Krąg się zamyka - Smoleńsk.doc

Smolensk - The Circle Is Closed
http://www.blogpress.pl/node/6916

RINCEWINDX: Words, composed & performed

SMOLEŃSK- KRĄG SIĘ ZAMYKA

Na ziemi,
Na rosyjskiej ziemi
Umarł Orzeł
Opadła mgła
Pogięty krzyż
Złamane skrzydła
W bezlistnym lesie
Krąg się zamyka...

Teraz ...
Jestem na mojej drodze, mówiąc po ludzku-ostatniej
Niektórzy mówią: ta droga prowadzi na Wzgórze
To uświęcone miejsce, gdzie biją wszystkie serca
Na chwałę tych, co polegli
Wołają tych, którzy żyją

A oni stoją i stać będą zawsze
Płaczą, aż ich oczy stają się suche
Błyszczy morze świec
Coś jest w powietrzu
Krąg się zamyka

Odchodzę tak, jak żyłem
Umarłem tam, gdzie inni zostali zabici
Może moje poświęcenie pokaże ludziom, skąd pochodzą
I dokąd się udają,
I kim będą na tym świecie
To ostatnie pożegnanie

Nie zamknęli lotniska
Nie zamknęli ust
Rosną na polskiej ziemi nowe katyńskie dęby
Oni ukrywają ślady
Karmią nas kłamstwami, jak zawsze
A my idziemy, jak niewidomy we mgle
wśród śmiejących się masek
Gdzie jest prawda?

Źródło:
http://www.facebook.com/reqs.php#!/profile.php?id=100000046280688&v=wall

----------------------------------
Słowo od autora tego utworu - RINCEWIND specjalnie dla nas:

- Czy to prawda, że Pan sam tworzy całość kompozycji?
A może zechciałby Pan coś o sobie wszystkim nam powiedzieć?
Dlaczego i jak ten utwór powstał?

Jestem autorem, wykonawcą, tekściarzem i grafikiem - wszystko w jednym.

"Smoleńsk..." powstał z potrzeby serca - może to zabrzmi górnolotnie, ale innymi słowami nie jestem w stanie wyjaśnić genezy.
Może jeszcze: smutek, niedowierzanie, gniew i reakcja na to, co dzieje się wokół tej tragedii. No i pytania, tysiące pytań, na które nie ma odpowiedzi.
Jest tylko karnawał śmiejących się szyderczo masek...
Muzyka nie jest moim głównym zajęciem, ale czasami, tak jak w tym przypadku, staje się obsesją wyrywającą z życia kilka dni.
Dziś, po skończeniu tego kawałka, mój gniew rozładował się, mogę nawet oglądać TVN24 bez rzucania k...., bo wiem, że w jakiś tam minimalny sposób przyczyniam się do zburzenia tej barykady ignorancji, hipokryzji, obojętności i głupoty.
Przynajmniej spróbowałem, warto było.
Nie chciałbym rozpisywać się na temat szczegółów technicznych. Wspomnę tylko, że mam kilka gitar, stare klawisze, mixer, multiefekt i komputer - całość bardzo marna, ale przecież to tylko hobby :)
Pozdrawiam :)

- Czy planowałeś wydać płytę? W jakiejś wytwórni albo po prostu jako mp3 w internecie? Od kiedy zajmujesz się muzyką? Czy masz jakieś wykształcenie w tym kierunku czy jesteś muzycznym samoukiem?

"Jak już wspomniałem nie robię tego dla kasy, dlatego wchodzenie do studia i nagrywanie płyty nie wchodzi w rachubę. Mam wykształcenie wyższe techniczne - muzyka i grafika to moje hobby w wolnych chwilach.
Po latach słuchania stwierdziłem, że czegoś mi brakuje, dlatego zacząłem sobie sam komponować.
Nie wszystko wrzucam do szuflady, są rzeczy, którymi pragnę się podzielić z przyjaciółmi i znajomymi, dlatego wrzucam co nieco na YT i FB.
Nie roszczę sobie żadnych praw do tych kawałków, są własnością wspólną, więc propaguj do oporu, może uda się trochę poszerzyć wiedzę naszych przyjaciół z zagranicy" :)

- Czy nie planowałeś zrobić wersji polskiej dla tych co nie znają angielskiego?

Not yet :) Maybe someday...

Dziękuję bardzo za wywiad i jeszcze raz za odpowiedzi i sympatyczną pogawędkę. Miło było Cię poznać. I zapraszam na Blogpress :))

P.S.
Ujawniam za zgodą autora, że Rincewind to Zbigniew Kozłow
Strona na facebooku:
http://www.facebook.com/profile.php?id=100000046280688&ref=ts