Tacyt - Dzieje.txt

(505 KB) Pobierz
Publius Cornelius Tacitus 
DZIEJE 
EDYCJA KOMPUTEROWA: WWW.ZRODLA.HISTORYCZNE.PRV.PL 
MAIL: HISTORIAN@Z.PL 
MMII � 

K S I � G A P I E R W S Z A 
ROK 822 OD ZA�O�ENIA MIASTA, 69 NASZEJ ERY 
Zaczn� moje dzie�o od powt�rnego konsulatu Serwiusza 
Galby, kiedy koleg� jego by� Tytus Winiusz. Zdarzenia bowiem 
poprzednich czas�w, obejmuj�cych okres o�miuset dwudziestu 
lat od za�o�enia Rzymu, opowiedzia�o wielu pisarzy. 
Jak d�ugo oni upami�tniali dzieje narodu rzymskiego, czynili 
to z r�wnie wielk� wymow� jak otwarto�ci�. Lecz od bitwy 
pod Akcjum, odk�d dla dobra pokoju musiano ca�� w�adz� 
skupi� w r�ku jednego cz�owieka, owe wielkie talenty 
znikn�y; zarazem prawd� w wieloraki spos�b naruszano, naprz�d 
z powodu nieznajomo�ci �ycia publicznego, kt�re sta�o 
si� czym� obcym, a potem z powodu manii pochlebiania 
lub, na odwr�t, z powodu nienawi�ci ku panuj�cym: tak ani 
jedni, ani drudzy nie dbali o potomno��, poniewa� byli wrogo 
lub s�u�alczo usposobieni. Ale stronniczo�� historyka �atwo 
budzi wzgard�, natomiast oszczerstwu i zawi�ci ch�tnie 
nadstawia si� ucha; bo� z pochlebstwem ��czy si� ha�bi�cy 
zarzut serwilizmu, a z�o�liwo�� ma fa�szywe pozory niezale�no�ci. 
Mnie Galba, Otho, Witeliusz ani z dobrodziejstwa, 
ani z krzywdy nie dali si� pozna�. Nie b�d� przeczy�, �e mojej 
karierze urz�dniczej da� pocz�tek Wespazjan, �e popchn�� 

j� Tytus, a Domicjan jeszcze dalej posun��; lecz kto nieska�onej 
prawdzie �lubowa�, ten musi m�wi� o ka�dym bez mi�o�ci 
i bez nienawi�ci. O ile mi na to starczy �ycia, od�o�y�em 
na staro�� panowanie boskiego Nerwy i rz�dy Trajana, 
temat bogatszy i bezpieczniejszy dzi�ki rzadkiemu szcz�ciu 
tej epoki, w kt�rej wolno my�le� co chcesz, a co si� my�li � 
wypowiedzie�. 
Zabieram si� do dzie�a, kt�rego tre�� obfituje w katastrofy, 
srogie boje, rozterki i bunty, oraz okrucie�stwa nawet podczas 
pokoju pope�niane: czterech cesarzy mieczem zg�adzonych, 
trzy wojny domowe, jeszcze wi�cej zewn�trznych, 
a bardzo cz�sto jedne i drugie na raz; powodzenia na Wschodzie, 
niepowodzenia na Zachodzie; zbuntowana Iliria, chwiejne 
Galie, ujarzmiona Brytania i wnet znowu poniechana; wsp�lnie 
powsta�e przeciw nam ludy Sarmat�w i Sweb�w, ws�awieni 
naszymi i w�asnymi kl�skami Dakowie, nawet Partowie omal 
nie popchni�ci do chwycenia za or� wskutek oszustwa samozwa�czego 
Nerona. A wreszcie Italia dotkni�ta nowymi 
kl�skami lub raczej takimi, kt�re po d�ugim wiek�w szeregu 
znowu wr�ci�y: poch�oni�te lub zasypane miasta na tak 
�yznym wybrze�u Kampanii, Rzym spustoszony po�arami, 
przy czym najdawniejsze �wi�tynie posz�y w perzyn�, za� sam 
Kapitol r�ce obywateli podpali�y; zniewa�one �wi�te obrz�dy, 
skandaliczne cudzo��stwa; morze pe�ne wygna�c�w, splamione 
ich krwi� skaliste wyspy. Jeszcze w dzikszy spos�b sro�ono 
si� w stolicy: szlachectwo, maj�tek, poniechanie i piastowanie 
urz�d�w � uchodzi�y za przest�pstwo, a za cnot� czeka�a 
najpewniejsza zguba. Niemniej te� nienawistne by�y nagrody 
donosicieli jak ich zbrodnie: jedni z nich niby �upu dopad�szy 
urz�d�w kap�a�skich i konsulat�w, inni zdobywszy 
stanowiska prokurator�w i wp�ywy na dworzg, poruszali i obalali 
wszystko, siej�c nienawi�� i groz�. Przekupywano przeciw 
panom niewolnik�w, przeciw patronom wyzwole�c�w; a kto 
nie mia� wroga, tego zgn�bi� przyjaciel. 
Wiek ten jednak nie by� tak dalece niep�odny w cnoty, �eby 
i pi�knych nie zrodzi� przyk�ad�w: matki towarzyszy�y sy 

nom na tu�aczce, sz�y za m�ami na wygnanie �ony; nie brak�o 
odwagi krewnym, sta�o�ci zi�ciom, uporczywej nawet wobec 
tortur wierno�ci niewolnikom; s�awni m�owie dzielnie znosili 
ostateczn� konieczno��, a ich zgony dor�wnywa�y wielbionym 
ludzi dawnych �mierciom. Pr�cz tych rozlicznych w �wiecie 
ludzkim nieszcz�� zjawia�y si� na niebie i ziemi cuda, 
ostrze�enia b�yskawic i wr�by przysz�o�ci: radosne, smutne, 
dwuznaczne, wyra�ne; istotnie, nigdy gro�niejsze narodu rzymskiego 
kl�ski i trafniejsze zapowiedzi nie dowiod�y, �e bogowie 
nie troszcz� si� o nasze bezpiecze�stwo, lecz troszcz� si� 
o nasz� kar�. 
Lecz zanim wy�uszcz� po porz�dku to, co sobie wyznaczy�em, 
wydaje mi si� potrzebne przypomnie�, jaki by� stan miasta, 
jaki duch wojsk, jaki nastr�j prowincyj, co w pa�stwie, 
obejmuj�cym �wiat ca�y, by�o zdrowe, a co chore, aby m�c 
pozna� nie tylko perypetie zdarze� i ich wyniki, kt�re bardzo 
cz�sto bywaj� przypadkowe, lecz tak�e ich logiczny zwi�zek 
i przyczyny. Koniec Nerona, w pierwszym porywie rado�ci 
uwa�any za szcz�cie, wywo�a� r�ne poruszenia umys��w 
nie tylko w stolicy � u senator�w, ludu albo miejskiego �o�nierza 
� lecz tak�e w�r�d wszystkich legion�w i ich dow�dc�w; 
albowiem ujawni�a si� tajemnica panowania, �e mo�na 
gdzie indziej ni� w Rzymie zosta� cesarzem. B�d� co b�d� senatorowie 
byli uradowani, zaznaczaj�c od razu �mielej sw� 
niezale�no�� w stosunku do nowego przecie i nieobecnego cesarza; 
przedniejsi rycerze odczuwali prawie r�wn� senatorom 
rado��; zdrowa cz�� ludu zwi�zana z interesami wielkich dom�w 
tudzie� klienci i wyzwole�cy skazanych i wygna�c�w 
krzepili si� nadziej�; niski mot�och przywyk�y do cyrku i teatr�w, 
a razem z nim wyrzutki spo�r�d niewolnik�w lub ci, kt�rzy 
nadszarpn�wszy swe mienie utrzymywali si� kosztem czci 
Nerona, byli smutni i chciwi nowin. 
Za�oga miejska, nawyk�a do d�ugoletniej zaprzysi�onej s�u�by 
u cesarzy, raczej intryg� i pobudk� zewn�trzn� ni� z w�asnego 
pop�du da�a si� przywie�� do opuszczenia Nerona; teraz 
widz�c, �e jej nie daj� przyrzeczonego w imieniu Galby upo 

minku, �e pok�j nie nastr�cza takiej samej jak wojna sposobno�ci 
do wielkich zas�ug i wielkich nagr�d, �e wreszcie legiony 
wybieraj�c cesarza ubieg�y j� w pozyskaniu jego �ask � sk�onna 
by�a do przewrot�w; nadto wskutek zbrodniczych zabieg�w 
prefekta Nimfidiusza Sabinusa, kt�ry usi�owa� dla siebie tron 
zdoby�, poczyna�a si� burzy�. Wprawdzie Nimfidiusza przy 
samej pr�bie zamachu zgnieciono, lecz mimo usuni�cia przyw�dcy 
buntu niejeden z �o�nierzy zachowa� poczucie swej 
wsp�winy, a nie brak�o te� g�os�w, kt�re na staro�� i chciwo�� 
Galby utyskiwa�y. Chwalona niegdy� i w ustach �o�nierzy 
uwielbiana jego surowo�� niepokoi�a tych, kt�rzy 
wzdrygali si� przed dawn� karno�ci�, a kt�rych Neron przez 
czterna�cie lat przyzwyczaja� tak samo kocha� wyst�pki cesarzy, 
jak niegdy� czcili ich cnoty. Dodajmy do tego pewien 
zwrot Galby, zaszczytny dla pa�stwa, lecz dla niego samego 
niebezpieczny: �Ja �o�nierzy sobie dobieram, nie kupuj�"; ca�y 
bowiem ustr�j przybra� ju� odmienn� form�. 
Tytus Winiusz i Korneliusz Lakon, z kt�rych jeden by� najniegodziwszym, 
drugi najgnu�niejszym z ludzi, ju� to obarczali 
tego bezsilnego starca nienawi�ci�, jak� wzbudza�y ich zbrodnie, 
ju� te� podkopywali jego powag� wzgard�, jak� �ywiono 
dla ich bezczynno�ci. Marsz Galby by� powolny i krwawy 
mordem wyznaczonego konsula Cyngoniusza Warrona i m�a 
konsularnego Petroniusza Turpiliana; pierwszy jako wsp�lnik 
Nimfidiusza, drugi jako by�y w�dz Nerona zgin�li bez przes�uchania 
i bez obrony, uchodz�c za niewinnych. Wej�cie 
do stolicy po wyci�ciu w pie� tylu tysi�cy rozbrojonych �o�nierzy 
odby�o si� pod z�� wr�b�, a nawet samych zab�jc�w 
przejmowa�o groz�. Przez wprowadzenie legionu hiszpa�skiego, 
a zatrzymanie tego, kt�ry by� Neron z �eglarzy zaci�gn��, 
nape�ni�o si� miasto niezwyk�� ilo�ci� wojsk, pomno�onych jeszcze 
licznymi oddzia�ami z Germanii, Brytanii i Ilirii; te r�wnie� 
Neron by� dobra� i wys�a� naprz�d do Cie�nin Kaspijskich 
i na wojn�, kt�r� przeciw Albanom przygotowywa�, 
a potem odwo�a� w celu st�umienia poczyna� Windeksa. By� 
to ogromny dla przewrot�w �ywio�, kt�rego �yczliwo�� nie 

sk�ania�a si� wprawdzie do �adnej bli�ej okre�lonej osobisto�ci, 
kt�ry jednak dla �mia�ka by� do dyspozycji. 
Przypadek zdarzy�, �e w tym w�a�nie czasie doniesiono o zab�jstwie 
Klodiusza Makra i Fontejusza Kapitona. Makra, kt�ry 
bezsprzecznie w Afryce wznieca� niepokoje, skaza� na 
�mier� z rozkazu Galby prokurator Treboniusz Garucjanus; 
Kapitona, kt�ry podobnie sobie poczyna� w Germanii, zamordowali 
legaci legion�w, Korneliusz Akwinus i Fabiusz Walens, 
zanim rozkaz otrzymali. Niekt�rzy wierzyli, �e Kapiton, kt�ry 
zreszt� nosi� na sobie ha�bi�ce pi�tno chciwo�ci i rozwi�z�o�ci, 
daleki by� od my�li o przewrocie; �e natomiast legaci, kt�rzy 
doradzali mu wojn�, widz�c, i� nie zdo�aj� go do niej nak�oni�, 
sami ukuli przeciw niemu ten podst�pny zarzut, a Galba 
dla chwiejno�ci umys�u lub mo�e nie chc�c g��biej sprawy 
zbada� uzna� ich czyn � w jakikolwiek spe�nili go spos�b � 
poniewa� nie da� si� ju� odmieni�. W ka�dym razie obie te 
egzekucje �le przyj�to, a na raz znienawidzonego cesarza czy 
to dobre, czy z�e czyny r�wn� �ci�ga�y nienawi��. Wszystko 
by�o na sprzeda�, wyzwole�cy byli przemo�ni, a niewolnicy 
wobec nag�ej zmiany losu chciwie wyci�gali r�ce i �pieszyli 
si� ob�owi�, jako �e byli u starca na s�u�bie. P�u�y�o wi�c to 
samo na nowym dworze z�o, r�wnie ci�kie, nie r�wnie usprawiedliwione. 
Sam widok Galby by� przedmiotem drwin i pogardy 
dla ludzi, kt�rzy przywykli byli do m�odo�ci Nerona, 
a cesarzy � zwyczajem gminu � wed�ug okaza�o�ci i powabu 
fizycznego mi�dzy sob� por�wnywali. 
Taki tedy by� nastr�j umys��w w Rzymie, jak to by�o naturalne 
w�r�d tak licznego zespo�u ludzi. Co si� tyczy prowincyj, 
to Hiszpani� zarz�dza� Kluwiusz Rufus, cz�owiek wymowny 
i bieg�y w polityce, lecz nie maj�cy do�wiadczenia wojennego. 
Galie, pr�cz pami�ci o Windeksie, zobowi�zane by�y Galbie 
�wie�o nadanym im prawem obywatelstwa rzymskiego 
i ulgami w podatkach na przysz�o��. Te jednak gminy galickie, 
kt�re bezpo�rednio s�siadowa�y z armiami Germanii, nie 
by�y traktowane z tym samym szacunkiem; niekt�rym nawet 
odj�to ich dzier�awy; st�d z r�wn� gorycz� mierzy�y one cu 

dze korzy�ci i w�asne krzywdy. Armie germa�skie � co by�o 
bardzo n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin