ks. Marek Chmielewski - Maryja jako wzór życia w Duchu Świętym.pdf

(285 KB) Pobierz
Microsoft Word - Dokument1
Ks. Marek Chmielewski
MARYJA
JAKO WZÓR ŻYCIA W DUCHU ŚWIĘTYM
Dwadzieścia lat temu, Jan Paweł II przemawiając do bisku-
pów zaprzyjaźnionych z ruchem focolare, założonym przez
Chiarę Lubich, powiedział między innymi, że „Maryja jest nie-
wyczerpanym wzorem doskonałości. Nawet wtedy, gdy usilnie
staramy się Ją naśladować, Ona zawsze może jeszcze czegoś nas
nauczyć. Świętością i czystością Maryja przewyższa w sposób
absolutny całą resztę rodzaju ludzkiego, naznaczoną skutkami
grzechu, z których musi się wyzwalać poprzez nawrócenie i po-
kutę. Maryja, w odróżnieniu od wszystkich nas, grzeszników,
nie potrzebowała pokuty ani szczególnych praktyk ascetycznych
[…]. Maryja nie musiała, w odróżnieniu od nas, zwalczać w so-
bie skłonności do zła. Tego uczymy się od innych świętych. Ona
zaś wskazuje nam drogę rozwoju od dobrego ku lepszemu,
przezwyciężania prób i pokus, dążenia do coraz większej do-
skonałości. Maryja uczy nas, jak postępować drogą wiary, na-
dziei i miłości” 1 .
Te słowa potwierdzają głębokie przekonanie Kościoła, jakie
żywi on od początku, że Maryja z uwagi na swój przywilej Bo-
żego Macierzyństwa „nie przestaje być «Gwiazdą przewodnią»
( Maris Stella ) dla wszystkich, którzy jeszcze pielgrzymują przez
wiarę” (RM 6).
——————
Odczyt wygłoszony podczas VI Bocheńskiego Sympozjum Mariologicz-
nego nt. „Oblubienica Ducha Świętego” w kościele św. Mikołaja w Bochni dnia
13 XII 2008, opublikowany w: Maryja Oblubienica Ducha Świętego , red. A. Gąsior,
J. Królikowski, P. Łabuda, Tarnów 2009, s. 49-60.
1 Przemówienie do biskupów, przyjaciół Ruchu Focolare, 11 II 1988, nr 2-3,
OR 9(1988), nr 2, s. 25.
1
Przedmiotem naszej refleksji nie jest więc to, czy Maryja jest
wzorem życia duchowego, lecz to w jakim zakresie i w jaki spo-
sób? By odpowiedzieć na postawione tu pytanie, należy naj-
pierw wyjaśnić, czym w istocie jest życie duchowe. Wbrew po-
zorom, we współczesnej literaturze teologicznej, a tym bardziej
w popularnych publikacjach pobożnościowych, pojęcie to nie
jest jednoznaczne.
1. Pojęcie życia duchowego
Dawniej, mówiąc o życiu duchowym, używano wąskiego
znaczeniowo pojęcia ascetyka. Częściej jednak posługiwano się
określeniem „życie wewnętrzne”, gdyż takiej terminologii uży-
wał zarówno św. Paweł Apostoł, jak i wielu mistrzów ducho-
wych. Na przykład św. Teresa od Jezusa napisała traktat o życiu
mistycznym, oparty na jej osobistym doświadczeniu zjednocze-
nia z Bogiem, pt. Twierdza wewnętrzna. Obecnie, jeśli używa się
tego określenia, to z zastrzeżeniem, że człowiek jest jednością
osobową, a więc — jak uczy Jan Paweł II — „uduchowioną ciele-
snością” i zarazem „ucieleśnioną duchowością” (por. FC 11), i
dlatego nie da się w nim rozdzielić sfery wewnętrznej od ze-
wnętrznej. Jeżeli jednak przyjąć, że to co wewnętrzne ograniczo-
ne jest do tego co pod skórą — jak twierdzi o. Antoni J. Nowak
OFM — to życie wewnętrzne oznaczać będzie całość ludzkiej
psychiki, a więc akty poznawcze, wolitywne, sferę uczuciową
itd., które nie zawsze i nie koniecznie poddane są uświęcającemu
działaniu łaski Bożej. Wobec tego wcale nierzadkim zjawiskiem
są ludzie o bardzo bogatym życiu wewnętrznym, a jednak dale-
cy od wiary w Jezusa Chrystusa.
Zamiast o życiu wewnętrznym, lepiej zatem mówić o życiu
duchowym, które stanowi szczególną postać życia wewnętrzne-
go, zgodnie z tym, co głosi scholastyczny aksjomat, że łaska Boża
bazuje na naturze ( gratia non tollit naturam, sed eam perficit ). To,
czym jest życie duchowe, trafnie wyjaśnia Jan Paweł II, który te-
2
go pojęcia w encyklikach, adhortacjach i listach apostolskich użył
115 razy, nie mówiąc o innych dokumentach mniejszej rangi.
Nieprzypadkowo w encyklice Dominum et Vivificantem szczegól-
nie dużo miejsca poświęcił tej sprawie. Czytamy tam między in-
nymi, że „dzięki udzielaniu się Boga, duch ludzki, który «zna to,
co ludzkie», spotyka się z «Duchem, który przenika głębokości
Boże» (por. 1 Kor 2, 10 n.). W tym Świętym Duchu, który jest Da-
rem przedwiecznym, Bóg Trójjedyny otwiera się dla człowieka,
dla ducha ludzkiego” (DeV 58). Odnośnie do tego w adhortacji o
formacji do kapłaństwa Papież pisze, że całe „życie chrześcijań-
skie jest «życiem duchowym», czyli życiem ożywianym i kiero-
wanym przez Ducha ku świętości i ku doskonaleniu miłości”
(PDV 19). Nieco dalej dodaje, że życie duchowe jest „zażyłością z
Bogiem, życiem modlitwy i kontemplacji” (PDV 49). W później-
szej o cztery lata adhortacji o życiu konsekrowanym wyjaśnił, że
przez życie duchowe należy rozumieć „życie w Chrystusie, życie
według Ducha Świętego”, które prowadzi do upodobnienia się
do Chrystusa „w pełnej komunii miłości i służby Kościołowi”
(VC 93).
W literaturze teologicznoduchowej i nauczaniu papieskim,
życie duchowe często nazywane jest po prostu duchowością. Po-
sługując się tym określeniem Jan Paweł II w posynodalnej adhor-
tacji apostolskiej Ecclesia in America uczy, że duchowość „«jest
życiem w Chrystusie» i «w Duchu», które się przyjmuje w wie-
rze, wyraża w miłości ożywianej nadzieją, i przekłada na co-
dzienność wspólnoty eklezjalnej. W tym sensie przez ducho-
wość, która jest celem, do którego prowadzi nawrócenie, rozu-
mie się nie «część życia, lecz całe życie kierowane przez Ducha
Świętego»” (nr 29). A zatem duchowość chrześcijańska to —
zdaniem Papieża — konkretna aktualizacja wiary, która „karmi
się przede wszystkim wytrwałym życiem sakramentalnym, gdyż
sakramenty są korzeniem i niewyczerpalnym źródłem łaski Bo-
żej, koniecznej chrześcijaninowi do wytrwania w jego ziemskiej
pielgrzymce”, jak również modlitwą, słuchaniem słowa Bożego,
3
gotowością do podejmowania razem z Chrystusem Jego
zbawczego cierpienia oraz służbą braciom (tamże).
Jeżeli więc zgodnie z myślą Jana Pawła II przyjąć, że istotą
życia duchowego, określanego także jako duchowość, jest zjed-
noczenie z Chrystusem mocą Ducha Świętego w Kościele, to jego
źródłem i przejawem są sakramenty, zwłaszcza Eucharystia,
modlitwa oparta na słowie Bożym, ascetyczny wysiłek podej-
mowany w imię miłości i służba bliźnim.
Tak opisane życie duchowe św. Franciszek Salezy, Doktor
Kościoła, porównuje do drabiny, biorąc za punkt wyjścia tekst
biblijny z Księgi Rodzaju (28, 12-13). Jest tam mowa o śnie pa-
triarchy Jakuba, w którym widział drabinę mocno opartą na
ziemi i dosięgającą nieba. Aniołowie schodzili po niej na ziemię i
wspinali się w górę. Według biskupa Genewy, boki tej drabiny
to sakramenty i modlitwa, zaś szczeble to postęp w cnotach
przez wysiłek ascetyczny i czynną służbę bliźnim w duchu miło-
ści. Jak w przypadku drabiny, gdyby zabrakło któregokolwiek z
tych elementów, staje się ona nieużyteczna i niebezpieczna, tak
samo w życiu duchowym: jeśli zabrakłoby w nim życia sakra-
mentalnego, modlitwy, ascezy albo czynnej miłości bliźniego, to
wówczas będzie jedynie duchowość pozorna, łatwo staczająca
się na manowce.
2. Życie duchowe Maryi
Mimo iż na temat Matki Bożej, a zwłaszcza jej życia ducho-
wego, mamy bardzo skąpe dane biblijne, to jednak można po-
wiedzieć, że odnajdujemy w Niej wszystkie wymienione wyżej
elementy duchowości chrześcijańskiej, przez co staje się Ona dla
nas wzorem życia duchowego, jako życia w Duchu Świętym.
Przede wszystkim Maryja z racji swego macierzyństwa jest
doskonale zjednoczona z Chrystusem, swoim Synem. Przy czym
nie jest to jedynie zjednoczenie fizyczne i afektywne, które w
sposób oczywisty wiąże się z macierzyństwem w porządku na-
4
tury. Maryja jest nie tylko Matką Jezusa jako człowieka, lecz —
jak orzekł Sobór Efeski w 431 roku — jest Bożą Rodzicielką, a
więc tą, w której odwieczne Słowo Ojca — Boski Logos przy-
oblekł się w ludzkie ciało. Ten rodzaj zjednoczenia z Jezusem
Chrystusem i upodobnienie się do Niego jest absolutnie wyjąt-
kowy i nie ma sobie równego w całej historii ludzkości.
Stało się to możliwe dzięki szczególnej Bożej interwencji, któ-
rej rezultatem jest przywilej Jej niepokalanego poczęcia. Z uwagi
na przewidziane w planach Opatrzności Boże Macierzyństwo
została Ona zachowana od grzechu pierworodnego i jego skut-
ków. Dzięki temu stała się absolutnie transparentna dla działania
łaski Bożej, czemu dał wyraz Archanioł w chwili Zwiastowania,
gdy zwrócił się do Niej słowami „łaski pełna” tak, jakby to było
jej drugie imię. Napełniona łaską Bożą, Maryja jest w stopniu
najwyższym uległa natchnieniom Ducha Świętego, który w Niej
dokonał dziewiczego poczęcia Syna Bożego. Słusznie więc Sobór
Watykański II w duchu wielowiekowej wiary Kościoła nazywa
Ją nie tylko „sanktuarium Ducha Świętego”, lecz sacrarium Spiri-
tus Sancti (por. LG 53) 2 , co jednoznacznie przywołuje na pamięć
najświętsze miejsce w świątyni jerozolimskiej (święte świętych).
Jeżeli więc, jak powiedzieliśmy wyżej, życie duchowe jest ży-
ciem kierowanym przez Ducha Świętego ku zjednoczeniu z
Chrystusem, to w Maryi objawia się ono w sposób najdoskonal-
szy.
Specyfiką chrześcijańskiej duchowości, która istotowo odróż-
nia ją od innych duchowości religijnych, jest jej eklezjalność. Nie
do pomyślenia jest bowiem życie duchowe chrześcijanina poza
Kościołem świętym. W tej bowiem społeczności wierzących
przez chrzest święty rodzimy się do wiary, w niej ta wiara doj-
rzewa i jest oczyszczana głoszonym Słowem Bożym oraz sakra-
mentami. Ponadto w Kościele życie duchowe przynosi błogo-
——————
2 Zob. Katechezy Ojca świętego Jana Pawła II. Maryja , Katechezy Ojca świętego
Jana Pawła II. Maryja , Kraków-Ząbki 1999, s. 158.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin