Sprawa katastrofy w Smoleńsku coraz bardziej się gmatwa - nowe fakty.doc

(50 KB) Pobierz

http://judeopolonia.wordpress.com/2010/04/11/katastrofa-w-smolensku-nowe-fakty/

Katastrofa w Smoleńsku – nowe fakty

Sprawa katastrofy w Smoleńsku coraz bardziej się gmatwa. Relacje świadków, na gorąco – zaraz po wypadku, są inne niż ich relacje w kilka godzin później. Oficjalna wersja brzmi – trudne warunki, w tym gęsta mgła oraz upór Prezydenta lub pilota. Tusk się stara i strona rosyjska się tez bardzo stara.

Przypatrzmy się jednak drugiej wersji:

W www.tvp.info/informacje czytamy relację montażysty z TVP:

“Wiśniewski, telewizyjny montażysta, został w hotelu, gdzie montował materiał. Reszta ekipy poszła już przygotowywać się do relacjonowania uroczystości katyńskich. Budynek znajdował się blisko lotniska. – Miałem akurat chwilę wolnego czasu, szykowałem sobie sprzęt do montowania. Pamiętałem, że tu nie daleko jest podejście do lądowania i tu np. podchodził samolot Tuska czy Putyina. I słyszę głos silnika, tylko ten dźwięk był trochę inny – relacjonował w TVP Info Wiśniewski.

- Patrzę w mgle i widzę, że idzie samolot bardzo nisko, lewym skrzydłem prawie w dół. I normalnie przez okno usłyszałem taki straszny huk. Widać było jakby coś było niszczone, tratowane. Dwa błyski ognia, ale nie jakaś wielki wybuch jak zwykle się widzi przy katastrofach lotniczych – dodaje montażysta. – Od razu pomyślałem, rozbił się samolot. Automatycznie złapałem za kamerę, jak to typowy pracownik mediów. I biegiem przeleciałem przez te błoto i patrzę, że to polski samolot. Od razu zauważyłem czarną skrzynkę, rozwalony ogon, zniszczony silnik, kadłub, szczątki – opowiadał pracownik TVP.

- Nie było wielkiego ognia. Od razu przyjechała jedna straż, ale miernie im to szło. Ale nawet nie było widać, że ktoś zginął. Więc początkowo myślałem, że to był pusty samolot. Była taka potworna cisza jak po katastrofie – dodał. – To jednak nie był taki widok jak po zwykłym wypadku lotniczym. Byłem świadkiem wydarzeń w Kabatach, to wyglądało inaczej. Tu nie było widać ciał – mówił Wiśniewski.

Wiśniewskiego, który był pierwszym przedstawicielem mediów robił zdjęcia tylko przez chwilę. Potem został wyprowadzony przez służby ratownicze. – Próbowałem uciekać przed funkcjonariuszami, ale jak wpadłem w błoto, to już nie mogłem. Złapali mnie i kazali oddać kasetę – mówił Wiśniewski.”

Gdzie podziały się ciała ? Na filmach też nic nie widać. Jak samolot lecący kilka metrów nad ziemia mógł tak doszczętnie się rozbić ?

Jaka mogla by być przyczyna inaczej brzmiącego samolotu ? Przypatrzcie się zdjęciu poniżej (źródło: http://intencje.pl/tu154.jpg):

http://judeopolonia.files.wordpress.com/2010/04/2.jpg?w=300&h=215

Czy naprawdę nikt nie zauważył że z silnikiem w TU154 dzieje się coś dziwnego ?

Montażysta TVP powiedział że widział nienaturalnie przechylony samolot. Czy pilot, na tak niskiej wysokości wykonywał by tak ryzykowny manewr bez powodu ?

Jest to tym bardziej dziwne, że niedługo przed prezydenckim samolotem wylądował JAK z polskimi reporterami. Jakiś czas później próbował tam lądować transportowy IŁ, który wykonał dokładnie taki sam dziwny manewr, tzn. zaledwie kilka metrów nad ziemią przechylając skrzydło.

W TVN powiedziano, że kontroler lotów został natychmiast po wypadku aresztowany i nikt go już nie widział, ani tym bardziej nie miał szansy z nim porozmawiać. Rosyjska komisja śledcza pod wodzą Putina przejęła czarne skrzynki.

Wszyscy znali opór Prezydenta Kaczyńskiego z gruzińskiego przypadku. Teraz łatwo jest zasugerować że on i pilot są wszystkiemu winni, a przecież nie znamy prawdy i jak widać, to wszystko mogło odbyć się całkowicie inaczej !


http://www.youtube.com/watch?v=Cgw9_DmEWxE&feature=player_embedded

Pytamy jeszcze raz – gdzie podziały się ciała ? Na filmie nic nie widać. Jest to chyba pierwszy taki przypadek w historii, tym bardziej niewytłumaczalny, ponieważ nie było prawie żadnego pożaru a samolot leciał na wysokości zaledwie kilku metrów !

Kiedy czytamy dyskusję z lokalnego forum w Smoleńsku, obraz całej sytuacji wokół katastrofy uzupełnia się o nowe fakty. Skąd tam wziął się czołg ? Czemu informacje o mgle są tak zmienne ?:

Z forum internetowego ze Smoleńska dyskusja niemal na żywo:

Beric 11:14 – Tylko co w rejonie czołgu upadł i wybuch samolot. Szczegóły na razie nieznane.

Beric 11:22 – Czołg, za SAAZom. Mówią, że wojskowy, ale dokładnie niewiadomo. Lądował i prawie nie zaczepił samochodu na drodze niedaleko pasa startowego.

Isa 11:28    Beric, a skąd informacja ?

Beric 11:30 – Info od świadka, on wlaśnie jechał po tej drodze i jego ten samolot prawie zaczepił,  zadzwonił do znajomego.

Sterh 11:30 – Już jest w wiadomościach. Samolot prezydenta Polski.

Belikov 11:32- Dziwne, że w takiej mgle ( z 8-mego piętra ledwo widzę ziemie) ktoś wogóle zdecydował się na lot( tu : lądowanie – W.)

Gem 11:43 – Siedzę na ul. Czkałowa, słyszę co za grzmot? a tu znowu ktoś miękko ląduje. Kto w takiej mgle ląduje?

Sterh 11:47 – Nieszczęśliwa ziemia smoleńska dla Polaków. Lata 1609-11 odbijają się czwawką.

Winzard 11:56 – Rano  żona jechała autem – mgły nie było żadnej.

Red Angel 11:59 – Właśnie ok. 11-tej mgła zrobiła się nagle gęsta.

Ferganec

12:06 – Jaki koszmar dla Polski. A Yandex.ru milczy. W rozdziale “Smoleńsk” napisano: Prezydent Polski odwiedził katyński memorał.

żródło : http://forum.smolensk.ws/viewtopic.php?f=2&t=48375


Wciąż czekamy na odwagę polskich mediów, żeby poruszyły sporne i niewygodne tematy. Czekamy na odwagę polskich polityków aby zażądali bezpośredniego i pełnego udziału w śledztwie.

Mamy prawo do prawdy, więc żądajmy jej !

Za: http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginalnowe.htm

Ps. Ważne pytania, źródło: http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginal.htm

W całej tej sytuacji są same tylko niejasności i powstaje coraz więcej pytań, na które należy jak najszybciej odpowiedzieć:

1.      Nie znane nam są przypadki aby służba bezpieczeństwa dopuściła do wspólnego lotu Prezydenta, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i całego szefostwa sztabu oraz ważnej części elity politycznej. Kto i dlaczego na to pozwolił ?

2.      Dlaczego rosyjskiemu samolotowi zakazano lądowania mimo, że już znajdował się na płycie pasa do lądowania a polskiemu samolotowi dano wybór ?

3.      Wojskowe lotnisko w Smoleńsku spełnia wszystkie rosyjskie normy lotnicze. Mówi się jednak o braku najnowszych urządzeń naprowadzających. Nie znaczy to jednak, że nie ma ich tam w ogóle. Są boje naprowadzające i radary oraz jest komunikacja z wieżą lotów. Jak w takim razie samolot mógł się znaleźć aż 70 metrów z boku pasa do lądowania ?

4.      W mediach podaje się wiadomości o słabej widoczności. Relacje telewizyjne z miejsca wypadku pokazują jednak, iż była ona na tyle dobra aby kręcić materiał z odległości nawet kilkuset metrów. Pilot nie mógł nie widzieć drzew i anteny naziemnej. Co się w takim razie stało ?

5.      Dlaczego władze Rosji tak pospiesznie informują o błędzie jednego z najbardziej doświadczonych z polskich pilotów, od razu wszczynając śledztwo z odpowiedniego paragrafu ?

6.      W końcu ostatnie pytanie - jak to możliwe żeby samolot znajdujący się na wysokości zaledwie kilkunastu metrów tak doszczętnie się rozbił ? Drzewostan w okolicy jest rzadki i z niewielkimi drzewkami. Co przyczyniło się aż do takiej skali katastrofy ? Niedawno w Holandii zdarzył się podobny wypadek i prawie wszyscy ocaleli.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin