Prawy do lewego.doc

(29 KB) Pobierz

Prawy do lewego

solo: c | c | c | G ||

 

c

W dużej sali duży stół, a przy nim gości tłum,

              G

gospodarz zgięty w pół, bije łychą w szklanę.

c

Cisza chciałbym toast wznieść, jak można to na cześć

              G              f | G ||

ojczyzny, w której wieść przyszło życie nasze, hej !

              c              f              c              f

Ref:              Racja brachu, wypijmy za to,

c              f              D7              G

kto z nami nie wypije tego we dwa kije,

c              f              c              f

prawy do lewego, wypij kolego,

c              f              D7              G

przecież wiemy nigdy nie ma tego złego.

 

solo: c | c | c | G ||

 

A na stole śledzik był, zobaczył go pan Zbych,

i pojął dobrze w mig ,że śledzik lubi pływać,

wstał by nowy toast wznieść, za rodzin świętą rzecz,

no i teściowych też, rodzina to jest siła. Hej!

 

Ref:              Racja brachu…

 

solo: c | c | c | G ||

 

Dzisiaj młodzież już nie ta użalał się pan Stach,

lecz ręką machnął tak że wylał barszcz na panią.

Nic to jednak przecież bo sukienkę można zdjąć,

a toast wznosi ktoś za dobre wychowanie hej!

 

Ref: Racja brachu…

 

solo: c | c | c | G ||

 

Pana Kazia kole to, więc krawat ściągnął bo

przecież postarza go i choć był już na bani.

Bez pomocy z gracją wstał, jąkając się dał znak,

by wypić teraz za balony pani Mani.

 

Ref:              Racja brachu… (Rit.)

Ref:              Racja brachu… x3

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin