Oleje i octy aromatyzowane.pdf

(461 KB) Pobierz
Oleje i octy
aromatyzowane
Oleje i octy z dodatkiem ziół
lub owoców to doskonały
dodatek do sałatek,
marynowania mięs i ryb. Oliwa
aromatyzowana rozmarynem,
tymiankiem, strąkami chili
i czosnkiem nadaje się
również do pokropienia
pizzy, makaronu, świeżych
ziemniaków w mundurkach.
ny ziołowy sporządzamy następują-
co: surowiec roślinny rozdrabniamy
(najlepiej w moździerzu) i wsypujemy
do słoja; zalewamy gorącym olejem
o temperaturze ok. 40 o C, słój szczel-
nie zamykamy, zawijamy w gruby koc
lub ręcznik i odstawiamy na 24 go-
dziny. Następnie naczynie z olejem
ziołowym przenosimy do ciemnego
pomieszczenia o temp. ok. 20 o C i po-
zostawiamy jeszcze na 2 tygodnie. Jeśli
butelki ze świeżym olejem ziołowym
będziemy co kilka dni wzruszać, to
aromatyczna przyprawa będzie goto-
wa już po 2-3 tygodniach, jednak naj-
silniejszy aromat uzyskuje się dopiero
po co najmniej 1,5 miesięcznym okre-
sie oczekiwania. Po tym czasie olej il-
trujemy przez gazę i zlewamy do bu-
telek oznaczonych etykietką (nazwa,
data). Oleje należy przechowywać
w ciemnych i w chłodnych miejscach.
Wyjątkiem są oleje przeznaczone do
celów dekoracyjnych – na kuchen-
nym oknie, prześwietlone słońcem,
wyglądają bardzo atrakcyjnie, jednak
do spozycia już się nie nadają.
Jeżeli pragniemy samodzielnie
przygotować olejek zapachowy, po-
winniśmy użyć kwiatów, suszonych
owoców bądź skórek (np. cytryno-
wych lub pomarańczowych), roz-
drobnić je w moździerzu i zalać cie-
płą oliwą. Stosunek suchej masy do
oliwy powinien wynosić 1:1. Po kilku
godzinach utrzymywania w temp. ok.
40 o C naczynie z gorącą oliwką zawi-
jamy w koc lub ręcznik bądź stawiamy
w ciepłym miejscu przy kuchni/piecu
i pozostawiamy na 24 godziny. Po tym
Ogólne wskazówki
Świeże zioła, kwiaty bądź przypra-
wy zalewamy olejem słonecznikowym,
oliwą lub olejem sojowym, winogro-
nowym, makowym. Olej aromatycz-
810966780.020.png 810966780.021.png 810966780.022.png 810966780.023.png 810966780.001.png 810966780.002.png 810966780.003.png
czasie studzimy i zlewamy do ciem-
nych butelek.
Oleje ziołowe mogą być używane
do kąpieli, do nacierań, do okładów
oraz do celów spożywczych. Zawierają
w swym składzie nie tylko olejki ete-
ryczne, ale także składniki balastowe
rozpuszczalne w tłuszczach, np. chlo-
roil, karoteny, ksantoile, enzymy, wi-
taminy rozpuszczalne w tłuszczach
(A,D,E,K,F), żywice, woski, kwa-
sy tłuszczowe, alkaloidy i in., mające
również dużą wartość leczniczą.
Zestawy mieszanek ziołowych i in-
nych przeznaczonych do aromatyzo-
wania naszych olejów, oliwek i octów
zależą właściwie wyłącznie od naszych
upodobań smakowych. Podam tutaj
przykładowe zestawy ziół, przypraw
i kwiatów, które mogą służyć nam
swoimi aromatami.
zioła 3/4 l ciepłej oliwy lub oleju sło-
necznikowego. Podgrzewamy w temp.
ok. 50 o C przez dwie godziny. Po tym
czasie pozwalamy oliwie wystygnąć
i starannie przecedzamy ją przez gęste
sitko lub gazę. Rozlewamy do wypa-
rzonych butelek, najlepiej z ciemnego
szkła i zamykamy.
najdłużej zachowała walory smakowe,
należy ją przechowywać w lodówce.
Oliwę chili stosujemy jako ostrą przy-
prawę, nie należy na niej smażyć i go-
tować, ponieważ jest zbyt ostra dla
większości ludzi. Danie skrapiamy je-
dynie oliwą lub dodajemy jej do dipów
sałatkowych.
Oleje i octy kwiatowe
Do aromatyzowania olejów i octów
możemy używać właściwie wszystkich
kwiatów jadalnych: nagietka, nasturcji,
bratka, róży, ogórecznika, stokrotek,
rumianku czy mniszka lekarskiego
bądź bzu czarnego – jest ich mnóstwo
i nie będziemy tutaj wszystkich wyli-
czać. Informacji na temat jadalnych
kwiatów można poszukać w interne-
cie, np. na stronie Macieja Kuronia:
www.kuron.com.pl.
Główki kwiatowe należy zerwać
przed południem, kiedy obeschną
z porannej rosy. Garść kwiatów wsy-
pujemy do naczynia i zalewamy cie-
płym olejem lub oliwą z oliwek. Olej
taki posłuży nam głównie do sałatek,
raczej nie nadaje się do smażenia na
nim, znakomicie też będzie wyglądał
jako element dekoracyjny w kuchni –
jednak wówczas już po krótkim czasie
nie będzie nadawał się do spożycia.
Ocet iołkowy
Wkładamy do butelki kwiaty ioł-
ków lub bratków. Zalewamy lekko let-
nim octem i odstawiamy w nasłonecz-
nione miejsce na parapecie. Po kilku
dniach zlewamy i przecedzamy. Po-
dobnie przygotowujemy aromatyzo-
wane octy z każdym innym dodatkie-
m:ziołami, czosnkiem, owocami.
Oliwa ziołowa
Dowolną mieszankę ziół (orega-
no, rozmaryn, majeranek, kolendrę,
bazylię, tymianek, jałowiec) w ilości
2 łyżki stołowe na 500 ml oliwy wsy-
pujemy do naczynia. Dodajemy oliwę
i dobrze mieszamy składniki. Naczy-
nie szczelnie zamykamy i umieszcza-
my w ciemnym miejscu. Odstawiamy
na 3 tygodnie, a w tym czasie, co 2 dni,
wstrząsamy butelką, tak, aby zioła nie
osadzały się na ściankach, a substan-
cje zapachowo-smakowe migrowały
swobodnie. Po tym czasie przecedza-
my przez sitko lub gazę. Przenosi-
my naczynie do lodówki i używamy
w kuchni. Olej ziołowy bardzo do-
brze współgra z daniami delikatnymi,
warzywnymi i warzywno-mięsnymi.
Bardzo dobrze smakuje jako dodatek
do spaghetti.
Oleje i octy
przyprawowe
Oliwa chili
Suszone papryczki chilli (4-6 sztuk
na 500 ml oleju) w całości wkładamy
do naczynia z oliwą. Zamykamy i od-
stawiamy w ciemne miejsce. Po dwóch
tygodniach oliwa nadaje się już do
spożycia. Gotowa oliwa nabierze ja-
snoczerwonej barwy i będzie posia-
dała intensywnie ostry smak. Aby jak
Balsam lawendowy z oliwy
Bierzemy 25 g świeżych kwiatów
lawendy zmieszanych ze świeżym zie-
lem rozmarynu. Wkładamy zioła do
garnuszka, który umieszczamy w do-
brze ciepłej kapieli wodnej. Zalewamy
Suszone pomidory w oleju
Pomidory przekrawamy na połów-
ki, usuwamy pestki i gniazda nasienne
810966780.004.png 810966780.005.png 810966780.006.png 810966780.007.png 810966780.008.png 810966780.009.png 810966780.010.png 810966780.011.png 810966780.012.png 810966780.013.png
i kładziemy na blachę wyłożoną papie-
rem do pieczenia. Wstawiamy je na ok.
8 godzin do piekarnika nastawionego na
90 o C. Po około 4 godzinach dokładamy
do pomidorów ząbki czosnku (w łupi-
nach) i podgrzewamy dalej. Kiedy osią-
gną ćwierć swojej pierwotnej objętości,
wkładamy je do wyparzonych butelek,
najlepiej z ciemnego szkła. Zasypujemy
bazylią, oregano i niewielką ilością soli.
Zalewamy ciepłą oliwą, dobrze wstrzą-
samy. Tak przyrządzone pomidory mo-
żemy przechowywać w lodówce do pół
roku.
Przykładowe zestawy suchych składników olejów i octów:
pietruszka 2 sztuki, szczypiorek 2 sztuki, estragon 6 gałązek, papryka
czerwona 1/2, papryka zielona 1/2, papryka żółta 1/2, kminek 1 łyż-
ka, pieprz czarny;
czosnek 3 ząbki, melisa 2 gałązki, sezam 1 łyżeczka, gorczyca 1 ły-
żeczka, ocet winny 1/2 l;
cytryna (skórki) 1 sztuka, tymianek 3 – 4 gałązki, liść laurowy 1 sztuka,
czerwony pieprz 1 łyżeczka, ziele angielskie 3 -4 sztuki, oliwa 1/2 l;
Ocet bazyliowy
Kroimy pół kilograma umytych
i odszypułkowanych truskawek. Sie-
kamy świeżą bazylię. Owoce i zioła za-
lewamy połową litra białego octu win-
nego i odstawiamy na 2 dni w chłodne
miejsce. Po 2 dniach przecedzamy ocet
przez bardzo gęste sito lub gazę. Do-
brze zakręcamy butelkę, przechowuje-
my w ciemnym miejscu.
Ocet malinowy
Do dużego słoja wrzucamy ćwierć
litra dojrzałych pogniecionych malin
i wlewamy litr octu 10%. Zakręcamy
i stawiamy w słońcu na 2 tygodnie. Po
tym czasie iltrujemy dobrze, zlewamy
i dodajemy 1/2 szklanki wódki. Butelki
z octem dobrze zakręcamy, stawiamy
w ciemnym miejscu.
Octy aromatyczne mają swoją zabawną historię. Oto opowieść o occie
czterech złodziei, zamieszczona w jednym ze starodruków Biblioteki Kór-
nickiej:
Ocet czterech złodziei
Francuzi zowią ten ocet czterech złodziei dlatego, że kiedy w roku 1720
była wielka zaraza w Marsylii, czterech złodziei, gdy robili wycieczkę, aże-
by kogo okraść, nacierali się podobnym octem, stąd skradzione rzeczy w za-
rażonym mieście, wcale im nie szkodziły. Robi się zaś tak: Do ośmiu kwart
mocnego winnego octu, dodaj font piołunu młodego, pół funta rozmarynu,
pół funta szałwii, tyleż mięty angielskiej, tyleż ruty, tyleż kwiatu lawendo-
wego, ćwierć funta tataraku, tyleż cynamonu, tyleż goździków, tyleż czosnku
obranego i tyleż kamfory: to wszystko zatkaj w butlu i postaw na słońcu; gdy
z miesiąc postoi, przecedź, wyciśnij dobrze przez płótno, pozlewaj w butelki,
zakorkuj i dobrze pozalepiaj smołą.
Oleje i octy aromatyzowane są znako-
mitym dodatkiem do naszych posiłków,
a prócz tego przyniosą nam wiele rado-
ści w trakcie ich przygotowywania. Za-
chęcam więc do samodzielnych prób!
Aneta Mazurek
Autorka jest Prezesem Lubuskiego Sto-
warzyszenia Gospodarstw Agrotury-
stycznych i inspektorem kategoryzacyj-
nym gospodarstw agroturystycznych
z ramienia Polskiej Federacji Turystyki
Wiejskiej. Prowadzi gospodarstwo agro-
turystyczne „Dom Pod Sosnami” (www.
dompodsosnami.agrowakacje.pl) oraz
gospodarstwo ekologiczne. Zajmuje się
kuchnia tradycyjną, wiejską, opartą na
naturalnych składnikach i recepturach.
Tego octu używaj dla chorych, i sam się nim nacieraj, idąc do słabych na
zaraźliwe choroby, choćby nawet do tkniętych dżumą. Choroba ta bynajmniej
szkodzić nie może, natarłszy się dobrze tym octem.
W Egipcie sam Napoleon chodził z doktorem po lazaretach do dżumą za-
rażonych żołnierzy, pocieszał ich i dotykał się rękoma wrzodów dżumowych,
będąc dobrze natartym tym octem i mając go przy sobie w butelce, którym
się co chwila nacierał.
810966780.014.png 810966780.015.png 810966780.016.png 810966780.017.png 810966780.018.png 810966780.019.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin