{1479}{1562}Ładny widok!|Musze przyznać ze ładny {1566}{1625}Wiem, że nie może się równać z Pemberley, {1634}{1710}ale muszę gdzie osišć.|Powiedz, czy ci się podoba. {1714}{1839}- Tutejsze towarzystwo może być doć nieokrzesane.|- Wiejskie dwory? Uważam, że sš urocze. {1843}{1938}- W takim razie bierz go.|- Dziękuję, wezmę. {1942}{2019}Wszystko załatwię od ręki {3645}{3747}Chce go dzi ubrać.|Popatrz co z nim zrobiła {3751}{3813}Mamo, mamo! {3835}{3954}Lidia zabrała mój nowy kapelusz i mówi,|że pójdzie w nim do kocioła. Powiedz żeby oddała! {3958}{4119}Nie chce mi go dać, bo boi się,|że będę w nim lepiej wyglšdać! {4123}{4198}- Nie, to ty nie powinna go mieć!|- Lydia! Kitty! Dziewczęta! {4202}{4302}Dajcie spokój! Kitty, niech Lidia go włoży. {4306}{4403}Ale on jest mój!|Dajesz jej wszystkie moje rzeczy! {4601}{4751}Co się z nami stanie!|Jane! Lizzy! Gdzie jestecie! {4755}{4830}- Tu mamo.|- Już idziemy, mamo. {5193}{5305}Mój drogi! Panie Bennet! Cudowne wieci! {5311}{5386}- Netherfield Park został wynajęty!|- Doprawdy? {5390}{5476}Tak, Pani Long włanie mi powiedziała. {5480}{5605}- Nie chcesz wiedzieć, kto go wynajšł?|- Ty chcesz mi powiedzieć, a ja mogę posłuchać {5609}{5721}Wynajšł go bardzo zamożny|młodzieniec z Północnej Anglii. {5725}{5787}Kawaler z dużym majštkiem, kochanie. {5791}{5866}Przyjechał w poniedziałek,|obejrzeć posiadłoć. {5870}{5966}Nazywa się Bingley i sprowadzi się|po więtym Michale. {5970}{6049}Ma pięć tysięcy rocznego dochodu! {6071}{6189}- Co za szczęcie dla naszych dziewczšt!|- Doprawdy? A co one majš do tego? {6193}{6323}Panie Bennet, jeste nieznony? Oczywicie|mam nadzieję, że się ożeni z którš z nich. {6355}{6445}Kawaler z dużym majštkiem|bardzo potrzebuje żony. {6459}{6572}Dokładnie tak! A kto byłby lepszy,|niż która z naszych pięciu córek? {6576}{6616}Lydia! {6620}{6686}- Byłoby zabawnie, gdyby mnie wybrał.|- Albo mnie. {6690}{6797}Z takim zamiarem się tu osiedla?|By polubić naszš córkę? {6801}{6874}"Zamiarem"? Nie mów głupstw! {6878}{6953}Ale przecież to bardzo prawdopodobne,|że się w której zakocha. {6957}{7091}- Dlatego musisz złożyć wizytę, jak tylko się zjawi.|- Wizytę? Nie, nie widzę powodu. {7095}{7156}- Panie Bennet!|- Id sama z dziewczętami. {7160}{7226}- Albo lepiej niech idš same.|- Same?! {7230}{7340}Tak, bo sama jeste taka ładna, że mogłaby|się najbardziej spodobać panu Bingleyowi. {7344}{7407}Lidia... {7618}{7651}Hill! {7655}{7688}Oh, Hill! {7692}{7758}Hill! Jestem taka zdenerwowana. {7762}{7852}Pan Bennet nie chce odwiedzić|pana Bingleya, kiedy ten przyjedzie. {7856}{7924}- Tam, tam.|- Nie może Pani z nim porozmawiać {7928}{8031}- Wszystko będzie dobrze.|- Nie, nie będzie! {8035}{8143}Mamo, tata tylko żartował. {8147}{8224}Na pewno odwiedzi pana Bingleya.|Zawsze odwiedza każdego nowego sšsiada. {8228}{8314}Jak możesz tak mówić?|Przecież słyszała. {8318}{8425}- Twój ojciec jest bardzo uparty.|- Masz rację, kochanie. {8429}{8529}Ale wiesz co zrobię?.|Napiszę do pana Bingleya, {8533}{8683}i poinformuję go, że mam pięć córek|i może wybrać którš chce. {8687}{8757}Sš równie niemšdre jak inne dziewczęta. {8761}{8820}No, może z wyjštkiem Lizzy. {8824}{8934}Ale może on woli głupiš żonę,|jak wielu przed nim. {8938}{9034}- Tak zrobię?|- Nie! Błagam nie pisz do niego... {9038}{9102}Uwielbiasz mi dokuczać. {9110}{9170}Nie masz żadnych względów|dla moich biednych nerwów! {9174}{9250}Mylisz się kochanie.|Mam wielki respekt dla twoich nerwów. {9254}{9317}Znam się z nimi od ponad dwudziestu lat. {9339}{9439}- Gdyby wiedział co ja cierpię.|- Mam nadzieję, że jako przeżyjesz, {9443}{9551}by ujrzeć jeszcze wielu młodych ludzi z pięcioma|tysišcami rocznie przybywajšcych w tę okolicę. {9555}{9661}Nawet gdyby było ich dwudziestu, jaki z tego|pożytek jeli ich nie odwiedzisz. {9665}{9777}Możesz mi wierzyć, kochanie. Jeli będzie|dwudziestu, odwiedzę wszystkich. {9851}{9958}Widzisz, Jane. Nie da się przekonać.|Zrujnuje nas wszystkie. {9962}{10037}Gdybymy mieli syna! {10073}{10182}Jak wiadomo, nieszczęcia zsyłane sš na nas,|by wypróbować naszš odwagę {10186}{10286}i często mogš okazać się|ukrytym błogosławieństwem. {10316}{10386}Ale jestem głodna! {10646}{10791}Gdybym zakochała się w człowieku, który kochałby mnie wystarczajšco mocno|żeby polubić mnie za pięćdziesišt funtów rocznie... {10795}{10857}Byłabym bardzo zadowolona. {10861}{10902}Tak. {10927}{11039}Jednak nie byłoby to zbyt mšdre z jego strony, a wiesz,|że nie mogłabym kochać kogo, kto nie jest przy zdrowych zmysłach. {11055}{11108}Oh, Lizzy. {11166}{11297}Małżeństwo... w którym nie ma|wzajemnego szacunku i miłoci {11326}{11423}musi być nieznone... dla obu stron. {11428}{11553}Na co mamy codziennie dowody.|Ale żebracy nie mogš wybierać. {11575}{11633}Nie jestemy aż tak biedne, Lizzy. {11649}{11774}Majštek ojca dziedziczony jest tylko w linii męskiej|Wszystko, co mamy, to nasz urok osobisty. {11816}{11905}Przynajmniej jedna z nas musi|zrobić wietnš partię. {11909}{11994}A ponieważ jeste jakie|pięć razy ładniejsza od reszty, {11998}{12093}i masz najlepszy charakter, obawiam się,|że zadanie zapewnienia nam przyszłoci spada na ciebie. {12097}{12147}Ale, Lizzy... {12187}{12237}Chciałabym... {12258}{12369}Znaczny... wolałabym wyjć za mšż z miłoci. {12387}{12478}I tak się stanie. Jestem pewna. {12482}{12574}Tylko zakochaj się w jakim bogaczu. {12578}{12653}Spróbuję was zadowolić. {12667}{12718}A ty? {12745}{12895}Ja zdecydowałam, że tylko najgłębsza miłoć|skłoni mnie do małżeństwa. {12933}{13024}Więc...skończę jako stara panna {13028}{13166}i będę uczyć twoich dziesięcioro dzieci jak|obrębiać poduszki i fatalnie grać na instrumentach. {13424}{13541}- Dobranoc, mamo..|- Tak mnie dzi boli głowa. {13564}{13661}Nie zatańczyłabym z nim,|choćby był ostatnim mężczyznš w Meryton! {13665}{13752}- Dobranoc, Lidio. Dobranoc, Kitty.|- Dobranoc, Lizzy. {14920}{14982}Lizzy! {14998}{15059}Mamy wiadomoci! {15183}{15243}- Pan Bingley przybył do Netherfield!|- Był u niego sir William Lucas. {15247}{15343}- Cicho, ja powiem mamie|- Nic nie chcę wiedzieć. {15347}{15428}co mnie obchodzi pan Bingley|skoro nigdy go nie poznamy. {15432}{15478}Ale, mamo! {15482}{15588}- Przestań kaszleć, Kitty, na miłoć boskš!|Miej litoć dla moich nerwów. {15592}{15699}- Nie robię tego dla przyjemnoci.|- Ma ze czterdziestu służšcych i jest bardzo przystojny. {15703}{15785}- I powiedział, że uwielbia tańczyć!|- Powiedział, że przyjdzie na następny bal! {15789}{15828}- Do Assembly Rooms!|- W sobotę! {15832}{15912}- Przyprowadzi szeć dam i czterech gentlemanów.|- Nie, dwanacie dam i czterech gentlemanów. {15916}{16001}- Za dużo dam.|- Och, przestań, Lidio! {16005}{16095}Nigdy nie poznamy|pana Bingleya i nie mogę o nim słuchać. {16099}{16165}Ale mamo!|- Mam doć pana Bingleya! {16169}{16215}Przykro mi to słyszeć {16219}{16323}Gdybym to wiedział dzi rano|nie składałbym mu wizyty. {16336}{16411}Złożyłe mu wizytę?! {16424}{16509}Chyba nie możemy już|wyrzec się tej znajomoci. {16549}{16667}Mój kochany pan Bennet!|Taki dobry dla nas! {16671}{16765}- Dobrze już, dobrze.|- Dziewczynki, czyż nie jest najlepszym ojcem? {16770}{16845}Nic nie powiedzieć, co za dowcip! {16865}{16946}Będziecie wszystkie tańczyć|z panem Bingleyem! {16967}{17038}Więc lepiej, żeby był mocnego zdrowia. {17051}{17121}I lubił niemšdre panny. {17125}{17226}Mój drogi Panie Bennet, nic, co powiesz|już mnie nigdy nie zdenerwuje. {17230}{17293}Przykro mi to słyszeć. Wiec, Kitty. {17297}{17389}Kitty, możesz teraz kaszleć do woli. {18332}{18464}- Czy jestemy tu zupełnie bezpieczni, panie Darcy?|- Szykuje się wspaniały wieczór. {20066}{20122}Pan Bingley! {20143}{20243}Mam wielkš przyjemnoć powitać pana|na naszej skromnej zabawie. {20247}{20326}Sir Williamie, bardzo się cieszę. {20330}{20417}Nie znam nic przyjemniejszego|niż wiejska potańcówka. {20627}{20746}- Wiesz kim sš te panie?|- To siostry pana Bingleyja jak dobrze zrozumiałem. {20750}{20825}Jedna z nich|jest żonš tamtego gentlemana, pana Hursta. {20829}{20878}- Tego wyższego?|- Nie, tego drugiego. {20882}{20928}Coraz lepiej! {20932}{20975}Bardzo eleganccy. {20979}{21070}- Bardziej zachwyceni sobš,|niż tym, co tu widzš tak mylę {21074}{21149}Lizzy, Jane, chodcie! {21250}{21394}Widzicie tamtego gentlemana? Lady Lucas powiedziała mi włanie,|że to najdawniejszy przyjaciel pana Bingleya {21398}{21522}Ma na nazwisko Darcy i posiada dużš fortunę,|pięknš posiadłoć w Derbyshire. {21526}{21603}Majštek Bingleya to nic|w porównaniu z jego majštkiem. {21607}{21687}Co najmniej dziesięć tysięcy rocznie. {21695}{21796}Czyż nie jest najprzystojniejszym|mężczyznš jakiego widziałycie? {21800}{21890}Nie byłby taki przystojny,|gdyby nie był taki bogaty. {21932}{22033}Lizzy, idš tu! Umiech, dziewczęta! Umiech! {22072}{22105}Pani Bennet. {22109}{22228}Pan Bingley wyraził|chęć poznania pani i pani córek. {22232}{22307}To bardzo miło z pana strony. {22366}{22438}Oto Jane, najstarsza. {22442}{22542}Elżbieta. Mary siedzi tam. {22555}{22655}a Kitty|i Lidia, najmłodsze tańczš tam. {22756}{22872}- A pan lubi tańczyć?|- Niczego nie lubię bardziej, proszę pani. {22876}{22943}I jeli panna Bennet nie jest zajęta, {22947}{23032}omielę się jš prosić o dwa następne tańce. {23036}{23111}- Nie jestem zajęta.|- Dobrze! {23117}{23242}To wielki zaszczyt dla nas.|Podziękuj panu, Jane. {23250}{23288}Mamo. {23292}{23382}A pan? Pan też lubi tańczyć? {23395}{23525}Proszę o wybaczenie. Pani Bennet,|przedstawiam mojego przyjaciela, pana Darcy'ego. {23539}{23627}Witamy pana w Hertfortshire.|Jestem tego pewnie, panie. {23631}{23731}Mam nadzieję, że jest pan tak|chętny do tańca jak pana przyjaciel. {23752}{23808}Dziękuję pani, ale rzadko tańczę. {23812}{23884}Ni...
asiek_8888