CSI Las Vegas 11x15 Targets of Obsession.txt

(33 KB) Pobierz
00:00:05:Czołem Nick.
00:00:05:- Hej, oto i on.|- Dokšd się wybierasz?
00:00:08:Jeli teraz nie wybiorę się na siłownię,
00:00:09:to już nigdy tego nie zrobię.
00:00:11:Chcesz zostawić |Robbinsowi przystojne zwłoki?
00:00:13:Co w tym stylu.
00:00:16:Hej, masz dzisiaj wielki dzień|w sšdzie, prawda?
00:00:18:Taa. Nate Haskell.
00:00:19:Przybieram pokerowš twarz.
00:00:22:Życzyłbym ci,|żeby zgotował mu piekło,
00:00:24:ale pewnie i tak tam trafi.
00:00:27:- Powodzenia.|- Dzięki.
00:00:28:Taa.
00:01:02:Wysoki Sšdzie, spędziłem
00:01:04:ostatnie trzy dni na tej sali rozpraw,
00:01:05:starajšc się panować nad sobš,
00:01:07:co nie było łatwe, zapewniam.
00:01:10:Media starajš się przedstawić mnie|jako jakiego potwora,
00:01:15:jakš siedmiogłowš bestię,|która wyskoczyła z dymišcej jamy,
00:01:18:żeby siać mierć wokół.
00:01:20:Jednak siedzę tutaj, uwięziony,
00:01:25:człowiek jak inni, z jednš głowš,
00:01:29:dwiema rękami
00:01:32:i ze wzburzonym sercem.
00:01:34:Sprzeciw.
00:01:35:Jest w tym jaki cel,|Wysoki Sšdzie?
00:01:36:Panie Haskell, zalecam|żeby pozwolił pan mówić
00:01:39:- pańskiemu prawnikowi.|- Nie zgadzam się, Wysoki Sšdzie.
00:01:41:Ława przysięgłych musi|poznać prawdziwego Nate'a Haskella,
00:01:43:wrażliwego małego chłopca,|który był maltretowany
00:01:47:przez ojca alkoholika.
00:01:49:Oficjalnie...
00:01:51:...znerwicowane dziecko|nadal drży we mnie.
00:01:54:Wiem, że na tej sali sš tacy,
00:01:57:którzy potrafiš się odnieć|do moich udręk.
00:02:01:Niestety, Wysoki Sšdzie,|mój prawnik do nich nie należy.
00:02:04:Właciwie, to nawet mnie nie lubi.
00:02:05:- Wysoki Sšdzie!|- Sšd go wyznaczył.
00:02:07:Ale ja chciałbym|z niego zrezygnować.
00:02:10:Widzi Sšd jak on mnie unika.
00:02:12:Jak mogę mu zaufać?
00:02:13:Jedynym, który może przemawiać za Nate'a Haskella
00:02:15:jest Nate Haskell.
00:02:16:Panie Haskell.
00:02:17:Czy chce pan sam siebie reprezentować?
00:02:20:Sšdzę, że fachowy termin|to "pro per", Wysoki Sšdzie.
00:02:22:Do wiadomoci,|uważam że popełnia pan błšd.
00:02:25:Jednak...
00:02:26:...zarzšdzono.
00:02:27:Proszę odnotować, że pan Haskell
00:02:30:od teraz występuje "pro per".
00:02:31:Ale ostrzegam pana,
00:02:34:nie będzie opónień w procesie.
00:02:36:Doskonale, Wysoki Sšdzie. Doskonale.
00:02:39:Powiem...
00:02:42:Zaczynajmy.
00:03:07:Stokes.
00:03:08:Powiedziałe,|że chcesz być moim przyjacielem.
00:03:11:Kto mówi?
00:03:12:Powiedziałe, że nie chcesz,
00:03:13:żeby gliny zabiły mojego brata.
00:03:15:I wpakowałe w niego cały magazynek?
00:03:17:Jason McCann?
00:03:20:/Powinienem pozwolić ci umrzeć,|/jak ty Alexowi.
00:03:28:Skšd masz mój numer?
00:03:30:/Zaczekaj,
00:03:31:idš. Muszę lecieć.
00:03:33:Rób cokolwiek,|tylko nie wracaj do domu.
00:03:43:Centrala,|tu Charlie 0-5 Stokes.
00:03:46:Jestem przy 922 Rose Avenue.
00:03:48:Lepiej przylijcie tu saperów.
00:03:55:Kod trzy.
00:04:19:Tłumaczenie: damsz|Korekta: niepco
00:04:25:Kryminalne zagadki Las Vegas|Sezon 11. Odcinek 15.
00:04:29:"Targets Of Obsesion"|"Obiekty obsesji"
00:04:39:Granat odłamkowy M67 w puszce.
00:04:41:Prosta mina pułapka.
00:04:44:Strefa rażenia do 5 metrów.
00:04:46:Dobra, Stokes.
00:04:49:Wycofaj się powoli.
00:04:51:Może być więcej niespodzianek.
00:04:53:Lepiej nie.
00:04:54:Jestem już osiem żyć w plecy...
00:04:56:Jeli wiesz, co mam na myli.
00:04:57:Słyszę cię, bracie.
00:05:09:- Tędy.|- Odwal się! Nic mi nie jest.
00:05:12:Tak jest.
00:05:14:Brak ladów włamania.
00:05:15:Ale załatwimy to ostrożnie.
00:05:16:Sprawdzimy resztę domu.
00:05:18:Okej!
00:05:20:Zabezpieczyłem bombę.
00:05:21:Wysadzę jš|i polę wam to, co zostało.
00:05:24:Nie zapomnij o węle z żyłki.
00:05:26:Wylę go paczkš.
00:05:28:Możesz pokryć go|bršzem dla Stokesa.
00:05:29:Razem z tym kawałkiem jego płotu.
00:05:32:"Sic semper tyrannis".
00:05:34:"Tak zawsze tyranom".
00:05:36:Slogan każdego wira.
00:05:37:Przyszli do mojego domu!|Ten dzieciak ma mój prywatny numer!
00:05:41:Powiem wam, jeli chcš walki,
00:05:43:to jš dostanš.
00:05:44:Nie boję się zginšć.|Zobaczymy czy oni też.
00:05:45:Nick, przestań.
00:05:46:- Nie żartuję!|- Wiem, że mówisz poważnie.
00:05:48:Tylko trochę przystopuj.
00:05:50:No dalej.
00:05:52:Zauważyłe co?
00:05:53:Nie wiem.
00:05:56:Stała kasztanowa furgonetka.
00:05:57:Z powiększonš szoferkš
00:05:59:na dachu. Nie mylałem o tym.
00:06:01:Sšsiedzi też|jš widzieli, zniknęła.
00:06:03:Mylicie, że siedzieli w niej,
00:06:05:czekajšc aż wylecę w powietrze?
00:06:08:Mówiłe, że ten Jason McCann|zadzwonił do ciebie?
00:06:09:Ten dzieciak chyba ocalił mi życie.
00:06:12:Nick, ten dzieciak powinien siedzieć.
00:06:13:Pomógł wysadzić policyjny pogrzeb.
00:06:15:- Przestań.|- Prokurator
00:06:16:nie mógł wtedy wnieć sprawy.
00:06:18:Teraz, ni stšd, ni zowšd, masz bombę
00:06:19:na ganku,
00:06:20:a on do ciebie dzwoni...|w samš porę.
00:06:22:Nie, to nie przypadek.|Przytargaj go na posterunek.
00:06:33:Dziękuję, doktorze Langston.
00:06:34:Nie mam więcej pytań.
00:06:39:Ray, czy możemy...
00:06:42:...cofnšć się do chwili,|kiedy cię dgnšłem?
00:06:44:Opiszesz Sšdowi
00:06:47:i mnie...|co czułe...
00:06:51:...kiedy zatopiłem|mój trzonek w twojej nerce?
00:06:53:Sprzeciw!|To nieistotne. Obrona
00:06:55:pozwala sobie na nieuzasadniony sadyzm.
00:06:57:Pytanie odnosi się|do stanu umysłu, Wysoki Sšdzie,
00:06:58:co jest kluczem do mojej obrony.
00:07:01:Odrzucono.
00:07:02:Na razie zezwalam.
00:07:04:Ray, jakie to uczucie?
00:07:08:- Bolesne.|- Możesz być bardziej szczegółowym?
00:07:11:Bardziej... poetyckim?
00:07:13:Jeste publicystš, Ray.
00:07:15:Opisz uczucie,
00:07:17:kiedy mój trzonek najpierw|przebił twojš skórę.
00:07:22:Ostre.
00:07:23:- Rozgrzane do białoci.|- A póniej...
00:07:26:Co czułe?
00:07:34:Oszołomienie. Ogromne oszołomienie.
00:07:36:A kiedy leżałe,
00:07:39:a twoje życie uchodziło,
00:07:41:spojrzałe mi w oczy.
00:07:45:Co wtedy czułe, Ray?
00:07:47:Niedowierzanie.
00:07:48:To myl.|Podaj mi uczucie.
00:07:52:Strach.
00:07:54:Co?
00:07:55:Strach.
00:07:56:- Co czułe?|- Bałem się,
00:07:58:że umrę.
00:08:00:Tak.
00:08:01:Zupełnie normalna,|ludzka reakcja
00:08:04:na straszne dowiadczenie.
00:08:06:- Sprzeciw!|- Podtrzymano. Oskarżony
00:08:09:ograniczy się|do zadawania pytań wiadkowi.
00:08:12:To nudne, ale zgoda.
00:08:14:Ray?
00:08:16:Kiedy na ciebie patrzę,
00:08:18:kiedy widzę cierpienie,|jakiego ci przysporzyłem,
00:08:21:nie czuję... nic.
00:08:23:Sprzeciw!
00:08:25:- Obrona zeznaje!|- Nie sšdzisz,
00:08:27:że chciałbym co czuć, Ray?|Emocje,
00:08:30:jakie odczuwa normalny człowiek?
00:08:33:Spójrz na to, opanowany,|spokojny, pozbawiony emocji.
00:08:36:To nie w porzšdku!
00:08:38:Wysoki Sšdzie!|To oburzajšce.
00:08:39:Podtrzymano. Wykrelić ostatnie|stwierdzenie pozwanego.
00:08:42:Poinstruowano ławę przysięgłych,
00:08:44:aby nie brano go pod uwagę.
00:08:45:Nie mam więcej pytań,|Wysoki Sšdzie.
00:08:53:Zamachowiec użył|przy granacie węzła typu Z?
00:08:56:- Czyni go to mańkutem.|- Większoć ludzi
00:08:58:nie potrafi zawišzać|nic bardziej skomplikowanego
00:08:59:niż własne buty.
00:09:01:Mniej niż 15% społeczeństwa to mańkuci.
00:09:03:Dodał chwyt na końcu.
00:09:05:Wiesz, to dziwne.
00:09:07:To ten sam podpis,|co u Alexa McCanna,
00:09:08:przy bombach na policyjnym|pogrzebie, a on nie żyje.
00:09:11:Wiemy, że nie działał sam.
00:09:13:A co z jego bratem Jasonem.|Może on jest mańkutem?
00:09:16:Sprawdmy w kartotece.
00:09:26:Nie jest napisane.
00:09:29:Sprowadzimy go.
00:09:30:Zadzwonię do Nicka|i powiem mu, żeby zdobył
00:09:32:jego autograf,|może mu się poszczęci.
00:09:37:Hej.
00:09:38:Hej.
00:09:47:Paskudne limo. Skšd je masz?
00:09:48:Upadłem.
00:09:58:Chciałem ci podziękować,|że zadzwoniłe do mnie,
00:10:00:inaczej nie byłoby mnie teraz tutaj.
00:10:02:Do tego trzeba jaj.
00:10:05:Na pewno sš tam ludzie,
00:10:06:którzy tego nie pochwalajš.
00:10:08:Pewnie ci sami, którzy...
00:10:10:Podłożyli granat w moim ogródku.
00:10:13:Podasz mi nazwisko...
00:10:15:...a ja ci pomogę.
00:10:18:Nie mogę.
00:10:20:Zabijš mnie.
00:10:28:Doktor Huxbee.
00:10:29:Facet, z którym chciałem pogadać.
00:10:31:Jestem prawnym opiekunem Jasona McCanna.
00:10:33:Słyszałem, że wycišgnęlicie go ze szkoły.
00:10:34:- Został aresztowany?|- Nie.
00:10:36:W takim razie idzie ze mnš.
00:10:38:Pogadajmy najpierw chwilę.
00:10:39:Nie mamy o czym.
00:10:40:Byłby pan zaskoczony.|Chodmy.
00:10:45:Widziałem Jasona, jak przyjechał.
00:10:48:Ma paskudne limo.
00:10:50:Co się stało?
00:10:52:Kłapał jadaczkš, więc wyłożył mu pan
00:10:53:trochę staromodnej dyscypliny?
00:10:54:Jason upadł...
00:10:56:...jeżdżšc na desce.
00:10:58:Taa. Jasne.
00:11:00:Sprawdziłem pana akta.
00:11:02:Zanim zdobył pan doktorat|z nauk politycznych,
00:11:04:był pan w straży przybrzeżnej.
00:11:05:Pewnie zawišzał pan wtedy
00:11:07:trochę węzłów żeglarskich, co?
00:11:09:To tam nauczył się|pan konstruować bomby?
00:11:10:- Już wczeniej mówiłem, jestem przeciwnikiem przemocy.|- Racja.
00:11:13:Pan je tylko robi, nie podkłada.
00:11:15:To niebezpieczne,
00:11:16:lata za dużo odłamków.
00:11:17:Czy powinienem wezwać prawnika?
00:11:19:Przyjechałem po Jasona.
00:11:21:Proszę tylko podpisać zwolnienie.
00:11:23:I może pan wracać do przemówień,
00:11:26:w których niszczy pan ten kraj,
00:11:28:który dał panu możliwoć|wyrzucania z siebie tego gówna.
00:11:35:/Wiem, że znajdujesz się między młotem
00:11:38:a kowadłem,|ale ochronię cię.
00:11:41:Tak jak ochroniłe mojego brata?
00:11:43:Twój brat nie dał mi wyboru.
00:11:45:Mylisz, że|dzięki temu mniej boli?
00:11:46:Jason.
00:11:50:Idziemy.
00:11:55:Hej, nadal masz ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin