[156][180]- Wczenie na nogach.|- Nie spałem całš noc. [181][227]Zastanawiałem się, dlaczego|moja bratanica zgłosiła strzały [228][242]i nie doczekała się wsparcia. [244][269]- Co się stało?|- Chodzi o radio. [271][293]Vonda wezwała posiłki,|ale baterie nie działały. [295][320]Jak w większoci urzšdzeń|w tym miecie. [329][344]Zobaczymy się na górze. [352][397]- Miała je wymienić.|- Burmistrz nie dał odpowiedzi. [399][440]Pójdę do ratusza i znajdę lidera,|a potem wsadzę mu radio... [442][480]tam, gdzie słońce nie dochodzi.|Informuję cię na wypadek, gdyby media [482][524]tršbiły, że gliniarz pobił burmistrza|zepsutym radiem. [526][558]- Jarek, przestań.|- Nie słyszę cię, bateria pada. [559][568]Daj to radio. [570][603]Przez tę kupę złomu|mogłem stracić bratanicę. [604][655]Gdyby strzelano do funkcjonariusza,|wiedziałabym o tym. [656][703]Na pewno podrasowałe trochę|swojš opowieć. [705][739]Nie postrzelili jej tym razem.|A gdyby tak było? [744][767]Daj mi to. [778][811]Równie skuteczna co pobicie|jest taktyka negocjacji, [812][835]dlatego pozwól mi porozmawiać. [837][857]- Martwię się tym.|- Wiem. [859][895]Pozwól mi to zrobić po mojemu.|A teraz wracaj do swoich zajęć. [896][915]Czeka na ciebie prawdziwa praca. [916][937]Tak, ja i "Cudowny Dzieciak"|mamy co pichcić. [938][965]To wracaj do kuchni|i zostaw to mnie. [1118][1165]/W Chicago gliny i przestępcy|/od zawsze grajš w kota i myszkę. [1167][1217]/W 1893 inspektor John Bonfield|/wybrał trzystu mężczyzn [1218][1268]/z całego wiata, by mogli wmieszać się|/w tłum i pilnować bezpieczeństwa. [1289][1347]/Dokonali 845 aresztowań.|/Zwrócili 861 skradzionych przedmiotów. [1348][1375]/Zabezpieczali też pierwszy na wiecie|/diabelski młyn. [1377][1411]/Dzi zmieniły się narzędzia,|/ale zabawa trwa dalej. [1411][1431]/Wyrolować złych goci. [1447][1467]Czekaj, ziomu! [1480][1497]- Co robicie z mojš brykš?!|- Cofnij się! [1499][1521]- Zajmujemy go.|- Kupiłem go za gotówkę. [1523][1550]- Raymond MacDonald?|- Nie, nie jestem Ray! [1552][1580]Ray to mój młodszy brat.|Jestem Marcus, a to nie jego wóz. [1582][1607]Macie tam niezły bajzel.|Zdejmuj mój wóz. [1608][1627]Zawołaj brata, jako się dogadamy. [1629][1645]Jest pod prysznicem. [1647][1671]- Postaw go!|- Twój drugi brat, Tyrone, też tu jest? [1673][1690]Siedzi na kanapie... [1692][1727]- Skšd wiesz o Tyrone?|- Miasto mi za to płaci. Odwróć się. [1729][1755]Zatańcz, wielkoludzie. [1757][1785]- Kurna.|- Wjazd od tyłu! [1787][1824]Szukamy dwójki braci.|Ponoć sš w rodku. [1826][1840]Na ziemię! [1861][1875]Jeden ucieka. [2064][2098]Pokaż prawo jazdy|i dowód rejestracyjny, Tyrone. [2141][2161]Długo się znamy, Dennis? [2173][2214]Wystarczajšco, by czuć,|że co knujesz, Teresa. [2215][2243]Bywasz po zmroku|w niebezpiecznych dzielnicach? [2244][2263]Staram się jak najrzadziej. [2264][2307]Załóżmy, że jeste glinš|i jedziesz solo, [2308][2341]bo budżet nie pozwala|na dwóch gliniarzy w radiowozie. [2343][2366]Jest trzecia nad ranem... [2368][2423]Jedziesz sam i słyszysz strzały.|Widzisz nawet podejrzanego. [2425][2446]- Teresa...|- cigasz go. [2447][2500]Za 45 000$ rocznie plus nadgodziny,|obywatele tego oczekujš. [2501][2532]Wiesz, że ma broń.|A inni nie wiedzš, gdzie jeste. [2534][2553]Albo że grozi ci niebezpieczeństwo. [2553][2629]Dzwoń po wsparcie,|bo chcesz wrócić do domu cało. [2675][2691]- Nie działa.|- Włanie. [2691][2736]Pracujesz dziewięć godzin,|a bateria cišgnie szeć. [2736][2779]W efekcie zabijajš cię,|bo nie dostałe działajšcego radia. [2780][2815]Burmistrz McGuiness|ma wiele zobowišzań. [2816][2872]Id z tym do radnego Gibbonsa|i zobacz, czy cię poprze. [2874][2913]To nie Gibbons obiecał mi radia,|tylko ty i burmistrz. [2915][2958]- Bo wtedy to było ważne.|- Przed zatrudnieniem szwagra burmistrza, [2961][2984]dla którego kupiono|nowy pług nieżny? [2985][3019]W Chicago pada nieg.|Ludzie muszę dojechać do pracy. [3021][3049]Więc burmistrz ma gdzie,|że zginš gliniarze? [3049][3060]Ciekawe, co na to media? [3061][3093]Nie gro burmistrzowi.|To on dał ci tę pracę. [3095][3135]- Nie gryzie się ręki...|- Ta ręka wymierza mi policzek. [3141][3165]Przepraszam. [3166][3213]- Pani komisarz, to ważne.|- Jak zawsze. [3283][3317]Co jest, Wysocki?|Pół roku rozpracowuję tych głšbów. [3319][3331]W tym problem. [3331][3360]Mam czekać kolejne pół roku,|aż ich zamkniesz? [3360][3368]Wybacz. [3370][3400]- Powodzenia następnym razem.|- Ty też? [3429][3458]Handlujesz ziołem.|Nie złapali cię z cięższymi dragami. [3460][3490]Nagle robisz crack,|ja pukam do twoich drzwi... [3492][3508]Kasuję ci brykę... [3510][3531]Nie rozumiem.|Skšd zmiana menu? [3533][3551]Ciężkie czasy. [3553][3594]Trawka daje radę,|ale prawdziwa kasa jest w kryształkach. [3596][3657]- Klient wie najlepiej.|- Wypuszczę was, jak wydasz mi dostawcę. [3659][3672]No, stary. [3673][3682]Nie widzisz, że pracuję? [3684][3716]Komisarz was wzywa.|To nagłe. [3717][3759]Spokojnie, Wysocki.|Chętnie to przejmę. [3794][3820]Marcus... [3848][3871]Do czego jestem ci potrzebny? [3873][3907]Chce, bymy dorwali gnoja,|który załatwił jej syna. [3942][3973]Kafeteria na drugim piętrze.|Majš wietne ciasto cytrynowe. [3975][3985]Mielimy wejć. [3987][4023]Nie, ja miałem wejć.|A kiedy wyjdę, będę miał ochotę na deserek. [4024][4048]Miałem włanie dostać nazwisko|wielkiego dostawcy kokainy, [4050][4087]a zamiast tego będę ciskał rękę|jakiej bogatej baby, której dzieciak [4088][4099]nie zna umiaru? [4101][4133]Amanda Langley to ważny filantrop.|Jej mšż ma połowę miasta. [4135][4152]A co mnie to obchodzi? [4154][4185]Dlatego jeste detektywem,|a ja komisarzem. [4187][4223]Nikt tego nie lubi.|Ale nauczyłam się umiechać i dziękować. [4225][4257]Ta kobieta ma mnóstwo znajomoci.|Chciała najlepszego glinę. [4258][4271]Z tego nie będzie sprawy. [4272][4304]Znajd tego dilera,|a do obiadu wrócisz do ledztwa. [4305][4326]Złapię go przed południem. [4336][4346]Czas ucieka. [4519][4600].:: GrupaHatak.pl ::.|przedstawia: [4602][4639]The Chicago Code|1x06 "The Gold Coin Kid" [4641][4682]Tłumaczył - joozeek|Korekcił - k-rol [4698][4722]- Teresa. Wreszczie.|- Amanda, Ted. [4723][4742]Tak mi przykro. [4743][4781]Rok temu powiedziałabym,|że to kwestia czasu. [4782][4822]Ale teraz starał się|zwalczyć nałóg. [4824][4858]Detektyw Wysocki.|Będzie pracował nad sprawš. [4860][4891]- Jest pani wiadoma problemów syna?|- Wiem, że miał problem. [4893][4917]Dawniej.|Ale ostatnio było lepiej. [4919][4949]- Był na odwyku?|- Nie. [4950][4977]Dziewczyna pomagała mu|odstawić narkotyki. [4979][4987]Jak ma na imię? [4989][5020]Emily.|Piękna dziewczyna. [5022][5057]- Pewnie jeszcze nic nie wie.|- Czy ta Emily ma nazwisko? [5060][5076]Chyba Harris. [5077][5097]Dobrze mówię?|Emily Harris? [5099][5131]Nie wiem.|Nigdy jej nie spotkałem. [5132][5162]Wiem, że wiata|poza niš nie widział. [5174][5213]- Na pewno macie poważniejsze sprawy.|- Amanda, to priorytet. [5215][5254]To mój syn.|Może się nigdy nie obudzić. [5255][5308]Znajdcie bydlaków,|którzy sprzedali mu narkotyk. [5314][5339]Możesz powiedzieć nam|co więcej? [5342][5399]Spod jego domu zniknšł samochód.|Może diler nim jedzi. [5401][5450]- To ważny trop.|- Będziemy informować was na bieżšco. [5605][5634]Poszedłe do akademii|od razu po liceum? [5636][5661]- Nie.|- Po zawodówce? [5678][5696]- Studiach.|- No proszę. [5698][5715]Gdzie? [5717][5766]- Northwestern.|- Niezła uczelnia. [5790][5803]Ujmę to prosto. [5804][5848]- Najpierw studia, a potem akademia?|- Tak. [5850][5872]Tak było.|Co w tym złego? [5875][5904]Nie, stary.|Staram sie poznać partnera. [5941][5962]- Wysocki.|/- Hej, słonko. [5962][5988]Czeć, kochanie.|Jestem teraz zajęty. [5990][6019]/Wiem, ale moja siostra przełożyła datę|/lubu na 20 sierpnia. [6021][6075]/To jedyny wolny termin na salę.|/Nie chcę, bymy mieli bliskie terminy. [6076][6114]/Jeli nie chcesz czerwca,|/to może wrzesień albo padziernik? [6115][6157]- Możemy pogadać po pracy?|/- Dobrze, ale nie mamy wiele czasu. [6160][6190]- Przedyskutujemy to wieczorem.|/- Dobra, kocham cię. [6192][6207]Ja także. [6228][6265]Jesień to wietny czas na lub. [6270][6288]Ile lat ma twoja narzeczona? [6290][6315]- 27.|- No tak. [6336][6358]Wydaje się miła. [6360][6380]- Elena?|- Tak. [6416][6427]Jak się poznalicie? [6428][6446]Zaraz przegapisz zjazd. [6552][6570]- Emily Harris?|- Nie. [6572][6597]Taylor.|Emily to współlokatorka. [6599][6625]- Jest w domu?|- Nie wróciła na noc. [6627][6647]Dlatego tu jestecie? [6648][6692]- Możemy?|- Jasne. [6693][6712]Theodore i Emily|byli ostatnio razem? [6714][6744]Bylimy w Demimonde.|Klub przy Dearborn. [6746][6762]Teddy się dosiadł. [6764][6805]Był wciekły i wyszedł.|Ona za nim. [6807][6844]- Wtedy ostatni raz ich widziałam.|- Zna pani powód kłótni? [6846][6886]- Nie.|- A wie pani, gdzie Teddy kupował heroinę? [6901][6926]Od Masona.|Kawał buraka. [6928][6973]- Gdzie go znajdziemy?|- Gdzie mam adres. [7012][7035]Nie twoja liga, stary.|To Harvard. [7037][7075]Dwie młode dziewczyny|i taka chata? [7076][7115]- To studentki?|- Majš magistra z wydawania kasy ojca. [7116][7137]Tak jak reszta tych młotków. [7139][7174]Ale ty rzecz jasna|nic o tym nie wiesz, studenciku. [7185][7206]Nie wspominajcie Masonowi o mnie. [7243][7256]Mason Goldberg? [7257][7279]- Można na słówko?|- Po co? [7281][7335]Na poczštek jeste aresztowany|za sprzedaż heroiny Teodorowi Langley'owi. [7337][7380]- Nakaz pokaż mojemu prawnikowi.|- Nie muszę go mieć, by cię skuć. [7380][7403]Co ty na to?|Trzy minuty przed południem. [7410][7441]Bierz go. [7460][7491]/Funkcjonariusz Townsley|z 18. okręgu. [7493][7536]Jakie sš numery wozu,|którego szukalicie? [7663][7696]- Potrzebuję nowego partnera.|- Nie. [7698]...
anmat77