Firefly [1x08] Out of Gas.txt

(30 KB) Pobierz
[423][453]Prawdziwa pi�kno��, nieprawda�? Tak, sir.
[453][493]Powiem ci co�.|Kup ten statek, traktuj go w�a�ciwie,
[494][523]a pos�u�y ci do ko�ca twoich dni.
[604][624]I co?
[645][688]Za�aci� pan za to, sir?|Na trze�wo?
[688][717]Co..daj spok�j, powa�nie Zoe,|co o tym s�dzisz?
[732][752]Szczerze, sir?|Zosta� pan obrabowany.
[753][784]Obrabowany? Co...|co mia�a� na my�li?
[784][822]- To kawa� z�omu.|- Z�omu?
[823][856]No dobra, nie wygra �adnych konkurs�w pi�kno�ci w najbli�szej przysz�o��,
[856][880]ale jest solidny.
[880][906]Taki statek b�dzie z tob�, a� do �mierci.
[907][944]- Bo to jest �miertelna pu�apka.|- To nie jest...
[944][970]Brakuje ci wyobra�ni.
[971][1000]- W�a�nie to sobie wyobrazi�am, sir.|- Daj spok�j. Nie widzia�a� najlepszego.
[1001][1034]Poka�� ci reszt�,|i spr�buj wyobrazi� sobie przez co przeszed�
[1035][1065]- i czym mo�e si� sta�.|- Co to jest, sir?
[1065][1091]- To wolno��.|- Mia�am na my�li to.
[1092][1126]Och. Ja te� w to wlaz�em. My�l�,|�e wcze�niej co� tu �y�o.
[1127][1157]M�wi� ci Zoe, znajdziemy mechanika|i postawimy go zn�w na nogi...
[1158][1185]wynajmiemy dobrego pilota, mo�e kucharza...
[1185][1213]B�dziemy �y� normalnie.
[1213][1260]Ma�a za�oga... Musieli czu� potrzeb� wyrwania si� st�d. Brali robot� jak leci.
[1261][1295]Nie musz� ju� s�ucha� nikogo.
[1297][1329]Bez wzgl�du na to jak d�ugie jest rami� Sojuszu...
[1329][1354]po prostu wynosisz si� troszeczk� dalej.
[1355][1389]- "Postawimy go zn�w na nogi"?|- Taaa.
[1389][1409]- Czyli teraz nie lata?|- Nie za bardzo.
[1410][1448]- Ach.|- Ale b�dzie.
[1448][1490]I wiem ju� jak go nazwiemy.|B�dzie si� wyr�nia�.
[2687][2707]Nie!
[2716][2741]To nieprawda. Nie.
[2741][2769]Przysi�gam, �e to prawda.
[2770][2794]Jestem pewna, �e kto� musia� mu powiedzie�.
[2794][2829]Nie! �aden z naszej grupy nie mia� serca, by powiedzie� mu cokolwiek.
[2829][2863]By� taki dumny.
[2864][2885]Z czego?
[2886][2914]Z czego by� dumny?|Kto?
[2915][2958]Prawd� m�wi�c wyglada� elegancko.
[2959][2987]- Co by�o eleganckie? Chc� pos�ucha�|o eleganckich rzeczach.
[2988][3012]Shepherd Book opowiada� nam w�a�nie weso�e historyjki
[3012][3043]z jego �ycia w klasztorze.
[3044][3074]- Klasztorny humor. Mija mnie ca�a zabawa.
[3075][3099]I wy�erka te�, jak wida�.
[3100][3136]A ty my�lisz, �e z kim si� o�eni�e�, hmm?
[3137][3169]- Voila!|- Uwielbiam moj� �on�.
[3169][3194]- Kurs mamy ustalony?|- Mamy.
[3195][3226]Musia�em u�y� swoich zdolno�ci nawigacyjnych, ale powinni�my dotrze� do Greenleaf
[3226][3246]bez zadym z patrolami Sojuszu.
[3247][3286]- Albo z jak�kolwiek �yw� dusz�.|- �wietnie. Tak powinno by�.
[3286][3316]Ten kurs, kt�ry powinien by� 18-sto godzinn� wycieczk�,
[3317][3336]zajmie nam du�o wi�cej czasu.
[3337][3376]Nigdzie nam si� nie �pieszy.|Lubi� spokojne i relaksuj�ce podr�e.
[3376][3397]Zastanawiam si� jak to b�dzie.
[3398][3420]Pozw�l, �e ci pomog�.
[3421][3453]- Twoja kolej.|- Moja kolej?
[3454][3490]Shepherd opowiedzia� nam �mieszn� histori� z �ycia pastora.
[3490][3523]Teraz ty nam opowiesz �mieszn� histori� z �ycia lekarza.
[3523][3551]�mieszn� histori�.
[3551][3581]No wiesz, chorzy s� czasami "zabawni".
[3582][3610]No c�, oni...|mog� by� czasami...
[3611][3645]W zasadzie,|pami�tam jak...
[3646][3695]pracowa�em na ostrym dy�urze,|i ten...ten...
[3695][3729]ten facet... z tych,|no wiecie, porz�dnych obywateli...
[3730][3762]przyszed� i,|no wiecie, zaczyna narzeka� na...
[3763][3795]Inara, za�o�� si�, �e ona zna jakie� weso�e,|dziwkarskie historie.
[3795][3818]Znam.
[3819][3856]Zabawne i erotyczne.|Nawet nie masz poj�cia.
[3857][3877]I nigdy nie b�dziesz mia�
[3878][3899]Nie opowiadam o moich klientach.
[3900][3920]Daj spok�j Inara. Kto si� o tym dowie?
[3921][3956]Ty. Towarzyszka zachowuje dyskrecj�.
[3957][3986]Czyli jest o czym opowiada�?
[3986][4030]Hej doktorku, chyba Kaylee|potrzebuje twojej pomocy.
[4031][4059]Zrobi pan pierwsz� ci�cie Dr. Tam?
[4060][4082]Wszystkiego najlepszego Simon.
[4104][4129]- Wow!|- To jest...
[4144][4168]Sk�d...|Sk�d wiedzieli�cie?
[4168][4192]- River, to ty?|- "Dzie�" jest szcz�tkowym sposobem
[4192][4224]pomiaru czasu opartym na cyklach s�onecznych.
[4224][4266]Nie ma tu zastosowania.|Nic nie przynios�am.
[4266][4310]Wygl�da na to, �e dostali�my nowy nakaz aresztowania ciebie.
[4310][4332]Mia� twoj� dat� urodzenia.
[4333][4371]- Naprawd�?|- Mam nadziej�, �e ci si� podoba.
[4371][4407]Nie mog�am znale�� m�ki,|wi�c s� to g��wnie proteiny.
[4408][4441]W zasadzie, w wi�kszo�ci|jest to, to co mieli�my na obiad.
[4441][4469]Ale pr�bowa�am
[4469][4502]zrobi� polew� najbardziej czekoladow� jak si� da, wi�c...
[4503][4525]Dzi�kuj�.
[4525][4584]- Jestem naprawd�, bardzo...|bardzo wzruszony. Dzi�kuj�.
[4585][4621]Mo�e wzrusz si� bardziej i zdmuchnij �wieczki,|to spr�bujemy kawa�ek.
[4622][4646]Dawaj doktorku. Dobrze dmuchaj.
[4697][4721]Co to do cholery by�o?
[4722][4762]Mo�e czkawka.|P�jd� sprawdzi�.
[4763][4792]- Sprawdz� ster.|- Ogie�.
[4793][4802]Dobra, w porz�dku.
[4802][4820]Dobra, w porz�dku.
[4884][4911]- Zoe!|- Ogie�.
[4912][4926]Ogie�!
[4981][5006]Zoe, kochanie.|M�w do mnie skarbie.
[5007][5036]Odetnijcie wszystko poni�ej pok�adu. Natychmiast.
[5148][5182]- Wyjdzie z tego?|- Potrzebuj� swojego zestawu medycznego.
[5182][5207]Nie t�dy. Tutaj jest po�ar.
[5250][5275]- Dok�d ty si� wybierasz?|- Zoe zosta�a powa�nie ranna.
[5277][5306]- Potrzebuj� swojego sprz�tu.|- Przykro mi doktorku, nikt st�d nie wychodzi.
[5306][5339]- Wszystko jest uszczelnione.|- Je�li mnie nie pu�cisz, ona mo�e umrze�.
[5339][5375]Je�li ci� przepuszcz�, to wszyscy umrzemy.
[5804][5826]- Ju� dobrze. Wszystko b�dzie...|- Jest w szoku.
[5826][5852]- Potrzebuj� podtrzyma� jej funkcje �yciowe.|- Jest �le?
[5853][5886]- Wyjdzie z tego?|- Nie ma �lad�w oparze�.|To musi by� co� wewn�trz.
[5887][5919]- Musz� przeprowadzi� skan.|- Kochanie. Zoe, s�yszysz mnie?
[5920][5950]Zoe.|No, skarbie.
[5964][5998]Zoe. Dalej, m�w do mnie.|Popatrz na mnie, s�odziutka...
[5999][6029]Kaylee.|Kaylee, popatrz na mnie.
[6030][6061]Potrzebuj� ci� w maszynowni,|sprawd� co si� sta�o.
[6074][6093]Nie rusza si�.
[6112][6172]- Serenity si� nie rusza.|- Wiem to.
[6172][6216]Dlatego musimy to sprawdzi�|i uruchomi� statek, mam racj�?
[6217][6243]- Dasz rad�?|- Tak, kapitanie.
[6244][6271]Dobra dziewczynka.
[6291][6325]No dalej skrabie. Jeste� silna,|najsilniesz� osob� jak� spotka�em.
[6327][6350]- Dasz rad�!|- Wyjdzie z tego?
[6351][6380]- Prosz�. Musz� pracowa�.|- Wash.
[6381][6402]Wash, potrzebuj� ci� na mostku.
[6403][6431]- Zoe jest ranna.|- I doktor zrobi wszystko co w jego mocy.
[6432][6465]W mi�dzyczasie potrzebuj� ci� na mostku.|Musimy wiedzie� jak �le jest.
[6477][6498]Jak �le? Jest �le, okej, sir?
[6499][6527]By� mo�e moja �ona tu umiera,|wi�c uwa�am, �e jest cholernie �le.
[6528][6560]- Wash...|- Nie opuszcz� jej, Mal!
[6561][6585]Nie pro� mnie wi�cej.
[6586][6610]Nie prosi�em.|M�wi�em.
[6611][6629]Odwal si�.
[6684][6720]Musisz dotrze� do mostka|i postawi� nas na nogi.
[6802][6847]Taaa.|Wszystko jest mo�liwe.
[6849][6869]Nie powinien to by� �aden problem.
[6885][6934]Kilka modyfikacji.|B�dzie naprawd� zwrotny.
[6935][6989]- Zdziwicie si�.|- Wi�c bierzesz t� robot�?
[6990][7027]Mo�e, mo�e.|Zaczyna mi si� tu podoba�.
[7028][7063]�wietnie. Nie �piesz si�.|Czuj si� jak u siebie w domu.
[7064][7099]Pobaw si� tymi pokr�t�ami troch�. B�dziemy w pobli�u.
[7126][7149]- Jest �wietny, nieprawda�?|- Nie lubi� go.
[7150][7174]- S�ucham?|- Co� mnie w nim niepokoi.
[7175][7197]- Co? Co ci� niepokoi?|- Nie jestem pewna.
[7198][7228]- To... co�.|- Twoje "co�" przeciwko
[7229][7253]referencjom d�ugim|jak moja noga.
[7254][7274]Tanaka zachwyca� si� tym go�ciem.
[7275][7300]Renshaw pr�bowa� �ci�gn�� go do swojej za�ogi od miesi�ca.
[7301][7334]- A my potrzebujemy pilota.|- Rozumiem, sir. On mnie niepokoi.
[7334][7359]S�uchaj, wreszcie mamy genialnego mechanika.
[7359][7381]Najwy�szy czas, bo kto� musi tym cholerstwem lata�.
[7382][7423]"Geniusz"? Nikt mnie|tak nigdy wcze�niej nie nazwa�.
[7424][7447]Bomba.
[7469][7492]On mnie niepokoi.
[7493][7525]Jej serce stan�o.
[7525][7545]Mo�e kto� powinien sprowadzi� jej m�a.
[7545][7565]Nie.|Czego potrzebujesz, doktorku?
[7567][7588]Tamta szuflada. Dok�adnie tam.
[7601][7626]- O to chodzi�o.|- Co to jest?
[7627][7661]Czysta adrenalina.
[7995][8044]Kapitanie?|Czy Zoe wyjdzie z tego?
[8045][8071]Pozw�l doktorowi martwi� si� o Zoe.
[8105][8132]Chod�.
[8133][8153]Powiedz mi co wiesz.
[8153][8191]Wybuch� katalizator na gnie�dzie cewki kompresuj�cej.|St�d wszystkie problemy.
[8191][8216]Dobra, teraz wyt�umacz mi|to jak g�upiemu kapitanowi, Kaylee.
[8217][8261]- Jeste�my za�atwieni.|- Mo�esz to naprawi�?
[8261][8301]- Mog� spr�bowa�.|- Mo�emy nawet kule�. To wszystko co potrzebuj�.
[8322][8359]- Co? Co to jest?|- No c�, nie chodzi tylko o cewk�. Jest gorzej.
[8360][8376]Mo�e by� gorzej?
[8377][8413]G��wne systemy podtrzymania �ycia nie dzia�aj�|z powodu uszkodzenia silnika.
[8414][8437]- W�a�nie. Ale mamy zapasowy.|- Nie, nie mamy.
[8437][8479]Nie jest nawet w��czony.|Eksplozja musia�a go rozwali�.
[8480][8511]- Czym wi�c oddychamy?|- Tym co zosta�o wpompowane
[8512][8541]zanim eksplozja wszystko wy��czy�a.
[8542][8574]Wi�kszo�� tlenu zosta�a zu�yta przez ogie�.
[8574][8615]- Cokolwiek zosta�o, to wszystko co mamy.|- Na jak d�ugo?
[8630][8670]Mo�e kilka godzin.|Wkr�tce zaczniemy to odczuwa�,
[8670][8709]a potem ju� nic nie b�dziemy czu�.
[8827][8857]Co z ni�?
[8858][8883]Jest wci�� nieprzytomna,
[8884][8911]ale jest silna.
[8932][8974]Nie zdaje sobie z tego sprawy,|ale tak d�ugo jako jej stan si� nie zmieni, prze�yje nas wszystkich.
[8988][9017]Zu�ywa mniej tlenu.
[9123][9147]Zawsze s�dzi�em, �e nazwa
[9148][9168]Serenity mia�a
[9169][9205]lekko pogrzebowy wyd�wi�k.
[9206][9231]Uwielbiam ten statek.
[9231][9256]Od pierwszego spojrzenia.
[9257][9284]Po p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin