Aestimativa Vis.pdf

(76 KB) Pobierz
Powszechna Encyklopedia Filozofii (wersja dla WWW)
Opisdziała«instynktownych
Filozoficznaanalizainstynktów
Wyja±nienieczynno±ciinstynktownych
AESTIMATIVAVIS ( władzazmysłowejoceny )—instynktzwierz¦cykieruj¡cy
spontanicznieibezbł¦dniedziałaniamizwierz¡twdziedziniezachowania
iprzekazywania»ycia.
Walkaoutrzymanie»yciajednostkiigatunkujestpodstawow¡czynno±ci¡
jestestwnaturyo»ywionej.Abywtejwalcezwyci¦»y¢,zwierz¦musiwykona¢
bardzowielecelowych,skoordynowanychdziała«,którenazywamydziałaniami
instynktownymi.Mo»najepodzieli¢nadwiegrupy:a)maj¡cenaceluzachowa-
nieprzy»yciujednegotylkoosobnika;b)maj¡cenaceluzachowaniegatunku.
Opisdziała«instynktownych. W±ródczynno±ciinstynktownychpodpo-
rz¡dkowanychzachowaniu»yciajednegotylkoosobnikawyró»niamynast¦pu-
j¡cedziałania:zdobywaniepokarmu,obrona,w¦drówkaizabawa.Pokarmjest
podstawowymczynnikiemzachowuj¡cym»ycie.Kolejnymjestobronaprzed
wrogami.Tuwidzimyposługiwaniesi¦wielomaczynno±ciamicelowymi,ró»-
nie(wzale»no±ciodnaturyzwierz¦cia)przyporz¡dkowanymiobronie»ycia.Do
takichczynno±ciobrony»ycianale»¡:ucieczka(sarny,jelenie,kozice,zaj¡ce,pta-
ki,ryby,gadyitd.)lubznieruchomienie(poniewa»drapie»cajestnastawionyna
ruch,niektóreowadypodczaszdr¦twieniapadaj¡na±ciółk¦le±n¡,gdzietrudno
jeznale¹¢;chronieniesi¦dojamidziuplizauwa»amynietylkouwieluzwierz¡t,
aletak»euowadów,paj¡ków).W¦drówkizwierz¡tmaj¡tensamcel—zacho-
wanie»ycia.Zewn¦trznympowodemw¦drówekjestnierazzmianatemperatury
czywarunkówklimatycznych.WAlpach±wistakiizaj¡cealpejskieschodz¡na
zim¦kilkasetmetrówni»ej.WAmerycePółnocnejbizonyodbywałyprzezzi-
m¦w¦drówkipopreriach,anawiosn¦wracałyzpowrotemdoswychsiedzib.
Zezwierz¡todbywaj¡cychw¦drówkinajbardziejznanes¡ptaki.Mimo»elec¡
porazpierwszy,znaj¡tras¦swegolotu.Niektóreznich,jakrybołówkarajska,
zamieszkuj¡capodbiegunoweokoliceAmerykiPółnocnej,nazim¦odbywaol-
brzymiprzelotdopodbiegunowychokolicAmerykiPołudniowej,przebywaj¡c
wlocieok.dwana±cietysi¦cykm.Nawiosn¦wracadoswegomiejscapoby-
tu.Dow¦druj¡cychzwierz¡tnale»¡ryby,owady,np.szara«czaitp.W¦drówki
zwierz¡tujawniaj¡,jakwielejestczynno±cicelowych,niewyuczonych,odrazu
sprawniewykonywanych.
Zadziwiaj¡ces¡czynno±ciinstynktowne,zmierzaj¡cedoopiekinadpotom-
stwem,stworzeniaimwarunkówodpowiednichdlarozwoju.Tutajtroskarodzi-
cówjestbardzoszczegółowa.Przykłademtegojestnp.móljukki(wymieniany
przezBergsonaw Ewolucjitwórczej ),którego»yciejestbardzosilniezwi¡zane
zt¡ro±lin¡.Owady-molerozwijaj¡si¦zpoczwarekakuratwtedy,kiedyjukka
zaczynakwitn¡¢;jejkwiatyrozwijaj¡si¦iwi¦dn¡wczasiejednejnocy.Tejwła-
±nienocysamicamola,dopierocowyl¦głazpoczwarki,zbierazkwiatówjukki
pyłekitworzyzniegokulk¦,któr¡zapomoc¡przednichodnó»yutrzymuje
nadgłow¡.Takzaopatrzonalecidodrugiegokwiatu,nakłuwako«cemswego
odwłoku±ciank¦słupkaiskładaswejajawjegown¦trzu,pomi¦dzyzawi¡z-
kaminasion,poczymotwórwierzchołkowysłupkazatykaprzyniesion¡przez
aestimativavis PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu 1
siebiekul¡pyłkukwiatowego.Samicaskładawewn¦trzusłupkaczterydopi¦-
ciujaj,zktórychponiedługimczasiewykluwaj¡si¦g¡sienice.Dlawy»ywienia
ka»dejznichpotrzebaok.dwudziestunasion,wsłupkuza±znajdujesi¦ok.
dwie±cieichzawi¡zków.G¡sienicemaj¡wi¦cpoddostatkiempokarmu,przy
czymok.stonasionpozostajenietkni¦tych,atowystarczydlarozwojugatunku
ro±liny,która,zwa»ywszynakrótkiczaskwitni¦cia,niemogłabysi¦rozwin¡¢
bezpomocyswegomola.
Równieceloweczynno±ciinstynktowne,maj¡cenaceluzachowaniepotom-
stwa,znajdujemyuniektórychgatunkówos,np.osmyka(cerceristuberculata),
któryznosijajaiskładajew»ywymcielesłonikakomo±nikaoczlika(cleonus
ophtalmicus).Wyl¦gaj¡casi¦g¡sienicamaodrazupokarmwpostaci±wie»ego
„mi¦sa”,któresi¦niepsuje.Osmykmusisłonikasparali»owa¢,dlategochwy-
taj¡cgo,odsłaniajegochitynow¡pokryw¦,naciskaj¡codnó»amiinakłuwaj¡c
zwojenerwowe»¡dłemparali»uje»ywegosłonika,któregoorganizmstajesi¦
spi»arni¡dlawyl¦gaj¡cejsi¦g¡sienicy.Osmykdobrze„wie”,»ewła±niewtym
miejscuusłonikasplotynerwówznajduj¡si¦najbli»ej,wi¦cbez»adnegowaha-
niajednympchni¦ciem»¡dłaparali»ujeofiar¦.Czynno±citejniktgonieuczył.
yciegromadne,jakiespotykamynietylkow±ródtakichowadów,jakter-
mity,mrówkiipszczoły,aletak»ew±ródzwierz¡t(słonie,antylopy,zebry,»u-
bry,bobryitp.),umo»liwiarozwój»yciagatunkowego.yciegromadne,wraz
zcałympodziałempracy,zmierzaj¡cedozachowaniairozwoju»ycia,wstop-
niunajbardziejcharakterystycznymspotykamyumrówek,pszczółitermitów.
Swychnajrozmaitszychfunkcjiowadytenieucz¡si¦odnikogo.Jakwykazały
próby,gdymłode,wykluwaj¡cesi¦owadyoddzielanoodstarszych,ka»dyosob-
nikodrazuznałsw¡rol¦,jak¡winienodegra¢w»yciugromadnym.Wreszcie
budownictwo,któresłu»ygłówniesprawom»yciagatunku,atylkodrugorz¦d-
niejestnausługachobronywłasnego»yciaprzednapastnikiem,wskazujewiele
celowychinstynktownychczynno±ci.Budowanor,»eremiczygniazddokonuje
si¦wgprawfizycznych,niekiedywstopniuwybitniezadziwiaj¡cym.
Filozoficznaanalizainstynktów. Istniejewielefilozoficznychteoriidoty-
cz¡cychinstynktu.Otowa»niejszeznich:
Teoriaodruchów.FilozofiaKartezjuszasprowadzaławszystkieczynno±ci
zwierz¡tdofunkcjiczystomechanicznych.Zwierz¦byłobyczyst¡maszyn¡,
tylkobardziejskomplikowan¡.NapodobnymstanowiskustałJ.Loeb,który
czynno±ciinstynktownesprowadzałdotropów:chemotropizm,fototropizm
itp.Analogicznestanowiskoutrzymuj¡:Spencer,Minkiewicz,Bathe,Pawłow
ibehawiory±ci.
Teoriainteligencji.Naprzeciwnymstanowiskustoiszkołasensualistyczna
Condillaca,atak»eDarwin,Richet,Maréchal,Nussbaumiinni,uwa»aj¡cy»e
instynktytłumacz¡si¦pierwotn¡inteligencj¡,co±nawzórczłowieka.
Teoriaewolucjonistyczna.Lamarck,wpewnymstopniuDarwiniinni,
uwa»aj¡,»einstynktzostajeprzekazanyodprzodkówpokoleniomnast¦pnym.
Wci¡guwieluwiekówutrwalasi¦oniniejakopetryfikuje.
Bergsontłumaczyinstynktrównie»drog¡ewolucji.„P¦d»yciowy”rozpry-
skujesi¦jakracaiprzybierakolejnestadiaewolucji.Jednymznichjestinstynkt
kieruj¡cy»yciem,wczuwaj¡cysi¦wposzczególneetapyewolucji.Spełniaon
podobn¡rol¦w»yciuzwierz¡t,cointuicjauczłowieka.
aestimativavis PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu 2
Teoriainnatyzmumatrzywersje:wrodzones¡pewneobrazy,którewpo-
szczególnychmomentach»yciazwierz¦„czyta”izkonieczno±cipost¦pujetak,
jakpoznaje(Conimbriceses,MainedeBiran,Haan,Frank);obrazypoznawcze
nies¡wrodzone,leczwrodzones¡pewneasocjacjetychpoznawczychobrazów.
Zwierz¦,wzale»no±ciodswojejnatury,takanieinaczejasocjujedanyobraz,
którysamonabyło(Mercier,Frobes,Lindworsky,VandeWoeystyneiinni);
wrodzones¡niepoznawczeobrazy,leczafektylubkoniecznekojarzenieda-
nychafektów,któretakanieinaczejdeterminuj¡zwierz¦dodziałania(Donat,
Schneider,Lossadaiin.).
TeoriaP.SiwkaSJ.,wyja±niaj¡canapodstawietekstuTomaszazAkwinu
zkomentarzado Deanima (II,lect.XIII,n.398)funkcjeinstynktownedrog¡
tzw.s¡dunaturalnego(iudiciumnaturaleparticulare),któryzwierz¦posiada
wposzczególnymprzypadku,naskutektego,»eschwytanyprzedmiotjest
wjaki±sposóbu»ytecznydlapodmiotupoznaj¡cego.Determinacjaczynno±ci
pochodzizbardzodokładnychwyobra»e«tychczynno±ci.
Wieleteoriiprzedstawionychprzezró»nesystemyfilozoficznemasłabe
strony.Itak,niemo»nasi¦zgodzi¢zmechanicystycznymtłumaczeniemKarte-
zjuszaczyte»tropizmemLoebaiinnych,albowiemwdziałaniuinstynktownym,
mimodu»ejdeterminacji,widzimywielk¡plastyczno±¢,którejniemo»nawy-
tłumaczy¢»adnymiprawamiczystomechanicznymi.Tegorodzajuplastyczno±¢
działaniainstynktownego,dostosowaniesi¦doró»nychszczegółówkonkretne-
goprzedmiotuikonkretnychwarunkówdziałania,zmiejscaprzekre±lateorie
mechanicystycznegodeterminizmuidomagasi¦udziałupoznania.Zreszt¡za-
ło»enie,»ezwierz¦jestmaszyn¡iniczymwi¦cej,jestczystodogmatyczne.
Zdrugiejjednakstronyprzyznawaniezwierz¦ciuinteligencjipodobnej
dotej,jak¡posługujesi¦człowiek,jestrównie»uj¦ciembł¦dnym,bowiem
inteligencjaczłowiekapojmujeprzedmiotpodk¡tembytu,coniezachodzi
wdziałaniuinstynktownymzwierz¡t.
Teoriaewolucjonistycznaodziedziczeniunabywanychsprawno±ciopiera
si¦naniesprawdzonychprzesłankachiniewyja±niafaktu»yciazwierz¡tdo
chwilinabyciatychsprawno±ci.Je±lizwierz¦musiałobystopniowonabywa¢
sprawno±ci,toprzecie»zanimprzezdługieszeregipokole«nabyłobyje,padłoby
ofiar¡drapie»cówiniezachowałoby»ycia.Mo»liwo±¢dziedziczeniacechnie
wyja±niaadekwatniekwestiiinstynktu.
TeoriaBergsonajesttylkopewn¡cz¦±ci¡ogólnejbergsonowskiejteorii
ewolucji,teoriiciekawej,jednakdowolnej.
Teorieinnatystów(owrodzono±ciwra»e«,asocjacjiwra»e«lubuczu¢)s¡
teoriamiskonstruowanymiapriori.Pozatymzawieraj¡wielewewn¦trznych
sprzeczno±ci.Dlaczegotylkozwierz¦tamiałybyposiada¢idee,afektyczyich
kojarzeniewrodzone,aludziebylibytegopozbawieni?Je±liistniej¡tewrodzo-
neelementy,musiałybyonewyst¦powa¢wliczbieprawieniesko«czonej,aby
mogłytłumaczy¢najrozmaitszewnajrozmaitszychczasachwykonanereakcje
instynktowne.Pozatymteoriawrodzonychafektówiichkojarze«wyja±niała-
bywnajlepszymwypadkutylkonieliczne,najprostszeprzejawyinstynktowne,
aniemogłabytłumaczy¢skomplikowanychczynno±ciwymagaj¡cychrzeczywi-
stegokonkretnegopoznania.
TeoriaSiwkajestnajbli»szaprawdy,aczkolwieknietłumaczysprawyin-
stynktówdoko«ca.Odwoływaniesi¦dowyobra»e«czynno±cijestdowolne.
aestimativavis PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu 3
Zreszt¡,sk¡dtegorodzajuwyobra»eniaczyideeczynno±cimiałybywzwie-
rz¦ciupowsta¢?Czybyłybytowyobra»eniaodtwórcze?Nie,botoideekieruj¡
czynno±ci¡maj¡c¡dopieronast¡pi¢.Wobectegomusieliby±mynagruncietej
teoriiprzyj¡¢jakie±wyobra»eniawrodzonedlamaj¡cychnast¡pi¢czynno±ci.
Wyja±nienieczynno±ciinstynktownych. Czynno±ciinstynktowneukazuj¡
si¦w»yciuzwierz¡twichcelowymdziałaniu.Celowo±¢tawyst¦pujewyrazi±cie
natleszczegółowejdeterminacjidziałaniazwierz¦ciawokółjakiego±przedmio-
tu.Faktcelowo±ci,czyliaktualnegozd¡»aniadozdeterminowanegodobra,na-
sun¡łwieluwspółczesnympsychologomkoncepcj¦instynktów-pop¦dów,czy-
liprzejawówstronypo»¡dawczejzwierz¦cia.Stanowiskotakiejestwpewnej
mierzesłuszne,gdy»wszelkiedziałaniedokonujesi¦podwpływemczynników
emocjonalnych,po»¡daniebowiemrz¡dzibezpo±redniozewn¦trznymiruchami
zwierz¦cia.Czysamopo»¡danietłumaczyjednakwszystko?Po»¡daniewzi¦te
zarównowformieuczuciowej,jakiwolitywnej,jestprzecie»pewnymd¡»e-
niemdoczego±okre±lonegoprzezpoznanie.Poznaniezatemle»yupodstaw
czynno±ciinstynktowych.Konieczno±¢jakiego±rodzajupoznaniawczynno-
±ciachinstynktownychukazujesi¦dobitnienatlenaturydziałaj¡cej.Działanie
jakiej±naturyjestzgodnezni¡sam¡iniemo»esi¦jejsprzeciwia¢.Skoronatura
zwierz¦cajestnatur¡poznaj¡c¡,zatemidziałaniepoznaj¡cejnaturymusiby¢
zgodnezni¡sam¡,czylimusiby¢opartenapoznaniu.Gdyzwrócimyuwag¦
naczynno±ciinstynktowne,tozauwa»ymy,»ewypełniaj¡onewszelkiewarunki
czynno±cispecyficzniezwierz¦cej,bowiemtylkozwierz¦tomjakotakimprzy-
sługuj¡,wobectegoczynno±citewypływaj¡zjakiego±zwierz¦cegopoznania.
Chodziwi¦coto,czytegorodzajunajrozmaitszeczynno±ciinstynktowne,
opartewgruncierzeczynapoznaniu,dadz¡si¦sprowadzi¢dosiebie,czyte»
nie.Je±libyniedałysi¦sprowadzi¢dosiebie,wówczasmusiałybypochodzi¢
zró»nych¹ródełpoznawczych.Je±linatomiastwswympoznanius¡dosiebie
sprowadzalne,towyłaniaj¡si¦zjednegotylko¹ródłapoznania,zjednego
zmysłupoznawczego,jakiego±zmysłuinstynktu.
Gdysi¦przypatrzymyczynno±ciominstynktownymuzwierz¡t,tood
razuzauwa»ymypewienstałyaspektichwykonania:zd¡»aj¡onecelowo
dotego,codlanaturyzwierz¦cia(naturyjednostkowejlubgatunkowej)jest
stosowniejszeinajlepsze.adnaztychczynno±ciniewychodzizwierz¦ciu
naszkod¦(najwy»ejistniejepewnepodporz¡dkowaniedobrajednostkidobru
gatunku).Wobectegoczynno±cites¡stosownedlanaturywykonuj¡cegoje
zwierz¦cia.Stosowno±¢taiu»yteczno±¢wyst¦pujewkonkretnychwypadkach.
Zatemmo»nastwierdzi¢,»eczynno±ciinstynktownefunkcjonuj¡podk¡tem
konkretneju»yteczno±cizwierz¦cia.
Je±liu»yteczno±¢dostrzegamyjakoracj¦iprzedmiotformalnyfunkcjiin-
stynktownych,tou»yteczno±¢sprowadzaj¡cadosiebiewszystkieinstynktowne
czynno±ci±wiadczy,»eistniejetylkojedno¹ródłopoznawczeprzejawówin-
stynktownych,jedenbowiemprzedmiotgatunkujeaktyimo»no±ci.Czynno±ci
instynktowne,wypływaj¡cezpoznaniakonkretneju»yteczno±ci,sprowadzaj¡
si¦zatemdojednejtylkowładzypoznawczej,którejprzedmiotemjestpoznanie
tejkonkretneju»yteczno±ci.
Poznaniekonkretnejest¹ródłemkonkretnegodziałania,cech¡za±konkretu
jestszczegółowadeterminacja,wobectegozarównopoznanie,jakidziałanie
aestimativavis PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu 4
konkretnejestwszczegółachzdeterminowane.Zwł.zdeterminowanemusi
by¢konkretnepoznanie,je±lijegonast¦pstwemjestkonkretne,wtakichoto
szczegółowychwypadkach,działanie.Determinacjakonkretnapoznanianie
b¦dziewi¦cpolegałanastwierdzeniutylkoogólnym,»edanyprzedmiot
jestu»ytecznylubnieu»ytecznydlanaturypoznaj¡cej,lecznastwierdzeniu
wszczegółach,wjakisposób,zapomoc¡jakich±rodkówwtychotowypadkach
u»yteczno±¢tawyst¡pi.Wszczegółowympoznaniuinstynktumusinast¡pi¢
pewnaszczegółowadyspozycja,ujmuj¡cakonkretniestosuneku»yteczno±ci
podmiotudoprzedmiotuiviceversa.
Wjakisposóbzwierz¦poznajekonkretniet¦u»yteczno±¢przedmiotudla
swejnatury?Odpowied¹ogólnakryjesi¦wanaliziepoznaniazmysłowego.
Zwierz¦przezsw¡władz¦instynktuczytawewra»eniupoznawczymto,czego
innezmysłynies¡wstanieodczyta¢.Instynktjakowładza(zmysł)poznaw-
czasuponuje,takjakwszelkieinnezmysływewn¦trzne,istnieniewra»e«po-
znawczychpochodz¡cychodprzedmiotu,którymmo»eby¢zarównowłasnyor-
ganizm,wydzielaj¡cyhormonypowoduj¡cegł¦bokieprzemianyworganizmie
zwierz¦cym,percypowaneprzypomocyzmysłuustrojowego,czyte»przed-
miotyb¦d¡stanowiłyrzeczytranssubiektywne,postrzeganezapomoc¡innych
zmysłówzewn¦trznych.Jakkolwiekprzedmiotpoznaniazmysłowegoł¡czysi¦
zpodmiotempoznaj¡cymzapomoc¡wra»e«(postaci—obrazywra»one),które
znaturyswejreprezentuj¡przedmiotpoznawany,tojednakwra»e«niewytwa-
rzasamprzedmiot,leczpodmiotpoznaj¡cypodwpływemdziałaniaprzedmiotu
poznawanego.Wra»eniepoznawczejestpewn¡syntez¡przedmiotupoznawa-
negoipodmiotupoznaj¡cego.Wytworzenietychwra»e«dokonujesi¦przez
podmiot,aleniejesttowytwórdowolny,gdy»całatre±¢,całareprezentacjatego
wra»eniapochodziodprzedmiotu.Wjednymwra»eniupoznawczym,powsta-
łymwwyniku(przyczynowo±¢sprawcza)działaniapodmiotu,którypoznaje
jaki±przedmiot(przyczynowo±¢wzorczaisprawczo-narz¦dna,taostatniajako
warunekoddziaływaniaprzedmiotuswoimijako±ciaminapodmiotpoznaj¡-
cy),wtymjednymwra»eniu-obraziezmysłowymwyra»adwojakiekonkretne
podobie«stwo:a)przedmiotu;b)podmiotu.
Podobie«stwoprzedmiotuwewra»eniujestcałkiemwyra¹ne.Celemisen-
semwra»eniazmysłowegojestprzedstawieniemo»liwienajdokładniejprzed-
miotu.Wra»eniejestbowiemsamymprzedmiotem,intencjonalnieistniej¡cym
wpodmiociepoznaj¡cym,dlategofilozofianazywaje„formavicaria”—form¡
zast¦pcz¡samejrzeczy,chc¡cprzeztowyrazi¢to»samo±¢(odstronytre±ci!)
rzeczytranssubiektywnejiwra»enia.Jakiekolwiekwra»eniepoznawczeb¦dzie
±wiadomiepostrzegane(awi¦cprzezzmysłwspólnywramachzmysłówze-
wn¦trznych),zawszewewra»eniutymjegokonkretniepostrze»onatre±¢b¦dzie
reprezentatywnietasama,cotre±¢samejrzeczy(wcechachuj¦tych,gdy»nie
wszystkiecechypostrze»enieujmuje,idlategorzeczwswejtre±cimaichwi¦cej
ni»wra»enie).
Wka»dymwra»eniupoznawczymistniejerównie»pewnepodobie«stwo
dopoznaj¡cegopodmiotu,wra»eniatebowiempowstaj¡wła±niewpodmiocie.
Ichprzyczyn¡sprawcz¡jestpodmiotpoznaj¡cy,któregoones¡,wsensie
±cisłym,skutkami.Wka»dymskutkuwyra»aj¡si¦cechyprzyczyny,czyli
ka»dyskutekjestpodpewnymwzgl¦dem(jakoskutek)podobnydoswej
przyczyny,którawyra»aswepi¦tnonaskutkach,wwynikuczegomo»emy
aestimativavis PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu 5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin