Dowcip.txt

(54 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:35:Ma pani raka.
00:00:37:Panno Bearing, ma Pani|zaawansowany z�o�liwy nowotw�r jajnik�w.
00:00:45:Prosz� kontynuowa�.
00:00:47:- Jest Pani profesorem, Panno Bearing.|- Tak, jak i Pan, Doktorze Kelekian.
00:00:51:No c�, tak.
00:00:53:Tak wi�c, ta naro�l wzrasta�a|niestety nieodkryta...
00:00:57:w stadium pierwszym, drugim i trzecim.
00:00:59:- Teraz jest to z�o�liwy gruczolakorak...|- Z�o�liwy?
00:01:03:Z�o�liwy oznacza niewykryty we wczesnym...
00:01:05:Z�o�liwy oznacza zdradliwy.
00:01:08:- Czy mam kontynuowa�?|- Jak najbardziej.
00:01:11:Dobrze.
00:01:12:W inwazyjnym raku nab�onkowym...
00:01:14:najefektywniejsz� modalno�� leczenia|maj� �rodki chemioterapeutyczne.
00:01:18:Opracowujemy w�a�nie|eksperymentaln� kombinacj� lek�w...
00:01:21:przeznaczon� dla pierwotnego umiejscowienia nowotworu jajnik�w,|dla docelowej swoisto�ci stadium trzeciego...
00:01:25:poza dozowaniem.
00:01:27:Czy nie za szybko t�umacz�?
00:01:29:Nie.
00:01:32:B�dzie Pani hospitalizowana|jako pacjent wewn�trzny kuracji o�miu cykl�w.
00:01:32:B�dzie Pani hospitalizowana|jako pacjent wewn�trzny kuracji o�miu cykl�w.
00:01:36:Po pierwszych o�miu cyklach,|przejdzie pani kolejn� seri� bada�.
00:01:40:Chemia nieuchronnie|wp�ynie tak�e na zdrowe kom�rki...
00:01:44:w��czaj�c w to kom�rki wy�cielaj�ce|przew�d pokarmowy...
00:01:46:od ust do odbytu,|i cebulki w�os�w.
00:01:48:B�dziemy polega� na Pani zdecydowaniu, aby wytrzyma�...
00:01:50:bardziej szkodliwe efekty uboczne.
00:01:58:Przepraszam bardzo...
00:02:02:- Czy ma Pani jakie� pytania?|- Prosz� dalej.
00:02:05:- Mo�e niekt�re z tych termin�w s� dla Pani nowe...|- Nie, jest Pan bardzo dok�adny.
00:02:10:To dla mnie wa�ne.|Zawsze to podkre�lam moim studentom.
00:02:13:Ja tak�e. Dok�adno��,|zawsze m�wi� moim studentom...
00:02:17:ale oni maj� konstytutywn�|awersj� do skrupulatnej pracy.
00:02:21:- Twoi tak�e.|- Co roku jest gorzej.
00:02:23:- Moi s� �lepi.|- A moi g�usi.
00:02:26:- Trzeba mie� nadziej�.|- Zapewne.
00:02:32:Gdzie to byli�my?
00:02:33:Wydaje mi si�, �e w�a�nie by�am|dok�adnie diagnozowana.
00:02:35:Racja.
00:02:36:Tak wi�c, nowotw�r rozprzestrzenia si� bardzo szybko.
00:02:40:A ta kuracja jest bardzo drastyczna.
00:02:43:- Rozumiemy si�, jak na razie?|- Tak.
00:02:46:- Prosz� raczej nie uczy� w nast�pnym semestrze.|- Wykluczone.
00:02:49:Pierwszego tygodnia ka�dego cyklu|b�dzie Pani hospitalizowana chemioterapi�.
00:02:52:Nast�pnego tygodnia mo�e si� pani czu� troch� zm�czona.
00:02:55:- Nast�pne dwa b�d� w porz�dku, stosunkowo.|- I tak przez osiem miesi�cy.
00:02:59:Nie mamy mocniejszej kuracji|do zaoferowania.
00:03:03:A jako do�wiadczenie naukowe|b�dzie znacz�cym wk�adem w nasz� wiedz�.
00:03:07:Wiedza. Tak.
00:03:11:Oto formularz zgody na przeprowadzenie tej kuracji.
00:03:15:Je�li si� pani zdecyduje,|prosz� podpisa� tam, na dole.
00:03:29:Czy jest jaki� cz�onek rodziny|kt�remu powinienem to wyt�umaczy�?
00:03:32:To nie b�dzie konieczne.
00:03:34:Dobrze.
00:03:36:Wa�n� rzecz� dla Pani jest, aby wzi��|pe�n� dawk� chemioterapii.
00:03:39:Mog� by� chwile, w kt�rych �yczy�a b�dzie Pani sobie|dawk� mniejsz�, z powodu efekt�w ubocznych.
00:03:43:Ale musimy i�� na ca�o��.
00:03:47:- Doktorze Bearing?|- Tak.
00:03:50:Musi by� pani niezwykle twarda.
00:03:52:Czy s�dzi Pani, �e mo�e by� niezwykle twarda?
00:03:55:Prosz� si� nie martwi�.
00:03:57:Dobrze.
00:04:00:Doskonale.
00:04:11:Mog�am zada� wi�cej pyta�.
00:04:13:Bo wiedzia�am|�e b�dzie badanie.
00:04:19:- Cze��, jak si� dzisiaj czujesz?|- W porz�dku.
00:04:23:�wietnie. Po prostu �wietnie.
00:04:29:To nie jest moje standardowe powitanie,|zapewniam was.
00:04:33:Zwykle mam tendencj�|do bycia bardziej formaln�...
00:04:35:troch� mniej w�cibsk�.
00:04:37:Tak jak, powiedzmy, "Cze��."
00:04:41:Ale to jest tutaj standardowe pozdrowienie,|wi�c tylko odpowiadam, "W porz�dku."
00:04:46:Oczywi�cie, to nie zdarza si� zbyt cz�sto,|�ebym si� rzeczywi�cie czu�a w porz�dku.
00:04:52:Spytano mnie raz, "Jak si� czujesz?"|gdy wymiotowa�am do plastikowej umywalki.
00:04:58:Spytano mnie o to...
00:04:59:gdy wraca�am|z czterogodzinnej operacji...
00:05:03:z rurk� w ka�dym otworze:
00:05:06:"Jak si� dzisiaj czujesz?"
00:05:08:Czekam na chwil�, gdy|zadadz� mi to pytanie jak b�d� martwa.
00:05:13:Szkoda tylko, �e tego nie zobacz�.
00:05:20:Mam raka.
00:05:22:Raka z�o�liwego,|ze szkodliwymi skutkami ubocznymi.
00:05:25:Nie, to kuracja|ma szkodliwe skutki uboczne.
00:05:32:Mam czwarte stadium|z�o�liwego raka jajnik�w.
00:05:37:Stadium pi�te nie istnieje.
00:05:41:I musz� by� niezwykle twarda.
00:05:45:Okazuje si�, �e to sprawa,|jak to si� m�wi...
00:05:48:�ycia i �mierci.
00:05:51:Wiem wszystko o �yciu i smierci.
00:05:54:Jestem w ko�cu profesorem|poezji siedemnastowiecznej...
00:05:59:specjalizuj�ces si�|w {y:i}�wi�tych sonetach Johna Donne...
00:06:03:kt�re eksploruj� �miertelno�� g��biej...
00:06:06:ni� jakikolwiek dzie�o|literatury angielskoj�zycznej.
00:06:08:I wiem na pewno, �e jestem twarda.
00:06:11:Wymagaj�cy profesor.
00:06:13:Bezkompromisowy.
00:06:15:Nieodwracaj�cy si� od �adnego wyzwania.
00:06:18:Dlatego w�a�nie wybra�am badania nad Johnem Donne...
00:06:22:b�d�c studentk�|wielkiej E.M. Ashford.
00:06:29:O, tak.
00:06:33:Tw�j esej na temat {y:i}�wi�tego sonetu nr VI...
00:06:36:to melodramat z pow�ok�|badania niewartego ciebie...
00:06:39:nie m�wi�c nic o Johnie Donne. Napisz to jeszcze raz.
00:06:43:{y:i}Zacznij od tekstu, Panno Bearing,|{y:i}nie od uczucia.
00:06:47:{y:i}"�mierci, zb�d� dumy,
00:06:49:"cho� ci� nazywali|straszn� pot�g�,
00:06:53:"bo nie jeste� taka"
00:06:55:Nie zrozumia�a� poematu...
00:06:57:bo u�y�a�|wydania tekstu...
00:07:00:w kt�rym interpunkcja jest nieautentyczna.
00:07:02:- W wydaniu Gardner...|- To wydanie zosta�o sprawdzone...
00:07:05:- Panno Bearing?|- Przepraszam.
00:07:08:Zbyt lekko to Pani traktuje.
00:07:09:To jest poezja metafizyczna,|a nie powie�� modernistyczna.
00:07:13:Standardy bada�|i krytycznej lektury...
00:07:15:kt�re mo�na by zastosowa� do jakiegokolwiek innego tekstu|s� tu po prostu niewystarczaj�ce.
00:07:19:Wysi�ek musi by� ca�kowity|aby rezultat by� znacz�cy.
00:07:24:Czy my�li Pani, �e intepunkcja|ostatniego wersu tego sonetu...
00:07:28:jest zaledwie nic nie znacz�cym szczeg�em?
00:07:32:Sonet rozpoczyna si�|m�nym zmaganiem si� ze �mierci�...
00:07:35:przyzywaniem wszystkich mocy|intelektu i dramaturgii...
00:07:37:aby pokona� wroga.
00:07:40:Ale ostatecznie m�wi on|o pozornie nieprzekraczalnych barierach...
00:07:44:oddzielaj�cych �ycie, �mier� i �ycie wieczne.
00:07:49:W wydaniu, kt�re Pani wybra�a,|to zupe�nie proste znaczenie...
00:07:53:zostaje zatracone na rzecz histerycznej interpunkcji.
00:07:57:"I �mierci" du�e �...
00:07:59:"ju� nie b�dzie;" �rednik.
00:08:03:"�mierci," du�e �, przecinek...
00:08:05:"pomrzesz!", wykrzyknik.
00:08:10:Je�li wejdziesz w to w taki spos�b|sugeruj�, �eby� zaj�a si� Szekspirem.
00:08:14:Wydanie Gardnerowskie {y:i}�wi�tych sonet�w...
00:08:16:powraca do �r�d�owego manuskryptu Westmoreland|z roku 1610.
00:08:20:Nie ze wzgl�d�w sentymentalnych,|zapewniam Pani�...
00:08:22:ale poniewa� Helen Gardner jest uczonym.
00:08:26:Napisane jest:
00:08:29:"I �mierci ju� nie b�dzie," przecinek...
00:08:33:"�mierci pomrzesz."
00:08:36:Nic poza oddechem, przecinkiem...
00:08:38:oddziela �ycie od �ycia wiecznego.
00:08:42:Bardzo proste, rzeczywi�cie.
00:08:43:Dzi�ki przywr�conej oryginalnej interpunkcji,|�mier� nie jest ju� czym�...
00:08:47:do odegrania na scenie|z wykrzyknikami.
00:08:51:To jest przecinek. Pauza.
00:08:55:W ten spos�b, bezkompromisowy spos�b...
00:08:58:uczymy si� czego�|z tego poematu, nieprawda�?
00:09:01:�ycie, �mier�, dusza, B�g...
00:09:05:przesz�o��, tera�niejszo��.
00:09:07:�adnych nieprzekraczalnych barier.
00:09:10:�adnych �rednik�w.
00:09:13:Tylko przecinek.
00:09:16:�ycie, �mier�, rozumiem.
00:09:21:To metafizyczna zarozumia�o��, to dowcip.
00:09:24:- Wracam do biblioteki...|- To nie dowcip, Panno Bearing, to prawda.
00:09:28:Tu nie chodzi o to wypracowanie.
00:09:30:Nie?
00:09:32:Vivian, jeste� bystr� m�od� kobiet�.
00:09:35:U�yj swojej inteligencji.
00:09:38:Nie wracaj do biblioteki, wyjd� gdzie�.
00:09:41:Zabaw si� z przyjaci�mi.
00:09:50:{y:i}Wysz�am.
00:09:54:{y:i}By� ciep�y dzie�.
00:09:57:{y:i}Na trawniku siedzieli studenci|{y:i}rozmawiali o niczym, �miali si�.
00:09:59:{y:i}Na trawniku siedzieli studenci|{y:i}rozmawiali o niczym, �miali si�.
00:10:03:{y:i}Prosta ludzka prawda.
00:10:06:Bezkompromisowe standardy naukowe.
00:10:11:S� ze sob� z��czone.
00:10:13:Po prostu nie mog�am...
00:10:19:Wr�ci�am do biblioteki.
00:10:23:Mimo wszystko...
00:10:26:Dobrze.
00:10:29:"Znacz�cy wk�ad w wiedz�."
00:10:33:"Osiem cykl�w chemioterapii."
00:10:37:Dajcie mi pe�n� dawk�.
00:10:39:Pe�n� dawk� za ka�dym razem.
00:10:46:{y:i}Ta uwaga, jak� mi po�wi�cali,|schlebia�a mi...
00:10:49:{y:i}przez pierwsze pi�� minut.
00:11:04:- Imi�?|- Moje imi�?
00:11:07:Vivian Bearing.
00:11:10:Bearing. B-E-A-R-l-N-G.
00:11:13:Vivian. V-l-V-l-A-N.
00:11:16:- Doktor?|- Tak, mam doktorat.
00:11:19:Pani lekarz?
00:11:22:Dr. Harvey Kelekian.
00:11:34:Jestem doktorem filozofii.
00:11:37:Prosz� wzi�� g��boki wdech i nie rusza� si�.
00:11:41:Okay.
00:11:43:Badacz poezji 17-wiecznej.
00:11:45:Przytrzyma� ramiona nad g�ow�.
00:11:49:Okay.
00:11:51:Wnios�am niewymierny wk�ad|w dyscyplin� literatury angielskiej.
00:11:56:Jestem, kr�tko m�wi�c, kim�.
00:11:59:Okay, to wszystko.
00:12:01:Imi�?
00:12:03:�ucja, Hrabina Bedford.
00:12:07:- Nie widz� tutaj takiego.|- Nazywam si� Vivian Bearing.
00:12:09:B-E-A-R-l-N-G. Dr. Kelekian jest moim lekarzem.
00:12:13:Okay, prosz� si� po�ozy�.
00:12:28:Po zdumiewaj�cej|przeddyplomowej karierze...
00:12:31:Studiowa�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin