HB-Moskwa 1941-Wróblewski W.pdf

(3658 KB) Pobierz
273312377 UNPDF
273312377.002.png
273312377.003.png
WST Ę P
Przy autostradzie prowadz ą cej z podmoskiewskiego lotniska Szere-
mietiewo do centrum stolicy Zwi ą zku Radzieckiego wznosi si ę monu-
mentalny pomnik stanowi ą cy symbol bohaterskiej obrony Moskwy w
1941 r. Pokazuje on, jak gł ę boko hitlerowskie zagony wdarły si ę na
terytorium Zwi ą zku Radzieckiego, symbolizuje groz ę dni, jakie prze-
Ŝ ywali mieszka ń cy miasta wobec stoj ą cego u jego bram wroga.
Z perspektywy lat, w ś wietle opublikowanych dokumentów i opra-
cowa ń , pełniej dostrzegamy historyczne znaczenie zwyci ę stwa pod
Moskw ą . To bitwa moskiewska przygotowała przełom pod Stalingra-
dem i Kurskiem rozpoczynaj ą c nieuchronn ą zagład ę hitlerowskiej ar-
mii.
Analizuj ą c dost ę pny materiał dokumentacyjny zdajemy sobie spra-
w ę , jak ogromnego wysiłku, tak ludzkiego, jak i materialnego, musiały
dokona ć narody Zwi ą zku Radzieckiego, aby powstrzyma ć wroga dy-
sponuj ą cego przewag ą w ludziach, a zwłaszcza w sprz ę cie.
Kierownictwo III Rzeszy postawiło sobie zdobycie Moskwy jako
jeden z głównych celów prowadz ą cych do błyskawicznego podboju i
zniszczenia Zwi ą zku Radzieckiego. Cel ten miał by ć realizowany w
ramach tzw. planu „Barbarossa". Moralno-psychologiczne przygo-
towania do wojny radziecko-niemieckiej faszystowskie Niemcy rozpo-
cz ę ły jeszcze na długo przed podpisaniem przez Hitlera — 18 grudnia
1940 r. — dyrektywy do jego wykonania. St ą d te Ŝ decyzja Hitlera z
ko ń ca lipca 1940 r. o rozpocz ę ciu prac nad przyszł ą wojn ą ze Zwi ą z-
kiem Radzieckim nie była zaskoczeniem dla dowództwa Wehrmachtu,
chocia Ŝ przyj ę to j ą z obawami, czy nie dojdzie do wojny na dwa
fronty.
273312377.004.png
Obawy te nie miały jednak wpływu na wszechstronne, solidne opra-
cowanie wspomnianej dyrektywy. W kolejnych wersjach planu „Bar-
barossa" stwierdzano, Ŝ e upadek radzieckiej stolicy zdecyduje o zała-
maniu si ę Zwi ą zku Radzieckiego i błyskawicznym zako ń czeniu wojny
na wschodzie. W takim wła ś nie duchu sformułowany został rozkaz
Hitlera do niemieckiej armii wschodniej. Czytamy w nim: „... ś ołnie-
rze! przed wami Moskwa! W ci ą gu dwóch lat wszystkie stolice konty-
nentu pokłoniły si ę przed wami. Wy ś cie przemaszerowali ulicami naj-
pi ę kniejszych miast. Pozostała Moskwa. Zmu ś cie j ą do pokłonu, po-
ka Ŝ cie jej sił ę naszego or ęŜ a, przejd ź cie po jej placach. Moskwa — to
koniec wojny. Moskwa to odpoczynek. Naprzód!"
Kierownictwo III Rzeszy w momencie rozpocz ę cia agresji na Zwi ą -
zek Radziecki, jak równie Ŝ w pierwszych miesi ą cach wojny było prze-
konane o niezwyci ęŜ ono ś ci swej armii i niepodwa Ŝ alno ś ci doktryny
„Blitzkriegu". Niemcy wierzyli, Ŝ e wojna z Krajem Rad zako ń czy si ę w
ci ą gu sze ś ciu tygodni.
Tymczasem na skutek narastania oppru i aktywno ś ci obrony strate-
gicznej Armii Radzieckiej, w miar ę upływu czasu, ś rednie tempo na-
tarcia Wehrmachtu z 60 km na dob ę w czerwcu zmalało do 4 i mniej
km w pa ź dzierniku 1941 r. Na siln ą i coraz lepiej organizowan ą obron ę
natkn ę li si ę Niemcy na moskiewskim kierunku strategicznym. D ąŜą c
do zdobycia Moskwy hitlerowcy zacz ę li wzmacnia ć siły Grupy Armii
Ś rodek" kosztem swych skrzydeł strategicznych: północnego i
południowego. W pa ź dzierniku 1941 r. na kierunku moskiewskim
zgromadzili niemal połow ę sił u Ŝ ytych na froncie wschodnim.
Bitwa o Moskw ę toczyła si ę przez sze ść miesi ę cy. Po dwóch ofen-
sywach niemieckich: pa ź dziernikowej i listopadowej, które zako ń czyły
si ę wyczerpaniem sił niemieckich i ich odwodów operacyjnych, w
grudniu 1941 r. Armia Radziecka przeszła do przeciwnatarcia, które
nast ę pnie przerodziło si ę w ogólne natarcie strategiczne.
O rozmiarach bitwy pod Moskw ą ś wiadczy liczba zaanga Ŝ owanych
przez obie strony sił i ś rodków — około 2 min ludzi, 2,5 tys. czołgów,
1,5 tys. samolotów oraz ponad 20 tys. dział i mo ź dzierzy.
Zainteresowanie bitw ą pod Moskw ą zaowocowało wieloma interesu-
j ą cymi publikacjami. Wszyscy s ą zgodni co do oceny tej bitwy. Pod
Moskw ą nast ą pił krach wojny błyskawicznej.
Fundamentaln ą prac ą podejmuj ą c ą w szerokim zakresie militarne
aspekty bitwy moskiewskiej jest ksi ąŜ ka pod redakcj ą marsz. Wasilija
Sokołowskiego Razgrom niemiecko-faszistskich wojsk pod Moskwoj. Po-
dobny charakter ma powstała w Instytucie Historii Akademii Nauk
ZSRR Wielikaja bitwa pod Moskwoj.
Na szczególn ą uwag ę zasługuj ą te Ŝ : Wielikaja bitwa pod Moskwoj A.
Samsonowa, Pobieda pod Moskwoj K. Bukowa oraz Dado Murije-wa
Prował opieracji Tajfun ".
O bitwie moskiewskiej ukazało si ę tak Ŝ e wiele publikacji b ę d ą cych
273312377.005.png
rezultatami konferencji rocznicowych i sympozjów naukowych. Wy-
mieni ć tu nale Ŝ y materiały z konferencji naukowej, która odbyła si ę w
ć wier ć wiecze bitwy oraz materiały z konferencji po ś wi ę conej jej 40-
leciu. Pierwsze z nich wydano w zbiorze nosz ą cym tytuł
Besprimiernyj podwigy a drugie Pobieda pod Moskwoj.
W literaturze po ś wi ę conej bitwie moskiewskiej znajduje si ę du Ŝ o
prac o charakterze wspomnieniowym. Wyj ą tkowo cenne s ą tu pami ę t-
niki dowódców radzieckich, których losy wojenne zwi ą zały z obron ą
stolicy. Na plan pierwszy wysuwaj ą si ę wspomnienia marsz. Gieorgija
ś ukowa, Konstantego Rokossowskiego oraz gen. Konstantina Tielie-
gina. Waga wspomnie ń pierwszego z nich jest wyj ą tkowa, bowiem w
czasie decyduj ą cych walk o Moskw ę dowodził on Frontem Zachod-
nim, na którym spoczywał wówczas główny ci ęŜ ar walki. Spojrzenie
dowódcy Frontu na całokształt wydarze ń jest spojrzeniem stratega.
Interesuj ą ce jest zestawienie oceny sytuacji ze szczebla dowódcy
Frontu z ocenami dowódcy armii. Pozwala na to lektura ksi ąŜ ki G.
ś ukowa Wspomnienia i refleksje i K. Rokossowskiego ś ołnierski
obowi ą zek.
Oryginalny charakter ma praca gen. Konstantina Tieliegina. Autor,
członek Rady Wojennej Moskiewskiego Okr ę gu Wojskowego i Mo-
skiewskiej Strefy Obrony, przez cały czas bitwy o Moskw ę znajdował
si ę w centrum wydarze ń . St ą d te Ŝ jego obserwacje stanowi ą
wyj ą tkowo cenny materiał poznawczy. Tieliegin nie ogranicza swych
wspomnie ń do rejestru wydarze ń , ale tak Ŝ e przybli Ŝ a sylwetki tych,
których postawa i działanie nie pozwoliły hitlerowskiemu naje ź d ź cy
na wkroczenie do Moskwy. W podobnej konwencji utrzymane s ą
wspomnienia gen. Daniła ś urawiewa, dowódcy obrony powietrznej
Moskwy. Praca ta jednak, ze wzgl ę du na funkcj ę , jak ą pełnił jej autor,
dotyczy tylko pewnego wycinka obrony miasta.
Interesuj ą ce s ą tak Ŝ e wspomnienia gen. Andreja Jeremienki, Mi-
chaiła Katukowa, Dmitrija Leluszenki oraz wielu innych obro ń ców
radzieckiej stolicy.
Na zako ń czenie warto wspomnie ć o ksi ąŜ ce Lwa Bezymienskiego
Bitwa pod Moskw ą . Autor, znakomity znawca problemu, zastosował
bardzo ciekawy zabieg, a mianowicie dotarł do byłych dowódców hit-
lerowskich, którzy walczyli pod Moskw ą , pytaj ą c ich o ocen ę tamtych
wydarze ń z perspektywy kilkudziesi ę ciu lat. Efekt okazał si ę bardzo
interesuj ą cy.
Kl ę ska Wehrmachtu pod Moskw ą stanowi zwrot nie tylko w wojnie
radziecko-niemieckiej, ale jest tak Ŝ e nie kwestionowanym w historio-
grafii zachodniej, zwrotem w drugiej wojnie ś wiatowej. Zwyci ę stwo
Armii Radzieckiej w tej bitwie udowodniło ś wiatu, Ŝ e doktryna wojny
błyskawicznej nie jest uniwersalna. Na polach bitwy o radzieck ą
stolic ę pogrzebany został bezpowrotnie mit o niezwyci ęŜ ono ś ci
Wehrmachtu.
273312377.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin