Miłość Jezusa do dzieci.pdf

(1333 KB) Pobierz
Pol 1 - De Jurek - 06-12-15.fm
1
MIŁOŚĆ DO WSZYSTKICH
MOICH DZIECI, JEZUS
To m I
Spisane przez Dziewczynę mojej Woli w Jezusie
Wydawnictwo: Les Éditions FJ
* * *
Wersja oryginalna książki została zaprezentowana
w miejscowości Sherbrooke (Kanada),
dnia 2 sierpnia 2002.
* * *
OBJAŚNIENIE WSTĘPNE
(prawa autorskie)
Zgodnie z życzeniem Jezusa – przekazanym przez Jego narzędzie, Dziew-
czynę mojej Woli w Jezusie – niniejszy dokument jest bezpłatnie udostęp-
niony każdej zainteresowanej osobie , pozostając jednakże chroniony przez
prawo dotyczące praw autorskich. Można go czytać bezpośrednio na swoim
komputerze, robić kopie, lecz pod wyraźnym warunkiem, że nie w celu han-
dlowym i że nie dokona się żadnych zmian w tekście, nawet w tym, co dotyczy
jego interpunkcji.
* * *
31574195.001.png
2
Dając świadectwo szacunku i posłuszeństwa wobec dekretu Jego
Świątobliwości Papieża Urbana VIII oświadczamy, iż fakty przedsta-
wione w tej książce, zasługują na wiarę należną jedynie świadectwu
ludzkiemu.
Oświadczamy również, że opinie wyrażone nie mają na celu antycy-
powania tych, wydanych przez naszą świętą Matkę Kościół, którym
to autor podporządkowuje się całkowicie.
PODZIĘKOWANIA
Tym wszystkim, którzy wzięli udział w tym dziele Bożym, Bóg wyraża swą
wielką radość z ukończenia tej książki. Niech wszystko w was będzie
wypełnione Jego wdzięcznością! Owoce miłości będą wam dane w obfitości .
Będą one dla każdego z was rozmnożeniem łask, które dam wszystkim moim
dzieciom. Bądźcie we Mnie, moi umiłowani. Ja jestem Nieskończonością. Wy,
słodkie dzieci: Nathalie, Nicole, Raymond, Jean-Claude, Micheline, Robert,
Agathe, Monique, Francine i ty, moje słodkie dziecko mojej Woli w Jezusie,
którą uczyniłem sygnatariuszem tej książki, przyjmijcie moje podziękowania.
Dziękuję wszystkim moim dzieciom, którzy pomogli w korekcie tej pierw-
szej książki, szczególnie zaś tym, którzy wnieśli wkład swoimi modlitwami.
Dziękuję wam, moi umiłowani, którzy będziecie czytać te słowa miłości, wam,
którzy należycie do Mnie, Boga miłości. Jakże Ja was kocham!
Bóg po Trzykroć Święty. Amen.
PRZEDMOWA 1
„Oto stoję u drzwi i kołaczę” . (Ap 3, 20)
To słowo jest dla nas zaproszeniem do czuwania. Tauler, stary autor
duchowych spraw komentował w ten oto sposób to zdanie z Apokalipsy: „Naj-
częściej nie słyszymy Go, ponieważ rzadko jesteśmy w domu” .
Do nas należy więc powrócić na ścieżkę naszego własnego serca, by
odnaleźć tam tę miłosną obecność, która jest pokojem, miłością, łagodno-
ścią, radością, czułością; tyle słów, by wytłumaczyć dary Ducha Świętego.
Niestety! Czyż nie zapominamy zbytnio o tej cudownej rzeczywistości?
Czyjaś Obecność zamieszkuje w nas i wzywa do „ponownych narodzin” tak,
jak to zostało powiedziane do Nikodema. (J 3, 3)
3
Narodzić się powtórnie, pozwolić, byśmy wzrośli poprzez Niego, który
prosi nas jedynie o przyjęcie Go, o nasze biedne, małe tak . Bo czyż nie jest to
„Bóg, który przebacza, leczy, ocala od zguby, wieńczy cię łaską i zmiłowa-
niem? ” (Ps 103)
My wszyscy jesteśmy wezwani, by stać się żywymi świadkami Tego Boga,
który zamieszkuje w nas. Czy nie zapominamy zbytnio o naszym powołaniu?
Pan, On nie zapomina. To dlatego w tych czasach, które są naszymi, On
powołuje tylu świadków, głęboko poruszonych przez Niego, którzy przy-
chodzą nam przypomnieć to, co w Ewangelii najistotniejsze.
Kobieta z naszych stron, uprzywilejowany świadek, przedstawia nam –
na stronach przesiąkniętych Ewangelią – swoje doświadczanie Pana. Obyśmy
rozpoznali wraz z nią Boga, który stale nas zaprasza, byśmy wyruszyli tak,
jak Abraham „do kraju, który ci ukażę” . (Rdz 12, 1)
O. Réginald Tardif C. ss. r.
PRZEDMOWA 2
To w kapłaństwie pozwalam mówić mojemu sercu. To dziecko jest w kon-
takcie ze mną, by spełnić Wo lę Bożą.
Uczyniłem to, co moje serce mi podpowiedziało. Asystuję temu dziecku,
ażeby duchem była wsłuchana w Boga, a nie w ludzi. Moją rolą, jako kapłana,
jest ją wspierać, aby jej serce było powiązane z Tym, który się oddał za świat.
Rozpoznaję w niej dziecko szczere i prawdziwe. Jestem przy niej,
ponieważ wierzę, że Bóg tak chce. Szczerze zaświadczam, że to dziecko, któ-
remu na imię Francine, jest chciana przez Boga.
Jestem jej przewodnikiem, aby jej dusza była taką, jakiej Bóg spodziewa
się od tego dziecka. Każdy kapłan musi poświęcić się duszom powierzonym
mu przez Boga.
Clément Provencher, ksiądz
STRESZCZENIE
By was zgromadzić w swojej miłości, Trójca mówi do was o dziewczynie,
którą wybrała.
„Dziewczyna mojej Woli w Jezusie ” pisze w Bogu, dla Boga, z Bogiem.
Ona pochodzi z rodziny katolickiej, która przestrzega naszych praw miłości.
4
My, Trójca, wlaliśmy w nią łaski miłości. Ona szanuje bliźniego. Poślubiła
Maurycego, człowieka, którego My sami wybraliśmy dla niej. Ma trójkę dzieci,
które wychowała w miłości.
Przy wielu okazjach objawiliśmy jej naszą Obecność w czasie Komunii.
Ona odczuła dobrodziejstwa tego. To było naszą Wo lą. Miała wizje w swoich
snach, nie wiedząc, co te sny oznaczały. Te wizje były chciane przez Nas po to,
by spełnić nasze dzieło miłości.
W roku 1998, Maryja, wasza Matka, okryła ją swą macierzyńską
miłością, objawiając jej swoją obecność poprzez zapachy róż i kwiatów
z ogrodu Swego Serca. Powtórzyło się to wiele razy.
Jej pragnienie, by poznać Jezusa-Miłość sprawia, iż odkrywa miłość
Boga Ojca i miłość Boga, Ducha Świętego. Ona pozwala się ogarnąć naszą
Obecnością, która przejawia się w jej modlitwach. Kiedy się modli, ma eks-
tazy miłości, których nie potrafi wyjaśnić, ponieważ nie jest zdolna, by zrozu-
mieć naszą Wo lę. Cała jej istota raduje się i nawet jeśli ona odczuwa tę radość,
ogarnia ją smutek, który powoduje w niej pragnienie pomagania Jezusowi
ukrzyżowanemu.
Cała jej istota powierza się z ufnością naszej Woli. Uczy się więc żyć
wWoli Bożej. Ażeby wszystkie jej czynności przyniosły owoce miłości, ona
oddaje się Nam, Trójcy. Żyje w Jezusie, działa w Jezusie i uczy się powierzania
Jego miłości.
Od stycznia 2001, poprzez Ducha Świętego, który osłania ją swą Obec-
nością, słyszy – odróżniając jeden od drugiego – głosy Jezusa, Maryi i swojego
anioła. Otrzymuje lekcje miłości od Maryi, która uczy ją, jak być posłuszną
naszej Woli. Jezus prosi ją, żeby pisała; jest posłuszna, nie wiedząc gdzie ją to
zaprowadzi. Wszystko w niej oddane jest Woli Bożej. Ona jest zamieszkana
przez Nas, Trójcę Świętą.
My pokazujemy jej, że ona jest w Nas, że My jesteśmy w niej i że wy, którzy
jesteście w Nas, wy również jesteście w niej. W naszej Woli, ona słyszy głos
niektórych naszych dzieci, które są w niej. To My tego chcemy. Cała jej osoba
jest samym posłuszeństwem wobec naszej Woli.
Wy, moje dzieci, poprzez Dziewczynę mojej Woli wiedzcie, że My was
kochamy. Ta córka wypowiedziała swoje tak do Miłości. Opłakiwała swoje
i wasze uchybienia wobec Nas, Trójcy i wobec Maryi, waszej Matki. To My
uczyniliśmy z niej to, czym jest, po to, byście wy poznali naszą Wo lę.
Poprzez to dziecko, My piszemy pouczenia miłości, które przygotowują
was na przyjście Jezusa pośród was, w was. Ona wołała bardzo głośno do
Nas, ażeby nadszedł powrót Jezusa do tego świata. My usłyszeliśmy jej
wołanie, które pochodziło od jej tak dla Miłości.
5
Moje dzieci, My przygotowaliśmy to dziecko na ten właśnie moment,
zanim nawet ona znalazła się w łonie swojej ziemskiej matki. Wszystko, co
pochodzi od niej, jest naszym dziełem. Moje słodkie dzieci, dowiedzcie się, że
wy jesteście naszym dziełem. Przez wasze tak , My chcemy uczynić z was
dzieci żyjące miłością dla Miłości. Moje dzieci, My was kochamy. My, Trójca,
pytamy was, czy chcecie żyć w Bogu dając wasze tak dla Miłości. Dowiedzcie
się i zrozumcie, że jesteście przez Nas kochani.
Idź, moja córko, to już zostało wypełnione w Woli Bożej. Moje dziecko,
wszystko jest dla nich w Woli Boga Trójjedynego. Amen.
WPROWADZENIE
Na prośbę Jezusa (która została mi przedstawiona za pośrednictwem
Dziewczyny mojej Woli ) piszę to, co poniżej.
Poznałam Dziewczynę mojej Woli jakieś trzy miesiące temu. Po licznych
perypetiach poproszono mnie, abym przewodniczyła korekcie, ułożeniu tek-
stu i wydrukowaniu niniejszej książki (biorąc pod uwagę, jak sądzę, moje
doświadczenie w tej dziedzinie i moją gotowość). Dopiero jednak po otrzyma-
niu wielu „potwierdzających” znaków, o które prosiłam i które otrzymałam od
Pana, przyjęłam to odpowiedzialne stanowisko.
Tak, jak to już zostało wspomniane w innym miejscu w tej książce, teksty
te zostały podyktowane słowo po słowie Dziewczynie mojej Woli (poprzez
wewnętrzną lokucję) głównie przez Jezusa a także przez Boga Ojca, Ducha
Świętego, Najświętszą Maryję Pannę i innych. Słowa, które Dziewczyna mojej
Woli otrzymuje, spisuje sama bezpośrednio na papierze lub nagrywa na kase-
cie w miarę, jak je otrzymuje. Są one następnie przepisywane na komputerze
przez nią samą lub przez wolontariuszy. Po czym te teksty są przekazywane
mnie.
Zgodnie z Wolą Jezusa, moja rola polega na sugerowaniu ulepszenia fra-
zeologii i wyborze terminów (przy współpracy z innymi członkami ekipy). Te
sugestie są obowiązkowo przedstawiane „Autorom” (Jezusowi, Bogu Ojcu i
innym.) za pośrednictwem Dziewczyny mojej Woli , do zaaprobowania. Suge-
stie te nie są przyjmowane automatycznie – proszę mi wierzyć.
Jak można zauważyć, „styl” tych tekstów jest bardzo specyficzny, by nie
powiedzieć zaskakujący, zwłaszcza na początku. Po długim i żmudnym
duchowym trudzie wreszcie zrozumiałam, że te „niebiańskie głosy” wybrały
sposób zwracania się do Dziewczyny mojej Woli w typowym tylko dla niej spo-
sobie wysławiania się (bardzo prostym i odpowiadającym jej podstawowemu
wykształceniu). Nie należy więc być zaskoczonym przez pewne słowa lub szyk
Zgłoś jeśli naruszono regulamin