00:00:01:movie info: XVID 688x304 29.97fps 700.4 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 00:01:00: tłumaczenie; dnna/ synchro; yogiber 00:01:33: ZAMEER - The Fire Within. 00:02:26: Port Khiderpur - Kalkuta. 00:02:44: Przechodzić...przechodzić.. 00:02:46: Do przodu... 00:02:50: Ruszać się szybciej do przodu.. 00:02:56: Dobrze... dobrze... 00:02:59: Co się stało? Dostałeś dzisiaj pensję... 00:03:01: ...i uciekasz bez spotykania z nami? 00:03:03: Chodź... dawaj nam forsę, szybko. 00:03:04: Nie, bracie. W tym miesiącu mam dużo wydatków. 00:03:07: Moja córka została sparaliżowana. 00:03:09: Potrzebuję pieniędzy na jej leczenie. 00:03:12: Hej, po co ją leczysz? 00:03:14: Lepiej będzie dla niej niepełnosprawnej, jak umrze. 00:03:15: Spadaj! 00:03:18: Synu... ci ludzie ukradli moje pieniądze. 00:03:21: Potrzebuję pieniędzy. Moja córka została sparaliżowana. 00:03:24: Pomóż mi, synu. 00:06:09: Bracie... |- Co? 00:06:11: Ktoś czeka na ciebie na dole. 00:06:17: Kto? 00:06:18: Nie wiem, kto to jest. 00:06:50: Suraj... 00:06:55: Suraj, mój przyjacielu. 00:06:59: Nie poznałeś mnie? 00:07:03: Upłynęło wiele lat... 00:07:06: Szukałem cię wszędzie. 00:07:09: Byłem wszędzie. 00:07:11: Tam, gdzie usłyszałem, że byłeś... 00:07:14: ...biegłbym aby tam dotrzeć. Straciłem... 00:07:17: ...nadzieję, że jeszcze się spotkamy. 00:07:22: Gdy ktoś staje się tak zły na kogoś? 00:07:28: Suraj. Przyjechałem aby zabrać cię z powrotem. 00:07:40: Przybyłem tu, w te strony... w poszukiwaniu spokoju. 00:07:44: Nie niepokój mnie. Idź stąd. 00:07:47: Tak... czy znalazłeś spokój? 00:07:50: Łał... 00:07:52: Ten, kto potrzebuje spokoju ... nie przychodzi do Kalkuty? 00:07:57: Suraj... 00:07:59: Nic ci nie dało, ukrywanie się. 00:08:06: Co się stało takiego, Suraj? 00:08:08: Kto nie ma smutku w życiu? 00:08:21: Nie chcę pamiętać tych wszystkich rzeczy. 00:08:25: Uratowałem siebie przed rozpaczą z wielkim trudem. 00:08:30: Przepraszam, Suraj. Jeśli masz zbolałe serce, przepraszam. 00:08:38: Ale mój przyjaciel, jeśli mówimy o pokoju i spokoju ... 00:08:42: ...Przykro mi to mówić, ale nie wyrażam na to zgody. 00:08:45: Okłamujesz się. 00:08:48: Nie wiem... Nie wiem! 00:08:49: To jest moje życie. I będę żył jak chcę, rozumiesz? 00:08:53: Czy mam jakieś życie, czy nie? 00:08:54: Czy oszalałem, aby szukać cię od pięciu lat? 00:08:57: Szukałem cię. 00:08:58: Ludzi których zostawiłeś odchodząc, zmienili się... 00:09:00: ...podobnie jak ja? Dlaczego za toba chodzę? 00:09:02: Czy zgłupiałem? 00:09:16: Suraj, znasz mnie bardzo dobrze. 00:09:18: Cokolwiek myślę i robię, wszystko to dla twojego dobra. 00:09:23: Musi być coś, ponieważ... 00:09:25: ...mówię ci, wracaj? 00:09:27: Suraj... Nie przyszedłem tutaj aby rozdrapywać ci rany. 00:09:31: Nie przyszedłem tutaj cię denerwować. 00:09:34: Suraj, zjawiłem sie tutaj aby uwolnić cię od zmartwień. 00:09:37: Suraj, proszę uwierz mi. 00:09:41: Pytam cie poraz piewrszy. 00:09:44: Nie zrobisz tego dla swojego przyjaciela? 00:09:48: Nie zgodzisz się z tym co mówię? 00:09:52: Tylko tym razem... 00:10:41: Myślałem, że dopóki żyję...Nigdy tu nie wrócę. 00:10:47: Nie mogę tego znieść, Dildar. 00:10:50: Dlaczego przyprowadziłeś mnie tutaj? 00:10:52: Teraz jest już późna noc. Prześpij się. 00:10:58: Porozmawiamy rano.. 00:12:08: Przepraszam ... 00:12:12: To jest college dla dziewcząt. |- Wiem. 00:12:15: Więc, co tu robisz? 00:12:18: Kocham dziewczyny. 00:12:22: Data? Jaki termin? 00:12:25: Proszę wejść. 00:12:27: Data i termin po raz kolejny. 00:12:29: Co to za film? Tylko terminy? 00:12:33: Jeśli idziesz do biura dziesięć razy... 00:12:35: ...dostajesz tylko termin! Jeśli oglądasz... 00:12:37: ...to z pięćdziesiąt razy, wszystko wydaje się takie same ! 00:12:39: Najgorsi aktorzy otrzymują rolę. 00:12:42: A co Armaan Khan dostaje? 00:12:43: Tylko datę! 00:12:45: O co chodzi, Mr. Armaan? 00:12:46: Łał... o co chodzi, Mr. Armaan? 00:12:48: Ci ludzie filmu chcą dwie rzeczy. 00:12:50: Obietnicy, lub daty. 00:12:53: Co ma z tym zrobić Mr. Raj. 00:12:56: Co mi dał w odpowiedzi? 00:12:58: Tylko datę. 00:12:59: Mr. Armaan, dostaniesz rolę. 00:13:01: Ale po pierwsze, proszę dać nam coś ciepłego do jedzenia. 00:13:03: Jesteśmy bardzo głodne. |- Tak, Armaan. 00:13:05: Powiedz mi coś. Czy jedzenie gotuje się w domu? Jesteście głodne! 00:13:10: To jest gotowane, Mr. Armaan. Ale faktem jest ... 00:13:12: ...że jest ugotowane przez ciebie... 00:13:15: ...to jest wspaniałe! |- Naprawdę? |- Tak. 00:13:18: Mam pomysł. Usiądźcie tam. 00:13:20: Zrobię wam afgański omelt 00:13:23: Będę musiała to zaakceptować. 00:13:25: Pooja masz talent robienia głupka z naszego kucharza. 00:13:27: W ten sposób nasza Pooja dokonała cudu. 00:13:30: Hej... Mam cudowne wieści. 00:13:32: Chcesz zrobić ze mnie idiotkę? 00:13:33: Nie, niechodzi o ciebie, to wspaniała wieść. 00:13:35: W naszej uczelni pojawił się nowy wykładowca. 00:13:38: Tak? Co w tym nowego? 00:13:40: Przychodzą i odchodzą 00:13:42: On nie jest z takich. 00:13:43: Jest bardzo przystojny. |- Bardziej niż ja? 00:13:46: Jak on może równać się z tobą? 00:13:48: Jest młody... 00:13:50: pewny siebie... 00:13:51: odważny... 00:13:53: Bardziej niż ja? 00:13:54: Jak może się z tobą równać? 00:13:56: On nie może się ze mną równać. 00:13:58: Ale jest coś... 00:14:00: Co ty masz a on nie. |- Co? 00:14:03: Mózg. 00:14:06: Więc, Pooja co mamy zrobić z tą cudowną wieścią. 00:14:09: Ale, gdzie ona jest? 00:14:10: Gdzie ona jest? Gdzie ona może być? 00:14:12: Ona może być tylko w dwóch miejscach. 00:14:14: W klasie albo łazience. 00:14:15: Pooja... 00:14:25: nowy wykładowca... 00:14:27: ...pojawił się na pustyni naszego college'u... 00:14:29: ...jak kropla deszczu. 00:14:31: Słyszałam o tym . 00:14:32: Dlatego, musiałam się dzisiaj odpowiednio ubrać. 00:14:34: Pozwól, aby krople deszczu poznali inni... 00:14:37: Ponieważ on się zjawił, nowy kwiat zakwitł. 00:14:41: Mr. Armaan. 00:14:42: Znaczy, że przygotowałaś.... 00:14:44: ...wcześniej plan powitania? 00:14:46: Tak. 00:14:48: Dzisiaj będzie z tego zadowolony. 00:14:52: Na początku przedstawię się. 00:14:56: Nazywam się Suraj Chauhan. 00:14:57: Musicie wiedzieć, że będę... 00:14:58: ...tutaj tylko przez sześć miesięcy. 00:15:00: I, jeżeli będziecie ze mną współpracować.. 00:15:02: ...to w ciągu tego pół roku dobrze się poznamy. 00:15:05: Inną rzeczą. 00:15:07: Potrzebuję pełnej koncentracji i szczerości w mojej klasie. 00:15:11: Zacznijmy. 00:15:12: Chodźmy... chodźmy... 00:15:14: Przepraszamy, sir. |- Tak? |- Możemy? 00:15:19: Czy jesteście z tej klasy? 00:15:23: Do wczoraj jeszcze tak 00:15:28: Dlaczego sie spóźniłyście? 00:15:29: Puder się skończył. |- Co? 00:15:33: Make up... make up... sir... 00:15:35: Poszłam się przypudrować... 00:15:37: ...zabrakło go. 00:15:38: Kiedy skończył się puder... 00:15:39: ...skończyły się też perfumy. 00:15:40: Kiedy zabrakło perfum, zauważyłam że nie mam kremu. 00:15:43: Musiałam wyjść do sklepu, sir. 00:15:44: Kiedy wyszłam to i przyszłam. 00:15:47: Właściwie, sir... 00:15:49: To twój pierwszy dzień w college'u... 00:15:51: a nasza pierwsza wpadka... 00:15:52: Mam na mysli... pierwsze spotkanie z tobą, czyż nie, sir? 00:15:56: Muszę ładnie przy tym wyglądać, sir? 00:15:59: Kto się śmieje z głupiego żartu jest głupcem. 00:16:03: Nie przyszedłem tutaj, aby być sędzią w konkursie Miss India. 00:16:07: Zajmijcie miejsce. 00:16:08: Dziękujemy, sir. 00:16:09: Cześć... 00:16:14: Kontynuujmy. 00:16:15: Węglowodany składają się z... |- Chwileczkę, sir. |- Tak? 00:16:19: Sir, powiedział pan, że kto się śmieje... 00:16:22: ...z żartu jest głupcem. Co jest standardowym żartem, sir? 00:16:26: Moim przedmiotem jest chemia, nie żarty. 00:16:33: Ważną grupę substancji naturalnie występujących. 00:16:36: Wodoru i tlenu. 00:16:39: Jako elementy w... 00:17:04: Wojna... 00:17:11: Terroryści w college'u? 00:17:12: Mówiono o nich w Parlamencie. 00:17:16: Co za głupoty? Terroryzować college? 00:17:19: Tak, sir. 00:17:20: Co to ma wszystko znaczyć? Co to za święto? 00:17:22: Myślę, że ty lepiej znasz te dziewczyny niż ja. 00:17:24: Nie. Daliśmy tylko honorową salwę. 00:17:27: Czy źle zrobiliśmy, sir ? 00:17:29: Na sto procent źle! 00:17:32: To nasz gość. 00:17:33: Przyszedł do naszego college'u tylko na sześć miesięcy. 00:17:37: Czy tak postępujesz ze swymi gośćmi? 00:17:39: Zdam relację. Wszystkie napiszecie sprawozdania. 00:17:48: Jeśli zginie... 00:17:50: Mam go zostawić.. powiedz mi... 00:17:58: Sir... 00:18:04: Jesteśmy tutaj, sir. Jako sąsiedzi. 00:18:18: Sir, czy coś pan potrzebuje? 00:18:23: Lubię młode pszczoły. Czy macie problem? 00:18:25: Nie... żadych, sir może my panu pomożemy? 00:18:30: Powiadomie cię, jak bedę potrzebował pomocy. 00:18:32: Proszę nas powiadomić, sir. 00:18:33: Ktoś wrzucił petardy do klasy. 00:18:35: Ale my jesteśmy wspaniałymi dziewczynami, sir. 00:18:38: Świetny facet? 00:18:42: Pozdrowienia, sir. 00:18:44: Armaan Khan. 00:18:46: Te dziewczyny są ze mną. 00:18:48: Właściwie, mam dużo kontaktów w społeczeństwie. 00:18:52: Nawet jeśli masz jakiś problem, powiedz mi. 00:18:55: Zamknij się! 00:18:58: Siostro, ja pójdę na rynek. 00:18:59: Armaan... słuchaj... idź na rynek. 00:19:01: ...i kup mi liście betelu. |- Liście betelu? 00:19:03: To, co zawsze kupujesz. 00:19:04: Kiwam... surowy i jadalny, 120, czysty. 00:19:08: Zapamiętaj to. 00:19:10: W dużym społeczeństwie ludzie mają duży wybór. 00:19:13: Tak... jak lubisz... sir? 00:19:18: Lubię uczyć bezczelnych ludzi jakieś kultury. 00:19:21: Teraz pilnuj swoich spraw. 00:19:23: Dziękuję, sir. 00:19:27: Jest wściekły. 00:19:28: Jak kot. 00:19:30: Jak Księżyc, którego twarz widzę w...
elajot8