{40}{160}Downloaded From www.AllSubs.org {1}{75}movie info: XVID 576x336 25.0fps 1.3 GB {107}{214}>> DarkProject SubGroup <<|=== Mroczna Strona Napisów === {230}{299}www. dark-project. org {331}{406}Tłumaczenie: Orion1 {414}{499}Korekta: Kuba {737}{826}SEKTA {2030}{2202}/Po dwóch dniach na pustynnym słońcu|/moja skóra zaczęła czerwienieć {2214}{2384}/Po trzech dniach pustynnej frajdy|/patrzyłem na rzeczne koryto {2397}{2568}/A historia, mówišca o płynšcej niegdy rzece|/zasmuciła mnie, bo pomylałem, że jest martwa... {2581}{2677}/Widzisz, przejechałem pustynię|/na bezimiennym koniu {2681}{2749}/Było dobrze bez deszczu {2771}{2949}/Na pustyni możesz zapamiętać swe imię,|/bo nie ma tam nikogo, kto sprawi ci ból {3339}{3377}Jimi, nie odchod za daleko! {4402}{4465}Mark,|id zobaczyć co z Jimim. {4541}{4604}Hej, Mark! Id zobaczyć co z Jimim. {4693}{4720}Co się stało, kochanie? {4745}{4771}Co się stało? {5832}{5864}Skšd się tu wzišłe? {5878}{5934}Przecież tu jest zupełne pustkowie. {5952}{6005}Jestem w drodze od bardzo dawna. {6019}{6087}I jestem głodny i spragniony. {6098}{6141}Czy łyk wody sprawiłby kłopot? {6238}{6275}Nazywam się Damon. {6281}{6316}Miło was poznać. {6321}{6463}Może i znacie me imię, lecz to, co was|dezorientuje, to cel mojej gry. {6506}{6593}"Miło was poznać, może i znacie me imię, {6598}{6701}lecz to, co was dezorientuje,|to cel mojej gry". {6705}{6796}The Rolling Stones, "Sympatia dla Diabła".|Nie łapiecie? {6814}{6842}Zjesz z nami? {6858}{6936}Co nieco upichciłam.|Gulasz z pięciu rolin. {7081}{7128}Mylę, że lubisz Rolling Stonesów,|prawda? {7144}{7216}Ich muzyka jest tylko dla wybranych. {7227}{7350}Jeli się wsłucha w ich piosenki, to człowiek wie,|że jest w nich co głębokiego. {7363}{7412}I wiadomoć wykraczajšca ponad. {7470}{7577}"I bierze jak kobieta..." {9598}{9635}Patrz, Lucyferze... {9638}{9711}Patrz, to dla ciebie. {9743}{9776}Płomienie się palš. {9803}{9868}Palš wszystko na swej drodze. {9917}{9971}Wypalajš cieżkę prawdy. {10074}{10134}Powiedz tym na Starym Kontynencie,|że jestemy armiš, {10148}{10230}bezimiennymi w każdym miecie. {10233}{10311}W imię Szatana powiedz naszym braciom, {10315}{10344}że jestemy gotowi. {10348}{10426}Mamy wyniki, sam widziałe. {10447}{10469}Tak. {10472}{10563}Dobrze się spisałe, Damon,|ale musisz być cierpliwy. {10574}{10616}Jeszcze nie pora. {10620}{10654}Więc kiedy? {10672}{10700}Kiedy? {10721}{10778}Może całe lata. {10803}{10837}Nie! Nie... {10894}{10937}Proszę! Proszę, nie róbcie mi krzywdy! {10941}{10978}Nic nie widziałam. {10998}{11036}Nic nie widziała? {11040}{11073}To przegapiła wspaniałe przedstawienie. {11083}{11127}Było piękne. {11130}{11199}Złożylimy w ofierze twoje dzieci,|twoich przyjaciół, {11202}{11244}a teraz powięcimy ciebie. {11248}{11288}- Nie!|- Krzycz! {11313}{11376}- Krzycz, nie masz już, kurwa, głowy!|- Nie! Nie! {11742}{11825}/Frankfurt, Niemcy|/1991 {13193}{13247}Pójdę kupić mleko. {13275}{13312}Ale nie zamarud za długo. {14546}{14631}- Dlaczego była nieposłuszna, Marion?|- Nic nie powiedziałam! {14656}{14694}Nic nie powiedziałam... {16923}{16968}To ludzkie serce! {17079}{17160}Tu 2-21!|Mam 478, kieruje się do południowego wyjcia! {17594}{17650}- Dokšd to, kolego?|- To nie moja wina! {17653}{17712}To oni!|To oni chcieli, żebym to zrobił. {17811}{17884}Przecież słusznie jest|zabijać zdrajców, prawda? {17892}{17994}Jestem ich więniem, pionkiem.|Musiałem to zrobić, nie rozumiecie? {19510}{19546}Już czas. {19564}{19639}W końcu nadszedł czas. {20041}{20074}/Najnowsze brutalne zabójstwo {20078}{20158}/miało miejsce we Frankfurcie, na jednym|/z najbardziej zaludnionych obszarów. {20167}{20240}/24-letnia ofiara, Mary Crame, {20246}{20330}/pracowała w miejscowym supermarkecie|/zaledwie kilka miesięcy. {20346}{20424}/Została dosłownie zarżnięta przez Martina Romero, {20428}{20500}/mężczyznę, który popełnił samobójstwo|/po aresztowaniu go przez policję. {20515}{20585}/Jak twierdzš jego sšsiedzi,|/był on spokojnym, rodzinnym mężczyznš, {20589}{20679}/wielce szanowanym.|/Więc skšd ta nagła, mordercza pasja? {20686}{20719}/Może to szaleństwo? {20733}{20810}/Sprawa jest teraz w rękach sędziego Jonathana Forda, {20815}{20951}/człowieka, który w całym kraju prowadzi|/wojnę z sektami czczšcymi Szatana. {20970}{21039}/Może tu więc chodzić o co więcej.|/Zapytajmy go. {21051}{21128}/Szczegóły tej sprawy pozwalajš nam sugerować,|/że morderstwo było dziełem {21142}{21216}/jakiej krwiożerczej, demonicznej sekty. {21220}{21282}/Taka sekta nie ma nic wspólnego z folklorem {21285}{21350}/czy bajkami, jak wielu chciałoby sšdzić. {21353}{21431}/Mamy tu przerażajšcš rzeczywistoć,|/którš należy opanować. {21452}{21515}/Wiele nierozwišzanych morderstw|/z ostatnich 3-ch lat {21518}{21648}/można by miało przypisać barbarzyńskim obrzšdkom|/odprawianym przez niektóre z tych sekt. {21652}{21707}/Ich terror rozpociera się na cały wiat, {21711}{21791}/od Nowego Jorku po Londyn,|/od Turynu po Lion, Pragę. {21804}{21923}/Dšżš do władzy, bogactwa i niemiertelnoci|/poprzez oddawanie czci Diabłu. {21937}{22077}/Niestety, wiele z tych rytuałów obejmuje|/składanie w ofierze niewinnych ludzi. {22080}{22180}/Zwykle młodych kobiet,|/czasem nawet dzieci... {22466}{22487}Co się stało? {22492}{22525}Niedobrze panu? {22538}{22562}Nie! {22602}{22623}Nie dotykaj. {22628}{22689}- Zostaw mnie. |- Jasne. Przepraszam. {22691}{22745}Sam potrafię się o siebie zatroszczyć. {24815}{24872}Ostrożnie! Nie ruszajcie go!|Niech kto zadzwoni po karetkę. {24875}{24941}- Cofnijcie się, zróbcie miejsce, żeby miał powietrze.|- Nie słyszę jego serca. {24956}{25054}Nie uderzyłam w niego! Jestem pewna.|Nie jechałam aż tak szybko. {25076}{25092}Rusza się. {25114}{25145}- Dzięki Bogu.|- Nic mu nie jest? {25147}{25189}Nie wiem czy on właciwie... {25193}{25249}Mój pakunek. Gdzie mój pakunek? {25296}{25340}Nie, nie dotykajcie mnie! {25370}{25462}- Może lepiej, żeby się pan nie ruszał.|- Lepiej mi się oddycha... na stojšco. {25504}{25538}Nic mi nie jest. Naprawdę. {25542}{25618}- Może bycie tak przestali się na mnie gapić.|- Szpital jest niedaleko. {25622}{25657}Zawiozę pana. {25674}{25751}Mój pakunek. Jest! {25770}{25810}Niech pani da sobie spokój ze szpitalem. {25837}{25941}Odbyłem długš podróż, ja...|muszę tylko chwilę odpoczšć. {25958}{26053}- Jeli jest pani zajęta...|- Ależ nie. Włanie jadę do domu. {26079}{26148}- Mieszka pani przy zatoce.|- Kilka mil za miastem. {26190}{26295}Pracuję tylko rankiem.|Akurat nie mam nic do roboty. {26341}{26394}Chce pan u mnie odpoczšć? {26410}{26524}- To dla mnie żaden kłopot, poważnie.|- To bardzo uprzejme, Miriam. {26890}{26931}Tak się wystraszyłam. {26952}{27031}Przez chwilę mylałam, że w pana uderzę. {27054}{27101}Nie uderzyła, Miriam. {27115}{27242}Minęłam pana o cale. O cale! {27246}{27288}Skšd... skšd pan zna moje imię? {27291}{27333}Nie przypominam sobie, żebym je podawała. {27336}{27371}Bo nie podawała. {27398}{27452}A, jasne. {27459}{27506}To mi przypomina, żeby nie wpadać na ludzi. {27523}{27608}- Miała 10 lat, kiedy je zrobiono?|- Tak. {27612}{27663}Bardzo się zmieniłam? {27691}{27742}Nauczyła się umiechać. {28156}{28235}Proszę wybaczyć bałagan.|Kiepska ze mnie gospodyni. {28285}{28341}Cišgle sobie powtarzam, że|nadrobię to jutro. {28354}{28458}Jutro wysprzštam dom,|jutro zrobię pranie, {28461}{28556}wcišż jutro i jutro. {28651}{28755}Po tylu latach, jakie to dziwne... {28776}{28819}Był pan już tu kiedy? {28822}{28903}Wszystkie te wiejskie domy|sš do siebie podobne. {28911}{28959}Nawet pachnš tak samo. {28982}{29066}Mieszkałem w takim domu. {29074}{29120}Nasuwa mi wiele wspomnień. {29175}{29223}To wszystko, co mi pozostało. {29242}{29382}Wspomnienia to nasz chleb, nasza trucizna.|Nie, nie wpuszczaj słońca. {29418}{29449}Usišd. {29480}{29510}Zadzwonię do doktor Pernath. {29513}{29600}Jeli nie ma jej w szpitalu,|to będzie w domu. To niedaleko. {29626}{29726}Lekarze mnie męczš, ja... |po prostu muszę dobrze wypoczšć. {29747}{29788}Przebyłem długš drogę. {29819}{29870}I wcišż długa droga przede mnš. {29916}{29961}A może filiżankę herbaty? {29996}{30032}Pójdę zaparzyć. {30245}{30300}Zachowuj się. {30304}{30351}On nigdy się nie poddaje. {30354}{30466}Chce, żebym mylała, że nie jest prawdziwy.|Jest prawdziwym, zabawnym króliczkiem. {30469}{30514}Chyba nie mieszkasz sama? {30540}{30639}Tylko z nim i z rybkš.|Urocze stworzonko, prawda? {30642}{30686}Ale to łobuz. {30705}{30784}Hej, króliku.|To przyjaciel. {30798}{30873}Masz go od dawna.|Jak mu na imię? {30876}{30953}Nie ma imienia. W ten sposób|nasze relacje sš równorzędne. {30956}{31027}On nie może zawołać mnie po imieniu,|ani ja jego. {31031}{31084}Nie lubi pan królików? {31428}{31490}Spokojnie, on niedługo sobie pójdzie. {31533}{31617}Twoje dzieci bardzo cię kochajš. {31627}{31660}Ja nie mam dzieci. {31879}{31954}A, te. Jestem nauczycielkš. {31967}{32081}Nie jeste pewna co do...|uczuć swych uczniów. {32146}{32248}Zadała im wypracowanie:|"Moje nauczanie". {32291}{32342}Gdyby była pewna siebie, {32361}{32431}wybrałaby inny temat. {32451}{32478}Nie, nie. {32564}{32605}Nie jeste gotowa. {32617}{32777}Jeste psychicznie niestabilna|by zaczynać co, czego nie powinna. {32982}{33013}Może ma pan rację. {33029}{33064}Nie wiem. {33087}{33152}Może to dlatego, że dorastałam w internacie. {33191}{33260}Nie mieszkała z rodzicami? {33275}{33319}Nigdy ich nie poznałam. {33342}{33380}O... {33384}{33444}the Rolling Stones. {33496}{33612}Ich muzykę uważano za bardzo głębokš, {33618}{33667}ezoterycznš. {33709}{33783}- Dawno temu...|- Robił pan w muzyce? {33800}{33902}Nie.|W religii, można by rzec. {33911}{33983}O, to ciekawe. {34003}...
Pati.13