TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA – Henryk Pająk.doc

(1330 KB) Pobierz

TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA – Henryk Pająk 

Opis: D:\Documents and Settings\Mielon\Pulpit\NN\Ksiazki1\TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA – Henryk Pająk (ebook) «  PUBLIC-DISORDER_pliki\trzecia.jpg

My jesteśmy źródłem terroru wszechobejmującego. Mamy na usługach ludzi wszelkich poglądów, wszelkich zasad: odnowicieli monarchii, demagogów, socjalistów, komunis­tów oraz wszelkich utopistów.

Protokoły Mędrców Syjonu (Prot. VI)

Trzecia wojna światowa zostanie rozpoczęta przy użyciu konfliktu, jaki rozniecą Iluminaci pomiędzy „politycznymi syjonistami” i liderami świata muzułmańskiego. Wojna będzie prowadzona w ten sposób, że islam (świat arabski włączając mahometanizm) i polityczny syjonizm (włącza­jąc państwo Izrael), zniszczą się nawzajem.

Willy Guy Carr: Pionki w grze, 1955 r.

My, Żydzi, kontrolujemy Amerykę i Amerykanie wiedzą o tym.

Premier A. Szaron: „Rzeźnik Libanu i Palestyny”

Tajnych akcji nie należy mylić z działalnością misyjną.

Henry Kissinger – syjonista-Iluminat

HENRYK PAJĄK

TRZECIA WOJNA ŚWIATOWA

LUBLIN 2002

Copyright by Henryk Pająk ISBN 83-87510-99-8

Tył okładki: dłoń wśród głazów – kompozycja

chińskiego artysty Zhang Nianchao.

Repr, z: „China pictorial”, October 2001

PIERWSZY FRONT TRZECIEJ WOJNY

Trzecia wojna światowa nie zaczęła się ani nad ruinami World Trade Center, ani masakrą Afganistanu. Obydwa te akty bezprzykładnego ludobójstwa były konsekwentną kon­tynuacją syjonistycznego ekspansjonizmu okupującego wszystkie struktury władzy, gospodarki, ekonomii, a zwłaszcza potęgi militarnej największego mocarstwa świa­ta, jakimi są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej.

Pierwszym frontem ofensywy amerykańskiego syjonizmu przeciwko wolnym narodom Europy i Azji, była napaść na wolną Jugosławię przez NATO, poprzedzona gigantycznym przygotowaniem propagandowym, idącym w parze z umiejęt­nie dawkowaną dywersją wewnątrz Jugosławii i na scenie mię­dzynarodowej. Ostatnim etapem tego przygotowania do najazdu na Jugosławię, było metodyczne prowokowanie waśni, a potem walk Albańczyków z Kosowa z Serbami - dwiema na­cjami od 50 lat żyjącymi dotąd w pełnej zgodzie. To wyko­rzystywanie odrębności narodowych czy religijnych – było, jest i pozostaje stałą metodą rozbijania krajów upatrzonych do ter­rorystycznego rozsadzania ich od wewnątrz. Końcowym eta­pem każdej takiej terrorystycznej dywersji i prowokacji, jest inwazja militarna. Przykłady z ostatniego dziesięciolecia, to właśnie Jugosławia i Afganistan, w następnej kolejności przy­gotowanie inwazji na Iran i Irak, tym razem z wykorzystaniem mniejszości kurdyjskich w tych krajach.

Jugosławia została zdruzgotana nalotami z powietrza, a na­stępnie rozszarpana na kadłubkowe państewka niezdolne do suwerennej egzystencji. Ale już w okresie bombardowań i ko­ńcowej agonii Jugosławii, na całym świecie narastała fala oburżenia przeciwko amerykańsko-NATO-wskiemu ludobójstwu. Odbywały się w wielu stolicach świata olbrzymie demonstra­cje protestu. Organizowano konferencje prasowe i naukowe ilustrujące barbarzyństwo tych współczesnych Hunów. Po­wstawały setki demaskatorskich publikacji w wolnych od syjo­nizmu mediach. Głosy oburzenia pojawiały się niekiedy nawet w tychże mediach, zależnych od pieniędzy wielkich korporacji i syndromu międzynarodowej tajnej władzy pieniądza, polity­ki.

Niżej podpisany dołożył swoją cegiełkę do tej demaskator­skiej kampanii pisząc książkę Bandytyzm NATO1. Rok póź­niej ukazała się książka wybitnego pisarza Waldemara Łysiaka: Stulecie kłamców. Znajduje się w niej duży rozdział demaskujący niezliczone kłamstwa i przemilczenia propagan­dy natowskiej z okresu inwazji na Jugosławię i tuż po niej.

W tym samym czasie spontanicznie zawiązywały się orga­nizacje i ruchy protestu przeciwko NATO-wskiemu barbarzy­ństwu, gromadzące i dokumentujące ujawnione, a także nieznane tajne plany strategiczne dotyczące najazdu na Ju­gosławię, wpisane w dalekosiężny plan opanowywania Bałkanów w drodze do roponośnych terenów południowych byłych republik ZSRR i Zatoki Perskiej.

Uderzenie na Afganistan stanowiło drugi etap tego klesz­czowego oskrzydlania południowej Azji i dalszego osłabiania i tak już osłabionej terytorialnie i ekonomicznie Rosji posowieckiej.

Jeszcze na długo przed wybuchem wojny jugosłowiańskiej, spontanicznie zawiązała się międzynarodowa organizacja pod nazwą: Centrum Akcji Międzynarodowej. Obrała sobie za cel demaskowanie przygotowań do rozbioru Jugosławii, a potem inwazji na Serbię: ostrzeganie świata przed konsekwencjami tego pochodu nowożytnego barbarzyństwa w drodze do budo-

1. Wyd. RETRO, Lublin 1999.

wania Jednego Rządu Światowego, Jednego Państwa, Jednej Ekonomii, Jednej Religii, Jednej Antywartości.

Wspomniane Centrum Akcji Międzynarodowej wydało wtedy książkę: NATO na Bałkanach – głosy opozycji. Tylko nieliczne egzemplarze dostały się, na zasadzie nowego poko­munistycznego drugiego obiegu do Polski, ale bariera języka uczyniła z niej książkę całkowicie w Polsce nieznaną. Opisano tam dopiero zbliżającą się wojnę w Jugosławii oraz jej przyszłe dalekosiężne skutki. Cele zbliżającej się wojny z roku 1999, odpowiedź na kluczowe pytanie - kto na tej wojnie zy­ska a kto straci; taktyka tej wojny; jej uzasadnianie, były już wyjaśniane na długo przed podpisaniem tzw. ugody z Dayton.

NATO na Bałkanach okazała się skutecznym narzędziem do mobilizowania międzynarodowego oporu przeciwko zale­wowi propagandy, która w swej bezczelności zniżyła się do po­ziomu prymitywnego histerycznego wrzasku zagłuszającego każdy głos prawdy, każdy odruch zbiorowego czy indywidual­nego protestu. Tysiące ludzi w kilku krajach wykupiły tę książkę tak szybko, że niezbędny stał się natychmiastowy jej dodruk. Przetłumaczono ją także na język serbski i grecki. Obszerne fragmenty ukazały się w językach: francuskim, nie­mieckim, włoskim.

Książka NATO na Bałkanach stała się bronią przeciwko wojnie NATO w Jugosławii.

Od czasu jej ukazania się, 78 dni barbarzyńskich bombar­dowań Jugosławii, okupacja Kosowa, obalenie pochodzącego z wolnych wyborów rządu Jugosławii, wreszcie porwanie jej prezydenta, a także inwazja NATO na Macedonię – całkowi­cie zmieniły sytuację na Bałkanach.

W związku z tym pojawiła się konieczność dokonania no­wej oceny sytuacji w tym regionie; oceny skutków stale roz­szerzającej się okupacji Bałkanów.

Z tych potrzeb zrodziła się zbiorowa praca szeregu wybit­nych znawców problemu. Nosi ona tytuł: Tajny Plan – zajęcie Jugosławii przez wojska amerykańskie i NATO.

Książka Tajny Plan to niezwykle cenny tekst. Składa się z publikacji szeregu autorów, które zgodnie demaskują kłam­liwą wrzawę na temat prowadzonych wtedy przez NATO zbrodniczych bombardowań Jugosławii. Zawierają głęboką analizę rzeczywistych przyczyn tej inwazji na Bałkany. Auto­rzy zawartych tam opracowań są uznanymi autorytetami, eks­pertami w dziedzinie polityki, ekonomii, wojskowości, prawa międzynarodowego. Są znanymi organizatorami ruchów antywojennych, pochodzącymi głównie z krajów członkowskich NATO i tam na różne sposoby dyskryminowanymi. To ludzie mający odwagę stawiać czoła zalewowi kłamstw i dezinforma­cji, rozpowszechnianych przez przestępczą elitę NATO.

Jednym z autorów jest nie byle kto, bo Ramsey Clark – były Prokurator Generalny USA. W rozdziale zatytułowanym: Oskarżenie USA i NATO o zbrodnie przeciwko pokojowi, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, w sposób absolutnie bezdyskusyjny, wyczerpujący, oparty na głębokiej, w tym tajnej wiedzy – Ramsey Clark daje prawną wykładnię przestępczych i zbrodniczych działań prowadzonych przez NATO w Jugosławii. Były Prokurator Generalny USA stawia tym krajom dziewiętnaście zarzutów popełnienia przestęp­stwa. W konkluzji każdego z tych 19 zarzutów, Ramsey Clark powołuje się na konwencje, układy i prawa międzynarodowe -pogwałcone przez dowództwo NATO.

W rozdziale tej zbiorowej pracy zatytułowanym: Główny sprawca przemocy - Prokurator Ramsey Clark ukazuje wojnę na Bałkanach jako część składową długiego ciągu wojen, in­terwencji i zamachów stanu, prowadzonych i inspirowanych przez Stany Zjednoczone w różnych częściach świata. Prowa­dzonych i inspirowanych od ponad stu lat!

W kontekście trwającego obecnie nikczemnego procesu byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Milosevica, bardzo ważny jest w tej książce rozdział autorstwa pani S. Flounders, opatrzony wymownym tytułem: Rozwiązać NATO i jego try­bunał! Oto fragmenty tego rozdziału. Są one niezwykle ważne dla ustaleń w niniejszej książce. Wyd. Retro opublikuje ją w lipcu 2002. Bardzo polecam jej lekturę.

Rozwiązać NATO i jego trybunał

Sara Flounders

Jaka jest przyczyna trwających od dziesięciu lat wojen, które doprowadziły do rozpadu Socjalistycznej Federacji Republiki Jugosławii?

Czy sprawiły to wyłącznie wściekłe machinacje jednej diabolicznej postaci – Slobodana Milosevica? Takie jest właśnie oficjalne stanowisko tzw. Międzynarodowego Trybunału ds. Zbrodni w byłej Jugosławii z siedzibą w Hadze. Czy historia była kiedykolwiek aż tak prosta? Czy trwające nadal wojny na Bałkanach stanowią, jak zwykły mówić o tym media, nowy cykl „nie kończącej się nienawiści na tle etnicznym^ pomię­dzy małymi narodami regionu? A może zamieszane są w to potężne siły zewnętrzne, próbujące dokonać siłą zmiany do­tychczasowego statusu regionu? Jakie rzeczywiste cele amery­kańskich i zachodnioeuropejskich korporacji kryją się pod hasłem trwałej przebudowy regionu? Czy przejęcie przez kor­poracje kluczowego przemysłu, infrastruktury i zasobów Bałkanów i Europy Wschodniej jest wyłącznie przypad­kiem? Czy fakt pojawienia się baz NATO w każdym kraju re­gionu nie ma związku z tym przejęciem?

Prowadzący śledztwo na miejscu zbrodni starałby się nie tylko zrozumieć, co się stało i jak to się stało, ale co najwa­żniejsze, kto na tym skorzystał. Należy więc przyjrzeć się nie tylko oficjalnym przyczynom wojny. Należy wskazać tych, którzy na niej skorzystali najwięcej. Kto będzie właścicielem przemysłu i zasobów naturalnych? Kto otrzyma kontakty na odbudowę zniszczonej wskutek bombardowania infrastruktu­ry? Kto zyska na zawłaszczeniu przemysłu i sektora usług, stanowiących do tej pory wspólną własność publiczną? Bliż­sze przyjrzenie się trybunałowi, który dzisiaj posiada władzę pozwalającą oskarżyć, aresztować i skazać każdego polityka z Europy Wschodniej, stanowi wyłącznie pierwszy krok w zro­zumieniu sił kontrolujących rozwój wydarzeń w regionie. Od­powiedź na pytanie, kto ustanowił ten trybunał i jaki porządek zamierza narzucić podbitym krajom, wyjaśnia w dużej mierze rolę sił zewnętrznych we wszystkich wydarzeniach minionej dekady. Postanowienia tego trybunału posiadają olbrzymie znaczenie dla przywódców politycznych i generalicji krajów, które prowadziły wojnę przeciwko Jugosławii. Kiedy rozwieje się dym medialnej propagandy i opadnie wojenna gorączka, jak ocenią ludzie na całym świecie tę barbarzyńską zbrodnię dokonaną przez światową potęgę militarną wspólnie z inny­mi mocarstwami, której ofiarą jest kraj mniejszy i liczący mniej ludności niż stan Ohio?

Wyobraźmy sobie sąd, który pozwala na utajnienie aktu oskarżenia, przesłuchiwanie na posiedzeniach zamkniętych, utajnienie przebiegu procesu i postępowania dowodowego.

Wyobraźmy sobie sąd, który zmienia procedury i reguły po­stępowania dowodowego w dowolnie wybranym momencie, nawet w trakcie procesu.

Wyobraźmy sobie sąd, w którym nie ma ławy przy­sięgłych ani niezależnego ciała odwoławczego. Nie ma kau­cji. Wyobraźmy sobie sąd, w którym ani oskarżony ani jego obrońcy nie mają prawa przesłuchać świadka oskarżenia, a na­wet dowiedzieć się, kto jest tym świadkiem. Tajni świadkowie oskarżenia nie muszą nawet pojawić się w sądzie czy odpowia­dać na jakiekolwiek pytania. Oskarżyciele odczytują anonimo­we oświadczenia przekazane mediom, traktując je jako materiał dowodowy. Osoby odwiedzające oskarżonego nie maja prawa rozmawiać z mediami.

Wyobraźmy sobie sąd, który zabrania obrońcy wizyt u oskarżonego, bądź nie uznaje obrońcy z jakiegokolwiek po­wodu, łącznie z tym, że obrońca nie jest do tego sądu nasta­wiony przyjaźnie.

Wyobraźmy sobie sąd, który jest opłacany, nominowany i utrzymywany przez prywatne korporacje i kilku miliarderów, których gigantyczne interesy zależą właśnie od decyzji tego sądu.

Takim właśnie sądem jest Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni w byłej Jugosławii.

Trybunał, którego postępowanie dyktują te same kraje, które bombardowały Jugosławię przez 78 dni, zrzuciły tysiące bomb odłamkowych i radioaktywnych zawierających zubożony uran, zniszczyły sieć energetyczną i na setki lat skaziły ju­gosłowiańską ziemię tysiącami ton radioaktywnych odpadów pochodzących z zużytych osłon grafitowych nuklearnego pali­wa z reaktorów jądrowych; zburzyły 480 szkół i 33 szpitale, bombardowały place targowe, mosty oraz konwoje uchodź­w.

Przed takim właśnie trybunałem został postawiony prezy­dent Jugosławii Slobodan Milosevic. Prezydent Milosevic zo­stał porwany na rozkaz Waszyngtonu, z pogwałceniem jugosłowiańskiej konstytucji, wbrew decyzji parlamentu oraz sądu federalnego i przewieziony do celi więziennej w Holandii. Będzie sądzony pod zarzutem odpowiedzialności za wszystkie zbrodnie i wojny lat dziewięćdziesiątych.

W czasie pierwszego przesłuchania w dniu 3 lipca 2001 prezydent Milosevic określił w sposób zdecydowany i jasny swoje stanowisko:

Traktuję ten trybunał jako fałszywy trybunał, a oskarże­nie jako oskarżenie fałszywe.

Zdążył tylko powiedzieć, że celem tego trybunału jest sfa­brykowanie fałszywej legitymizacji zbrodni wojennych popełnionych przez NATO w Jugosławii, zanim sędzia naka­zał wyłączenie mikrofonu. Pełny tekst wypowiedzi prezydenta jest zamieszczony w niniejszej książce. Stanowi ważny doku­ment historyczny. Ktokolwiek ją przeczyta, zrozumie natych­miast, dlaczego siły, które doprowadziły do uwięzienia prezydenta Milosevica, uniemożliwiły włączenie jego oświadczenia do materiału dowodowego. Prezydent Milosevic dowodzi, że trybunał w Hadze stanowi wyraz dążeń kil­ku najpotężniejszych państw tego świata do zniszczenia choćby pozorów suwerenności pozostałych krajów, zwłaszcza tych małych i rozwijających się. Trybunał działa bez jakiego­kolwiek oparcia o istniejące prawo i traktaty międzynarodowe, czy Kartę Narodów Zjednoczonych. Porwanie i uwięzienie pre­zydenta Milosevica wskazuje wyraźnie na potrzebę bliższego przyjrzenia się temu trybunałowi, jego mocodawcom i jego ce­lom. Fundamentalnego znaczenia nabiera jednoznaczne rozstrzygnięcie kwestii, kto tu jest oskarżony, a kto nie jest i dlaczego. Czy istnieje gdzieś jakakolwiek siła zdolna zakwe­stionować decyzje tego trybunału?…

Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni w byłej Jugosławii – bezprawny sąd zwycięzców

Procedury sądowe stanowią prawomocną podstawę osądze­nia dowolnego przestępstwa, czy to drobnego rabunku, zbrod­ni w afekcie, czy tez nadużyć finansowych. W procesie zakłada się rozpatrzenie wszystkich dowodów i ich ocenę przez bez­stronnych prawników i sędziów. Protokół procesu stanowi ofi­cjalny dokument. Od setek lat odpowiedzialni za najbardziej okrutne akty przemocy, takie jak niewolnictwo, piractwo i podboje kolonialne, starali się nadać własnym postępkom pozory prawomocności, tworząc doraźnie prawa i procedury sądowe. Podbite narody zamykano w obozach. Ofiary uzna­wano za sprawców własnego cierpienia. Przeciwstawiamy się takiemu postępowaniu.

NATO zmusiło Radę Bezpieczeństwa do powołania tego trybunału jako politycznego oręża. Trybunał posiada tyle wia­rygodności, ile można jej kupić w oparciu o budżet idący w dziesiątki milionów dolarów, pozwalający na stałą obecność trybunału w mediach. Siły policyjne w dwudziestu krajach gwarantują wyegzekwowanie jego wyroków. Jak to ujął rzecz­nik prasowy NATO Jamie Shea, To właśnie nasze kraje dały środki finansowe na powołanie trybunału i głównie my finan­sujemy jego działalność.

Madeleine Albright powołała ten trybunał w roku 1993 z pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych. Była w tym czasie ambasadorem Stanów Zjednoczonych przy ONZ! Od początku swego funkcjonowania trybunał służył doraźnym ce­lom politycznym swoich mocodawców. Jego głównym zada­niem było uzasadnianie rozszerzanej stopniowo militarnej okupacji całego regionu. (…)

Trybunał konsekwentnie odmawia podjęcia tych właśnie kwestii. Polityczny charakter trybunału nakazuje mu zrzucać winę za zaistniałą sytuację wyłącznie na walczące ze sobą na­rody Jugosławii. A przecież żyły one razem w pokoju przez pięćdziesiąt lat. To jest trochę tak, jakby próbować zrozumieć przyczyny wybuchu I Wojny Światowej, która zaczęła się właśnie w Sarajewie, analizując wyłącznie motywy, którymi kierował się serbski student dokonując zamachu na Arcyksięcia Ferdynanda. Historia pokazała, że prawdziwą przyczyną tamtej wojny była rywalizacja między mocarstwami o nowy podział świata na strefy wpływów.

Prowadzący dochodzenie, choćby tylko udając bezstron­ność, musiałby dokładnie sprawdzić motywy militarnego układu, który rozpoczął 78-dniowe bombardowania, przyjrzeć się atakowanym celom i rodzajom stosowanej broni, spraw­dzić wyjaśnienia i podawane przez generalicję powody dzisiej­szej okupacji Jugosławii. Musiałby zapytać, czy była to decyzja podjęta błyskawicznie, pod naciskiem gwałtownie za­chodzących wydarzeń, czy też była wynikiem starannego pla­nowania i premedytacji.

Trybunał w Hadze nie jest na pewno ani bezstronnym, ani uczciwym sądem. Łączymy się ze wszystkimi ludźmi na całym świecie, którzy domagają się rozwiązania tego trybunału.

Trybunał ds. wojny NATO

Znaczące fragmenty książki Tajny Plan poświęcone są in­formacjom przekazywanym w trakcie przesłuchań prowadzo­nych przez tzw. trybunały społeczne, które odbywały się na całym świecie w latach 1999-2000, i które uznały, że Stany Zjednoczone i dowództwo NATO są winni popełniania zbrodni przeciwko pokojowi, zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości w trakcie agresji na Jugosławię w roku 1999.

10 czerwca 2000 r. na końcowym przesłuchaniu w No­wym Jorku, oskarżenie przedstawiło dowody pokazujące nie­zbicie, jak za pomocą sieci kłamstw rozpowszechnionych przez medialną propagandę urabiano opinię publiczną, przygo­towując ją do wojny. Następnie wykazano, w jaki sposób stra­tedzy i ideolodzy Zimnej Wojny opracowali założenia i strategię wojny, jak również, w jaki sposób siły NATO celo­wo prowokowały akty wrogości – zbrodnie przeciwko pokojo­wi. Świadkowie opisywali zniszczenia i szkody stanowiące zamierzony efekt działań NATO przeciwko ludności cywilnej Jugosławii - zbrodnie wojenne. Następnie przedstawiano zbrodnie dokonane na ludzkości okupowanego Kosowa, trak­towane jako zbrodnie przeciwko ludzkości.

Część II zawiera analizę najpotężniejszej broni w arsena...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin