomista i filozof, laureat nagrody
Nobla Amartya Sen, edukacja i ochrona zdrowia, sà kluczowymi
elementami dla rozwoju spo¸ecznego, zapewniajàcymi nie tylko
wzrost gospodarczy, ale i zmniejszajàcymi nierównoÊci spo¸eczne
i negatywne skutki systemu kapitalistycznego. Jako dowód podaje
przyk¸ad stanu Kerala w Indiach który, jako najbiedniejszy indyj-
ski stan, ma te˝ najni˝szy wskaênik ÊmiertelnoÊci noworodków
i najni˝szy wskaênik analfabetyzmu 1 , zw¸aszcza wÊród kobiet, a to
wszystko za sprawà dobrze prowadzonej polityki edukacyjnej.
Edukacja sta¸a si´ tak˝e priorytetem i zarazem g¸ównym or´˝em
w walce z biedà i nierównoÊciami na ca¸ym Êwiecie. Wiadomo
ju˝, ˝e metoda „rozdawania ryb” jedynie pog¸´bia kryzys. Tym,
co daje szans´ na popraw´ warunków ˝ycia najbiedniejszych, jest
„danie w´dki” i nauczenie jak si´ nià pos¸ugiwaç. Wzrost Êwia-
domoÊci autoodpowiedzialnoÊci, a tak˝e wyposa˝enie ludzi
w kompetencje niezb´dne do ˝ycia, to kluczowe elementy we
wspó¸czesnej pracy socjalnej, których nie da si´ realizowaç z po-
mini´ciem procesów edukacyjnych.
By przekonywaç mo˝nych tego Êwiata, jak wa˝ne sà nak¸ady
na edukacj´ i nauk´, naj¸atwiej wskazaç im na korzyÊci, jakie
dzi´ki temu osiàgnà, g¸ównie w postaci finansowych zysków.
Edukacja szeroko rozumiana kszta¸tuje to˝samoÊç cz¸owieka,
przez co jej wp¸yw jest widoczny w praktycznie ka˝dym elemen-
cie ludzkiego ˝ycia. Kszta¸t i funkcjonowanie spo¸eczeƒstw zale-
˝y od procesów kszta¸cenia jej cz¸onków. W krajach demokra-
tycznych, które prowadzà kompleksowà edukacj´ swoich
obywateli, kszta¸t instytucji spo¸ecznych i ich funkcjonowanie
jest na wy˝szym poziomie, co przyczynia si´ do ogólnego rozwo-
ju danego spo¸eczeƒstwa. Âwiadomi swoich praw i obowiàzków
obywatele, wychowani do korzystania z dobrodziejstw demokra-
cji, sà bardziej samodzielni, zaradni, potrafià przejàç inicjatyw´,
tworzà prawdziwe spo¸eczeƒstwo obywatelskie, które w najbar-
dziej efektywny sposób wyszukuje problemy, znajduje metody
ich rozwiàzania i wdra˝a je w ˝ycie, przez co jakoÊç ˝ycia ludzi
w takim spo¸eczeƒstwie znacznie wzrasta.
Zmiany w obszarze edukacji, wp¸yn´¸y tak˝e na styl ˝ycia wi´k-
szoÊci ludzi, na ich ÊwiadomoÊç; dokona¸y si´ wr´cz zmiany po-
koleniowe. Wzrost znaczenia wykszta¸cenia, zw¸aszcza wy˝szego,
spowodowa¸ wyd¸u˝enie si´ wieku m¸odzieƒczego, okresu pozo-
stawania m¸odych ludzi w domu rodzinnym, przesuni´cie wieku,
B ardzo cz´sto s¸yszymy has¸o, ˝e edukacja jest najwa˝niejsza.
 
EDUKACJA
5
w którym zak¸adajà oni rodziny, czy zostajà rodzicami. Ârednia
wieku studentów zwi´kszy¸a si´ poprzez trend kszta¸cenia usta-
wicznego. Nawet ludzie starsi prà do wiedzy. Inicjatywy takie jak
uniwersytety trzeciego wieku umo˝liwiajà im nauk´ i rozwój
do najpóêniejszych lat ˝ycia, przez co zmniejszajà si´ negatywne
skutki izolacji spo¸ecznej, czy technologicznej osób starszych.
Widaç wi´c, ˝e uczymy si´ nieustannie, nie tylko w szkole,
na studiach, czy zorganizowanych kursach, ale tak˝e czytajàc
ksià˝k´, opanowujàc obs¸ug´ nowego urzàdzenia, czy programu
komputerowego albo wkraczajàc w nowe Êrodowisko spo¸eczne.
Nasz Êwiat staje si´ coraz bardziej skomplikowany, przez co iloÊç
informacji, jakie zmuszeni jesteÊmy przyswajaç, staje si´ niewy-
obra˝alna. Czasy renesansowych myÊlicieli posiadajàcych obszer-
nà wiedz´ z wielu dziedzin ju˝ dawno min´¸y. Wspó¸czesna edu-
kacja nastawiona jest na specjalizacj´, na przygotowywanie
profesjonalistów w okreÊlonej dziedzinie. Ma to oczywiÊcie swoje
z¸e i dobre strony. Pozytywne strony to z pewnoÊcià fakt, i˝ pozwa-
la to na szybszy rozwój danej dziedziny, a tak˝e na kompetentne
i sprawne dzia¸anie w konkretnym obszarze. Niestety, jednocze-
Ênie tracimy elastycznoÊç, stajemy si´ bezradni poza obszarem
specjalizacji, cz´sto te˝ ograniczamy swój rozwój w innych obsza-
rach ˝ycia, przez co nasz ogólny stan psychiczny i mentalny traci.
Niejednokrotnie win´ za taki stan rzeczy ponosi system edukacji
w danym paƒstwie. Tak szybko, jak zmienia si´ sytuacja spo¸ecz-
na, gospodarcza i kulturalna spo¸eczeƒstwa, tak szybko równie˝
powinna dostosowywaç si´ edukacja. Jednak, jak widaç to na przy-
k¸adzie chocia˝by naszego kraju, system kszta¸cenia nie nadà˝a
za zmianami i nie zaspokaja potrzeb spo¸ecznych. Dlatego w¸aÊnie
problem oÊwiaty powinien staç si´ dla nas kluczowym, je˝eli chce-
my byç krajem, którego gospodarka b´dzie liczyç si´ na arenie
mi´dzynarodowej, a obywatele niczym nie b´dà ust´powaç obywa-
telom najbardziej rozwini´tych paƒstw Êwiata.
Przystosowanie systemu edukacji do tworzenia spo¸eczeƒstwa
wiedzy, nie ma opieraç si´ jedynie na rozszerzaniu planów na-
uczania. Zresztà, to jest ju˝ praktycznie niemo˝liwe i prawd´
mówiàc, nie jest te˝ konieczne, gdy˝ wspó¸czesne spo¸eczeƒstwo
ma bezpoÊredni dost´p do êróde¸ wiedzy, które sà powszechne
i permanentne. Chodzi wi´c bardziej o to, aby rozwijaç w lu-
dziach zdolnoÊci i umiej´tnoÊci. Cz¸owiek wyposa˝ony w odpo-
wiednie kompetencje kognitywne, ale te˝ spo¸eczne i moralne,
nie b´dzie mia¸ problemu ze zdobyciem potrzebnych informacji,
a co najwa˝niejsze, b´dzie potrafi¸ si´ nimi pos¸u˝yç, wykorzy-
staç je tak, aby osiàgaç za¸o˝one cele.
SpecjaliÊci od edukacji i rozwoju wskazujà coraz cz´Êciej na fakt,
˝e poza koniecznoÊcià wyrabiania i doskonalenia w jednostkach
kompetencji naukowo-technicznych, wa˝ne jest równie˝ rozwi-
janie kompetencji spo¸ecznych. Kryzys spo¸eczeƒstwa, o którym
tak cz´sto jest mowa, ma swoje pod¸o˝e tak˝e w tym, ˝e w proce-
sie edukacji skupiliÊmy si´ na przekazywaniu wiedzy, zaniedbu-
jàc tym samym rozwój moralny i spo¸eczny jednostki.
Tak jak komplikuje si´ nauka, czy gospodarka, tak komplikuje si´
˝ycie spo¸eczne. WielokulturowoÊç, ˝ycie obok siebie ludzi ró˝-
nych wyznaƒ, problemy takie jak aborcja, eutanazja, homoseksu-
alizm, czy wiele innych, wprowadzajà zawirowania i trudnoÊci,
których nie da si´ rozwiàzaç bez odpowiednich kompetencji de-
mokratycznych i moralnych, które niestety nie sà nam dane ga-
tunkowo. Edukacja w tym zakresie w Polsce praktycznie nie ist-
nieje. Brak jest w naszych programach szkolnych rozwiàzaƒ,
które uczy¸yby obywateli ju˝ od najm¸odszych lat, jak „pos¸ugi-
waç si´” dobrami demokracji, jak wspó¸˝yç z innymi, jak radziç
sobie z problemami ˝ycia prywatnego, a tak˝e z tymi, które wzbu-
dzajà wielkie spo¸eczne dyskusje. W Êwiecie znane sà doskona¸e
programy edukacyjne, które pozwalajà na jednoczesny rozwój
kompetencji kognitywnych, dyskursywnych, decyzyjnych, inte-
raktywnych, wzrost wiedzy, ale co najwa˝niejsze wzmacniajà
i udoskonalajà okreÊlone zdolnoÊci indywiduum, jednoczeÊnie
budujàc mi´dzy cz¸onkami programu „idealnà wspólnot´ komu-
nikacyjnà”. Jednym z takich programów, który z powodzeniem
stosowany jest w Niemczech, czy Szwajcarii jest tzw. konstancka
metoda dyskusji nad dylematem moralnym stworzona przez
Lawrencea Kohlberga i Georga Linda. Metoda ta odznacza si´
tym, ˝e nie koliduje z ˝adnà moralnà „substancjà” ani ideologià.
Wychodzàc od jak najwi´kszego respektu dla wiedzy, jakà pod-
opieczni ju˝ posiadajà, opierajàc si´ o osiàgni´cia psychologii roz-
wojowej, odwo¸ujàc si´ do zasad demokracji, w sposób interak-
tywny rozwija kompetencje moralno-demokratyczne.
Równie atrakcyjny program zosta¸ stworzony w USA przez Mat-
thew Lipmana, a obecnie najsilniej rozwijany jest w Niemczech
przez zespó¸ profesor Barbary Weber. Nazwa programu brzmi
doÊç oryginalnie – „Filozofowanie z dzieçmi” – jednak˝e pro-
gram nie polega na nauce dzieci filozofii, ale na wykszta¸ceniu
u dzieci umiej´tnoÊci myÊlenia za pomocà krótkich opowiadaƒ.
Dzieci uczà si´ w ten sposób krytycznego myÊlenia oraz formu-
¸owania problemów i argumentów, porównywania i wyra˝ania
wartoÊci opinii co jest bardzo istotne na dalszym poziomie edu-
kacji. Jak pokazujà badania metoda ta wp¸ywa tak˝e na rozwój
umiej´tnoÊci w dziedzinach bezpoÊrednio niezwiàzanych, jak
matematyka, czy zdolnoÊç rozumienia tekstu pisanego.
Zalet tego typu programów dydaktycznych jest oczywiÊcie wi´-
cej. Ramy tego krótkiego artyku¸u nie pozwalajà mi jednak
na ich szczegó¸owe omówienie. Z badaƒ przeprowadzanych
w Niemczech, USA, czy Szwajcarii wiadomo, ˝e majà one zasto-
sowanie nie tylko w szkolnictwie, ale z powodzeniem stosowane
by¸y w placówkach resocjalizacyjnych, instytucjach publicz-
nych, czy nawet na poziomie dyplomacji mi´dzynarodowej.
Mam jednak nadziej´, ˝e temat edukacji pojawi si´ jeszcze na ¸a-
mach niniejszego pisma i wówczas b´d´ mia¸a okazj´ przedsta-
wiç Paƒstwu za¸o˝enia, przebieg i wyniki stosowanych metod,
gdy˝ wydajà si´ one doskona¸ym narz´dziem dla rozwiàzania
wielu problemów wspó¸czesnej polskiej edukacji.
Karolina Budziƒska
doktorantka z zak¸adu etyki UAM, socjolog, cz¸onek mi´dzyna-
rodowej grupy badawczej do spraw edukacji demokratycznej.
literatura:
1. Ewa Nowak, Karolina M. Cern, „Ethos w ˝yciu publicznym”,
PWN, Warszawa 2008.
2. Robert Pi¸at, „Filozofia dla dzieci” (w:) „Edukacja i Dialog”,
nr 7, r. 1992.
3. Sen Amartya, „Rozwój i wolnoÊç”, Zysk i S-ka, Poznaƒ 2002.
przypisy:
1 Wskaêniki te uznawane sà przez ONZ za jedne z kluczowych
w procesie ustalania poziomu rozwoju spo¸ecznego
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin