Excerpty Korolko - Sztuka retoryki.doc

(455 KB) Pobierz
Korolko - Sztuka Retoryki fragmenty

Mirosław Korolko

 

Sztuka retoryki.

Przewodnik encyklopedyczny

Warszawa: Wiedza Powszechna 1990.

 

1. Podstawowe pojęcia i zasady retoryki.

2. Inwencja.

3. Kompozycja.

4. Elokucja (sztuka wysłowienia).

5. Mnemonika (sztuka zapamiętywania).

6. Wygłaszanie mowy.

7. Ćwiczenia przygotowawcze.

8. Retoryka a filozofia.

9. Retoryka a literatura.

10. Retoryka a pedagogika.

11. Główne etapy historii retoryki.

 

Wprowadzenie

Retoryka - umiejętność (sztuka) dobrego, rzetelnego przekonywania w mowie i piśmie. [Kopaliński: retoryka - teoria i sztuka przemawiania, krasomówstwo; podręcznik nauki prze­ma­wia­nia; zob. artes liberales [1]; retor. retoryczny - oratorski, krasomówczy; dotyczący reto­ry­ki.  Etym. - łac. rhetorica 'retoryka' i gr. rhétorikós 'oratorski' z gr. rhétoriké 'retoryka' od rhétôr 'retor (mówca a. nauczyciel wymowy)'.]                                                                                   [KSJP: oratorstwo n III, Ms. ~wie, blm - sztuka pięk­ne­­go mówienia, przemawiania; wygłasza­nie mów, przemówień, oracji; krasomów­stwo, wymowa].

Od czasów Komisji Edukacji Narodowej retoryka była nazywana w Polsce „wymową”.

Od czasów starożytnych przez wiele wieków retoryka stanowiła ukoronowanie humanistycznego wykształcenia.

Blisko dwa wieki temu retoryka przestała istnieć jako odrębna dyscyplina wiedzy i jako przed­miot w szkole. Jej wielowiekowe zdobycze teoretyczne przyswoiły sobie inne nauki: logika, psy­chologia, socjologia, etyka, prawo, homiletyka, gramatyka i stylistyka. Ślady dawnej teorii retoryki utrzymały się w podręcznikach poświęconych kulturze żywego słowa. Wiele praktycznych zasad obowiązuje do dziś w oratorstwie sądowym i religijnym.

Pytanie retoryczne -

W dobie przyspieszonego rozwoju środków masowego przekazu zrozumiałe jest zainteresowanie retoryką jako sztuką perswazji [2]. „Wzrost roli radia i telewizji z ich programami werbalno-publicy­stycznymi, roli prasy i roli reklamy w jej rozmaitych kształtach gatunkowych - wszystko to wzbu­dziło zainteresowanie nie tak dawno jeszcze lekceważoną i zapomnianą dyscypliną - retoryką” [Ziomek II, s. 95].

 

[Celem tych zajęć nie jest poznanie teorii i praktyki retoryki, a jedynie zwrócenie uwagi, że

a) gdy mówimy – możemy stosować się do jej zasad;

b) gdy do nas mówią – możemy być świadomi wykorzystywania sztuki retoryki].

 

Retoryka nie została wymyślona przez starożytnych uczonych. Oni jedynie spisali i ujęli w zwar­ty system „retorykę naturalną”. Z obserwacji przyrodzonej skłonności człowieka do przekonywania innych (perswazja) wydedukowali szereg zasad ogólnych i szczegółowych. Retoryka opisowa, roz­wijająca się przez setki lat w Grecji i Rzymie, nigdy nie była zamkniętym systemem reguł. Jej przed­miotem były zarówno dysputy ludzi uczonych, jak i mowa potoczna.

W obrębie kultury europejskiej retoryka była autonomiczną dziedziną wiedzy filologicznej i naj­ważniejszym przedmiotem szkolnym kształcącym ogólną sprawność językową, uczącym jasnego, stosownego (taktownego) i ozdobnego wyrażania każdej myśli w słowie żywym i pisanym, jak też formującym społeczne i polityczne postawy w życiu publicznym. Cele te odpowiadały ideałom gre­ckiej paidei (łac. humanitas), które w języku polskim określa się mianem „humanistyczna kultura słowa i działania”. Tak szeroko ujmowana retoryka  była we wszystkich typach szkół zwieńczeniem humanistycznego wykształcenia i wychowania.

W starożytności głównymi teoretykami retoryki byli Arystoteles, Cyceron i Kwintylian. W Śred­niowieczu retoryka weszła do podstawowego kanonu przedmiotów szkolnych w ramach tzw. trivium (obok gramatyki i dialektyki) [3]. W szkolnictwie nowożytnym była wykładana w językach greckim i łacińskim, jako ars oratoria lub eloquentia, będąc głównym przedmiotem wykształcenia ogólnego niemal do połowy XIX wieku. Dzisiejszy przedmiot „język polski”, który przejął wiele zagadnień należących dawniej do retoryki, jeszcze w połowie ubiegłego stulecia nazywał się „wy­mowa i poezja”, a profesorowie historii literatury tytułowani byli „profesorami poezji i wymowy”.

Zmierzch retoryki zaczął się już w XVII w., kiedy to w epoce baroku służyła ona najczęściej panegiryce i propagowała styl kwiecisty [4]. Z czasem jej tematykę przejęły takie dyscypliny, jak: logika, psychologia, etyka, socjologia, filozofia, prawo, teologia, a zwłaszcza różne specjalności filologiczne (gramatyka, teoria literatury, prozaika, stylistyka, poetyka, publicystyka itp.). W miarę rozwoju specjalizacji w naukach humanistycznych coraz bardziej redukowano retorykę do teorii oratorstwa religijnego, politycznego i sądowego.

W 1936 r. w Chicago Ivor Armstrong Richards opublikował pracę The Philosophy of Rhetoric, która dała początek nowej szkole o nazwie New Rhetoric. Istotę tej odnowionej retoryki stanowi zastosowaniej jej do teorii komunikacji, zwłaszcza komunikacji masowej, wykorzystanie jej w opi­sie technik propagandy i reklamy [Buczyńska, s. 76-104]. Szczególnie znacząca jest tu zapoczątko­wana przez belgijskiego uczonego Chaima Perelmana teoria argumentacji aksjologicznej (wartoś­ciującej). Nowa retoryka jako wiedza interdyscyplinarna stwarza nowe możliwości integracji współ­czesnej humanistyki. Ważną rolę w tym względzie odgrywa wychodzący od 1976 r. w Pensylwanii kwartalnik „Philosophy and Rhetoric”. Chicagowska szkoła Rhetorical Criticism proponuje badanie tekstu jako elementu konkretnego czasu historycznego, jako wyrazu osobowości twórcy i jako spe­cyficznego sposobu komunikowania społecznego, mającego właściwe sobie cele.

W pełnym lub selektywnym zakresie retoryka wykorzystywana jest dziś w szkołach dziennikar­skich [5], handlowych czy wyznaniowych. Na Zachodzie jest ona także wykładana w szkołach uczą­cych „twórczego pisania” (creative writing), a w niektórych krajach europejskich (np. Francja, Wlk. Brytania czy państwa skandynawskie) w szkołach średnich i wyższych pod nazwą: „Ćwicze­nia w komponowaniu tekstów literackich i publicystycznych”. Ostatnio naukę retoryki wykorzystuje także teoria argumentacji i komunikacji, która nastawiona jest głównie na praktykę w takich dziedzinach, jak działalność handlowa, polityczna i itp.

 

Filozof Platon w dialogu Gorgiasz podniósł ważny problem: czy celem retorycznej wypowiedzi (dyskursu, mowy) jest prawda czy prawdopodobieństwo? Jego zdaniem, filozofowie, czyli „miłoś­nicy mądrości”, szukają prawdy, natomiast nauczyciele retoryki, sofiści - jedynie prawdopodobień­stwa (zwłaszcza w odniesieniu do opinii i wartości). Filozofia sofistów zakładała relatywizm teo­rio­poznawczy i aksjologiczny oparty na antropocentryzmie. Słynna teza sofisty Protagorasa głosiła, że „człowiek jest miarą wszelkich rzeczy”. Ów relatywizm sofistów, zwłaszcza w zastosowaniu do praktyki retorycznej, sprawił, że terminy „sofistyka”, „sofista” nabrały znaczeń pejoratywnych i tak używane sa one obecnie [6].

 

Arystoteles (384-322 p.n.e.) w swoim dziele Retoryka [7] skierował teorię retoryczną na tory po­szu­kiwania perswazji możliwej (pragmatycznej [8]), nie zaś koniecznej; perswazji dostosowanej do potrzeb odbiorcy (publiczności), który bardziej gustuje w mniemaniach i opiniach niż w obiektyw­nej prawdzie. Teorię retoryki antycznej przedstawił najpełniej rzymski pisarz Kwintylian [9] w dziele Institutio oratoria.

W antyku ukształtowała się zasadnicza struktura retoryki opisowej opartej na następujących, logicznie uszeregowanych częściach: inwencja, kompozycja, elokucja, mnemonika (pamięć retoryczna) i sztuka wygłoszenia.

Wprowadzenie datowane: Warszawa 1982 r.

 

1. Podstawowe pojęcia i zasady retoryki

1.1. Etymologia i zakres terminu „retoryka”

1.2. Retoryka naturalna

Teoria retoryki, rozwijana i udoskonalana przez setki lat, wyrosła z metodycznego opisu natural­nej dążności ludzkiej mowy do przekonywania drugich.

1.3. Perswazyjne walory mowy ludzkiej.

Człowiek mówi nie tylko po to, by przekazywać informacje, opisywać rzeczywistość, wydawać polecenia czy formułować prośby, ale także, by przekonywać innych do jakiegoś zachowania, po­glądów, wiary itp. Perswazja od najdawniejszych czasów jest alternatywą przemocy fizycznej (woj­ny) i podstawowym środkiem w dyplomacji. Szczególne znaczenie ma w pedagogice, a także w me­dycynie, w której służy jako logoterapia.

1.3.1. Pojęcie perswazji

Perswazja zawiera intelektualne, moralne i emocjonalne składniki mowy skierowanej do rozumu, woli i uczuć adresata. Jej celem jest wytworzyć w nim stan zwany przekonaniem.

1.3.2. Przedmiot perswazji

Przedmiotem perswazji może być każda sprawa podlegająca wartościowaniu intelektualnemu, etycznemu lub emocjonalnemu. Starożytni sądzili, że ludzie na ogół aprobują zasady ogólne, natomiast mogą różnić się co do ich zastosowania w szczegółowych przypadkach.

1.3.3. Istota perswazji.

Przekonywanie nie jest dyskusją, wymianą zdań, w której chodzi o dotarcie do prawdy obiektyw­nej lub – przynajmniej – do przedstawienia odrębnych stanowisk („protokół rozbieżności”). Pers­wa­zja odwołuje się do określonego wartościowania. Wśród ocen wartościujących wyróżniamy oceny utylitarne, moralne i estetyczne.

Oceny utylitarne stwierdzają, że coś nadaje się albo nie nadaje się do czegoś, jest pożyteczne albo szkodliwe, jest potrzebne albo niepotrzebne. Oceny moralne formułowane są na podstawie jakiegoś systemu etycznego. Perswadujący ma zamiar skłonić odbiorcę do przyjęcia zaakceptowanej przez siebie wartości ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z tej decyzji.

1.3.4. Interpersonalny charakter perswazji.

Skuteczność perswazji zależy w znacznym stopniu od tego, na ile mówca zna słuchacza, jego mentalność i język.

1.3.5. Warunki perswazji.

Perswazja może mieć miejsce tylko wtedy, gdy słuchacz ma jakiś wybór. W sytuacji zniewolenia żadna perswazja nie jest potrzebna.

1.3.5.1. Wyczucie psychologiczne.

Kontakt interpersonalny nie jest możliwy bez stworzenia odpowiedniego klimatu zaufania. Istnieje też w akcie perswazji pewna taktyka, a nawet strategia wykorzystująca prawa psychologii.

1.3.5.2. Sprawność logiczna.

Sprawność logiczna oznacza konsekwencję w stosowaniu odpowiednich argumentów. ”Przeko­nać, to znaczy nadać cechy prawdy, prawdopodobieństwa, słuszności temu, co twierdzimy, lub pozbawić tych cech tego, czemu zaprzeczamy” [Słowacki, s. 154]. Metodyka perswazyjna zmierza zgodnie ze swą istotą do zmiany dotychczasowej hierarchii wartości odbiorcy.

1.3.5.3. Uczciwość, moralność.

Etos [10] przekonywania zakłada istnienie czystej intencji oraz wstrzymanie się od stosowania me­tod wątpliwych etycznie. „Wybór między dobrym i skutecznym należy do najtrudniejszych dylema­tów, jakie przychodzi ludziom rozwiązywać” [Marciszewski II, s. 72].

1.3.6. Rodzaje perswazji.

Ze względu na stawiane sobie przez osobę przekonująca cele, perswazja może być: przekonująca, nakłaniająca (propaganda) [11] i pobudzająca (agitacja) [12].

1.3.6.1. Perswazja przekonująca.

Zakłada się, że odbiorca (słuchacz) jest jednostką aktywną intelektualnie i otwarty na przekony­wanie (tzn. waha się), a nadawca ma uczciwe intencje i zamiary.

1.3.6.2. Perswazja nakłaniająca (propaganda).

Perswazja nastawiona na jeden cel, mianowicie na pozyskanie dla idei czy doktryny jak naj­więk­szej liczby zwolenników. Propaganda może być jawna lub ukryta, uczciwa i nieuczciwa, szkodliwa i nieszkodliwa. Jest to zarazem świadome dążenie do wywarcia takiego wpływu na odbiorcę, by przyjął on proponowane cele perswazji. Skuteczność propagandy jest wprost proporcjonalna do stopnia zaufania słuchacza do propagującego. Perswazją nakłaniającą przesycona jest wszelka dy­daktyka, a jej fundamentem jest autorytet intelektualny i moralny pedagoga.

1.3.6.3. Perswazja pobudzająca (agitacja).

Obliczona na zjednanie odbiorcy dla jakiejś sprawy, idei czy poglądu, przy czym istotnym wy­róż­nikiem jest tu oddziaływanie doraźne, oparte na autorytatywnym i sugestywnym przekonywaniu. Agitować można w celu zmobilizowania uczestników do jakiejś doraźnej akcji, w celu zwerbowa­nia czonków do organizacji itp. Najstarszą formą agitacji jest przemówienie wiecowe; na wiec (nie­koniecznie masowy) przychodzą ludzie nie po to, aby dać się przekonać, ale po to, by usłyszeć do­bitnie sformułowane hasła, których sami nie umieli przedtem wyrazić, ale które już w nich istniały nie całkiem uświadomione.

1.4. Retoryka opisowa.

Retoryka teoretyczna powstała w starożytności w wyniku zebrania zasad i norm stosowanych „intuicyjnie” przez mówców.

1.4.1. Mityczna genealogia retoryki.

Według jednego z mitów sztukę wymowy miał podarować ludziom bożek Merkury. Ateńczycy roganizowali zawody oratorskie, w których chodziło o pokonanie rywala. U Homera mamy różne style wymowy u przemawiających wodzów.

1.4.2. Historyczna genealogia retoryki,

Podwaliny teorii retoryki stworzyli w V w. p.n.e. greccy sofiści, którzy uczyli mówić i działać oraz sami występowali jako mówcy.

1.4.2.1. Filozoficzne podstawy retoryki opisowej.

Istotę filozofii sofistów wyrażało hasło Protagorasa z Abdery (ok. 480-411): „Wszystkich rzeczy miarą jest człowiek” [antropocentryzm]. Filozofię tę cechowały: sensualizm (źródłem wiedzy jest poznanie zmysłowe), relatywizm (prawda, dobro i inne wartości są względne), praktycyzm (dana prawda ma dla danego człowieka wyższość nad prawdą innego, jeżeli posiada dlań większą uży­tecz­ność) i konwencjonalizm (to, ża pewne prawdy uchodzą za powszechne, wynika z umowy spo­łecznej). Relatywizm i konwencjonalizm skierował uwagę sofistów na umowne oraz instrumentalne właściwości każdego przekonywania, zaś praktycyzm zadecydował o niezbędności opisu najbar­dziej typowych chwytów perswazji praktycznej. W ten sposób powstały zręby teorii retorycznej ja­ko umiejętności funkcjonalnego oddziaływania słowem z myślą o konkretnych celach. Pierwsze zasady retoryki opisowej zebrał Gorgiasz z Leontinoi - były to tzw. fugury lub zwroty gorgiańskie. Był on też twórcą iluzjonistycznej czy apatetycznej (gr. ápate iluzja) teorii słowa, która wespół z zasadami naśladownictwa (mimesis) i oczyszczenia (katharsis), także sformułowanymi przez niego, odegrała istotną rolę w dziejach estetyki i retoryki opisowej [Gorgiasz; zob. DŹr., s. 197-201].

1.4.2.2. Prawno-sądowy rodowód retoryki opisowej.

Czynnikiem przyspieszającym kodyfikację teorii retoryki były procesy sądowe na Sycylii w V w. p.n.e.; zrodziły one potrzebe spisania metodycznych reguł tworzenia przemówień przydatnych w licznych wówczas sporach o własnośc majątkową [11.1]. Każdy Grek musiał bowiem sam występo­wać we własnej sprawie przed areopagiem [13], korzystając co najwyżej z mowy przygotowanej przez logografa [14]; mógł też korzystać z pomocy drugiego mówcy – synegora, tj. doradcy. Instytucję urzę­dowych adwokatów wprowadzili dopiero Rzymianie.

Termin rhetón oznaczał pierwotnie u Greków normę prawną (np. wyrażoną w prawie „świętych tablic”). Pod wpływem sofistów Grecy zaczęli domagać się, by prawo można było interpretować, poszukując w poszczególnych normach rozumu i woli prawodawcy [15]. W ten sposób wyraził się dualizm prawny wyrażany formułą rhetón kai diánoia („norma i myśl, rozum, czyli interpretacja”), upowszechniony przez prawo rzymskie formułą: Iustum et Aequm (Prawo i Sprawiedliwość). Sofiś­ci dążyli do zreformowania obowiązującego prawa „świętych tablic” tak, aby było racjonalne, do­stosowane do praktyki życia codziennego. Tego sofistę, któremu udało się przekonać zgromadzenie o względności niewzruszonej dotąd rhetón, Grecy nazywali rhétor; technikę zaś spożytkowaną do takiego zabiegu perswazyjnego nazwano rhetoriké

 

2. Inwencja

2.1. Pojęcie i zakres retorycznej inwencji.

Umiejętność (wiedza) „wynajdywania myśli”, „selekcji wiadomości”, „wyboru tematu”, „wyszu­kiwania sposobów rozwiązania postawionego problemu”, „gromadzenia danych” itp. Istotą inwencji jest wynalezienie rzeczy prawdziwych albo prawdopodobnych, które pozwoliłyby przedstawić pewną sprawę jako godną uznania, wzbudziłyby zaufanie słuchaczy, a tym samym wypełniałyby cele i funkcje perswazji.

Główne etapy inwencji obejmują: rozpoznanie sprawy (tematu), ustalenie stanu zagadnienia i zgromadzenie odpowiednich dowodów.

2.2. Rozpoznanie sprawy (tematu).

2.3. Ustalenie sprawy (tematu).

2.4. Wiarygodność problemu retorycznego.

2.5. Propozycja.

 

2.6. Dowodzenie (gr. pistis, łac. probatio).

Tak jak w poprzednich częściach metodyki inwencyjnej [2.1-2.5.] tak i w dowodzeniu podstawą uogólnień teoretycznych jest procedura procesów karnych. Dowodzenie retoryczne jest więc tym, czym jest dowód prawdy w mowach sądowych [1.8.2]. Od Arystotelesa począwszy dowody w mo­wach sądowych dzielą się na rzeczowe, bezpośrednie, których mówca nie tworzy, lecz posługuje się nimi, są to: dokumenty, przedmioty, zeznania świadków [2.7.4], i te, które sam stwarza. Oba rodza­je omawia szczegółowo Arystoteles w Retoryce. Wszystkie dowody będące dziełem sztuki reto­rycznej omawiane są szczegółowo w rozdziale poświęconym argumentowaniu [3.6]. Ze względu na cel główny retoryki [1.4.4.] zalecano analizę momentu prawdopodobieństwa jako szczególnie przydatną metodę dowodzenia.

 

2.6.1. Moment prawdopodobieństwa (gr. eikós).

Na podstawie pewnych stałych zachowań ludzkich można powiedzieć, czy człowiek należący do określonego typu osobowości mógł przez swoje postępowanie stać się przyczyną danego splotu wypadków. Jeśli osoba wątłej postury, ale odważna napadnie i obrabuje tchórza odznaczającego się siłą fizyczną, postawiona przed sądem może bronić się mówiąć, że nie mogła napaść na olbrzyma, gdyż jest z natury słabeuszem [Platon II, 273 C]. Można również wnioskować odwrotnie: Jeśli wiadomo, że nienawidziłem swą żonę, to mało prawdopodobne bym ją zamordował, gdyż byłbym wtedy najbard...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin