Fajne kawały.doc

(56 KB) Pobierz
kAWAŁY

kAWAŁY

**********************************************************************************

Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłóca się który jest bardziej leniwy.

Pierwszy mówi:

- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.

Na to drugi:

- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się.

Trzeci:

- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii ale przez cały film plakałem.

- No co ty na komedii i płakałeś?

- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi sie wstać poprawić ...

 

**********************************************************************************

 

Ojciec z synkiem podczas spaceru mijają dom publiczny. Synek zaintrygowany charakterystycznym wyglądem budynku pyta:

- Tata, a co tu jest?

Ojciec nie chcąc skłamać, ale i nie chcąc powiedzieć prawdy mówi:

- Widzisz synku ... to jest taki dom w którym za pieniądze można zaznać rozkoszy.

Mały zapamiętał sobie słowa ojca i po obiedzie wyciągnawszy od niego dyche na kino, naturalnie poleciał do burdelu. Wpada do środka, buch tą dychę na ladę i mówi:

- "Plose pani, chciałbym zaznać roskosy".

Burdelmama spojrzała na niego, ukroiła trzy pajdy chleba, posmarowała masłem i miodem i wręczyła to maluchowi. Mały po powrocie do domu mówi do ojca:

- Tata, zgadnij gdzie byłem!

- No ... w kinie ...

- Nie tata, w tym domu co żeśmy mijali ...

- ?!!! No i co!???

- Dwom dałem radę, ale trzecia już mogłem tylko wylizać ...

 

**********************************************************************************

 

 

Ogłoszenie w gazecie:

 

Sprzedam encyklopedie Britanica. 40 tomów. Stan bardzo dobry. Nie

będzie mi już potrzebna. Ożeniłem się tydzień temu. Żona wie kurwa

wszystko najlepiej!

 

**********************************************************************************

 

        

Gościu rozwiązuje krzyżówkę i pyta drugiego:

- Otwór u baby na literę "p"?

- Poziomo czy pionowo?

- Poziomo

- To pisz "pysk"...

 

**********************************************************************************

 

 

Wchodzi mąż do sypialni i spotyka żonę w łóżku z kochankiem. Pyta:

- Co wy tu robicie?!

A żona do kochanka:

- A nie mówiłam, że debil?!

 

 

**********************************************************************************

 

 

Przychodzi facet do domu po pracy i i jest cholernie głodny. Żona się pyta:

- Otworzyć ci puszkę?

- Cipuszkę później, teraz daj coś do żarcia!

 

**********************************************************************************

 

 

Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:

-Panie doktorze, mam vagina pectoris!

Lekarz:

-Chyba angina pectoris?

-Nie to jest na pewno vagina pectoris.

-W takim razie będę pani musiał zaaplikować

penisilinę

 

**********************************************************************************

 

Pierwszy rok na Akademii Medycznej. Profesor kończy wykład i zadaje studentom pracę domową:

- Proszę państwa jutro zajmiemy się badaniem kału. Proszę wziąć słoiczki i niech każdy z państwa je wypełni odpowiednią zawartością.

Następnego dnia studenci przychodzą na wykład z kałem w słoikach.

Niestety jeden gość zapomniał. Biedny bał się ochrzanu od profesora, więc szybko pobiegł do toalety i narobił do słoika. Przychodzi zadowolony na salę wykładową i siada na miejscu. Profesor zaczyna sprawdzać czy każdy przyniósł wypełniony słoik. Podchodzi w końcu do zapominalskiego studenta i patrzy na słoik, który jest cały zaparowany, gdyż zawartość jeszcze nie zdążyła ostygnąć. Pyta się go:

- Proszę pana a co to jest??

- No jak to co panie profesorze to jest moja praca domowa.

Na co profesor odpowiada

- O nie, nie mój drogi to jest zerżnięte na przerwie.

 

**********************************************************************************

 

Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej:

- Jaki rodzaj seksu preferujesz?

- Ja lubię po bożemu odpowiada a ty?

- Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".

- Na rodeo o co w tym chodzi?

- Na początku kocham się w pozycji na jeźdźca potem po 20 sekundach mówię że mam AIDS i próbuję się utrzymać przynajmniej przez trzy minuty...

 

**********************************************************************************

 

Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:

- Widzę, że nie pracujemy.

- Nie pracujemy - potwierdza student.

- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.

- Ano, opieprzamy się - potwierdza student.

- O! Studiujemy... - rzecze policjant.

- Nieeee, tylko ja studiuję. - odpowiada student.

 

 

**********************************************************************************

 

 

Rybak złapał złota rybkę. Ta mówi:

- Puść mnie, a spełnię twoje jedno życzenie!

- OK! Chcę najnowszego mercedesa!

- A jak wolisz: za gotówkę czy na raty?

- A ty jak wolisz: na olejku czy na masełku?

 

**********************************************************************************

 

 

Przychodzi mąż do domu i mówi do żony:

- Słuchaj kochanie, fama głosi, że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz.

Na to żona:

- To powiedz tej famie, że jest stara rura i vice versa.

 

 

**********************************************************************************

 

 

W parku na ławce siedzi młoda atrakcyjna dziewczyna i czyta

ksiażke. Dosiada się do niej młody chlopak. Chce ją poderwać.

- Jaką ksiażkę pani czyta?

- "Geografie seksu".

- I jaka jest główna myśl tej książki?

- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.

- Pani pozwoli że się przedstawie. Nazywam sie Mojżesz Winnetou.

 

**********************************************************************************

 

W sądzie odbywa sie rozprawa o kradzież pieniędzy. Sędzia każe

opowiedzieć, jak to się stało.

- Proszę wysokiego sądu, jak usiadłam w kinie, to ten łajdak

przysiadł się do mnie na wolne krzesło. Najpierw mówił ładne słówka,a jak sie zrobiło ciemno, to mi podniósl sukienke i siegnął ręką za podwiazke, a tam właśnie miałam pieniądze.

- To czemu pani nie krzyczała ?

- Bo ja myślałam, że on w uczciwyh zamiarach !

 

**********************************************************************************

 

Proboszcz egzaminuje z katechizmu pare, która wkrótce ma stanąć na ślubnym kobiercu. Narzeczonej idzie świetnie, narzeczony mętnie duka odpowiedzi.

- Pani zdała, a pan musi jeszcze raz przyjść za miesiąc.

Para przychodzi po tygodniu.

- Przecież mówiłem: za miesiąc!

- Księże proboszczu, to nie tamten! Znalazłam takiego narzeczonego, co zna katechizm na pamięć!

 

**********************************************************************************

 

- Mamusiu, jezdem w ciąży.

- Bój się Boga! Dwa miesiące przed maturą, a ty mówisz "jezdem"?

 

**********************************************************************************

 

- Panie doktorze, w jakiej pozycji będę rodzić?

- W takiej samej w jakiej nastapiło poczęcie.

- Niech mnie pan nie straszy! Jak ja urodzę na tylnym siedzeniu samochodu z nogą wysunietą przez okno?!

 

**********************************************************************************

 

W trakcie filmu dziewczyna zwraca sie do swojej koleżanki siedzącej obok:

- Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje się.

- Coś ty! No to powiedź mu, żeby natychmiast przestał!

- Nie mogę!

- Dlaczego?!

- Bo on używa mojej ręki.

 

**********************************************************************************

 

 

- Kiedy zaczał  się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.

- No i co ?

- Zgasiliśmy lampe.

 

**********************************************************************************

 

- Ty już mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jadąca

z chłopakiem przez las na motorze.

- Ależ kocham cię! Dlaczego tak uważasz?

- Bo zawsze w tym zagajniku psuł ci się motor...

 

 

**********************************************************************************

 

 

W ciemnym przedziale kolejowym:

- Co za bezczelność! Czyja to ręka?!

- Psssst... Niechże pani tak nie krzyczy. Czy mam zabrać ręke?

- Co sie pan tak zaraz obraża? Nie wolno nawet zapytać czyja ręka?

 

**********************************************************************************

 

W parku siedzi młoda para.

- Czy była by pani bardzo oburzona gdybym panią pocałował?

- Oczywiście ! Broniłabym sie z całych sił! Tylko, że jestem bardzo słaba.

 

 

**********************************************************************************

 

 

 

Dziewczyna opalala sie na lace. Pasla sie tam krowa. W pewnym momencie podeszla do lezacej dziewczyny i stanela nad nia.

Ta otwiera oczy i mowi:

- Panowie, nie wszyscy na raz!

 

**********************************************************************************

 

Dziewczyna skarzy sie kolezance:

- Zostalam wczoraj strasznie oszukana.

- Co sie stalo?

- Chlopak zaprosil mnie wieczorem na szachy.

- No i co ?

- Gralismy do rana.

 

 

**********************************************************************************

 

 

Na szlaku turystycznym w Puszczy Swietokrzyskiej do podziwiajacej

piekno natury mlodej kobiety podchodzi jakala i sie pyta:

- Cz-czy pa-pani sie pu-puszcza...

Dostal z calej sily po twarzy, ale niezrazony konczy:

- pu-puszcza swietokrzyska po-podoba?

 

 

**********************************************************************************

 

 

W aptece mlody mezczyzna prosi glosno o piec prezerwatyw.

- Niech pan tak glosno nie mowi - strofuje go farmaceutka - przeciez za panem stoja same kobiety.

Mezczyzna odwraca sie i mowi:

- O czesc Ela! Dawno sie nie widzielismy!

A do farmaceutki:

- Poprosze jeszcze jedna...

 

 

**********************************************************************************

 

 

 

 

Podczas seansu w kinie dziewczyna szepce do sasiada:

- Wspaniale calujesz, Karolu. Czy to dlatego, ze siedzimy dzis w

ostatnim rzedzie?

- Nie, to dlatego, ze nazywam sie Andrzej.

 

**********************************************************************************

 

 

- Wiesz Ada - mowi przez telefon Monika do kolezanki - Ja i Jacek

kochamy sie ...

- To nie moglas zadzwonic jak juz skonczycie ...

 

**********************************************************************************

 

Jasiek przed slubem bardzo prosil swoja Hanusie, zeby mu sie oddala przed slubem.

- Jasiu, nie oddam ci sie, bo chce byc do slubu czysta jak lilia...,

 

a poza tym to po rypaniu zawsze mnie glowa boli.

 

 

**********************************************************************************

 

Piesci chlopak - dziewczyne.

On: - Kochanie, czy ty masz piersi ?

Ona: - Glupie pytanie, oczywiscie ze mam !!!

On: - To czemu nie nosisz ???!!!!!!!

 

**********************************************************************************

 

Siedza na lawce dziewczyna i chlopak.

W pewnej chwili ona mowi do niego zalotnie

"Poloz reke na mym lonie"

On pyta cichutko "A co to jest mymlon?"

 

**********************************************************************************

 

Wieczorem na lawce w parku siedzi chlopak z dziewczyna. Chlopak namietnie obmacuje jej plecy. Wreszcie dziweczyna sie pyta:

- Co robisz ?

- Szukam piersi.

- Piersi sa z przodu.

- Tam juz szukalem ....

 

**********************************************************************************

 

Nad siedzaca w autobusie dziewczyna stoi mlody chlopak i uporczywie wpatruje sie w jej dekolt. W koncu ona nie wytrzymuje:

- Chcesz w gebe??

- Oj tak, a drugiego do reki.

 

**********************************************************************************

 

W parku, na laweczce, chlopak z dziewczyna ...

 

dziewczyna: zdejmij okulary - pozadzierasz mi rajstopy !

 

... po chwili zrezygnowana : zaloz - lizesz lawke.

 

**********************************************************************************

 

Idzie sobie ulica dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chlopak:

- Nie chcialbym Cie urazic, ani nie chcialbym, zebys mnie zle

zrozumiala, ale chcialbym, zebys mi dala polizac.

- ... ???!!! - ale wyciaga w kierunku chlopaka reke z lodem.

- Wiedzialem, ze mnie zle zrozumiesz.

 

**********************************************************************************

 

 

Jada dwie dziewczyny w autobusie, tez jest straszny tlok. Jedna mowi:

- Wiesz, chyba zaszłam w ciaze.

- Tak! A z kim?

- Nie wiem, nie chciało mi sie obrocic.

 

**********************************************************************************

 

 

Dwie mlode dziewczyny rozmawiaja ze soba:

- Jaki piekny lancuszek! Ile dalas za niego?

- A, z piec razy...

 

**********************************************************************************

 

Pociag gwaltownie zachamowal i mloda dziewczyna z rozpedem wpada na ksiedza.

- Przepraszam , tak szybko stanal....

- Alez skad moje dziecko, to jest klucz od plebani.

 

**********************************************************************************

 

W autobusie straszny scisk. Nagle hamowanie, pisk opon i mloda

dziewczyna wpada na starszego pana.

- Taki tlok - usprawiedliwia sie

- To moj - podpowiada chlopak obok.

 

**********************************************************************************

 

 

- Zosiu, pan Nowak poprosil o twoja reke, ale ze slubem bedziecie musieli poczekac, az twoja starsza siostra wyjdzie za maz.

- To niesprawiedliwe !! Przeciez zawsze jako mlodsza musialam pierwsza

isc do lozka !!!

 

 

**********************************************************************************

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin