Opaliński Satyry.doc

(44 KB) Pobierz

Krzysztof Opaliński, Satyry,

oprac. Lesław Eustachiewicz, BN I 147, 1953.

(Księgi I II)

 

WSTĘP

I.                     Krzysztof Opaliński na tle swego czasu.

-          syn wojewody poznańskiego, Piotra i Zofii Kostczanki, ur. 1610 r.

-          szkoła Lubrańskiego, po 1625 r. za granicą, m.in. studia w Lowanium, po 1629 r. do Orleanu i Padwy, 1637 r. wojewoda poznański i ślub z Teresą Czarnkowską, przeciwko Wazom, boga-ta korespondencja, poseł, który w imieniu króla poślubił Ludwikę Marię 1645-1646.

-          1646-1649 powstanie „Satyr, szkoła w Sierakowie, 1650-1655.

-          wciąż na uboczu w życiu dworskim, zdrada pod Ujściem 1655.

-          w styczniu 1656 r. nagle umiera.

II.                   Satyra przed Opalińskim.

-          dydaktyczna gawęda lub utwór wyszydzający wady lub śmieszności ludzkie.

-          Seneka, Juwenalis, Horacy (łagodniejszy ton), Ariost, Rabelais, Biernat z Lublina, Klonowic.

III.                 Charakterystyka Satyr.

-          erudycja, wpływ Juwenalisa, brak celowości kompozycyjnej, problematyka społeczno-polity-czna, lęk przed rewolucją chłopską.

-          satyry obyczajowe brak realizmu, fikcyjna literackość, elementy refleksyjne i narracyjne dotyczące etyki, wpływ Seneki.

-          raczej narrator niż filozof, wulgarność, zwięzłość, obrazowość, przysłowia i przypowieści, brak rymu i rytmu.

IV.                Opaliński u współczesnych i potomnych.

-          popularność w XVII wieku, kilka wydań; w XVIII wieku brak; w XIX wieku dwa.

 

TEKST

-          przedmowa o czym ma pisać, o zepsuciu obyczajów.

 

I.                                             KSIĘGA.

1.      Na złe ćwiczenie i rozpasaną edukacyją młodzi tyją, niewieścieją, są rozpieszczani łakocia-mi, hazard, pijatyka, rozrzutność, zamtuzy, żony-cudzoziemki, lepiej nie mieć dzieci niż mieć takie hańbiące.

2.      Kto jest prawdziwie wolnym szlachcicem cnota decyduje o szlachectwie.

3.      Na ciężary i opressyją chłopską w Polszcze Polska karana przez Boga za okrutne traktowa-nie chłopów, chłopi to bliźni i ludzie, nadmiar pracy, brak wolnego czasu, zdzierstwo.

4.      Na tych, co się w zeszłym wieku żenią starzy z młodymi, „karoca do nieba, opowieść o Ku-pidynie i Śmierci, młode żonki mają kochanków, młodzi żonkowie tylko dla pieniędzy.

5.      Na szpitale w Polszcze, i rzadkie, i nieporządne bogaci wolą zbytki niż na szpitale dla ubo-gich dać pieniądze, aluzja do przypowieści o miłosiernym Samarytaninie, do św. Marcina, za-leca chłostanie histeryzujących kobiet.

6.      Na pogrzeby i zbytki w nich udawana rozpacz żony, bogata stypa, wdowa narobi długów.

7.      swobodne rozwinięcie sentencji Seneki, mądrego nic nie zaskoczy.

8.      Na zaloty i małżeństwa i nieuważne zbyt młodzi, korzyści teściów, nie zwracają uwagi na obyczaje panny młodej, wszystko źle poszło u znajomego radzącego się.

9.      Że dobre nabycie samo trwa i perennat[1] to, co zdobyte nieuczciwie, nigdy korzyścią nie bę-dzie, nawiązanie do Dekalogu.

10.  Na zbytki w częstowaniu i bankietach.

 

II.                                           KSIĘGA.

1.      Za zepsowanie stanu białogłowskiego obyczaje 21 stron, odwołanie do czasów Lecha i Wandy, potem dobra Dąbrówka, żona Popiela, Rzepicha, dzisiejsze zepsucie, dziewczyna sama wybiera sobie męża, prowadzi gospodarstwo, liczne bękarty, głębokie dekolty, rozrzut-ność.

2.      Na liżyobrazków i zmyślonych obojej płci nabożników znów zwrot do Satnisława, dewocja.

3.      Na parazytów[2], wyjadaczów, natrętów i importunów[3].

4.      Na sługi nie do usługi i na posługacze wszelkiej kondycyi dawniej było lepiej, słudzy umieli się bić i bronić panów.

5.      Na ojców, którzy złym przykładem synów psują do Mikołaja, hazard, zbytek, łakomstwo, córka od matki bierze gachów.

6.      z Seneki, mądry jest zadowolony ze swego losu, poszukiwanie bogactwa, chciwość, ambi-cje, za wszelką cenę (zdrada żony).

7.      Na tych, co się sobie mądremi i uczonemi zdadzą wiedza a inteligencja, medycy (raczej mordercy).

8.      Na oziębłość naszę i nienabożeństwo[4] dawniej wszyscy byli pobożni, wszystko pochodzi od Boga.

9.      Na zmyślone i farbowne przyjaźni do Stanisława.

10.  Na ty[ch], którzy w głębokiej gnuśności i lenistwie leżą ponurzenie do południa w łóżku, do obiadu pije alkohol, potem utrata zdrowia.

2

 


[1] trwa długo

[2] pasożytów.

[3] nieproszonych gości.

[4] bezbożność.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin