Przysmaczki polskiej kuchni (1849).pdf

(2082 KB) Pobierz
PODNIEBmNIU I ŻARŁOCZNOSCI
Wolno drukować, l warunkiem lłownia
w Komitecie Cenzury, po wydrukowaniu p,'awem
przepisondj Jiczbyegzemplarzy,
w Warszawie d, 9 (21) Grudnia 1849" ,
Cen zor:
p, Dubrowski,
Iii
Ol
"'" .."", ..- ""'0;
O)
-~+"
poświeeam
~3g1.S~
lI ajnii szo sługa
An'ORK A.
Biblioteka Narodowa
Warszawa
111111~lllllilllll~IIIIIIIIIIII!111
30001005401239
890917645.004.png 890917645.005.png 890917645.006.png
PRZEMOWA.
I:.askawi Czy(elnicy.'-raczcie przebaczyć
"bóstwI< i 1ł~clz!l li} "si'tżki, pod względem
pj układ,u i ;"I!JIIl, gdyż od d:iecilislwlj,j
Czytać i pisać tytko nauczona,
A zaws.:e ,,[dlom szczerze pośltir,cona,
niemialam nawet czasu, myśleć o Słowackim
i jego dziełach, o klórych dziś jako emerytka,
a l em samem slCobodniejsza-dowiatlujlJ si~.
Wrodzony zaś lalcnt do 1we::Ui tce mnie, jak
rac:ycie Zalllta:yc ID dals.:ym hiegu tego pi-
SI1W, 'lDyks:falcil się na pfe/wych 'lczorach
nieśmiertelnego Baki, którego pOłcazne, a lak
śilnie do serca przemawiające dzieła, w clllci-
lach 1Dolnych od pl'acy.i zatrudnień z 'wiarą i
czci,! c:y/alant.
Jedz, lecz ostr6tnic, bo temu jest biada ,
Kto wicIe i )lad miare sie objada.
Jlo,.aliJI4.
890917645.007.png
Suz~śliwą więc jestem i powiem że sto.
~06 ~~,.ŚI~lOSZą h,dę-jeżeli po przeczy/a-
nIU te} kSlqzeczkl raczycie wydali o mnie zda-
nie: ź~m zawsze hyla dohrą kllc/wrką i
Ze cllociat j eGtem z rollu kobiely,
A jednakże, z Um wszyslldem niestety!
Nieodrodna i pralca siostra Bak i,
Co w lViinie zażyt śmiertelnej labaki.
Pisałam 1.0 Warszawie - pod stry chem.
naj nitsza sługa
WSTąP.
Fruzia.
Oszcz~clność i rządność poloki ch go,po-
dYll , zaprowadziły zwyczaj w swych do-
madl, przynądzania tyle tylko potraw na
obi ail lub też wieczerzę, ile konie czna po-
trzeba liczby biesiadujących wymaga. Jest
to bardzo słusznie : albowiem , oszczę­
dność nikogo niegubi, a zbyteczna hojność,
zawsze jest marnotrawstwem, Iluciągają·
tem za sobą, niezliczone przyklady ubó-
stwa, tak w ubieglych wiekach, jako i
dzisiaj w zbyt jawnych obrazach okazu-
jącego się. Lecz
890917645.001.png
- 8 ~
Nader czę,;to sili zdany,
Źe kogoś nóg nadany,
A tu iut po sniaJaniu
I o biad na wydaniu.
Goscia j ednakie prosić trzeba _
A nie rt:ecz, dać mu t } lk o chleba .
Lecz jak prosić, bo obiad krótki
Gu)i oprócz przek!jski i wódki ,
Jest tylko r Oflo t z k orzeniam i
lIlięłło j pieczcli z serdclami_
l to b iesiadka zdziałana
Dl a paniql, pani i pllllll.
Otoi aby zaradzić lój nicdogoilno~ci, i
spiesznie znpobicllz nr l aki,u wyp a dku
JdoPfltolll puc"ciwych naszyci. gosV0rlY11,
zamierzyliśmy jm pOflać lutaj, kilka spo-
sobów łatwego l,r,,-y rZi! rlz ania, w y bornyt:JI
potraw, uybkośció! lo kolllotywy, mogących
obiad powiększyć.
Uprzcclt.ić t yJko z naj(l ujt'my naszym oho-
Wiip~kiem, że Ch Ci!C wprowacbdć w wyko-
na nie przepisy tej ksi ;pl; ki, po trze ba mieć
wszystko, a wszystko pod ręką-
Stowem WRZ) slko na zuwo hluie
Piękne gospoRie! dobrl! pilnie!
I fila tego, chociai mała, l ecz nader u;'}'.
- 9 -
teczna ta ksią~ka, nie dla wszystkich nie-
wiast jest przeznaczoną· A n8jpr~ócł: nie..
mają do ni ej żadnego prawa, ~oh,e,tY, .któ ,
rym się zdaje, .ze panianu Wlclklego
świata,"':'"
• Które w swym domu siedząc u slołem
Z męZem i dziećmi i gośćmi spol ell i,
Kurzem ubiegłych balów odurzone
A. wykrz)knikiem lokaja zbudzone,
ź'e niema soli, pi eprzu i chleba,
Zgoiewem odl'zekllą-to I.upić trzeba!
Natychmiast strojny galonem słuźalec,
Prosty i sztywny jak na s:r;yldzie palec-
Choć mu pieniędzy pani niedała,
Biegnie w ulicę do sklepu Mich ala:
J u g ron "sz)'atko-u pięć bierze chl eb.,
_ A gdzie pieniądz.e? bo pienięd~y. t~:r;~~I~'
" T o jest dla dworu,- t o dla pa~u, Ja&D~c: •.
_Gdzie na chleb niema, t am I J18008C gunie
Odrzekłszy l\1ichał- bąknąl: hołotlt!
Wielka mi pani-kiedy niema zlota.
ł pr~ywolawszy swą córkę dzic\:icę,
]{11.Ił dług nowy, \... pi8a~ na tablicę"
A wnyscy t ym czasem Jedzą powoli,
Czekając c;h leb a i pieprzu i soli,
Bezużyteczną jeszcze będzie ta bros:t.:ur~,
dla \V.'Yltkich niewiast pudobnych do tĆJ:
która
890917645.002.png
_
II
- 10 _
Miuzkając ,.. świeto}:ch salonich hotelu,-
Wylułazy z puchu o pitrw~łćj z ilołudnia,
r siedząc w miękiln, wygodnym fotelu
'l'onie '" pół szubku przed natręctwem grudnia.
A ubarwiwszy rozem sw:) buzię
Dzwoni i woła na kucharkę FI'lIzię.
J Fruzia, pani 8WĆ; PO!lłUSZlllł woli, •
Chocial kuchal'k._ w p~nny jedrlak roli
Stnje i mówi: jestem proszę pani,
l pilnie .ducha, chddai j~ nagani.
A ta jak władzeil kO"ony_ POWalIli',
WAporach O wiarę śmiała i odwazna.
Bitna \V procesach, zwycięzka z łyd: .. n;,
numna z ubogim_ pokorna z Ilana/lli.
Zatrzymujqca swym ludziom uslugi,
J codzień 8\'f'oje Z\.jęk'8zaj~ca dlugi,
W kosciołach Idęcz'lca,
Nad świlltem l'łaczqca.
Pięknie i wzniośle o cnotach mówiąca,
Wszystkich ua dawic i mieniu krzywdząca,
Czemu nierychlo? pyta zagniewana_
Co dziś' ,.,. teatrze? jaka sztuka dana?
Długoł tak będziesz mnie napróino .iedzieć?
Alasz mi pójść UI'ar; i o w8zystkiem wiedzieć.
- A obiad proszę pani, z czego będzie?
- Jdiie mi t oczu,_ nudnaś z lem I)ytaniem-
Tak jak zaW8ze u lud:r;i i jłk wszędzie,
Slraszllieś natl'ętna śmieSlOnem 8wem gadaniem.:
Wumiesz dwa fuuty mięsa wotowego,
A propos... kupisz mi do czepka kwiatek,
Cóś na kotlety i funt cielęl."Cgo,
Tylko pamiętaj ł.eby był bł.wat~k.. ,
O! dla takićj pani, która cIelęce l WO-
łoWu mięso pr~cpl.ta
.
'..tłławatkami
Ilotlela~i
'1'~atral1li
J kwintkami
J czepkami .
książka o kuchni Jlic jest potrzebną, J~k
równie';-, żacłnćj wartości broszura ta me-
będzie mial. j dla tych kobiet, które
r.izlł.,wszy NicmczyM)'
Nielu),ią .P6Isz.czyzny
Cz)',ajó! Herdera
Szellinga, SZf'lera .
Lub slęczó!c nad wzrostem sztuk "
Chcą dawać światu nauki-
I wziąwszy 08tro przycięte pióro,
Myślą ugrządszy wswych nauk
roztworze,
Górą- i coraz bujają górą,
Widząc na 8tole z atramentu morze.
Do takiej pani, gdy przyjdzie Jagu8ił,
Panna słuląca, lub mlodsza Anu8ia,
Pierwsza usłyszy, by pieczeJl gotować,
Dwie drugie ZIlOWU, by włosy maglować.
890917645.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin