Modlitwy.docx

(14 KB) Pobierz

Dziś natrafiłam na taką:

"MODLITWA CODZIENNA LEKARZA
Maimonides z Kordoby, wiek XII, szkoła arabska

Niech mnie ożywia miłość do sztuki i do Stworzeń Twoich.

Nie dopuść o Panie, aby żądza zysku, gonitwa za sławą i zaszczytami wzięły udział w zatrudnieniu moim.

Oddal ode mnie nieprzyjaciół prawdy i miłości do ludzi, którzy mogliby łatwo mnie zwieść i usunąć od przeznaczenia czynienia dobra Dzieciom Twoim!

Wzmocnij siły i serce moje, aby gotowe były służyć jednakowo biednemu i bogatemu, dobremu i złemu, przyjacielowi i wrogowi, abym widział w cierpiącym tylko człowieka.

Niech duch mój u łoża chorego zapanuje zawsze nad sobą i niech myśl obca nigdy go nie rozprasza. Spraw Panie, aby w drodze towarzyszyło mi to wszystko, czego nauczyła mnie mądrość nauczycieli i zdobyte doświadczenie.
Albowiem zbawienne i wielkie jest uprawianie w ciszy tego, co ma utrzymać dobro i życie Stworzeń Twoich.

Udziel chorym zaufania do mnie i do mojej sztuki, ażeby nie tylko słuchali przepisów i wskazówek, ale potrafili przełamać swoje ograniczenia.

Oddal od łoża cierpiącego wszelkich szarlatanów, całą armię tylko doradzających krewnych i przemądrzałych dyletantów. Bowiem jest to lud straszny, który z próżności udaremnia najlepsze zamiary sztuki i Dzieci Twoje prowadzi ku śmierci!

Kiedy świadomie mnie ganią i wyszydzają, niech miłość do sztuki uczyni ducha mojego niedostępnym dla zranień, jak pancerz. Daj siłę o Panie, abym został przy prawdzie, nie zważając na sławę, wiek i znaczenie moich wrogów. Udziel mi łagodności i cierpliwości przy chorych upartych i obrażających mnie.

Uczyń mnie wstrzemięźliwym we wszystkim, ale nienasyconym w zdobywaniu wiedzy. Niech obca mi będzie myśl, że wszystko wiem i potrafię. Daj mi siłę i sposobność rozszerzania wiedzy mojej, aby duch mógł rozpoznać błędy w sztuce, których wczoraj jeszcze nie przeczuwałem.
Sztuka nasza bowiem jest wielka, a rozum ludzki sięga coraz dalej i dalej...".
 

 

Modlitwa kierowcy i podróżnych

Ciebie Panie Boże wszechmogący, na każdym miejscu obecny, biorę sobie z ufnością jak największą za przewodnika i towarzysza mojej podróży. W ojcowską opiekę Twoją, i w ciągłą straż świętych Aniołów Twoich poruczam pokorną modlitwą dom mój i wszystkich moich, czuwaniu ich i rozrządzeniom Twej Boskiej Opatrzności bezpiecznie oddając. Racz mnie Panie prowadzić szczęśliwie i łaskawie, jakoś przed wieki prowadził miłego Tobie Syna Tobiaszowego; abym, gdziekolwiek się obrócę, i cokolwiek z woli Twojej doświadczę na każdym miejscu, Ciebie Pana i Ojca mojego, pokornym sercem czciła i chwaliła, i wszędzie przykazania Twoje wypełniała a pamiętając statecznie, iż dla nas całe to doczesne życie jest tylko podróżą nietrwałą, zasługiwała sobie na szczęśliwe przybycie do błogosławionego domu Świętych Twoich, i z nimi chwaliła Cię wiecznie, przez Jezusa Chrystusa Pana naszego. Amen.

 

 

A ja znam taką: Modlitwa za dzieci:

Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, który, zrodzony przed wiekami, chciałeś jednak w doczesności być dzieckiem i miłujesz niewinność tego wieku: Ty z miłością tuliłeś i błogosławiłeś przedstawione Ci dzieci: racz więc te dzieci zawczasu otoczyć słodyczą swojego błogosławieństwa i spraw, aby złość nie odmieniła ich umysłu, oraz dozwól, aby wzrastały w latach, w mądrości i w łasce, mogły zawsze podobać się Tobie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

 

 

Modlitwa ucznia,studenta;]

ANIELE JASNY W GŁOWIE MI ROZJAŚNIJ BY PRAWDĘ ODRÓŻNIAĆ OD FILMOWEJ BAŚNI, DOTKNIJ MEJ DUSZY BY W NAUKĘ JA W PODRÓŻ WYRUSZYĆ I UCZ MNIE ZDZIWIENIA BO OD TEGO ZACZYNA SIĘ WIARA CO WSZYSTKO POJĄC SIĘ STARA Z TOBĄ W IMIĘ BOŻE,AMEN.

 

 

Modlitwa nieprzygotowanego studenta do św. Józefa z Kupertynu

Św. Józefie z Kupertynu, zwracam się do Ciebie o pomoc. Czeka mnie jeden z trudniejszych egzaminów mojego życia. Obawiam się, że mogę zawieść. A przecież tyle wysiłku włożyłem w naukę. Dziś wydaje mi się, że jestem dobrze przygotowany, a na egzaminie mogę zapomnieć nawet swojego nazwiska. Pomóż mi! Pomóż mi! Twoje wstawiennictwo uważa się za niezawodne, przecież nie możesz sobie psuć opinii. Pamiętasz, że kiedyś i Ty byłeś w podobnej sytuacji. Proszę Cię bardzo, spraw, abym otrzymał tylko takie pytania, na które będę znał odpowiedź, aby egzaminatorzy potraktowali moją niewiedzę, jako mój atut, a luki w moim wykształceniu jako pedagogiczne wyzwanie.
 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin