00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:12:STALOWY �WIT 00:00:19:WYST�PUJ� 00:01:15:MUZYKA 00:01:20:ZDJ�CIA 00:01:29:SCENARIUSZ 00:01:39:RE�YSERIA 00:07:17:Wsta�. 00:07:27:Dawniej by�e� szybszy. 00:07:29:A ty mia�e�|wi�cej w�os�w. 00:07:33:Jak ty wygl�dasz?|N�dza. 00:07:37:Co z mundurem,|twoj� chlub�? 00:07:43:Wida�, �e przemierza�e�|pustkowia 00:07:46:i bi�e� si� z p�lud�mi. 00:07:47:Trzeba �wiczy�. 00:08:03:Dobrze ci�|widzie�, panie. 00:08:06:Zdaje si�, �e zmierzamy|do jednej gospody. 00:08:09:Chod�my si� napi�. 00:08:15:-Rozjemc�?|-Jestem za stary? 00:08:20:Wci�� poradz� pi�ciu|takim jak ty. 00:08:23:Nie zdradzi�em ci|wszystkich cios�w. 00:08:27:Nauczy�e� mnie,|�ebym z tob� nie zadziera�. 00:08:34:Zaprowadzanie pokoju|to szlachetne zaj�cie. 00:08:37:Powiniene� spr�bowa�. 00:08:41:Jak d�ugo zamierzasz|mieszka� na pustyni? 00:08:45:To m�j dom. 00:08:49:Regin i Loria|to nie twoja wina; 00:08:52:wojna wszystkim|odebra�a rodziny. 00:08:56:Pog�d� si� z tym. 00:08:58:Dobrze mi na pustyni. 00:09:01:Gdzie jest ten Zenit,|pierwszy raz o nim s�ysz�. 00:09:04:To niewielka kolonia|na wschodzie. 00:09:07:Rywalizuj� o prawo|do wody. 00:09:09:Czemu nie pos�ano|tam egzekutor�w? 00:09:12:Rada nie uzna�a konfliktu|za wystarczaj�co wa�ny. 00:09:17:A ja mam spraw�|w Zenicie. 00:09:23:Nie chc� d�u�ej uczy�,|jak walczy�. 00:09:29:Czasy si� zmieni�y. 00:09:31:S� dzi� wa�niejsze|rzeczy. 00:09:34:My, prze�yli�my wojn�,|ale mamy d�ug 00:09:37:wobec poleg�ych... 00:17:38:Zobacz, mamo! 00:18:05:Co to za jeden? 00:18:18:Macie wod�? 00:18:22:Zap�ac�. 00:18:25:Nie trzeba.|Jux, przynie� wody. 00:18:33:-Nie jeste� z Zenitu.|-Nie. 00:18:38:-Szukasz pracy?|-Mo�e. 00:18:43:Pracowa�e� ju�|w oczyszczalni? 00:18:48:Farma to nie|moja dziedzina. .. 00:18:54:Ale jak trzeba,|to potrafi�. 00:18:58:Dostaniesz wy�ywienie|i schronienie. 00:19:03:Jedzenie mnie|zadowoli. 00:19:09:Wejd�. 00:19:40:Jestem Kasha.|Jak mamy ci� zwa�? 00:19:44:Jak chcecie,|oboj�tne mi. 00:19:52:To Tark,|m�j zarz�dca. 00:19:54:Pomagaj� mu|Tooey i Off. 00:19:56:Tooey poka�e ci,|gdzie b�dziesz spa�. 00:20:00:Mam nadziej�,|�e ci si� spodoba. 00:20:22:Do roboty. 00:20:30:Lepiej, �eby�|od razu wiedzia�. 00:20:33:Ja rz�dz� farm�. 00:20:36:Kobieta i ch�opiec s�|pod moj� opiek�, 00:20:39:wi�c je�li nie chcesz|mi si� narazi�, 00:20:41:nie przysparzaj|nam k�opot�w. 00:20:45:Jasne? 00:21:22:-Co to b�dzie?|-Bojer. 00:21:34:Wspaniale,|moje zuchy. 00:21:40:Sta�cie. 00:21:43:Odrobin� w lewo.|Dzi�kuj�. Stop. 00:21:48:Witaj, Cali.|Co to za pojazd? 00:21:52:M�j projekt. 00:21:54:Nie by�oby �atwiej|i�� na r�kach? 00:21:57:Cali. Mi�o ci�|widzie�. 00:22:02:Mam co�|dla ciebie. 00:22:04:List. Z miasta. 00:22:10:Wst�picie|na lunch? 00:22:12:lnnym razem. 00:22:14:Moja wiedza medyczna|jest pilnie potrzebna. 00:22:18:Ruszamy!|Naprz�d. 00:22:23:Do zobaczenia|wieczorem. 00:22:26:�wawo, ch�opcy! 00:22:51:Nie wzejd�. 00:22:56:Dlaczego? 00:22:58:Sadzisz je korzeniem|do g�ry. 00:23:17:Za g�sto.|R�b takie odst�py. 00:23:28:Mama ci� tego|nauczy�a? 00:23:30:Tata.|Ale on zgin��. 00:23:33:Na wojnie? 00:23:36:By� dow�dc�.|Porucznik Teryn. 00:23:40:-Zna�em go.|-Zna�e�? 00:23:44:Wspania�y cz�owiek. 00:23:49:-Jak ci na imi�|-Jux. 00:23:54:Wiesz co, Jux? 00:23:56:Je�li pomo�esz mi|w gospodarstwie, 00:23:58:ja pomog� ci|zmontowa� bojer. 00:24:02:Stoi. 00:24:18:Zaprz�gnij w�z i ka� nowemu|jecha� z nami. 00:24:21:Zabieramy go? 00:24:24:Wol� nie zostawia�|go tu samego. 00:24:28:Jedno�� daje nam si��. 00:24:32:Si�� w d��eniu|do celu. 00:24:37:Musimy na powr�t|o�ywi� t� krain�. 00:24:41:Poza Dolin�|byliby�my s�absi. 00:24:44:Tak wielu ju�|j� opu�ci�o. 00:24:47:Razem stawimy czo�o|szalej�cym w Dolinie 00:24:51:letnim burzom piaskowym|i gor�cym wiatrom. 00:24:56:A tak�e rodz�cej si�|w niej przemocy. 00:25:05:Witaj, Kasho. 00:25:07:Mog� co�|powiedzie�? 00:25:17:Od lat radz� wam|nie opuszcza� tej ziemi. 00:25:23:Czasem wydaje si�, �e|nie warto tu trwa�. 00:25:27:Jednak to si� zmieni. 00:25:30:Otrzyma�am dzi� list|od Rady Zakonu. 00:25:34:Kolonii przydzielono|rozjemc�. 00:25:51:Czas l�ku min��! 00:25:54:Mo�emy w spokoju|uprawia� nasz� ziemi�. 00:25:58:Zjawiam si� w sam� por�,|by przem�wi�. 00:26:03:To Damnyl. 00:26:06:Dobrze, �e jeste�,|Damnylu. 00:26:08:Przybycie rozjemcy|ma dla ciebie 00:26:11:szczeg�lne znaczenie. 00:26:13:A tak, rozjemca. 00:26:16:Wiem od dawna|o tej decyzji. 00:26:18:Nikogo nie cieszy ona|tak jak mnie, 00:26:21:praworz�dnego|obywatela. 00:26:24:Droga z miasta jest|niebezpieczna, 00:26:28:rozjemcy mo�e si�|co� sta�. 00:26:32:Dop�ki si� nie zjawi,|ja rz�dz� Dolin�! 00:27:41:Witaj, Kasho. Tata ma|twoje zam�wienie. 00:27:45:Zaw�r. 00:27:48:Chod�, pobawimy si�. 00:28:11:Czy to nie jej w�z? 00:28:16:Chod�my tam. 00:28:18:Zaraz wracam. 00:28:20:Mnie to boli bardziej|ni� ciebie. 00:28:25:Jak si� miewasz? 00:28:26:Ba�am si�, �e nie dotrze|przed latem. 00:28:29:To ostatni - dbajcie|o niego. 00:28:32:Lepiej mie� pomp�|w czasie burzy piaskowej. 00:28:35:B�dziemy uwa�a�. 00:28:37:Chod� na bu�eczki, Jux. 00:29:08:My�la�em, �e szczury|wychodz� z nor tylko noc�. 00:29:19:Ty ohydny, t�usty|wieprzu. 00:29:31:To za ma�o, �eby|mnie sprowokowa�. 00:29:34:Twoja pani|to dziwka. 00:29:38:-Bra� go!|-Nie! Jest m�j. 00:29:51:Bra� go! 00:30:45:Damnyl mnie za to|wynagrodzi. 00:30:49:Nie ciesz si�|jeszcze. 00:31:26:Zr�bcie tu porz�dek. 00:31:38:Dowiedzmy si� wreszcie,|kim on jest. 00:31:47:Wiedzia�em, �e nie nale�y|mu ufa�. 00:31:59:Teryn mia� taki miecz. 00:32:05:Widocznie by�|oficerem gwardii. 00:32:07:-Pewnie go ukrad�.|-By� mo�e. 00:32:10:W ka�dym razie|jest gro�ny, zabij� go. 00:32:13:Nie.|Na razie nic nie r�b. 00:32:17:Ukryjemy to i b�dziemy|go mieli na oku. 00:32:40:-Gdzie nauczy�e� si� bi�?|-By�em �o�nierzem. 00:32:45:-Nauczysz mnie?|-To kiepski pomys�. 00:33:05:No dobrze,|chod� tu. 00:33:17:Zdradz� ci tajemnic�|wojownika, ale obiecaj, 00:33:19:�e nie wykorzystasz ich|w z�ym celu. 00:33:23:Przyrzekam.|Co to za tajemnica? 00:33:27:Zanim nauczysz si� bi�,|musisz umie� medytowa�. 00:33:40:Najpierw narysuj|tr�jk�t. 00:33:47:G�ow� oprzyj tutaj,|a d�onie tu. 00:33:56:Kolana oprzyj|na �okciach. 00:34:00:Wyprostuj nogi. 00:34:07:Kiedy to opanujesz,|naucz� ci�. 00:35:04:-Co to by�o?|-Jakby pod wiatrakiem. 00:35:31:Zobacz! 00:35:43:�niadanie. 00:35:58:Apetyt ci dopisuje. 00:36:02:Zbytnia uprzejmo��,|�r� jak �winia. 00:36:06:Dzi�ki za|nocn� akcj�. 00:36:11:Lubisz by� tajemniczy. 00:36:14:Ale wiem o tobie wi�cej,|ni� my�lisz. 00:36:17:By�e� �o�nierzem. 00:36:21:Prawdopodobnie|oficerem. 00:36:26:Przyby�e� do Doliny|w konkretnym celu. 00:36:30:Mianowicie? 00:36:32:Na pewno nie chodzi|o prac� na farmie. 00:36:36:Najwa�niejsze,|�e j� obroni�e�. 00:36:40:Dlatego zdradz�|ci sekret. 00:36:44:Chod�. 00:37:00:Budujemy wodoci�g, 00:37:02:wi�c dowiedzia�by� si�|pr�dzej czy p�niej. 00:37:07:To pochodnia. 00:37:19:M�j m�� d�ugo|szuka� tego �r�d�a. 00:37:22:Odkry�am je|po jego �mierci. 00:38:24:Czysta? 00:38:35:To niewyczerpane|zasoby. 00:38:44:Taka wyp�ywa. 00:38:53:Poka�� ci, jak chc�|j� wykorzysta�. 00:39:03:Zapal. 00:39:11:Nawodni� ca�� Dolin�. 00:39:14:Przez jej �rodek|poci�gn� akwedukt 00:39:16:rozga��ziaj�cy si�|do poszczeg�lnych farm. 00:39:21:Wtedy ka�da uzyska|w�asne �r�d�o wody. 00:39:25:Kto to obmy�li�? 00:39:26:-Ja. To prosty system.|-Ty? 00:39:31:Sama. 00:39:36:-Kto o tym wie?|-Tylko ty i Tark. 00:39:42:Wiesz, jakie t�umy|tu �ci�gn�? 00:39:45:Tak. W Zenicie|powstanie nowe miasto. 00:41:21:Nie widzieli�cie nigdy|nagiego m�czyzny? 00:41:24:Jak na swoje po�o�enie,|grasz du�ego zucha. 00:41:31:Obetnijmy mu jaja|i wyprujmy flaki. 00:41:40:Nie baw si� ostrymi|przedmiotami. 00:41:44:Zr�bcie mu miejsce. 00:41:51:-Przyjemnie tu.|-By�o. 00:41:54:Nie brak ci tupetu. 00:41:57:Zdajesz sobie spraw�, 00:41:58:�e gdybym chcia�,|ju� by� nie �y�. 00:42:01:By� mo�e. 00:42:04:Nie szukam awantury,|chc� tylko ziemi. 00:42:06:U mnie �r�d�a wysychaj�,|potrzebna mi woda. 00:42:12:To j� oszcz�dzaj. 00:42:16:To dobre|dla wie�niak�w. 00:42:18:Tu jest wi�cej wody,|ni� si� zdaje. 00:42:21:Wiem to.|Kiedy� j� znajd�. 00:42:25:Kto rz�dzi wod�,|ten rz�dzi dolin�. 00:42:32:Chcia�bym ci�|zatrudni�. 00:42:36:-Dlaczego?|-Robisz wra�enie. 00:42:40:Gdy b�dziesz|po mojej stronie, 00:42:41:ci prostacy nie odwa��|mi si� sprzeciwi�. 00:42:43:-Dok�d wtedy odejd�?|-Co za r�nica? 00:42:47:Takie �winiopasy zawsze|gdzie� si� podziej�. 00:42:52:A ty hojnie mnie za to|wynagrodzisz? 00:42:59:Pomy�l o tym.|Byle nie za d�ugo. 00:43:02:Je�li si� zgodzisz, nikogo|nie spotka krzywda; 00:43:05:je�li mnie rozczarujesz,|wielu ucierpi. 00:44:03:O, nie. .. 00:46:29:Nie �pisz? 00:46:33:Nie mog� zasn��. 00:46:39:Od dawna nie czu�am si�|na farmie bezpiecznie. 00:46:45:-A teraz?|-Teraz tak. 00:46:52:Dobrze, �e wiatrak|znowu dzia�a. 00:46:57:My�lisz, �e ruroci�g|wytrzyma? 00:47:03:Wirnik nie jest|zbyt mocno dokr�cony? 00:47:10:Na pewno?|Wszystko b�dzie dobrze? 00:47:54:Zastanawiasz si�,|jacy byli ludzie 00:47:55:przed burzami|piaskowymi? 00:47:59:Nigdy. 00:48:04:-Co ci jest?|-Dawna rana. 00:48:10:-Obr�� si�.|-To nic. 00:48:29:Odpr� si�.|Wiem, co robi�. 00:48:35:Przecie� by�am|�on� �o�nierza. 00:48:42:Wyobra� sobie,|�e nic ci� boli. 00:48:47:�e jeste�|niewra�liwy na b�l. 00:48:53:Bardzo go|przypominasz. 00:48:58:Tw�j m��|nie �yje. 00:49:00:Wiem, sama go|pochowa�am. 00:49:05:Mo�esz by�|z siebie dumna, 00:49:07:wspaniale sobie|radzisz. 00:49:10:Bo musz�. 00:49:33:S�o�ce wschodzi,|wracajmy. 00:49:52:-Naprawimy wirnik.|-Mogli zniszczy� pomp�. 00:50:00:Off! Chod� tu! 00:50:12:Dopi�li swego. 00:50:17:To koniec! 00:50:33:Zap�ac� za to krwi�. 00:50:40:Jak daleko jest|do farmy Damnyla? 00:50:42:Nie wiem.|8-9 kilometr�w. 00:50:48:Po�wiczymy wieczorem? 00:51:12:Wymord...
missluty