Trzeci kierunek 3-Way [2004].txt

(43 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{120}{240}T�umaczenie ca�o�ci by LOLEK poprawki i rekompilacja by -=BASHIR=-
{240}{360}uwagi na lolek7825@o2.pl|bashir@poczta.onet.pl
{360}{480}poprawki i synchro -=Bashir=- do wersji 1 CD
{480}{551}napisy do wersji 1 CD|3-Way.2004.iNT.DVDRip.XviD-NDRT
{551}{887}23.976fps, 592x320, 88,16 min 733 065 122 B
{887}{1127}Janice
{1127}{1295}Jak by�o kochanie?
{1295}{1846}Nie chc� w tym wi�cej tkwi�, Lew.
{1846}{1918}Kocham ci�
{1918}{1990}Ale ja nie kocham ciebie.
{1990}{2038}Wiesz, czego jeszcze nie kocham?
{2038}{2158}Nie znosz� przenoszenia si� z jednego g�wnianego |motelu do nast�pnego, czy tego, �e jeste�my sp�ukani.
{2158}{2254}Nie kocham te� tego, �e ca�y czas jeste� na zwolnieniu warunkowym.
{2254}{2350}Nienawidz� tego, jak gapisz si� na ka�� lask� w stringach.
{2350}{2565}-Daj spok�j. |-Spadam st�d.
{2565}{2781}O Bo�e.
{2781}{2877}-W�a�nie si� kochali�my, na mi�o�� Bosk�. |-Wcale nie, w�a�nie si� pierzyli�my.
{2877}{3381}I to po raz ostatni.
{3381}{4939}-Janice. |-Pu�� mnie, Lew
{4939}{5443}Carpinteria, Kalifornia - 8 miesi�cy p�niej
{5443}{10430}three WAY
{10430}{10525}Wiem, ale nadal si� martwi�, �e |Ida mog�a powiadomi� policj�...
{10525}{10693}...po tym jak za��da�e� okupu.
{10693}{10765}Kochanie, mnie to po prostu przera�a, to wszystko.
{10765}{10837}I co je�li ona nie zap�aci po tym jak |jej powiesz, co si� sta�o.
{10837}{10957}Tak kobieta jest wariatk�| uwierz mi, zap�aci.
{10957}{11029}I nie ma takiej mo�liwo�ci...
{11029}{11101}-Co to by�o? |-To m�j kutas kochanie.
{11101}{11173}To na pewno m�j kutas.
{11173}{11269}Kochanie, Ja tylko chc� by� pewna, |�e ona ci� nie podejrzewa.
{11269}{11317}P�niej jak ju� znajd� cia�o.
{11317}{11485}Jedyne cia�o, o kt�rym chc� teraz m�wi� to twoje.
{11485}{11532}Kochanie, Ja... Hej
{11532}{11700}Nic jej nie zrobi�, dop�ki |nie dostaniemy pieni�dzy. Wszystko b�dzie dobrze.
{11700}{11772}-Cholera.|-Co si� sta�o?
{11772}{11844}-Co si� sta�o?| -Nie mog� odpi�� stanika
{11844}{12420}-Nie mog�...|-Tutaj, tutaj. Spokojnie
{12420}{13067}Lubisz tak, prawda?
{13067}{13139}To m�j nowy krawat.
{13139}{13331}B�dzie si� zastanawia�a gdzie jeste�.
{13331}{13403}Pewnie masz racj�.
{13403}{13475}Bo�e, nienawidz� chowa� si� w ten spos�b.
{13475}{13522}Samoch�d jako sypialnia.
{13522}{13594}To znaczy, wszystko to wielka pieprzona tajemnica.
{13594}{13642}S�dzi�em, �e do tej pory powinna� ju� przywykn��
{13642}{13786}Wiesz, jaki jest problem z tajemnicami?
{13786}{13882}Wi�kszo�� ludzi ma ogromny problem, kiedy musz� j� dotrzyma�.
{13882}{13954}Co�, ja nie jestem 'wi�kszo��' ludzi |i ty te� nie.
{13954}{14937}i dlatego wszystko b�dzie dobrze.
{14937}{15033}-Jezu.|-Nie zupe�nie.
{15033}{15105}-To tw�j samoch�d? |-Tak.
{15105}{15153}Redmans
{15153}{15201}Cholernie dobry barbecue.
{15201}{15273}Moje ulubione to te grillowane z miodem.
{15273}{15393}�ycie jest kr�tkie. Czemu nie poje�� dobrze!
{15393}{15488}Dobra, pos�uchaj, bez urazy i owijania.
{15488}{15584}Ale kiedy widz� opuszczony samoch�d |i jakiego� kolesia wbiegaj�cego na szczyt...
{15584}{15656}�zachowuj�cego si� jak pacjent z psychiatryka, |Musz� to sprawdzi�, rozumiesz?
{15656}{15704}Zagadza si�.
{15704}{15752}Ludzie maj� r�ne pomys�y.
{15752}{15800}Potrafi� wyrabia� r�ne rzeczy.
{15800}{15920}Wyjecha� w �rodku nocy, |niewiadomo dok�d...
{15920}{15968}�zjecha� gdzie� na ubocze.
{15968}{16040}Zawsze kto� ich widzi, cho� |Zawsze im si� udaje.
{16040}{16088}Jeste� tego pewny.
{16088}{16543}O tak jestem pewny |Jestem tak pewny jak nikt.
{16543}{16615}-Hej Al. Co s�ycha�? |-Hej, Lew.
{16615}{16687}Jak si� masz, co tam porabiasz.
{16687}{16759}Nie za wiele. |Paczk� fajek i w�dk�.
{16759}{16807}Fajki
{16807}{16903}Butelka w�dki. |Dobra, co� jeszcze?
{16903}{17023}Tak,
{17023}{17119}To te�.
{17119}{17191}Zrozumiej�, �e je�li nie b�dziesz mia� tego za pierwszym razem...
{17191}{17239}To pewne, �e za drugim nie b�dziesz na to zas�ugiwa�.
{17239}{17287}Z�a interpretacja.
{17287}{17359}Czasami drugi raz nie ma nic wsp�lnego z tym |na co zas�ugujesz.
{17359}{17455}Nikt nie jest idealny, Lew. |-Reszta dla ciebie.
{17455}{17670}Hej, dzi�ki, to bardzo mi�e, Lew
{17670}{18102}Dobra.
{18102}{18222}-Cze��|-Cze�� kochanie.
{18222}{18294}T�skni�am ostatniej nocy. |A ty nie przyszed�e�.
{18294}{18438}Z�apali mnie. By�o zbyt p�no. |Nie chcia�em ci� budzi�.
{18438}{18509}Nast�pnym razem mo�esz mnie obudzi�| nie mam nic przeciw.
{18509}{18629}Opu�� to. To niebezpieczne.
{18629}{18701}Co s�ycha�?
{18701}{18773}Ten facet przyszed� do mojego biura wczoraj...
{18773}{18845}i powiedzia� �e jest zainteresowany |kupnem stacji benzynowej.
{18845}{18893}...Widzia� j� jak szed� od Carpinteria...
{18893}{18965}...a ja zacz�am sprawdza� kto jest jej w�a�cicielem.
{18965}{19037}Je�li sprzedasz stacj�, to gdzie b�d� mieszka�?
{19037}{19085}Zawsze mo�esz mieszka� ze mn�.
{19085}{19157}A tw�j brat, ciotka?
{19157}{19253}Nie.
{19253}{19349}Taa, i to bezw�ose stworzenie, kt�re nazywacie kotem.
{19349}{19564}Nie, dzi�ki.
{19564}{19660}Lew, Zawsze narzekasz na kas� |i twoje d�ugi.
{19660}{19756}Pomy�la�am tylko, �e je�li zamieszkamy razem |mo�emy dzieli� mieszkanie, zaoszcz�dzi�.
{19756}{19804}Mam lepszy pomys�.
{19804}{19876}-Co? Malowa� znaki szybciej? |-Nie.
{19876}{19948}Ma�y biznes, pomys�, na kt�ry wpad�em zesz�ej nocy.
{19948}{20020}Jakiego typu biznes?
{20020}{20068}Taki, kt�ry wyci�gnie nas z d�ug�w szybciej...
{20068}{20164}...ni� wynajmowanie mieszkania| i malowanie znak�w
{20164}{20212}Czy to legalne?
{20212}{20380}"Czy to legalne?"
{20380}{20811}Chcesz wiedzie� wi�cej?
{20811}{22442}Sprwai�, �e b�dziemy bogaci, kochanie.
{22442}{22513}Ale ty nawet nie wiesz kim s� ci ludzie.
{22513}{22561}Jeszcze nie.
{22561}{22657}Ale widzia�em naklejk� na ich samochodzie.
{22657}{22801}My�l�, �e w�a�cicielem jest prawdopodobnie |handlarz antykami lub sztuk�.
{22801}{22849}Chyba tego nie �api� kochanie.
{22849}{22945}Nie ma tylu galerii czy sklep�w z antykami w Carpinteria
{22945}{23065}Dobrze, dlatego moje poszukiwania p�jd� o wiele szybciej.
{23065}{23137}Pos�uchaj,jak znajd� samoch�d to znajd� i t� par�.
{23137}{23209}Przeznaczenie zes�a�o mnie na t� drog� zesz�ej nocy.
{23209}{23329}To jakby odp�ata za to ca�e g�wno, kt�re |mnie do tej pory spotka�o.
{23329}{23425}-Jak to si� nazywa? |-Desperacja
{23425}{23473}Chwytanie okazji.
{23473}{23520}Wi�c, trzymaj si� tej ostatniej...
{23520}{24240}...�eby nie uton��.
{24240}{24360}-Witam, odrestaurowujesz rzeczy? |-Nie
{24360}{24456}U Pappiego, dwa domy dalej, oni odrestaurowuj�.
{24456}{24503}Znasz kogo� jeszcze?
{24503}{24575}Nast�pny niedaleko st�d to Lexi.
{24575}{24647}Ma du�o �mieci ale na zapleczu odrestaurowuj�.
{24647}{25055}Masz mo�e adres?
{25055}{25175}Nie martw si�. Zobaczymy si� w domu |za minutk�.
{25175}{25319}Kochanie musz� lecie�.
{25319}{25367}Cze��. Jestem Lew.
{25367}{25439}-Lew Brookbank. |-W czym mog� ci pom�c, Lew?
{25439}{25558}Nie chc� nic odnawia�, chcia�em ci z�o�y� pewn� propozycj�.
{25558}{25606}Zajmuj� si� znakami.
{25606}{25702}Znaki. Naprawd�? Jakimi, takimi jak w astrologii czy co�?
{25702}{25726}Robi� znaki.
{25726}{25774}-Gdzie|-Poza miastem.
{25774}{25822}Za Bates Road.
{25822}{25894}Nie wa�ne czy je sprzedajesz, ale chyba nie b�d� mog�a |nic zrobi� dla ciebie.
{25894}{26038}To by�aby decyzja Lexiego.
{26038}{26086}Potrzebujesz moich znak�w.
{26086}{26158}-A ty jeste� ekspertem, co? |-No tak jestem.
{26158}{26230}Lata studi�w, praktyki i do�wiadczenia
{26230}{26326}A do�wiadczenie jest oczywi�cie najwa�niejsze|- Nie zaprzecz�.
{26326}{26422}Tak, no i chyba praktyka, tak s�dz�.
{26422}{26470}Dzi�ki.
{26470}{26541}Chyba jednak nie potrzebujemy twoich znak�w.
{26541}{26661}Mo�e tak nie wygl�da, ale |radzimy sobie z interesem.
{26661}{26805}Moim zdaniem, reklamy nigdy nie za wiele.
{26805}{26949}No, i czemu mnie to nie dziwi?
{26949}{27045}Mo�esz zostawi� wizyt�wk�, je�li chcesz. |Podam j�.
{27045}{27117}Ale nie robi�abym sobie wielkich nadziei gdybym |by�a na twoim miejscu.
{27117}{27237}Za p�no, gdy taka pi�kno�� stoi ko�o mnie...
{27237}{27309}...moja nadzieja zawsze wzrasta. |-wzrasta
{27309}{27381}S�uchaj, Mam mn�stwo pracy, kt�r� |musze sko�czy� do wieczora, wi�c...
{27381}{27476}To jeden z moich znak�w |Naszkicowa�em co� dla ciebie.
{27476}{27572}To tylko pr�bka, |ale my�l�, �e ci si� spodoba.
{27572}{27716}Jako� nie mog� ci uwierzy�.
{27716}{27788}Dobra.
{27788}{27860}Umowa jest taka. Przyjd� tu do Pi�tku.
{27860}{27932}Poka�� ci pr�bki, |Je�li nie b�dziesz chcia�a kupi�...
{27932}{28004}..odejd�. Bez naciskania.
{28004}{28076}Tak sprzeda� bez zmuszania. To niespotykane.
{28076}{28172}Robi� wszystko, co mog� dla moich klient�w.
{28172}{28220}Na pewno.
{28220}{28268}Wi�c...
{28268}{28388}...Co ty na to?
{28388}{28483}-Przynie� je. |-�wietnie, �wietnie. A... jak si� nazywasz?
{28483}{28531}Isobel
{28531}{28603}Isobel
{28603}{28651}Isobel a dalej?
{28651}{28771}-DeLarno.|-DeLarno.
{28771}{31265}-Dobra, do zobaczenia w pi�tek. |-w porz�dku.
{31265}{31385}Mam kij do baseball'a w spodniach.
{31385}{31433}Teraz, sypialnia.
{31433}{31480}-Dlaczego faceci zawsze si� tak spiesz�, |-Poniewa� kobiety lubi� jak robimy to szybko.
{31480}{31528}G�wno prawda.
{31528}{31600}-G�wno prawda. |-Nie jeste� rozpalona?
{31600}{31696}Nie k���my si� o upodobania |tylko o szczeg�y.
{31696}{31744}Cholera, Nie powinni�my tu wraca�.
{31744}{31816}Jak chcesz �ebym wyszed�, to zaraz wychodz�.
{31816}{31960}Nie kochanie.
{31960}{32008}No dalej skarbie.
{32008}{32655}-Poczekaj.|-No chod� tu.
{32655}{33063}Chc� by� wszed� we mnie.
{33063}{33159}Ale jazda.
{33159}{33231}Powinni�my ju� i��.
{33231}{33303}Jeste� gotowa na pi�tek wiecz�r?
{33303}{33470}-Mam g�si� sk�rk�, jak o tym m�wisz. |-Czuj�.
{33470}{33542}Czy zabranie j� na posiad�o�� b�dzie bezpieczne?
{33542}{33614}Tak, idealnie, Zatoka jest pusta o te...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin