E. Balcerzan: W stronę genologii multimedialnej
- nie istnieje taka dziedzina wiedzy, ani taka nazwa;
- są więzi między gatunkami odmiennych systemów komunikacyjnych – są na poziomie terminologicznym – epitety dodawane do nazw (portret literacki czy esej filmowy), w homonimach (arabeska, melodramat);
- połączenie sztuk – genologia ogólna – wtedy – tożsamość gatunku jako gatunku i rodzaju jako rodzaju, musiałoby zostać rozgraniczenie na gatunki i rodzaje;
- genologia kultury? – bo tekst interesuje nas jako tekst kultury... genologia semiotyczna / semiologiczna? – bo ważna jest kategoria tekstu... genologia porównawcza / komparatystyczna / kontrastywna;
- multimedia – termin niezawłaszczony przez metajęzyk cywilizacji[1], może kojarzyć się z działalnością artystyczną;
- gatunek – powtarzalna kombinacja chwytów decydujących o kompozycji (morfologii) tekstu, komunikacyjnie ukierunkowanych i zdeterminowanych przez materiał i technikę przekazu (medium).
Powtarzalność – potencjalna cecha każdej kombinacji chwytów (większości form komunikacji międzyludzkiej uczymy się naśladując / powtarzając kierujące nimi reguły. Bez powtarzania nie byłoby gatunków. Z każdego tekstu mogą być wygenerowane reguły gatunkowe.
Gatunkiem jest skład zasad organizacji tekstu. W perspektywie teoretycznej nie ma mowy o utworach pozagatunkowych, nie mają sensu pojęcia „gatunków mieszanych” – wszystkie są kombinacjami chwytów.
Ukierunkowanie komunikacyjne – decyduje w historycznej perspektywie o aktualizacjach i zróżnicowaniach gatunkowych – są to świadome (lub nie) cele zachowań w przestrzeni kultury. Cele komunikacyjne – podstawa ewoluujących systemów wartości. Nie da się odróżnić chwytów gatunkotwórczych od stylistycznych. Każda wyróżnialna cecha tekstu jest potencjalnym chwytem komunikacyjnym.
Media (przekaźniki) czyli urządzenia komunikacyjne – urządzenia nieobojętne emocjonalnie dla użytkowników. Przekaźnik może być naturalny (mowa, słowo) i sztuczny (fotografia, druk). Z punktu widzenia genologii – s. 93 przekaźnik to urządzenie komunikacyjne, które pozwala ukonstytuować przynajmniej jeden gatunek swoisty, jedyny w swoim rodzaju, różniący się od gatunków pokrewnych choćby tylko jedną cechą:
- szereg monomedialny tworzą gatunki wykorzystujące możliwości jednego urządzenia komunikacyjnego, które może być technicznie jednorodne, lub łączące rozmaite techniki. Gatunki w tym szeregu nie dublują się, tworzą serię metonimiczną (pozostają w styczności);
- w szeregach polimedialnych – nie ma gatunków dalekich i bliskich (w monomedialnych są), bo łączy je i różnicuje stopień podobieństwa. 1 gatunek jest metaforą innego gatunku;
- kontynuacje literackich paradygmatów rodzajowych są na terenach nieliterackich, ale niepełne i zdeformowane;
- kultura słowa nie ma zostać wyparta przez kulturę obrazu;
- rodzaje genologiczne są paradygmatami;
- u podstaw każdej typologii paradygmatycznej jest opozycja binarna;
- w układzie liryka – epika – dramat – podstawę stanowią 2 opozycje – monolog-dialog i fabularność-niefabularność.
Próba podziału. Gatunki modelowe: esej, reportaż, felieton:
- komunikat – tekst odpowiadający intencji reporterskiej – powiadomienie o faktycznym stanie rzeczy;
- pytania zadawane sobie – istota intencji eseistycznej. Postacią zalążkową jest sentencja, aforyzm, obraz (alegoria, symbol);
- w intencji felietonowej – język jako magazyn stereotypów. Najprostsza forma – dowcip językowy.
[1] To chyba jeszcze w chwili pisania artykułu.
zmordulec